Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj Asia w gronie wrześnióweczek :)
Kaska ja też zaczynam rozmyślać jak to będzie z opieka nad małym :) W co ubrać itp. :) Ale wierzę, że instynkt macierzyński zwycięży i świetnie sobie poradzimy :)
Alik ja póki co wystartowałam od 1 j. insuliny i póki co jest ok, ale też diabet. powiedziała, że w razie potrzeby zwiększyć.
Moli udanej zabawy życzę, oby i pogoda się poprawiła :)
Green Rose Wasz dzień coraz blizej :) Wszystkie będziemy podekscytowane przyjściem na świat Twoich córeczek :)
A ja dziś czuję czasami delikatne kłucia szyjki chyba i... sie zaczynam zastanawiać czy czasami cholera się nie skraca! Mam nadzieję, że nie...oby! Bo ciągłe leżenie przy cukrzycy? Nie pogodzę tego...
Wczoraj miałam nerwowe momenty.Ech... rodzinka... Dobrze chociaż, że mam dobrego męża, przy którym znalazłam spokój. Zazdroszczę tym, co mają dobry kontakt z rodzicami... Ale nic... nie będę się użalać... Niedługo sama będę mamą i zrobię wszystko, by moje dziecko było szczęśliwe i zaznawało miłości każdego dnia, nie ważne w jakim wieku będzie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1ydqk316lk8s8b.png

Odnośnik do komentarza

Ucina mi posta, chyba przez emotikony z telefonu:)

Ostatnio mam tez takie skurcze u samej góry nogi przy kroczu. Az mi drętwieje tam na górze.

Dzis moja 19 m-czna Zosia miała strajk i nie spala w dzień. Oj, taka byłam zla, bo to święty czas dla mnie, ale wiecie jak zobaczyłam jak slodko się zaczęła bawić, to mi od razu zlosc przeszla. Te dzieciaczki, to są naprawde skarbami naszymi. Życzę Wam, Kobietki, cudnych pociech:)

Odnośnik do komentarza

Szczesciara ja mam wrecz przeciwnie. Moje włosy w ciazy chyba podwoily swoja objetosc. Przed ciaza nie mialam zbyt bujnej czupryny a teraz nawet moja fryzjerka zauwazyla ze mam zdecydowanie wiecej wlosow. Czytalam ze ciążowe hormony wlasnie dzialaja tak ze wstrzymuja wypadanie wlosow a po ciazy odpusci i wszystkie wlosy co mialy wypasc w ciazy wypadna po ciazy.
Imbir ja mam kojec wlasnie ale zastanawiam sie wlasnie tez czy z takim wielkim bedzie wygodnie i czy nie kupic poduchy.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Dziekuje Wam troche mnie uspokoilyscie. W poniedziałek wizyta to dopytam sie lekarza o co z tym chodzi. Moze bedzie wiedział. Imbir ja tez mam ten kojec i bede na nim karmić. Super jest. Uczyłam sie z nim do magisterki. Owinelam sir cała i wygodnie mi było pod plecami a miałam tez gdzie notatki przed soba położyć wiec mysle ze z Niunia tez bedzie wygodnie :) wiadomo ze taki mały tez spoko ale jak juz zainwestowałam w taka poduchę to nie bede przepłacać znowu :p Moli pewnie juz imprezuje i bawi sie na weselu :) kurczę ja jestem ciekawa czy dam rade za miesiąc isc na to wesele... Narazie jest dobrze z samopoczuciem ale nie wiem jak bardzo urosnę... Sie zobaczy.

Odnośnik do komentarza

Ja dziewczyny was podziwiam, ze dacie rade chodzic na wesela itd;) ja praktycznie z domu sie nie ruszam, bo nie dam rady.. boli mnie brzuch, krocze i kregoslup... zazdroszcze GreenRose, ze najszybciej zobaczy swoje sloneczka.. ja tak sie mecze w tej ciazy, ze nie moge sie konca doczekac;) ale dla takiej milosci wszystko czlowiek zniesie:*

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Wlasnie moje wlosy zrobily sie gęste na poczatku. I byly fajne. A teraz widze ze coraz slabsze.
Ja z moim rogalem nie umiem spac za duzo miejsca zajmuje. Ale mama z nim karmila, podkladala pod plecy i bylo spoko.

