Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Maja168 ja jeszcze walcze i staram sie caly czas piers ale jak widze ze przez caly dzien niecale 30ml to mi plakac sie chce... tak bardzo bym chciala karmic piersia i nie dawac mm... choc jak dalam to co sciagnelam czyli 30ml to jadl az oczy czerwone i potem plakal jak juz sie skonczylo, wiec dalam piers a on dalej w placz bo nic nie leci:/a ty juz podalas mm?

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki jesi dzieciaki nie chca pic z piersi to moze po prostu nie sa glodne? A polozcie je raz spac bez jedzenia, przeciez tak zaraz nie umra z glodu. Jak Wam zalezy na kp to nie rezygnujce tak od razu. Moze nie pasuje im pozycja albo gryzie je metka, cokolwiek. Moze spróbujcie podac piers gdy sie uspokoja. ABSOLUTNIE nie sugerujcie sie tym ile sciagnelyscie z piersi laktatorem! Mleko produkuje sie w trakcie ssania piersi przez dziecko. Wasz stres dodatkowo hamuje produkcje. Przystawiajcie kiedy chcą, a jak nie chcą i płaczą to moze z innego powodu? U nas jest tak nieraz, ze Staś spi, obudzi sie, pociumka z 5 minut, potem godzinke sie pobawi i jest senny, ale za nic w swiecie nie chce przed spaniem piersi. Zasypia ululany na raczkach. Zaufacie swoim dzieciom jesli chodzi o jedzenie. Kazde jedno podanie mm to sygnał dla piersi, ze należy spowolnic produkcje. Powodzenia.

My dzis bylismy na powtornym usg bioderek. Wiecej juz nie musimy jezdzic, jest wszystko ok. Potem pojechalam jeszcze na kontrole do pediatry z tym stasiowym przeziebieniem, Mały nadal smarka i kaszle, ale lekarz powiedzial, ze juz widac poprawe i kazal sie pokazac w piatek. A na,koniec Staś walnął taką kupę jakiej swiat nie widział, obsrał się po same pachy, aż sie lekarz śmiał, ze zaraz kołnierzem wyjdzie. Dobrze, ze zawsze zabieram ze soba ubranka na przebranie.. no jakos musialam opanowac ten armagedon na przewijaku w przychodni. A tak w ogole to za pomocnika robila mi dzisiaj Tosia, odkrywala i przykrywala Stasia w aucie kocykiem, nosila nam fotelik i byla taka dumna z siebie, ze mało nie pękła ;) no bo tatuś nie moze tego zrobić swojemu szefowi i wziąć dnia wolnego, bo tyle pracy a poza tym potem sie nabija z niego, ze wszędzie musi ze mną,jezdzic.. ehh.. szef-przyjaciel to z jednej strony fajna sprawa a czasem upierdliwa..

Odnośnik do komentarza

Tak jak piszą charlote nie rezygnujcie z kp. Laktatorem czasem nie można ściągnąć nawet 10ml ale mleko jest napewno. Tylko do tego potrzeba małego ssaka ;) wiem łatwo się mówi.. . Moja Asia też ostatnio marudna przechodzimy co kilka dni jakieś kryzysy już sama nie wiem może to ja coś źle robię :( za każdym razem widzę u Joasi jakieś choroby

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8u69i2a2d7b8.png

Odnośnik do komentarza

U nas tak jak u Iwony od początku chodzi o północy. A wczoraj go Polozylam o 22 i godzinę! Leżal w łóżeczku tylko musiałam być obok. Więc leżałam na swoim łóżku i zasnął o 23. I spał 4h :)
Jesteśmy po szczepieniu na zoltaczke. Za 2 tygodnie reszta.
U nas lekarka uważa że im szybciej pneumokoki tym lepiej, więc kupiłam dziś. U mnie 260zl

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jak były szczepione Wasze Maleństwa? Mi kazano usiąść z Małym na stołku, posadzić go sobie na kolanach a główka w zagłębienia łokcia, przytulić mocno i trzymać kolejno za kończyny które były klute. Czy to jest normalne? Właśnie sobie uświadomiłam że dziecku działa się krzywda w moich ramionach! A przecież powinien czuć się tam bezpiecznie! Teraz ma takie napady płaczu, biorę go na ręce a on dalej ryczy i przestaje mu się dziwić :( W ogóle nie pomyślałam o tym w przychodni.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ko4mkw3ce.png

Odnośnik do komentarza

U nas szczepienie wyglądało tak że Wojtus leżał na kozetce na plecach a ja go przytrzymywalam za rączkę potem za nóżki. Po wszystkim wzięłam go w ramiona ale nie płakał za bardzo, bardziej przy ubieraniu. A spać chodzi o 19-20, czasem 21.ostatnie kilka dni śpi do 4:30 potem do 7-8. Teraz też zasnął o 20 w wózku. Jak ja juz idę spać ok 23 to przekladalam go do łóżeczka na brzuszek, lepiej mu się tak śpi bo na plecach tak jakby coś podchodzilo mu pod gardło i charczy.
Niedawno chyba u sierpniowek był temat wprowadzania pokarmów .
Dzieci karmione piersią po 6 msc a mm po 5? ????po malu trzeba się zagłębić w ten temat .

