Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Dafne łącze się z Wami w bólu i modlitwie, no i oby starczylo wam teraz sil aby przetrwać te trudne chwile, ale z czasem będzie odrobine łatwiej wiem co mówię bo też parę lat temu po długiej chorobie straciłam tatę a dwa lata przed nim moja siostra zginęła w wypadku samochodowym mając 23 trzy lata, na prawdę Cię rozumiem i współczuję

Odnośnik do komentarza

Dafne wyrazy współczucia. Ja tez stracilam ojca to juz bylo prawie 15 lat temu a do tej pory nie moge sie z tym do konca pogodzic. Czas leczy rany ale najważniejsze zeby czlowieka zachowac w sercu i w głowie.

Dziewczyny ostatnio sie dziwilam czemu moja wiecznie usmiechnieta Emilka ma gorszy humor. Dzis odkrylam przyczynę. Kolejne Zęby:) i to trzy naraz. Jedynki na gorze i dwojka na dole. Armagedon. Az dziw ze ona nie placze non stop. A no i moje dziecko stoi. Ja juz nie mam do niej sily. Podchodzi na czworaka i wspina sie po wszystkim do stania. A radosci jej to sprawie ze szok. Jak stoi to az piszczy z radosci. Pytalam naszej rehabilitantki bo wiem ze to duzo za wczesnie i mowila zeby najlepiej nie pozwalac i ja sprowadzac do parteru. Ryk wtedy jakby ja ze skory obdzierali.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

O jaaa. .. to już całkiem mnie dobijacie.: ) okazuje się ze moja to niejadek, i nie raczkuje. Leży tylko, obraca się. Od czasu do czasu przesunie się.na nogi może i by chciała stanąć ale jeszcze jej nie pozwalam. Bo boję się ze tak jak Emilka spodoba się jej i nie będzie chciała raczkowac tylko od razu chodzic.
Mam pytanie, może trochę głupie ale słyszałam że jak dziecko pominie etap raczkowania i od razu będzie chodzić to może być dyslektykiem. Powiedzcie mi czy faktycznie spotkalyscie się z tym bo Pisalyscie o Waszych dzieciach które od razu zaczęły chodzić. Czy to się sprawdza? Ostatnio często spotykam się z taką opinia.

http://fajnamama.pl/suwaczki/193s6pj.png

Odnośnik do komentarza

O ja Cię.. .. Emilka szaleje!!! Madzik ja tam myślę ze nie ma co zachęcać ale jesli dziecko samo dochodzi do pewnych umiejętności to chyba natura na to pozwala. I nie martwilabym się na zapas :) heh moja to może za jakieś 4 miesiące dogoni koleżankę:D tyle że ja właśnie wyluzowalam. Chce wolno się uczyc to ma, przyspieszy to też będzie ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Rany Dafne, najszczersze wyrazy współczucia :-( Łzy same ciekną po polikach. Trzymajcie się, na pewno razem będzie Wam raźniej. Najważniejsze, że Twój tata już nie czuje bólu, już nie cierpi. Z czasem i Wam będzie lżej :-*

Szczęściara, żeby nie było - o tej Wit.D mówiło mi dwóch neonatologów w szpitalu, w tym jeden to był ordynator; pediatrzy z POZ; moja koleżanka pediatra, no i zaufana położna środowiskowa. Także całkiem spore grono ;-)
A o aplikacji Zdrowe zakupy, ja pisałam. Tylko teraz nie zwariujcie z mężem :-p
No i my też jutro świętujemy razem z Wami pół roku :-) (w zasadzie to już dzisiaj patrząc na zegarek).

Dziewczyny, a ja myślałam, że moja Zuzia mało wcina mleka. Moja wypija na raz porcję ze 150 ml wody (czyli ok. 170 ml gotowej mieszanki). Je mniej więcej 5-6 razy na dobę. No i do tego warzywko w porze obiadowej, a od jutra zaczynamy mięsko i pełne obiadki :-)
A z tym cukrem, to tak jak ze wszystkim - ile osób tyle różnych przypadków.
Ja dla równowagi mogę Wam podać przykład dwóch córek od szwagierki. Pierwsza wychowywana bez cukru przez pierwsze lata życia - dzisiaj 11-letnia dziewczynka na widok sałatek aż uszy jej się trzęsą. Zawsze pierwsza przy misce z sałatką i talerzu z mięsem. A cebule, to jadła by garściami i to samą ;-) Druga zaś, niedopilnowana, jeszcze przed ukończeniem roczku wcinała kinderki - teraz 5-letnia królewna, która zamieniłaby wszystko za czekoladę i na czekoladę, gdyby tylko miałam taką moc. Także trudno przewidzieć co będą preferowały nasze dzieci w przyszłości i nie dawanie czy dawanie czegoś w okresie niemowlęctwa może wcale nie mieć wpływu na upodobania żywnościowe na dalszych etapach rozwoju.

