Wrześnióweczki 2016

[Milutka86]

Moniko tobie również powodzenia u lekarzy, oby zmniejszyli Twój ból. My dopiero po południu się wybieramy.
A uzależnienie od forum to i ja mam.

[kamciol]

My tez juz wstalismy i karmimy sie 2 raz Franio je cycka i o 15 i 20 dostaje butelki 150 albo 180 ml a ja z piersi wtedy probuje laktatorem ale niestety ledwo co 30 ml wyleci my przed swietami 2 szczepienie mielismy naszczescie zadnych objawow tak jak za 1 razem a dziewczyny planujecie moze jeszcze dzieci ? Bo my z mezem chcielibysmy jeszcze jedno ale tak moze za rok tak zeby z brzuchem latem nie chodzic bo to byla tragedia

[maaaaaag]

My jeszce w łóżku :) Nusia jak zasnela o 6 tak obudziła się o 9:30. Nakarmiłam ja, zrobiła kupkę i idziemy się przebierać :)
Milutka powodzenia na szcepieniu. U nas póki co nic się nie dzieje. Może będzie tak jak u Moniki ze za pierwszym razem gorączka a teraz nic. Wiem Że do 48h może się pojawić wiec jeszcE się nie cieszę. Mąż dalej wolne. Załatwia jakieś rzeczy związane z budowa. W kwietniu chcemy ruszyć z fundamentami. Kurczę jestem przerażona ilością pieniędzy jaką pochłonie ta budowa ale w końcu to będzie nasz dom :) nie mogę się doczekać ! Ja także chciałabym jeszcze jedno dziecko ale mąż nie bardzo :( mówi ze mamy już dwoje a ja mu powtarzam ze on ma bo jego córka z pierwszego małżeństwa to nie jest i nie będzie nigdy moje dziecko. Chciałabym jeszcze pred trzydziestka. Mam na to 5 lat wiec myśle ze damy radę :p jakoś go przekonam. Nie będzie miał wyjścia po fakcie
Tylko lepiej żeby to było jak już się wyprowadzimy do nowego domu. Bo tutaj nawet w 3 osoby ciężko się pomieścić.

[Szczęściara09]

U nas tak średnio po szczepieniu. Od 1-4 prawie nie spał. Dałam mu pedicetamol juz drugi raz. Teraz zasnął. Chciałabym móc to wziąć na siebie, żeby mnie bolało a jego nie...
Marzy mi się duuza rodzina, minimum troje dzieci, ale zobaczymy jak będzie. Może nie od razu, bo nie wiem czy dałabym radę być w ciąży przy Maleństwie, jak wspominam ten czas z brzuszkiem to było mi naprawdę ciężko. Zobaczymy co przyniesie życie.

[Mama Joasi]

Hej dziewczynki. My w nocy w miarę. Na szczęście jadła cyca. Rano też bez większych oporów. Oby to był jednorazowy incydent.
Maaag może będzie bez objawow. Oby! Trzymam kciuki!

[Milutka86]

Ja już dziewczynki więcej dzieci nie chce. Dwójka mi wystarczy w zupełności:)). Ale nigdy nie zaprzeczam, bo różnie może być.

[Agnees]

Hejo dziewczyny. Moja kruszyna juz ma pierwsza drzemke :) a ja zaraz sie biore za zmywanie naczyn . od wtorku Zosia jest meeega pocieszna tak ze Kocham ja jeszcze i jeszcze bardziej :).
Ja kolejne dziecko chce ake tez jak juz sie pobudujemy na wsi.
Chociaz jak juz wczesniej was katowalam od poczatku listpada nie mialam okresu i chyba dzis zrobie test ale boje sie straaasznie bo teraz nie chce byc znowu w ciazy.

Trzymam kciuki zeby nie pojawily sie zadne komplikscje po szczepieniu. My kolejne nfz mamy 3stycznia

[Milutka86]

Agness daj znać czy zostaniemy ciociami:))

[maaaaaag]

Agnees teraz będę myślała tylko o Tobie czy jesteś w ciąży czy nie :)! Daj znać !:)
Moja Nusia tez ma pierwsza drzemkę. Śpi od 11:00 pewnie niedługo się obudzi.
U mnie dalej posucha jeśli chodzi o seks. Idę w pon do ginekologa, chyba mam jakaś infekcje bo jakieś upławy mam nieprzyjemne dlatego odkładam przytulanki :p

[Gość 2016Marta]

Hej :) My wczoraj mialysmy drugie szczepienie NFZ i jak narazie nic sie nie dzialo :))

Chociaz ostatnio mala coraz czesciej budzi sie w nocy... niestety
Pytalam pania dr o kleik ryzowy do mojego mleka mowila zeby dawac tylko piers. Jak skonczy 4 msc moge po lyzeczce zaczac wprowadzac jej warzywa i wtedy jak bedzie akceptowala podac ''jarzynke'' na noc.

U nas skonczone 16 tyg 65cm i 6300

[Milutka86]

My już dziewczynki po szczepieniu. Ninka była bardzo grzeczna. Zaplakala jak usiadłam z nią. Bo lubi chodzić. Przy szczepieniu nawet nic. A pochwalę się waży 7.15 i 66 cm. Także bardzo ładnie. Krzyż wysiada. Oby teraz było dobrze. Najadla się i zasnęła.

[Agnees]

Ufff wkoncu sie odwazylam i zrobilam test. Nie jestem w ciazy

[Imbir]

Ja sobie nie wyobrażam kolejnej ciąży porodu i tego stresu Ale jednocześnie nie chciałabym żeby młoda została sama:/ no i plan był ze wezmę wychowawczy i się postaramy za rok żeby do 35 się wyrobic:/ a tu masakra bo pracy nie mam i szkoda mi bo kasa ze zwolnienia by się przydała bardzo. A tu jeszcze plany budowy domu:( strasznie zdolowana jestem dziewczyny:( plany się sypią, patrze w lustro to masakra pociazowa, kp też już fiasko, w szafie nastepna masakra. No depreche mam i sie pozalilam.

