Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Madzikcz,my podobnie bo moja @ 6.12. ale daty poczecia nie wychwyce. Fajnie ze juz mowicie o swojej Kruszynce po imieniu,slodko:)
Karii,czytalam ze na tym etapie nie jest to niepokojace ze czasem tych ruchow nie czuc po tym jak juz raz sie pojawia,bo dzidek maly i ma jeszcze duzo miejsca do plywania.
Ja po tych prenatalnych chyba wyjatkowo spokojnie przechodze ta ciaze,tzn. nie mam takich zmian nastrojow o placzu w ogole nie wspominajac.Tez szybko uplywa mi ta ciaza pomimo ze jestem na l4.

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, moja wizyta na szczęście ok :)) dzidzia wg pomiarów trochę większa o termin z 22.09 skurczył sie do 17.09 :)

Odebrałam wyniki tarczycowe i powiedzcie czy sa ok?
Ft4= 12,08 pmol/l
Ft3= 3,67 pmol/l i tu mam podkreślone ze trochę niskie. W ogole jakies dziwne jednostki, bo internetowe normy jak szukam sa w innych jednostkach :/

http://s6.suwaczek.com/201609034565.png

Odnośnik do komentarza

Hej, ja z wizyty nie jest zadowolona ani trochę ;/ Wyniki mam fatalne, co miesiąć to gorsze. 3 tyg temu robiłam posiew moczu, dostałam leki, a dziś wyniki moczu jeszcze gorsze niz przed leczeniem. Dodatkowo morfologia też słaba, grzybica pochwy ciągnie się za mną od stycznia i nie mogę jej wyleczyć. Ciśnienie mam 90/60, a tętno 100 i mam skierowanie do kardiologa. A oprócz tego zaczynaja robić mi się obrzeki, robię się taka galeretowata na ciele ;/;/ A i jeszcze z tarczycą coś niekoniecznie dobrze. Jutro mam wszytskie badania powtórzyć, a robiłam je w poniedziałek. I z tą opryszczką to nie ma żartów, musze szybko wyleczyć.
Ogólnie to jestem rozczarowana, samopoczucie mam coraz lepsze, zaczęłam normalnie jeść, więcej się ruszam a wyniki jak u babci ;-(
Paradoksy, a lekarz mówi, że tak ładnie wyglądam w ciąży. Wyć mi się chce.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

madzikcz
Esetka ale wycelowałaś w wigilię :)

Tak sobie jeszcze myślałam leżąc już wieczorem w łóżku, że chciałabym taki "prezent" Dzieciątko na Dzieciątko :) No i spełniło się :) Już 08.01.2016 wiedziałam że jestem w ciąży :) To było niesamowite :) Po trzech latach starań, w końcu zdarzył się cud :)

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgf3q7jm12.png

Odnośnik do komentarza

Iwa 27 ja grzybice pochwy w pierwszej ciąży miałam doslownie przez 9 miesięcy jakaś masakra, więc wiem co przechodzisz....( dodam, ze nic mi nie pomagało, juz raz nawet lekarz przepisa mi jakies globulki za 150 zl a i tak za tydzien to samo) wiec musiałam sie meczyc cała ciaze......
a co Ci wysżło w morfologii anemia? Pewnie dostałaś żelazo a na infekcje w moczu jakiś lek, nie martw się bedzie dobrze, najwazniejsze ze masz wyniki i dostaniesz jakieś leki, jesteś pod kontrolą także będzie ok :* :* zobaczysz

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...