Wrześnióweczki 2016

[Mindtricks]

Karolicia,Ty to sie kobieto nadenerwujesz...Ale grunt ze dzidek silny i byle co go nie rusza:))Duze juz to twoje malenstwo.Ja czekam na jutro,mam nadzieje ze moja kruszynka tez zdrowo rosnie i moze w koncu bede miala jej pierwsze zdjecie,bede miala sie na co gapic w domku.Ja mam lozysko wysoko z tylu,wiec niby bezpieczniej ale ponoc bole krzyzowe murowane no i trudniej wyczuc ruchy malenstwa.

[karolicia]

masakra jakaś , cały czas pod górkę mam :( .
Czytałam teraz w necie , że na tym etapie może jeszcze zmienić miejsce , więc mam nadzieję , że tak się stanie . Tak siedzę i myślę to od 6.5 dzień pierwszy raz poszłam do gina i tylko w 7,5 nie miałam usg , a tak to co tydzień, a martwiłam się , że do 2.04 usg nie będę miała

[jureczka]

moja ma podobno 6cm i niby 12,4 dzien dzis:) ale prawdopodobnie była w lekkim luku :) przyziernosc 0,73;)
jestem taka szczesliwa
cieszę się, że wasze dzidzie zdrowe :)

[wrzesniowamama]

Dziewczyny a zamawiacie/rejestrujecie się na stronach aby dostać pakiety startowe z różnymi próbkami produktów? Może ktoś coś poleci? :)
Jeszcze mam do Was pytanie, może któraś z Was będzie wiedziała i pomoże mi w tej sprawie. Nie wiem czy kojarzycie czy nie ale jestem w ciąży z facetem, z którym nie jestem. Kontaktu utrudniać mu nie mam zamiaru, uznać jako ojca też chce ale jak to jest z nazwiskiem? Chciałabym aby maluch nosił moje nazwisko a nie jego. Nie chciałabym też aby nazwisko było dwuczłonowe bo zarówno jego jak i moje są po prostu długie i myślę, że jest to niepotrzebne. Ale czy mogę się po prostu nie zgodzić na nadanie jego nazwiska? Jak to wygląda prawnie?

[karii]

Wrzesniowa idziesz po porodzie do usc i przed kierownikiem on uznaje dziecko i jest w papierach jest wpisany jako ojciec tylko mowisz ze chcesz aby dziecko mialo twoje nazwisko.nie ma z tym problemu.

[wrzesniowamama]

Karii ale idąc do usc muszę iść z ojcem-gdy on uznaje dziecko. I jeżeli ojciec powie, że się nie zgadza aby dziecko miało moje nazwisko, czy z tego będą jakieś problemy? O to mi chodzi bo nie wiem tak naprawdę czego się spodziewać.
i dziękuje za podpowiedź, trochę mnie to uspokoiło ;)

[madzikcz]

Witam wszystkie wrześniowe mamusie i dzidziusie:) Cieszę się razem z Wami pozytywnymi wynikami. Ja następną wizytę mam we wtorek, a wyniki badań DNA będą jutro i już nie mogę się doczekać. Ciekawe czy na kolejnym USG mój maluszek będzie tak samo szalał i wypnie się pupą:) U mnie szefowa wie od kilku tygodni i nie mam problemu, jak tylko będę się gorzej czuła lub już nie będę miała siły to pójdę na l4. Pracę mam fajną, biurową, dlatego jak długo tylko będę na siłach będę pracować.

[karolicia]

Wrzesniowamamo 16 lat temu tak można było , moja kuzynka została wdową i zaszła w ciążę z żonatym . ojciec dziecko uznał a nazwisko ma dziecko po zmarłym mężu kuzynki takie jakie ona miała ,
A ja dzis dostałam pierwsze zdjęcie żeby tatusiowi pokazac cudo jakie stworzylismy , dzidzia pleckami odwrócona :)

[Moli00]

Karolcia na pewbo będzie dobrze :) pochwal się fotka hihi ja też dzisiaj.dostałam kilka zdj :) juz 3 raz je oglądam

[Gość Milutka86]

Mindtricks to prawda z tymi bólami krzyzowymi ja mam tak samo i teraz.

[karolicia]

moja kruszynka :) chodź nie wiele widać , zdjęcie bardzo mnie cieszy :)

[karolicia]

Moli wklejaj też ;) popatrzymy na nasze bobaski , to się może humorki poprawią jeszcze bardziej

[GreenRose]

Pieknie rosnie malenstwo:)
Gratulacje Karolicia

[Agaa33]

No i wcięło mi posta :-(
A taaaki był długi.
Jakąś przerwą techniczna akurat przy wysyłaniu.... Wrrrr :-(
A teraz nie mam czasu go odtworzyć.
Później napisze :-)

[karii]

Wrzesniowa zadnych problemow nie bedzie poza marudzeniem ojca dziecka;) poza tym wytlumaczysz mu ze to komfortowe dla ciebie i dziecka etc.jak facet rozumny to zrozumie:)

[charlotte]

Wrześniowamamo moja córka po porodzie też dostała moje nazwizko, z tego co pamiętam w szpitalu dostałam do wypełnienia kartkę gdzie z danych ojca podawało się tylko imie, w USC nie byłam, bo załatwiała to moja mama (ja miałam nie skończone 18 lat), ale pamiętam, że ojciec był podany tylko z imienia i później miałam sprawę w sądzie o ustalenie ojcostwa, która tak naprawdę była tylko formalnością, bo ojciec dziecka tylko stwierdził, że tak uznaje. Nazwisko zmieniłyśmy obie trzy lata temu kiedy wychodziłam za mąż i oboje z partnerem chcieliśmy żeby mała miała takie samo nazwisko jak my. I czasem jak wpadnie mi w ręce jej akt urodzenia to śmiać mi się chce, bo nic na nim do siebie nie pasuje, ktoś postronny nigdy by nie doszedł o co tutaj chodzi ;)