Madzikcz, no cudo Emilka zaskakuje, ale faktycznie trzeba uważać, bo dziecko niestety może sobie zrobić krzywdę tak szybko stając. Kręgosłup jeszcze nie gotowy na takie obciążenie. Mimo wszystko gratulujemy pięknych postępów, no i oczywiście nowych ząbków.

Wszystkim mamusiom i maluszkom miłych i kolorowych :-*

Odnośnik do komentarza

Bordo ja nie raczkowalam tylko jeździłam na pupie i mam dysleksje. U mnie to przyczyną jest skrzyzna lateryzacja. Tzn rządzi lewe oko prawa ręka i lewa noga a powinno być wszystko po jednej stronie. Tata mówi ze na rowerze to za mną wieki biegał. Ale chyba wyszłam na ludzi byki sądzę ale świadectwa z paskiem miałam, studia skonczylam ;)
Dafne bardzo mi przykro trzymaj się jakos!
Moja mała je chyba całkiem sporo. W dzień 150 ml po obiadku (pół sloika) 120 wciągnie. Rano wciskamy jej kaszkę sinlac z owocem ale średnio te owoce chyba w brzuszku się przejadła bo ja wciągalam w ciazy. A na wieczór jej 210 wciskamy kleiku em na lepszy sen ;) Kusi mnie to blw ale ja taki czyscioszek ze chyba nie zniose tego.
Wracam z zapytaniem o fotelik... Ktoś coś? Bo ja nic wybrać nie mogę za dużo tego a mała się zaczyna denerwować w nosidełku juz...

Odnośnik do komentarza

Buziaki dla Zuzi i Maciusia!dzis nasze swieto!Ale tak jsk tobie Monmonka troszke mi przykro ze tak szybko minelo;)
Madzikcz,szczerze mowiac troszke mnie przerazilo to zdjecie stojacej Emilki.to mego szybko.
Bordo,moja Emi nie raczkowala i desleksji nie ma.chodzila w wieku 10 miesiecy a pierwszy raz wstala sama w lozeczku dopiero w wieku 9!rowerek opanowala bez wiekszych problemow,w jedno popoludnie,na rolkach smigala w wieku 4.mysle ze na dysleksje sklada wiele innych rzeczy o ktorych jeszcze nie wiemy.
A co do cukru to te jestem zdania zeby nie popadac w skrajnosci.czesto bywa ze dzieci nie maja slodyczy w domu to "po obcych" wyjadaja cukier z cukiernicy:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Hej cioci :)

Wszystkiego Najlepszego dla naszych wspaniałych solenizantow :**

Dafne wyrazy współczucia :( -trzymajcie się :**

Madzikcz brawo dla Emilki :) gratuluję kolejnych ząbków :) piękna jest :**

Leon wczoraj tak szalał na kocu , czołagal się, turlał, kręcił aż sapal :) padł o 19:30 i spał do 6:00 z jedną przerwa

Dzisiaj jadę do koleżanki na kawę :)

Mamo Joasia? Mała ? Co u Was ?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza

Witam! Dla wszystkich półroczniaków dużo zdrówka! Widzę że nasze forum to żałobę nosi! I chyba ja ja zaczęłam.
U nas zębów ciąg dalszy wczoraj maruda i temperatura ale jeszcze nie wyszedł także dziś ciąg dalszy ciężkiego dnia! Ją to wam powiem że te pół roku to tak szybko minęło że myśleć mi się nie chce o powrocie do pracy! A to z dnia na dzień coraz bliżej! No i wiosna! Niech się robi ciepło! Pozdrawiam

a href="http://http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/24132]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...