Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Kochane jesteście !:* NIE dziekuje jak tak sie mowi! Leżę juz w lozku ale jakos nie moge zasnąć a budzik nastawiony na 4:00 zeby jeszcze powtorzyc troche przed obrona... Mam nadzieje ze cokolwiek powiem na te pytania i dadzą mi spokój :p strasznie sie ciesze ze jutro bede juz miała to za soba.
Czytałam Was dzisiaj przez cały dzien.
Mindricks bardzo bardzo mi smutno z powodu Twojej Mamy, bede sie modlić zeby wszystko dobrze sie skończyło !

Zauważyłam ze leci mi siara z sutków głownie jakos z lewego. Chyba musze kupic wkładki choć póki co sa to minimalne ilości ale pewnie bedzie sie to nasilać.

Jestem taka glodna masakra :/ zjadłabym cos ale napije sie wody i tyle. Cały czas czuje głód praktycznie i musze sie bardzo pilnować zeby nie podjadać non stop :p
Napisze jutro jak mi poszło :) dziekuje za słowa wsparcia i otuchy :* dobrej nocki Wam zycze !

Odnośnik do komentarza

Tyneczka spóźnione wszystkiego naj ;)*

Nela trzymam kciuki! ;)*

A propo snów.. ja dziś znow obudziłam się z placzem. Normalnie zaczynam mieć już tego dosyć, nie dość, że coraz gorzej mi sie spi, nie mogę zasnąć, jak zasnę, to 3, 4 pobudka na siku a potem leże i się przewracam z boku na bok bo mi ni wygodnie obojetnie jak bym się nie położyła ;/ a jak w końcu zasne to nad razem snią mi się takie głupoty, że szlag mnie trafia. Skąd się biorą w ogóle takie chore jazdy? Jeszcze żebym na co dzień się czymś zadręczała, to bym zrozumiała, że też o tym śnię.. a potem budze się rano w złym nastroju, najchętniej to bym męża w łóżku zatrzymała i się przytulała, a on biedny musi do pracy wstać..

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! Ja juz od wczoraj w domu, ale miałam tak zakreocny dzien ze nawet nie miałąm jak napisac. Wypuścili mnie dopiero kolo 15 ze szpitala. Czuje sie po tym tygodniu taka zmęczona, jakby mnie torturowali.Wszędzie dobrze, ale w domu najlepeij. Ogólnie ze mna wszytsko dobrze, po celestonie miałąm zawirowania cukru ale dzis juz jest w normie. Musze sie kontrolowac i będzie dobrze. Ale takie nerwy mam, wczoraj ciagle kłociłam sie z mezem o wszytsko, pierwszy raz takiego ataku złosci dostałam. Wszytsko mi przeszkadzało, nawet kurz na półkach. Całą noc nie mogłam spac bo mnie wszytsko swedziało i juz nad ranem płakałam ze chce urodzic, bo mam dosc ciązy i mojego męczenia sie. Głupia jakas jestem. A z milszych rzeczy, zeszły mi troche obrzeki po szpitalu i co? 5kg mniej, dacie wiare?

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Nela nareszcie w domku!:)
Iwa mi po diecie tez sporo spadlo z wagi, i nie powiem, ze nie jest to przyjemne:) jedyny plus z tej calej diety. Ja tez codziennie wstaje i narzekam, ze chcialabym zeby to juz byloza mna. Dzisiaj wstaje i sama sie pocieszam "jeszcze blizej niz dalej" :)
Mnie brzuch strasznje boli z dwa dni, kregoslup, ze wstac nie moge i do tego caly czas cholerne skurcze w nogach przez co juz z tydzien normalnie nie spie. Co godzine wstaje i rozciagam nogi. Dzisiaj juz na szxzescie mam wizyte u mojej gin, zobaczymu czy cos zaradzi

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, a czy lekarze mówia Wam coś o stopniach dojrzałości łożyska? Mi napisali ze mam IIstopien, usg było robione w 28tyg. No i troche sie martwie, czy nie za szybko mi sie starzeje. do tego ciagle mam drętwa dłoń, już nie mogę z tym wytrzymac, ani magnez, ani masaż nie pomaga ;/