[wrzesniowamama]

Super kobietki, dzieki Wam za odpowiedzi! :) :*

[Wisienka_1]

Karolcia tyłem dzidzia odwrócona :) Super :) Teraz jest czas na wstawianie fotek z usg bo im większe nasze dzidziusie tym ciężej będzie dojść do ładu i składu na obrazie...
Dziś miałam do czynienie z BUNTEM mojej córki (19 miesięcy...), dała mi nieźle w kość... Wypruta jestem...
Pozdrawiam serdecznie :)

[Moli00]

Karolcia śliczna dzidzia, w sumie mam takie samo zdjęcie hihi, może jutro dodam, bo teraz padam na twarz, przyszłam z córką z przedszkola, ropa z oka jak ta lala, właśnie wróciliśmy ze szpitala dostała krople, przy okazji ma mega katar a jeszcze międzyczasie byłam z nią u dentystki, zapłaciłam 50 zł za mała dziurkę która.jej naprawia ma jeszcze 4 ząbki zepsute, 3 latka ma, myślicie że powinnam jej naprawiać resztę prywatnie, szczerze Powiedziawszy trochę szkoda mi kasy, drugie rozumiem ale pierwsze.. Ja jako dziecko mleczaki tez miałam zepsute, mama się nie Peejmiwala, dopiero w drugie ibwestowala, zawsze robiła mi je prywatnie i powiem wam dziewczyny ze juz 4 rok mam Zęby w idealnym stanie ani jednej dziurki.....trochę się spisałam ale nie wiem już sama

[karolicia]

Moli ja nie leczyłam dziecią mleczaków ,mnie tez nie leczono i stape mam zdrowe .Siosta leczypa synowi i powiedziała że nigdy więcej , bolal go ząb (mleczak) a oni zamiast wyrwac rozwiercali ,zakladali trutkę i tak w kółko aż się dziecko panicznie boi dentystów a ząb po 4 mies. I tak trzeba było wyrwac

[karolicia]

*dzieciom hehe i za inne pomyłki przepraszam ale z tel. piszę

[karii]

Moli ja moim tez mleczaki na nfz naprawiam,w stale bede inwestowac:)nie moge narzekac na kase chorych jesli chodzi o dentyste bo.starsza ma 9lat prawie i tylko jeden mleczak jej wypadl,tak to ma same mleczaki jedyna dobra rzecz ktora odziedziczyla po swoim biologicznym ojcu to wlasnie uzebienie,mlodsza 5lat i niestety ma.uzebienie po mnie:/
Wisienka ja bunty przechodze caly czas,ostatnio nawet pierwszy zawod milosny starszej cory,miala takiego "adoratora" od zerowki,wiadome walentynki karteczki,nosil jej plecak etc.no i ostatnio przyszla z szkoly zaplakana lzy jak grochy i w koncu mowi "mamo bo.kamil powiedzial ze kocha marte a mnie juz nie" cale popoludnie ja uspokajalam i tlumaczylam ze czasem.sie tak zdarza etc.to bylo trudniejsze niz pytanie skad sie biora dzieci:)

[draża]

Witam serdecznie wszystkie wrześniowe mamusie :-)
Postanowiłam dziś do Was dołączyć, ponieważ miałam dziś wizytę i wszystko jest dobrze :-). Jestem przeszczęśliwa!!! Ponieważ duuużo przeszliśmy... 5 lat starania o dziecko, leczenie niepłodniści, nieudana inseminacja. Po nieudanej inseminacji się podłamałam i postanowiłam zostawić wszystko sobie... Po kilku miesiącach udało się naturalnie zajść w ciążę. Niestety radość trwała 9 tyg., bo w tym tyg dowiedziałam się że serduszko przestało bić... Od tamtego czasu minął 1 rok i 3 miesiące. A 14 stycznia zrobiłam test i wyszła blada kreska...
I tak oto dziś mamy 13 t.i 1 dzień :-)
Teraz mam ogromną nadzieję że wszystko się ułoży :-)

[draża]

[Gość Milutka86]

Moli00

Karolcia śliczna dzidzia, w sumie mam takie samo zdjęcie hihi, może jutro dodam, bo teraz padam na twarz, przyszłam z córką z przedszkola, ropa z oka jak ta lala, właśnie wróciliśmy ze szpitala dostała krople, przy okazji ma mega katar a jeszcze międzyczasie byłam z nią u dentystki, zapłaciłam 50 zł za mała dziurkę która.jej naprawia ma jeszcze 4 ząbki zepsute, 3 latka ma, myślicie że powinnam jej naprawiać resztę prywatnie, szczerze Powiedziawszy trochę szkoda mi kasy, drugie rozumiem ale pierwsze.. Ja jako dziecko mleczaki tez miałam zepsute, mama się nie Peejmiwala, dopiero w drugie ibwestowala, zawsze robiła mi je prywatnie i powiem wam dziewczyny ze juz 4 rok mam Zęby w idealnym stanie ani jednej dziurki.....trochę się spisałam ale nie wiem już sama

Moja jak miała trzy latka to cały czas chodziłam z nią prywatnie. Powiem Ci nawet ze usuwalismy jej na narkoze 10 zębów i 4 leczylismy i zapłaciliśmy 2,5 tysiąca. Ale nie żałuję bo cierpiała bardzo. Ropa jej się cały czas zbierała i nie było wyjścia. Chyba, ze Twoją nie bolą?