Wrześnióweczki 2016

[GreenRose]

Dla nas niestety podroze niewskazane, wiec zazdraszczam tym z Was ktore gdzies wyjada baardzo

Wlasnie mnie dzidzia tak kopnela na samym dole ze az sie przestraszylam i troche zabolalo ;(

[Nikusia84]

Cześć dziewczyny widzę, że klimat wakacyjny i jeszcze mowa o Hiszpanii :) my w tym roku mieliśmy plan aby wybrać się do tego pięknego kraju jednak z uwagi na ciąże rezygnujemy z wyjazdu bo mimo wszystko mam sporo obaw. Może skusimy się na krótki odpoczynek w Polsce a za rok, dwa może wyjedziemy już gdzieś dalej, w cieplejsze kraje :)

[wrzesniowamama]

Ja planuje kilka dni nad morzem blizej wakacji, ewentualnie jak zdrowie pozwoli to jakieś miasto aby pozwiedzać i pochodzić po muzeach. Za rok chyba wezmę malucha i zrobimy sobie wycieczkę samolotem

Mi tez twardnieje brzuch kilka razy dziennie, biore duphaston i magnez, a doraźnie nospe(chociaż wzięłam tylko raz na razie). Wiem, ze sa skurcze przepowiadające, ktore zaczynaja sie około 20 tygodnia wiec moze to one? Jednak uważam, ze wszystko powinno sie konsultować z lekarzem, ja pomimo tego, ze juz lekarce o tym mówiłam, bede wspominać o tym znowu aby miec pewność ze wszystko okej :)

[padme]

Tak, wracając do tego ze podróże kształcą, dzieciaki same sie przekonują , ze bez języka ani rusz w tych czasach :)
Mój Młody specjalnie jak jesteśmy za granica, ma sie sam zapytac o cos, sam cos kupic, jak cos chce, zapytac, gdzie cos sie znajduje. Zna po hiszpańsku mnóstwo słów, resztę dosztukuje po angielsku :)
Współczuje Wam tego strachu przed lataniem, chociaż ja kilka razy na Atlantykiem miałam mieszane uczucia, bo w razie czego ani do przodu, ani sie wracać :) a na międzylądowanie nie ma szans :)

[AnkaAnka]

KasiaHappy - współczuję tych nerwów i cieszę się, że wszystko jest dobrze :)

[Szczęściara09]

Dziewczyny jestem przerażona znalazłam 2 kleszcze w nogach. .. byłam w lesie w sobotę czyli miałam je 2 dni white i nie zauważyłam. Boje się o Maleństwo

[Gość MalaMe]

My planowaliśmy Hiszpanie ale ze względu na ten wirus 'zika' przenoszony przez komary wakacje w ciepłych krajach zostały nam odradzone wiec w tym roku wakacje tylko i wyłącznie w Polsce , podziwiam wszystkie przyszłe mamy które ryzykują wakacjami , sama bym sobie gdzieś polezala plackiem w tym roku

[eosia]

Szczesciara a te kleszcze juz napite bardzo?? Kurcze może jedz do szpitala powiedz co się stało i niech Ci nadania zrobią? ? Te kleszcze to masakra teraz :/

Dziś kupiliśmy wozek ☺ ciesze się ze juz mam kolejna rzecz z głowy ☺

[eosia]

Badania a nie nadania ah ten słownik ☺

[AnkaAnka]

Szczęściara - spokojnie obserwuj, czy nie pojawiają się czerwone obwódki wokół tych miejsc. Jak się nie pokażą, to raczej żadnej boreliozy z tego nie będzie. Odkleszczowe zapalenie opon mózgowych to druga opcja do obserwacji po tych wstręciuchach - ale to nie takie znowu częste.

[maaaaaag]

Eosia a jaki wózek zakupiliscie ?:)

[maaaaaag]

Słyszała Moze któraś z was o wózkach BugaBoo ?

[MałaMi25]

Szczęściara może jedz do szpitala niech to obejrza, będziesz spokojniejsza.. w sumie z tymi kleszczami to nie ma żartów, ja bym raczej poszła, żeby zobaczyli..

[Mindtricks]

Tez sie teraz boje kleszczy bo moj pies pomimo zabezpieczen przynosi codziennie do domu:/

[Moli00]

Jedź lepiej do szpitala. Nie ma żartów z kleszczami...
Maaag ja nie słyszałam. My kupimy raczej ten chicco Urban. Jedziemy chyba w tym tygodniu nawet zobaczyć jak się prowadzi :)

[Sevenka]

Hej Dziewczyny pięknie zareklamowałyscie tą Hiszpanię aż ślinka cieknie, my musimy wymienić auto, więc z wakacji nici ale może coś kruciutkiego gdzieś blisko uda się wyłuskać :)
A kleszczy nie nawidze, mało co byśmy psa przez te dziadygi stracili. Nosi obroże, ale co z tego, jeśli jej nie ukąsi to ona może być tylko transporterem do domu a domu znajdzie sobie zywiciela, chociaż przedwczoraj na samą przyniosłam, wspinal mi się po ramieniu, wczoraj z rana jednego wciągnęłam do odkurzacza a wieczorem mój M. Zobaczył jak łazi w łazience po podłodze, brzmi okropnie, ja wczoraj się pryskałam jakimś preparatem bo się boję, że mi się jakiś wbije, zaraz nabawie się fobii, bo do czego to doszło żebym ja w domu oglądała się czy coś po mnie nie chodzi, mówili w wiadomościach, że jest mega zatrzęsienie, ja tylko potwierdzam :(
Wczoraj chyba trochę za dużo zrobiłam na działce i efekt był taki, że nic brałam nospę i magnez, brzuch mi stwardnial i czułam dyskomfort ale dzisiaj jest już lepiej i dzidzia sobie grasuje :)
Wiecie na narazie jak poczuje taki mocniejszy ruch mojej Oli to się uśmiecham że szczęścia :) a potem pewnie będę się grymasic jak mi porządnie dofasoli pod zebrami :) pamiętam jak z moim młodym chodziłam w ciąży co się zbiegło że stiydowaniem, i siedziałam całe weekendy w szkole a on mi tam strzelał soczyste kopniaki to nieraz podskoczyłam :) ale to mimo wszystko są słodkie wspomnienia :)
miłej niedzieli chciałam napisać :) hehe
miłego dnia :)