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Nela, Iwa cieszę się, że już w domku :-)
Maaag dasz radę i już będziesz to miała za sobą. Trzymam kciuki :-)
Słuchajcie, mi też się teraz takie sny śnią że szok. Dziś mi sie śnił mój synek, że dawałam mu pierś żebh pił mleko a on wypił troszkę i się martwiłam, że nie chce jeść mojego mleka :( Ale ten sen był taki realny!
Wczoraj kupilśmy brykę dla synka :-) Pierwszy poważny zakup :-)
Ogólnie też się nad ranem budzę do toalety i nie mogę zasnąć. Rozmyślam, wyczekuję kopniaczków. Wogole ten mój syn jakiś spokojny. Nie wiem czy to normalne. Czasem się martwię, czy wszystko ok.
Pochwalę się wózkiem :-)

monthly_2016_07/wrzesnioweczki-2016_49449.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1ydqk316lk8s8b.png

Odnośnik do komentarza

Draza śliczny woreczek w moim stylu :)
Też bym się pochwalila ale kupoealusmy jakieś dwa miesiące temu i zawiozlam do mamy do domu bo u nas nie ma miejsca. Jak przywiozę to wrzucę fotkę.
Maaaag ty już pewnie po wszystkim hihi. Teraz będzie luz psychiczny. Pamiętam to cudowne uczucie :D
Ja dzisiaj robię na obiad kalafiora w bułce tartej i naleśniki z serem i jagodami. Mało ambitne ale nie mam ochoty na mięso w ogóle. :)
Od początku ciszy odrzucilo mi wędliny w ogóle.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamuski.
Tyneczka spoznione ale szczere wszystkiego najlepszego.
Maag trzymam kciuki, ale i tam wiem ze bedzie dobrze.
Draza fajna fura to chyba bebetto nie?
Ja tez mam glupie sny a czasem znowu takie realistyczne. Raz mi sie snil porod pozniej ze juz mam malutka w domu, raz miala czarne wloski a w drugim śnie blond.
Ja wczoraj poszalalam zasiadlam przed kompem i kupilam juz wiekszosc niezbednych rzeczy. Kupilam szafe jeszcze bo w komodzie juz dawno miejsca zabraklo, poza tym w aptece gemini kupilam juz wszystkie higieniczne rzeczy. Kupilam tez posciel i rozne inne pierdolki. W sumie to zostal nam tylko fotelik i nawilzacz powietrza.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny tez mam czasem dziwne sny takie realne przed ciążą nigdy takich nie miałam...nie wiem z kąd to się bierze.
Tez już narzekam dookoła że chce urodzić do wózka i heja!
Z zasypianiem tez mam problemy jak chce isc spać o 21/22 kłade sie na lewy bok to zaraz czuje Kacpra jak mi daje po żebrach prawych.. chwile to zniose ale zaraz musze wstac bo sie wytrzymac nie da.. siadam na pół leżąco i głaszcze brzuszek..mówie do niego troche sie z nim podraznie przykryje kocykiem i czekam aż sie uspokoji.. gdzies około godziny 23 moge dopiero zasnąć czasem nawet po 24 bo wkoncu mi sie odechcciewa spac:/ jak juz sie ułoże do snu to łydki mnie ciągną dziwne uczucie w nich mam i musze sobie wtedy pochodzic.. gdzies koło 1 dopiero zasypiam konkretnie.. ale oczywiscie nie obejdzie sie bez wstawania w nocy na siu siu... ahhh uroki ciązy.. wczoraj juz miałam ochote sie wypłakac wieczorem mojemu i powiedziec że ciąża to nie jest piekny okres jak to wszyscy mówia...:( juz wolała bym sie budzic co 3 godziny na karmienie bez bóli ::)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jn8u45tcl.png

Odnośnik do komentarza

kurcze z papierosem powiem wam zee tez teraz u mnie ciezko juz mam wielka chec zapalic.. ale przeraza mnie ten smród bo sie od niego odzwyczajiłam.
Rzuciłam odrazu bez problemu jak sie dowiedziałam o ciązy i kazdemu mowiłam ze juz nie zapale szkoda kasy! zdrowia! i wogole bede przez nie potem nerwowa..bo czasem bedzie tak ze nie bede miałą jak zapalic a bedzie mnie ssać.

kolezanka mi mowiła poczekaj poczekaj.. urodzisz i zapalisz i wrocisz... mówiłam tak samo ze nie zapale ale przyjdzie jeden dzien i sie przełamiesz..
Kurcze i przez jej gadkę normalnie ciagle mysle ze wroce a co tam...
Nie chce bardzo...che zyc aktywnie..bez uzywek mam nadzieje ze dam rade!

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jn8u45tcl.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...