Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Charlotte gratulacje, 4 lata to już piękny czas.

Maag buziaki dla Hani, duża Dziewczynka, u nas prawie te same wymiary 6700 i 65cm.

W święta przegięlismy, spotkaliśmy się z tyloma osobami z rodziny, każdy chciał Maciusia zobaczyć. Towarzyskie mamy Dziecko, Wydawało się, że jest zadowolony, nic mu to nie przeszkadzało, grzeczny jak anioł.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Charllote gratulacje jaki Stas silny i duży. Mam nadzieję, ze z oczkiem będzie dobrze i się wchłonie i nie trzeba będzie nic robić. Tak samo z lezeniem na brzuszku. Jak uważam, ze dziecko rozwija się indywidualnie i wszystko będzie dobrze. Obejdzie się bez neurologa.
Mi się udało i zdobyłam szczepionke jutro ma być do odbioru w aptece. Ale teraz boję się iść szczepic. Bo nie wiem czy u małej się coś nie rozwija. Mega marudna i ciągle spać jej się chce. A teraz jakby kropelka wydzieliny z nosa wypłynęła i już się boję. A z kp u mnie już fiasko:(((( mam straszne wyrzuty sumienia, ze nie udało się dłużej.
Mamo Asi może to chwilowe odrzucenie. U mnie było tak od początku odwracala główkę i był pisk.

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Mamo Joasia nie martw się na razie. Maciek też czasem z raz dziennie czasem częściej z 10 minut krzyczy z głodu a piersi nie chce, aż w końcu chwyci i je. Nie wiem czemu tak robi. Przystawiaj w końcu zaskoczy. Uspokój Mała. U nas pomaga smoczek uspokoi się przy nim i wtedy daje pierś. Nie zawsze od razu zacznie jeść czasem i z 7 razy trzeba powtórzyć uspokajanie smoczkiem.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Mamo joasi trudna sprawa ale nie poddawaj się, przede wszystkim postaraj się uspokoić, moja Oleńka zwłaszcza wieczorami potrafi podobnie się zachowywać, płacze nie chce cycka, pręży się i wtedy nie jest łatwo, daje jej smoka, lulam i próbuje z cyckiem za jakiś czas, kilka minutek i przeważnie zaskakuje i ssie. Podobnie jak u szczęściary. Popróbuj podawać jej swój pokarm z butelki a jak do rana to się utrzyma to trzeba do lekarza bo może jest jakaś przyczyna np. robi się chora itp.
Charlotte miałaś więc dzień pełen wrażeń, Staś pewnie tak płacze po tym szczepieniu.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie co? Mój Maciuś ma lęk przed nowymi miejscami... Pisałam wam wcześniej, że na święta strasznie płakał jak byliśmy u teściów i u mojej mamy też tak średnio mu się podobało. Dziś wpadliśmy że spaceru do mojego przyjaciela na kawę. Mały po 5 min tak się rozryczał panicznie, że po pół godzinie płaczu i nieudanych próbach uspokojenia musieliśmy sobie pójść. Był taki wystraszony! A w domu skowronek. Czytałam, że to się zdarza, ale czy którejś już się to zdarzyło? Ile to może potrwać? Zostaje mi narazie dom i spacerki...

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie,

Charlotte to na pewno nic poważnego, trzymam kciuki za Stasia, ja czasem też miałam w oku taki jakby pęcherzyk jak za mocno potarlam oko..

Maaag gratuluję 3 miesięcy, u nas za tydzień suknie. Oby Franus lepiej spał... wczoraj znowu zasnął o 2. Dzis juz śpi ale to tymczasowe :(

Franus tez przy piersi się szarpie, ładnie pije tylko w nocy, jak pełna pierś i On rozespany.
Wiecie że kiedys moja pani doktor powiedziała ze najważniejsze to karmić 6 tygodni, wtedy przeciwciała od matki które maja przejść, przejdą.. wiec dziewczyny nie miejcie wyrzutów, czasem się nie da karmić piersią i juz. Ja dokarmiam od początku i mam mało pokarmu mimo femaltikerów, bawarek, laktatora itp. Ciesze się ze niedługo te 3 miesiące wybija bo taki sobie postawiłam cel - co najmniej 3 miesiące. Może uda się dłużej.

