Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Mamusie :) Hanusia zasnęła o 22 i spała do 6:) podałam jej na noc San simplex i od razu spała dłużej. Chyba jednak muszę go podawać. Rano i tak płakała i się męczyła z brzuchem. Zasnęła o 6:30 i spała do 8:00 jeszcze. No i ten brzuch ja wybudził. Na 12:00 zbieramy się do przychodni na szczepienie na rotawirusy. Teraz leży na macie i gada do misiów :)

Odnośnik do komentarza

Witam sie :). Moje grzeczne dziecko zamienilo sie w marude. I tez juz dwie osoby mowilo mi o dziaslach , kolezanka smarowala dziasla juz w 3mc i dziecko sie uspokajalo. Dziewczyny fajne macie plany z domami :) ja kiedys tez planuje budowe bo dzialke mam od taty. Gratuluje udanych wizyt bioderkowych.

Kurcze ja dalej czekzm.na 2okres bo pierwszy mialam 7listopada :\

Ma ktoras latwy przepis na pierniki? Bede pierwszy raz robila

http://www.suwaczki.com/tickers/km5srl68tmxs7z2t.png

Odnośnik do komentarza
Gość 2016Marta

maaaaaag
Witam Mamusie :) Hanusia zasnęła o 22 i spała do 6:) podałam jej na noc San simplex i od razu spała dłużej. Chyba jednak muszę go podawać. Rano i tak płakała i się męczyła z brzuchem. Zasnęła o 6:30 i spała do 8:00 jeszcze. No i ten brzuch ja wybudził. Na 12:00 zbieramy się do przychodni na szczepienie na rotawirusy. Teraz leży na macie i gada do misiów :)

Maaag napisz jak postepujecie wieczorem i jak ja karmisz :-)
U nas roznie w nocy czasem przespi czasem sie budzi a szczerze jestem zmeczona i chcialabym czasem pospac w nocy :-)

Odnośnik do komentarza

Agnes ja mam fajny przepis na pierniczki. Dostałam od koleżanki. Zawsze wychodzą! Wychodzi ich bardzo dużo, więc można zrobić pół wszystkich składników.
To tak. Składniki:
500g mąki
200g miodu
200g cukru pudru
Pół kostki masła (100g)
1 łyżeczka sody
1 jajko
1 przyprawa do piernika.
Mąkę przesiać. Miód z masłem roztopić i wymieszać. Poczekać aż troszkę ostygnie. Wymieszać wszystkie składniki, ugnieść ciasto, rozwałkować cienko i wycinać stworki. Ja wałkuję na grubość około 2mm bo lubię cienkie i chrupiące. Piec w 150st ok. 5min bez termoobiegu. W niektórych piekarnikach dłużej. Po pierwszej blaszce wyczujesz. Smacznego!!!

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Calineczka piękny domek już tak fajnie jak stoi. Teraz szaleństwo wykończenia.

U nas chyba ten senny dzień dziś. Sypie śnieg mocno więc odpuscimy spacer.
Maciuś spał tej nocy od 21.30-9. pierwsze karmienie o 2 potem już co 2h. Cudownie, tego jeszcze nie było. Ciekawe czy to dlatego że tylko raz spał dłużej w dzień. Spróbujemy to dziś powtórzyć. Żebym nie zapeszyla ale jest bardzo grzeczny, kupki całkiem sprawnie się produkują, jest pięknie. Uwielbiam być Mamą.

Całuski dla Was

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Ciekawy ten artykuł Hafiji. No ale u nas to nie takie typowe kolki a zwykłe
gazy - i nadal u mnie po każdym jedzeniu strach, czy znowu będzie się działo. To aż słychać, że zbierają się wstręciuchy i już wiadomo, co będzie dalej. Też pewnie slyszycie, jak brzuszek fajnie się napełnia i burki lecą.
Pytanie do mam po cc - czy dalej tak macie, że miejsce wokół blizny przy dotyku tak jakby ktoś tam gruby filet z kurczaka położył, że ledwo się je czuje i jak nie swoje ciało? Czy to szybko przejdzie, czy może te nerwy nie zregenerują się już i tak zostanie? Głupie uczucie i nadal mega zwisa skóra :/

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkvcqgdgdqdv4a.png

Odnośnik do komentarza

Mama Joasi dzieci pchają rączki do buzi bo tak poznają świat. Moja też tak robi...to jest jej pierwsza czynność po przebudzeniu. Nie muszą to być zęby, ale mogą. Zobacz czy ma rozpulchnione dziąsła.
Charlotte ale mi się Twój Staś drobniutki wydaje przy mojej klusce :P a za pomysł brawo, najlepsze rozwiązania to te najbanalniejsze.
Mag jak po szczepionce, w sumie fajnie że jest do picia :) ile Hania waży?
Ja pierniki będę robić za rok z córką. Tak sobie wymyśliłam. Teraz nie mam potrzeby :)
U nas jest teraz gorzej niż rano bo mży. Od jutra ma być sucho więc dziś siedzimy w domu. Ale przez tą zamulastą pogodę mam lenia i najchętniej poleżałabym pod kołderką z ciepłą herbatą i książką no ale z Gosią to mogę pomarzyć ;)