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Mi też wyskakuje błąd serwisowy.
Ja już się dziewczyny boję nocy.
Jak Stefan da dzisiaj takiego czadu jak przez ostatnie trzy noce to ja się wykoncze. Strasznie marudzi tragedia....
My po zabawie w przedszkolu. OLIWKA szczęśliwa a to najważniejsze.
Jak tylko zasnie dziecię to i ja się klas spać żeby wykorzystać każdą godzinę snu :)
Padme na pewno będzie dobrze ale wiem że szpital jest okropny.
Ja zawsze sobie powtarzam że nie ma tego złego co by na lldobre nie wyszło :)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Calineczkamala te przerwy to chyba u wszystkich bo u mnie to samo bylo.
Dziekuje dzoewczyny za rady, ja jestem bardzo zdeterminowana zeby kp i sie nie poddaje, wypilam jakis proszek na laktacje z mlekiem i zobaczymy co bedzie. Ja nie wiem czy moj przybierq na wadze, jutro idziemy na wizyte to wszystkiego sie dowiem...
Co do szczepien to nasz maly lezal na kozetce a maz go przytrzymywal poprostu, ja sie odwrocilam bo patrzec nie dalam rady, po wszystkim maz wzial Filipka i przytulil i malu sie automatycznie uspokoil...

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ożesz.... U mnie też jakieś błędy wyskakują,ciężko się tu czasami dostać :/
A u nas na szczepieniu traf chciał, że robiła je pani która się doucza, nie mówię, że coś źle robiła ale powoli z racji tego, że ta "stara" pielęgniarka na instruowała, malutka leżała na kozetce a ja ją trzymałam, ona zaczęła płakać już jak poczuła się zablokowana a po wkłuciu to już lepiej nie gadać, mnie to najbardziej przeraziło jak zobaczyłam jak głęboko są te ukłucia, ach to są nie miłe wspomnienia :/
U nas dziś mały sukces, bo oprócz krótkich drzemek była i jedna dłuższa taka na 1,5 godziny, jupi, mogłam poleżeć i nic nie robić, i teraz o 21 mała już śpi ale nie chciała zjeść więc pewnie się niedługo obudzi, a ja odmroziłam mleko bo coś mam dziś już pusto :/

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

U mnie tez ten błąd wyskakuje. Jakieś maja problemy chyba.
Jeśli chodzi o szczepienie to Malutka leżała na przewijaku a ja jej trzymałam nóżkę. Płakała ale nie tak bardzo. Czasami gorzej płacze jak jest głodna...
dzisiaj była mega marudna, spała z 4 godziny przez cały dzień a na nią to bardzo mało. Drzemki miała takie po pół godziny i dwie dłuższe po godzinie w tym jedna na spacerze. A zwykle ma jedna drzemkę 3 godzinna w ciągu dnia. Przez to ze tak mało spała to padła o 21:30. Ciekawe do której będzie spała. Leci teraz Azja ekspres ale wole iść spać a jutro na spokojnie obejrzę na necie przy karmieniu Nusi :)
Życzę Wam spokojnej nocki i pewnie odezwe się na nocnym karmieniu :)

Odnośnik do komentarza

Mama Joasi moja kręci główka poprostu upodobala sobie prawa stronę.
U mnie dzidzia na 2 dni odrzuciła pierś Teraz , mm podalam raz. Mleko odciagalam laktatorem w systemie 753 nawet jak nic nie leciało , zadzialalo na 2 dzień zaczęło się mega produkować.

U nas też kazali dokarmiac już po 2 tygodniach ze względu na słaby przyrost ale nie zgodzilam się , co tydzień szłam do przychodni ważyć i dopóki jest w normie Nie będę dokarmiac . Po swojej stronie mialam polozna, która mi pomagała; )

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Mala,chyba niepotrzebnie sie nakrecasz.u nas wygladalo tak samo jak u ciebie,z tym ze maz ja trzymal na rekach a ja glaskalam po policzku.placz tylko przy wkluciu.potem nie bala sie byc na rekach u meza,uwielbia go i ciagle sie do niego chichra:))
Ja szczepilam na pneumokoki prevenax 13 jesli nie pokrecilam nazwy,u mnie 310zl.
Tez bylam w tesco i kupilam sliczna szara sukienke z falbanka koronkowa u dolu+rajtuzki za 35zl.
jak jestem sama to Lilka zasypia ok 22-23,a jak maz ma wolne to czy usypia ja maz czy ja to spi juz o 20.wiec moze ja poprostu jestem zmeczona po calym dniu bez meza i ona to wyczuwa...
Milej nocki

Aha,mama joasi,masz przesliczne coreczki!super zdjecie:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...