Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Ja staniki kupowałam u jednego dostawcy, razem z wyprawką dla małego.
Co do termometru to właśnie rozmawiałam wczoraj z koleżanką doświadczoną w temacie. Jeśli bezdotykowy to trzeba zainwestować w ten droższy. Takie za stówkę nawet nie są warte kupna. I lepsze są te do ucha niż na czoło. Ja kupuję taki lepszy elektroniczny. A później i tak pewnie będzie rtęciowy-najlepszy.

Odnośnik do komentarza

Ja kupilam taki za niecałe 90 i sie zastanawiam jak sie sprawdzi. Pomiary na sobie robiłam i są ok. Instrukcja podpowiada, ze mozna mierzyć za uchem i tam faktycznie mniejszy wpływ zew temperatury na ciepło skory, dodatkowo mozna nim mierzyć temp wody do kąpieli.

Co do bielizny patrzyłam na te wyprawkowe. Nie ma rozmiaru. Teraz nosze 70G, nie wiem jakiego sie spodziewać po porodzie, pózniej ponoć mimo karmienia wracają do normalnego rozmiaru.

Odnośnik do komentarza

Ja to w ogole nie kupuje tych do karmienia.Kolezanki nie mialy,siostra mojego te nie i nic nie mowily. Wyjmuje cycka i tyle:-)bede sie odwracala od tlumu albo wychodzila do innego pomieszczenia.

Wlasnie ja termometr wypatrzylam w gemini za 79zl i ma dobre opinie,lepsze niz te inne drozsze z gemini.

Tez nie spie calusienkie noce,siedze na kompie,telefonie i jem. Kazda noc to zasypianie przed 4rano,a pobudka 6:30bo moj wtedy wstaje do pracy. Najgorzej u mnie z nocnym zarciem,przez pol dnia tak mi sie nie chce jak w nocy.

Wlasnie zjadlam sniadanie,zaraz kapiel,pojde do ciuchow po kombinezon dla malego bo dzis 2zl sztuka:-)a wypatrzylam w sob fajne. Wroce to ta podloga,kurze i kibelek z grubsza. Na szczescie obiadow od babci dostalam na 2dni wiec tylko bede musiala dokupic...ziemniaki:-)gotowanie prawdziwe dopiero kolo srody.

Zycze udanego poranka.

Odnośnik do komentarza

Zuzu111 nie wiem skąd jesteś. W Warszawie ze sklepów ze stanikami mogę Ci polecić bra dreams i Satine bielizna. Podejrzewam że można w nich zamówić również internetowo. W Satine bielizna przerobia Ci dowolny wybrany stanik na taki do karmienia :).

Odnośnik do komentarza

Mnie na wysokości nerek od początku ciazy boli. Z rożnym natężeniem. Na początku bardzo sie tym martwiłam. Badania ok, wiec u mnie chyba kręgosłup zwłaszcza ze sie nasila jak długo siedzę, np. w podróży. Pogadaj z lekarzem bo u mnie te bóle chciaz upierdliwe to raczej umiarkowane.

Odnośnik do komentarza

My wróciliśmy wczoraj wieczorem od teściów i teraz zatrzymuję się na tydzień u mamy. Juz nie mam siły tak jeździć wte i wewte a pod koniec tygodnia mam panieński przyszłej bratowej tu, a w sb ślub kolegi u siebie.

Od teściowej przywieźliśmy całe wiadro fasolki, wiaderko ogórków i trochę owoców - będzie zabawa w zaprawianie :) Ale to też u mamy bo nie będziemy jeździć ze słoikami do siebie jak za miesiąc przeprowadzka.

Na męża nie moge narzekać tzn. narzekam i tak ale przynajmniej wszystko zrobi jak palcem pokażę co trzeba. Swoje musi to odczekać, ale to standard u chłopów.

Wizyta u teśció bardzo miła, im mam większy brzuch tym ilej mnie witają hehe. Siostra męża urodziła w środę, więc też wesoło. Jedyne co mnie wkurzyło w wizycie to moje ciało :/ Wybraliśmy się na spacer, wróciłam cała spuchnięta bo poszliśmy za daleko (mi się wydawało, że dam rade, toć rok temu szłąm bez problemu..). No i w nocy siedzieliśmy z teściami dłużej niż ja zwykle siedze, w dodatku się opiłam. Mała wariowała do 1 w nocy i uderzałą w pęcherz, wstawałam co godzine.... Zwariować można

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73upjylafx9tq5.png

https://www.suwaczki.com/tickers/o148o7es9dq5u92p.png

Odnośnik do komentarza

Alice85 opilam???:-)) mam nadzieje,ze sokow i wody hehe.