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Moj Wojtus chyba odsypia dzisiejszą noc bo juz druga drzemka ponad godzinna. U nas do tej pory noce ładnie przesypial, nie ważne czy spał dużo czy mało w dzień. Chodzi spać o stałej porze i budzi się raz w nocy też o stałej porze tylko dzisiaj coś było nie tak w nocy. Chyba muszę już coś zakupić na ząbkowanie jakiś żel żeby był w razie w.
Zapomniałam, wczoraj na biodrekach jak mu lekarz zaczął wyginac nóżki to Wojtus tak zaśmiał się głośno że pielęgniarka powiedziała że tego to jeszcze nie było. My też bardzo zdziwieni że aż tak fajnie, jak półroczne dxiecko.
Milutka Ty chyba pytałaś o 4 pieluchy. Ja wczoraj właśnie kupiłam dada 4 i założyłam na próbę i pasują, ale mam jeszcze na kilka dni 3 a potem to już lecimy na 4. nam dada odpowiada, żadnych oparzeń, a siku uciekalo tylko jak juz robiły się za małe.
Jeszcze co do skoczków mam zamiar dziś wypróbować chicco od 4 msc, ma jakieś trzy stopnie ssania, dam znać potem czy będzie pił. Teraz mam lovi 0-3. Próbowałam juz z lovi następny ale za szybko wysłał butlę i wróciłam do 0-3 ale było to z miesiąc temu jak mi nie chciał ciągnąć butli, myślałam że smok za mały.
My chyba będziemy się dziś werandowac na tarasie jak się synio obudzi chociaż z pół h.
Charlotta a ja zakładam pałąk od maty do wózka lub łóżeczka bo na samej macie nie bardzo mi poleży a tak się zabawia.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny chyba wróciła ciemieniuszka mojemu Kurczakowi. Na czubku głowy. Tylko wygląda inaczej trochę. Takie czerwone plamy i na tym sucha skórka. A mały cały czas to drapie (a same wiecie że tych małych skalpelowych pazurków do zera nie da się obciąć) i boję się że zrobi sobie ała. Myślicie że to ciemieniuszka czy coś innego?

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Szczęściara, ja ubrałam choinke i to był strzał w dziesiatke, jak włącze małemu śiwtaełka to taki zainteresowany ;-)
AnkaAnka, ja byłam u fizjoterapeuty z tym moim brzuchem, mam cwiczyc ta kresą biała i mobilizować blizne, zeby wróciło czucie, na YT sa filmiki to sobie poszukaj. chociaz przyznam ze jakos nie mam za bardzo czasu. A ja nie mam twardej skory i zwisa, mimo, ze 3 razy mi szew pekał, to wyglada naprawde spoko. myslałam, ze bedzie duzo gorzej. Teraz mam zamair wziac sie za siebie.
A my dziś z Wiktorem byliśmy u lekarza, mały przezięzbioony, do tego temp od kilku dni. Lekarka zaczęła pytac o ślinienie, tarcie główka, marudzenie, biegunke i temp. I akurat tak sie składa, ze mały wszytskie te objawy ma, zobaczyła jego dziąsła i od razu mówi ze to ząbki. I pyta czy chętnie.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Monika my co wyczyscimy ciemieniuche to wraca ale już nie żółte plamy tylko biała skórka taka sucha.
Co do dziąseł to chyba sa normalne jeszcze. Nic nie zauważyłam.
Teraz dziewczyny pytanie za 100 punktów. Mała już 6 dni bez kopy. Baczki puszcza na brzuch nie płacze nie pręży się ani nie słychać żeby stekala. Co robić? Czekac na kupkę czy jej pomóc czopkiem?
Wigilia u nas a 2 dzień świąt pewnie u teściowej ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8u69i2a2d7b8.png

Odnośnik do komentarza

A mojego nakarmić to teraz ciężka sprawa. Różne pozycje idą w ruch, jeszcze trochę to będę musiała wisieć na żyrandolu. My na święta zostajemy w domu, w Boże Narodzenie mamy chrzciny więc nie wybieramy się w żadne gości. Ją też jakaś przeziebiona, mały też. Coraz więcej stresu mam i chyba przez to mniej mleka. od 2 dni zauważyłam ze nie mam tyle co zawsze. I muszę czasami podać mm. Martwi mnie to. Tak bym chciała jeszcze dawać mu moje.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Ogarnelam sobie domek, obiad jest i teraz siedzę i czekam aż się szkrab obudzi. my mieszkamy z tesciami wiec u nich święta. Mieliśmy jechac do mojej mamy na wigilię ale stwierdziłam że nie będę się tluc z małym, u niej mało miejsca a jeszcze siostra będzie tam z małym a on straszny rozrabiaka. jak zechcą to przyjadą do nas na święta chociaż siostra w styczeń / luty rodzi i też nie ma ochoty na wyjazdy bo mimo wszystko te święta to jednak męczące są. Tyle przygotowań, odwiedzin potem sprzątania że na odpoczynek mało czasu zostaje. U nas choinka nie wiem czy będzie bo nie bardzo jest miejsce, tesciowa chce do nas do pokoju ja wcisnąć ale ja zrobię tylko stroiki i jakieś światełka w okna zawiesze. Marzy mi się żywa choinka w naszym dużym salonie ale to za jakiś czas dopiero i w ogóle chciała bym wszystko po swojemu ale wiadomo u tesciow tak się nie da. Uwielbiam ładnie dekorowac stół, mieszkanie ale ta babsko czyt.tesciowa jest taka staroswiecka. Szkoda jej wyciągnąć ładna zastawę tylko używa starych talerzy każdy z innej parafii ale odkąd ja tu przyszłam to wyciągam, mówię jej że przecież mama tego do grobu nie zabierze to czemu ma stać nie używane.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Mama Joasi.. Ja bym dała czopka. Mówcie co chcecie, ale dla mnie 6 dni to już za długo, gdzie to się mieści w tym małym brzuszku? Poza tym to są same toksyny. Położna mi mówiła że nawet 10 dni mogą nie robić kupy ale mój już po 4 dniu tak dawał do wiwatu i mimo że prutal to widziałam jak się meczy. Sama wiem jak to jest z zaparciami. Możesz spróbować podrażnic odbyt termometrem, to też czasami pomaga.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...