My mamy szczepienie 13 stycznia, oby bez powikłań.. jakiś dziś mam humor do niczego :(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72855.png

Odnośnik do komentarza

Karolina u nas to samo- śpi od 19 z karmieniem o 20.30 a normalnie 22 zasypia. Więc też się bawiam żeby w środku nocy nie uznał że już wystarczy. Może pospi z racji szczepienia.
Szczepilismy się przy piersi, polecam. Maciuś tylko wypluł przy wkluciu, zapłakał po czym chwycił pierś i jadł dalej. Były 2 wklucia i dobrze je zniósł.
Iwa podziwiam Cię że odciagasz ręcznie, nie umialabym tak.
Moja refleksja na dziś uwielbiam karmić piersią, cieszę sie, że się udało. I jest super odkad przestałam odciągać, mierzyć, analizować. U mnie na pewno głowa hamowala laktację. Nie wiem ile ml je i dobrze mi z tym, mleka ogromnych ilości nigdy nie miałam, nie znam tryskania itd ale Maciuś pięknie przybiera.
Ale faktem jest, że panuje presja karmienia piersią. Każdy mnie pytał w te święta czy karmię, babki, ciotki, sąsiadki itd...
Dobrej nocki Dziewczynki.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Staś właśnie zasnął. Lezymy w łóżeczku i sie tulamy. Szumis szumi. Tata kończy robic obiadek na jutro. Mam nadzieje, ze Staś pozwoli się odłożyć do łóżeczka i trochę pospi. Nie ma temperatury, mial tylko stan podgoraczkowy.
Szczęściara o karmieniu myślę tak jak napisałaś. Od początku postawiłam na instynkt, pozwoliłam małemu tym pokierować i sie udało. Chcę jak najdłużej ;)

Odnośnik do komentarza

My jesteśmy po pierwszym karmieniu. Jadła ostatni raz o 21. Teraz wygląda na wyspana.
Cieszę się, ze u dzieciaczkow po szczepionkach wzystko dobrze.
Mi smutno ale nic już nie poradzę. Od początku było ciężko. Przykro A to takie fajne uczucie:((((
Ale już nie pamiętam które dziewczynki od początku postanowiły karmić butelka z własnego wyboru i też jest dobrze. Więc jakoś trzeba iść dalej:)
Moja też reaguje na obcych płaczem.A co do miejsca nieznajomego to nie wiem bo zwykle z nią nie chodzę bo innych domach. Ale jak schodze na piętro do rodziców to tak się rozgląda na prawo i lewo. Macha ta główka. Ze nie ma czasu na kogoś popatrzeć.
Charlotte a jak bratowa się czuję??

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

U mnie też Igorek dziś wyjątkowo wcześnie poszedł spać bo o 20.40 ale już 2 razy było karmienie o 23 I teraz , a wczorajszy kleik który dostał o 21 nic nie pomógł w dłuższym spaniu wiec juz nie mam pomysłów jak to przedłużyć eh.
Igorek dziś a raczej wczoraj skończył 5 miesięcy :) waży 7790 :)

Charlotte trzymam kciuki za Stasia oby tam nic się nie rozwijało! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyebgdvuj3l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yda9zax6q7.png

Odnośnik do komentarza

Witam się na nocnym karmieniu :) nusia zasnęła wczoraj 21:40 i spała do 5:20:) teraz sie karmimy ale szarpie cycka bo gazy ma i tak widzę ze się meczy bidulka. Dziękujemy za gratulacje i życzenia z okazji 3 miesięcznicy :) teraz czekamy na 4 miesiąc ! Mimo wszystko szybko to leci a jak pomyśle ze ona rośnie i zaraz będzie już większa to jakoś mi smutno. Fajnie ze jest taka malutka i na ręce lepiej wziąć i jak się uśmiecha tym bezzębną buzią to mnie to rozbraja :p trzeba cieszyć się każdym dniem mimo trudności. Bo żaden dzień nie wróci :( śpijcie dobrze Mamunie !:*

Odnośnik do komentarza

Milutka powodzenia i trzymam kciuki!!
A ja na przystanku stoję i czytam forum jak jakaś maniaczka;-)
Dziś kolejna wizyta u lekarza. Jadę do neurologa z moimi plecami. W tym tygodniu mamy 5 lekarzy, tak się nagromadziło... to dlatego że w przyszłym tygodniu mąż wyjeżdża i chcę załatwić wszystko co się da. Autobus się spóźnia...

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...