[karolicia]

szczęściara ja pewnie w tej sytuacji zadzwoniła bym do swojego gina popytać co robić . Też się obawiam tego cholerstwa , ale jeden plus to taki że nigdy kleszcza nie miałam a mieszkam na wsi i mam w domu psa ,więc liczę że i w ten sezon kleszcze mnie ominą .

[eosia]

Ja chyba też dla świętego spokoju pojechalabym do szpitala niech sprawdzą czy wszystko w porządku.

Maaaag kupiliśmy anex sport tak jak chyba Mindtricks tak? ☺ jeśli się mylę to przepraszam ☺ w kolorze niebiesko szarym , byłam nastawiona na granatowy ale jak zobaczyłam ten błękit to od razu zmieniłam zdanie ☺☺ o wózkach bugabo nie słyszałam ale widziałam je ,mi się nie podoba gondola w nich ale nie wiem jak z użytkowaniem. A jeśli chodzi o chicco Urban to tez się nad nim zastanawiałam wczoraj i ogólnie bardzo mi się podobał ale odpadł bo niestety nie ma pompowanych kół i to jest jeden z jego minusów , drugi to taki ze jest z plastiku zrobiony a poza tym bardzo ładny i w ogóle ☺

[Nikusia84]

Szczęściara mam nadzieję, że szybko zauważony kleszcz nie będzie żadnym zagrożeniem dla dzidziusia. Jednak ja również podobnie jak dziewczyny albo skontaktowałabym się z lekarzem albo udała się do szpitala. I pewnie Ty też tak zrobiłaś skoro się nie odzywasz, może jesteś już na jakieś konsultacji? Trzymam kciuki.
O temacie kleszczy jest głośno od jakiś 2-3 tygodni, że mamy do czynienia z plagą. Ja z czystej przezorności unikam lasów, działek itp. miejsc.

[wrzesniowamama]

maaaaaag

Słyszała Moze któraś z was o wózkach BugaBoo ?

Tak, czytałam o nich pozytywne opinie i bardzo mi sie podobają, jednak u mnie odpada ze względu na cenę chociażby jak stokke, mima czy cybex :(

[eosia]

Wrześniowamama to prawda ceny tych wózków które wymienilas zwalaja z nóg !

[Mindtricks]

Eosia,a masz go juz domu czy zamowilas?My mamy zamowiony,ale dotrze do nas dopiero w wakacje,tez sie zakochalam w tym blekitno-szarym:))poprzednio mielismy ciemny wiec teraz taka mila odmiana.no i chyba malo pospolity,nie widuje takich na ulicy.My wyruszamy dzis na grilla na dzialke.ciekawe ile kleszczy przywieziemy:(Milego dnia!

[Alik78]

Piszcie kochane jak najwięcej o wózkach bo powinnam sie juz na coś zdecydować a w glowie mętlik nie chcemy nic drogiego taki do 2 tys.Milego dnia wolnego mamuski

[eosia]

Mindtricks mam już go w domu ☺☺☺ jest prześliczny i rzeczywiście mało spotykany ☺
Udanego grilla życzę a na kleszcze uważaj! ! Ja dziś wzięłam się znowu za pranie hehe ☺

[mamaminka]

Witajcie dziewuchy! To mój pierwszy post u Was (choć czytam od początku)... po ostatniej stracie jestem mocno ostrożna. Piszę bo mogę odpowiedzieć maaaaaag :) Bugaboo mam od dwóch lat. Konkretnie Camelona, fakt jest taki, że nie jest to tani wózek. Po dwóch latach użytkowania mogę powiedzieć, że kupiłabym go raz jeszcze :) Rewelacyjnie się prowadzi, płynnie, lekko. Gondola duża, córa urodziła się pod cztery kilogramy. Na spacerówkę przesiadła się gdy już była ciekawa świata, rozmiar gondoli nie wymusił tego wcześniej. Przy wyborze modelu Bugaboo trzeba wziąć pod uwagę po jakich terenach będziesz jeździć, u mnie w mieście wszędzie piękne chodniki, Cameleon daje czadu, do lasu wzięliśmy w opcji koła terenowe. Teraz widziałam, że Buffalo terenowy się pojawił, gdy ktoś potrzebuje na bardziej wymagający teren. Można znaleźć okazyjnie wózek używany, ja dałam za swój 4300 z kołami terenowymi ale... spokojnie będzie służył drugiemu dziecku i nawet chwili nie zastanawiałam się nad jakąś spacerówką, lekką parasolką... mam wszystko czego mi i dzieciom potrzeba :)