Mnie boli codziennie kregoslup nad nerkami,ale to przez chwile,kilkanascie sekund ze 2-3razy dziennie. Moze tak mi brzuch jeszcze nie zawadza. Nie wiem. Lekarz pewnie powie,ze wiadomo ze boli,coraz wieksze ciezarki nosimy.

Wrocilam z ciucholandu i zakupow spozywczych. Kupilam malemu te 2 kombinezony na zime:od 56do 62cm i drugi 68. Za dwa razem=4zl:-)))

Wlasnie jem kanapki i zaraz ide na pol godz na spacer,Mialam lezec,ale nie ge no. Zbyt piekna pogoda. Goraco w lodzkim:-)

Odnośnik do komentarza

KasiKate - może doświadczenia nie mam, ale kupowałam termometr bezdotykowy dla bratanicy. Wydałam na niego niecałe 40zł, a pięknie się sprawdza :) więc to chyba zależy od firmy, czasami tani nie znaczy zły :)

Jeśli chodzi o pęcherz, to moja Mała też mi robi psikusy :) od dwóch nocy wędruje do łazienki średnio co 2h, w efekcie chodzę niewyspana, ale co zrobić :)

Natomiast jeśli chodzi o mężów, bo widzę, że narzekacie na nich, jeśli chodzi o sprzątanie, to ja akurat z tym problemu nie mam. Wiadomo, faceci tak mają, że im stojące na stole nieumyte talerze czy kubki nie przeszkadzają, mi przeszkadzają nawet jka w zlewie stoją :) ale idzie nad tym popracować :) z mężem, nim wzięliśmy ślub, mieszkaliśmy razem niespełna rok i już wtedy się "dotarliśmy" w tych kwestiach :) a samo sprzątanie przyszło automatycznie. Zawsze robiłam wszystko do momentu, gdy w grę wchodziło odkurzanie i mycie podłóg, to królestwo mojego :) tak samo było przez pierwsze miesiące ciąży, natomiast odkąd jestem na zwolnieniu, to powiedziałam mu, że mu odpuszczam, bo mam duzo czasu, to sobie będę to sama powoli robiła, a jak Mała się urodzi, to wracamy do podziału obowiązków :)

Odnośnik do komentarza

Ja też mam bałagan.... i mnie aż nosi z nerwów ze nie jestem w stnaie sobie sama wszystkiego ogarnąć. Ale dałam sobie dwa tygodnie, przez te dwa tygodnie mam zamiar zrobić w całym mieszkaniu takie ostatnie przed porodem generalne porządki, dziś zrobiłam trochę w sypialni, na spokojnie każdy pokój sobie chce rozłożyć na dwa dni, między czasie chce pomeczyc męża i teścia o pomalowanie pokoju dla małej i zastanawiam się nad przemalowaniem łóżeczka. Doradzcie mi dziewczyny. Łozeczko mam brązowe, przez około rok będzie stało stało sypialni w której meble też mam brązowe. Potem chce je wstawić do oddzielnego pokoju dla małej i tam docelowo chce mieć dla niej białe mebelki. Malować je na biało już teraz, żeby jeszcze trochę wywietrzalo przed porodem czy malować przed przeniesieniem do drugiego pokoju?

Odnośnik do komentarza

WawAnia
Również poproszę o nazwę termometru:-)
EmMadlen
Ja bym póki co zostawiła ten kolor pod meble. A przemalować później. Poza tym słyszałam o farbach dla alergików oraz o takich, ktore nie śmierdzą, więc problemu z tym chyba nie będzie.
Co do sprzątania to u mnie też ciężko ale powoli ogarniam i jeszcze daje rade.
Dziewczyny strasznie dużo mam chyba mleka, bo wszystko mokre:-) Muszę zacząć używać wkładek laktacyjnych.

Odnośnik do komentarza

EmMadlen my malowaliśmy łóżeczko specjalną farbą bezpieczną dla dzieci (kolor biały) z myślą, że będzie trzeba wywietrzyć itd. mąż malował co prawda pistoletem ale jak przyniósł do domu i trzeba było zrobić jakieś poprawki to wcale nie było czuć. także zawsze można rano pomalować, wybrać się na spacer i będzie ok.
odnośnie sprzątania to ostatnio sporo znajomych robiło wietrzenie piwnic i innych zakamarków i nadostawałam ciuchów, zabawek itd. więc później zmobilizowałam się i podzieliłam wszystko, porobiłam miejsce w szafie. teraz tylko pranie, prasowanie itd.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o termometr to ja zakupie firmy microlife, on jest też i do wody, a siostra 6 lat go miała gdy kupiła przy pierwszym dziecku i teraz się dopiero zepsuł i to z ich winy bo parę razy spadł, dziecko rzuciło itp więc kupiła tej samej firmy i ja też go kupuję. On koło 100zł kosztuje.. ale ja w aptece zamawiam to nawet nie patrzyłam na inne strony czy gdzieś da taniej.