[Iwa27]

Agnees miałam Ci właśnie pisać na komórkę czy już wiesz :) bo sama zaczęłam zastanawiać się nad sobą teraz, już długo nie miałam okresu. My dziś też mamy marudny dzień, Wiktor więcej śpi niż bawi się.

[Iwa27]

Co do kolejnych dzieci to ja osobiście na ten moment nie mam potrzeby mieć więcej dzieci, ale chce mieć kiedyś jeszcze właśnie ze względu na Wiktora. nie chce żeby był sam. Ja nie chciałabym być jedynaczka. Ja jestem bardzo zżyta z rodzeństwem i chciałabym żeby mój syn też w przyszłości miał taka rodzinę jaką ja mam. Mama mi zawsze powtarzała że jak rodziców zabraknie to zostanie mi tylko rodzeństwo bo najlepszy przyjaciel to jednak nie to samo co brat czy siostra. Także póki co, produkcja wstrzymana ale pewnie za jakieś 2-3 lata będziemy starać się o kolejnego maluszka.

[Szczęściara09]

Imbir kiepsko z pracą a należy Ci się macierzyński? Ułoży się, na pewno szybko coś znajdziesz.

[Iwa27]

Imbir u mnie to samo i w szafie i pod ubraniem. Wyglądam fatalnie. cud że mąż chce spać ze mna w jednym łóżku.

[Sevenka]

Mała śpi a ja dokończyłam prasowanie, obcięłam paznokcie, zmykam lakier, ogarnęłam kuchnie i jeszcze kilka rzeczy, teraz leżę, w końcu ale pewnie już nie długo, ojej jak mi czasem brakuje lenistwa.
Ja już dzieci nie planuje, mam dwoje, parkę, od starszego to kilka lat i czekać na wnuki, no cóż młodziutka już nie jestem, i tak dziękuję Bogu, że pojawiła się wśród nas Ola, zdrowa i kochana.
Imbirku nie przejmuj się zanadto, czasem życie kopnie nas porządnie po dupie ale i tak zawsze potem jest lepiej. Ja nawet w majtkach po domu nie chodzę bo jakoś wolę nie patrzeć na moje udzicha, szafa skąpa i nudna ale pocieszam się, że póki co pracy nie chodzę i mogę skryć się pod zimowa kurka to narzekać nie będę, ale może być gorzej bliżej wiosny. Ja nauczyłam się w życiu zbytnio nie planować bo już kilka razy się rozczarowałam, wolę żyć tym co tu i teraz. Ale twoje plany napewno wypalą tylko może przy innym scenariuszu :) głowa do góry. A co do kp, trudno, próbowałaś, najważniejsze, że jest mm, więc córcia ma co jeść :)
A u mnie M. wrócił z delegacji chory, katar, kaszel i jeszcze rozwolnienie :/

[Sevenka]

A dziś dostałyśmy przesyłkę.

[Szczęściara09]

Też wyglądam okropnie- gruba z rozstępami, mega cellulitem ehh. Waga stanęła i w nic się nie mieszcze.

[Emka1]

Witajcie Ja nie mam ciągle czasu jeszcze teraz koniec roku poznając różne sprawy jak to przy swojej działalności.miałam dziś wyprawę do miasta z całą trójką,wysłałam że oszaleje a młodemu myślałam ze usiska poukrecam taki był nie grzeczny(5lat).do tego wszędzie pełno ludzi tak jak by po Nowym Roku puste Polki w sklepach były i wyłożyłam się i wróciliśmy do domu.kupiłam tylko pampersy....jeśli chodzi o dzieci to ja my nie planujemy więcej,teraz założyłam Mirene i mam nadzieję że mam spokoju na n adjblizsze 5 lat.zawsze chciałam mieć trójkę dzieci i mam ;-)

[Agnees]

Na zdjeciach ktore wysylalyscie w swieta nie widzialam zeby ktoras z Was byla gruba :p.
Ehhh Zosia juz dwie godziny przysypia i na cycku ciagle , co ona bedzie robic w nocy ??

[Mama Joasi]

Szczęściara chyba nie może być aż tak źle :) ja też jestem gruba :) zresztą jeszcze przed zajściem w ciąże miałam nadwagę pewnie z 5 kilo albo lepiej! A teraz jeszcze 2 kilo wisi z ciazy więc waga jak by to powiedzieć nie jest priorytetem jak na razie! Na wiosnę chce trochę pobiegać tak chociaż co 2 dzień jak mąż będzie w domu rano. I może się uda. A tak na marginesie moja przyjaciółka ma bzika na punkcie swojej wagi. Ciągle diety ćwiczenia. Teraz jest w 2 ciazy po 10 latach przerwy i tylko patrzy ile przytyla! A ja jej tłumacze ze nie to jest teraz ważne! No ale ona całkiem już sfiksowala!

[monikae]

Kurcze Laski wynalazłyście jakiś magiczny sposób na te wypadające włosy!?! Ja kupiłam priorin szampon z tabletkami. Dość drogi był bo 65zł. A włosy nadal wychodzą garściami... Próbowałam też odżywki Biotebal i nic. Zastanawiam się czy jak przestanę używać cokolwiek to zupełnie wyłysieję?

[Szczęściara09]

Monika nie wiem czy coś pomoże, chyba takie uroki i muszą wypaść. Bo w ciąży nie wypadały. Jednym kobieta mniej innym więcej. U mnie odpukac na razie pojedyncze, ale że są długie to wszędzie je widzę.