Dzis zamienilismy sie stronami na lozku z Mezem. Żebym spala przy lozeczku jak sie Dzidzius urodzi.
Przed nami pierwsza noc. Mam nadzieje ze nie spadne z lozka w nocy.

Strasznie puchna mi stopy ostatnio. Macie na to jakis sposob? Moczyc w wodzie? Zimnej?

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki też podziwiam za waszą ruchliwość:) mnie to też krzyż i brzuch boli. Nie mam siły chodzić. A jak chodzę to trzymam brzuch. Bo mam wrażenie, ze mi spada. Ale najgorsze jest to, ze tak boję się o te wody.taka mam dużą wydzieline.
Szczesciara mówią, ze trzeba trzymać nogi wyżej i leżeć to ponoc pomaga.
Jakiś mam wilczy humor, chce mi się płakać bez powodu. Jakieś mam dziwne przeczucia. Jutro chyba spakuje torby do szpitala

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Jestem załamana :( pierwszy raz doświadczyłam dzisiaj pod prysznicem tego ze nic nie widzę :/ nie umiałam sie ogolić normalnie :/ tragedia jakas... Dotychczas wszystko widziałam a teraz nic... Brzuch mi jakos tak urósł z dnia na dzien po prostu. Tragedia:/ juz bym chciała zeby był wrzesień. A przede mna jeszcze 10 pełnych tygodni

Odnośnik do komentarza

Milutka, ja ostatnio przez jakieś dwa tygodnie lub dłużej po siusianiu zauwazylam, ze jak wstane, to ciurkiem leci mi po nogach. Myślałam, ze to wody, a lekarka mui powiedziała, ze to po prostu nietrzymanie moczu.

Anusia, ja mam luteine podjezykowo. Duphaston odstawilam juz dawno temu. Niestety to żaden rarytas, ale ujdzie:)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny chyba dopadł nad jakiś okropny kryzys! Ja też mam dość. Milutka ja też mam wrażenie że wszystko mi spada i też trzymam się za brzuch. Ruchy wolniejsze niż u żółwia, każde małe coś nie tak denerwuje mnie do potęgi. A już to leżenie doprowadza mnie do szału! M mówi że mnie rozumie ale chyba wcale mnie nie rozumie! A września nie widać!

a href="http://http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/24132]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja też biorę luteinę pod język, brałam na początku ciąży i teraz znów od jakiegoś miesiąca. Moja lekarka mówi że gwarancji nie ma, ale prawdopodobnie pomaga więc lepiej brac niż nie brać ;)

Co do bóli rozmaitych to u mnie najgorzej z kręgosłupem i kościami chyba miednicy, no i jak leże i leże a potem muszę wstać to nie mogę, jak jakaś kaleka :D Tak bym chciała się bardziej poruszać, wydaje mi się że to by pomogło no ale co zrobić jak nie można ;(

Maaaag nie łam się ja nic nie widzę już od kilku tygodni :D więc pozostaje depilacja na czuja i z pomocą lusterka :D ale to jest mega męczarnia i mi zajmuje mnóstwo czasu, no i brzuch już boli jak tak się pochylam żeby coś tam dojrzeć ;)

Blanka i Alicja ur. 8.08.2016 37+3tc

http://fajnamama.pl/suwaczki/q6ds4rl.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny kochane, zadnej z nas łatwo nie jest, ale ja bym tego września jeszcze tak nie wywolywala. Dużo już za nami ale nasze maluchy jeszcze trochę powinny przy nas posiedzieć, dlatego nie warto narzekać. Nie wspomnę jak w szpitalu zabierali przy mnie nagle dziewczyny zaplakane na cesarski, a większość walczyła o każdy dzień. Ja np mam plan ze mardzic bede i owszem ale po 38 tygodniu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...