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Pauka89, KasiKate - poszperam później w mejlach, muszę do kompa przysiąść, bo wiem, że zamawiałam go na allegro :)

Jeśli chodzi o sprzątanie, to ja mam rytuał zawsze w piątki, od rana sprzątam :) wyjątkowo ze względu na wizytę w szpitalu, w ubiegły piątek nie sprzątałam, a zrobiłam to dzisiaj. Z takimi "normalnymi" porządkami nie mam problemów jeszcze, choć wiadomo, coraz trudniej np. umyć wannę w środku czy wyczyścić toaletę, ale nie jest źle :) natomiast też planuję codziennie krok po kroku robić takie generalne, ostatnie porządki przed porodem. Powiem Wam, że po wizycie w szpitalu, zaczęło do mnie coraz bardziej docierać, że to już niewiele zostało :) na koniec sierpnia chcę mieć pełną wyprawkę i dla Małej i dla siebie :)

Odnośnik do komentarza

Widzę ze juz większość z nas wije gniazdko :) ja tez ogarniam zaległe konty, czekam na przyjazd przyjaciółki w weekend i urządzamy malowanie dwóch pokoi, chociaż Lenka narazie bedzie z nami w jednym. W związku z przeniesieniem łóżka z sypialni do większego pokoju, tez biore sie za malowanie-naszego. Dzis zakupy w obi i rozkręcanie ramy i chyba to koniec...padam. Moze wieczorem skuszę sie na zmatowienie zeby jutro przyjemnie zacząć :)
W czwartek wizyta, mam nadzieje z bedzie dobrze bo dobrze sie czuje, ciekawi mnie waga Malutkiej bo tez słyszę ze mam mały brzuszek :)
Przyjemnego popołudnia ciezaroweczki :*

Odnośnik do komentarza

a mi w ogóle mleko nie leci z piersi. nic mi nigdy nie pociekło, a i nie powiększyły się znacząco. powinnam się martwić?? że coś nie tak??

piglet02 ja też mam w czwartek wizytę, też najbardziej ciekawa jestem wagi małej :D

a jutro pierwsze zajęcia w szkole rodzenia, miałam iść sama, a jednak się okazało że mój P ma 1 zmianę i idzie ze mną, super :D

Odnośnik do komentarza

Cześć, dziewczyny.

Z tych tematów co widziałam:
Ja staniki do karmienia mam firmy Alles mama i wg mnie są przydatne nawet nie ze względu na ludzi, tylko to, że odpinasz i mimo to stanik ci się nie przesuwa, po zapięciu jest wygodnie jak wcześniej, a przy normalnym jednak jak nie zdejmiesz ramiączka, to cię uciska podczas karmienia, a potem jak założysz, to jakoś tak niewygodnie poprzekręcane wszystko. Ja miałam takie odczucia.

Termometr taki dotykowy za stówkę mamy, do czoła i do ucha i na początku trochę zaniżał temp, ale po kilku pomiarach się chyba wykalibrował, bo dobrze nam mierzy. Oczywiście najlepsze s rtęciowe, no ale ich już nie ma w sprzedaży.

Odnośnik do komentarza

agitsguciop
EmMadlen to już zależy od Ciebie, czy chcesz żeby już teraz Ci łóżeczko pasowało do pokoju? Jak jest Ci obojętne to lepiej teraz, niech się dobrze wywietrzy i masz z głowy.

Jak chcesz mieć dopasowane to nie widze problemu, żeby pomalować później. Maluszka zawsze możesz wziąć na kilka nocy do siebie, czy do kojca wózka cokolwiek. :)

dokładnie
Odnośnik do komentarza

agitsguciop
a mi w ogóle mleko nie leci z piersi. nic mi nigdy nie pociekło, a i nie powiększyły się znacząco. powinnam się martwić?? że coś nie tak??

piglet02 ja też mam w czwartek wizytę, też najbardziej ciekawa jestem wagi małej :D

a jutro pierwsze zajęcia w szkole rodzenia, miałam iść sama, a jednak się okazało że mój P ma 1 zmianę i idzie ze mną, super :D


Z piersiami nie ma żadnej reguły.
W pierwszej ciąży mi się nie powiększyły i nic nie leciało i potem z laktacją było całkowicie ok.
Teraz z kolei piersi bardzo mi urosły, ale mleko żadne też nie leci.

Super, że z m na szkołę rodzenia idziesz, to zawsze lepiej. No i zobaczy 'z czym to się je'. :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...