Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Sevenka,w zupelnosci sie z Toba zgadzam jesli chodzi o to zamieszanie wokol aborcji.Poza tym jest w Polsce multum ludzi niewierzacych,wiec dlaczego kosciol sie wtraca?To ze jeden czegos nie zrobi nie znaczy ze ma decydowac o wyborach drugiego,wyborch ktore definiuja reszte zycia.Nie mowmy innym jak maja zyc.Kazdy ma swoj rozum i swoje sumienie.Wiemy jaka jest sytuacja rodzin dotknietych niepelnosprawnoscia w naszym kraju.Kogo stac pojedzie za granice a cala reszta bedzie to robic u szemranych lekarzy,w ich domach bez wlasciwej opieki lekarskiej w razie powilkan.Robiac to nielegalnie juz w ogole nie beda mialy wplywu na swoje cialo,czy aborcja zostanie przeprowadzona odpowiednio czy uszkodza jej jakies narzady.Po zabiegu po poronieniu sama sie stresowalam czy czego nie zchrzanili jak nagle dostalam krwotoku po 2tyg.

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Kochane taka jest prawda, że kiedys nie było usg, a lekarz badan brzuszek recznie i nie było stresów pomyłek... ale i byly inne czasy "zdrowsze" .
U brata mojej koleżanki urodziłam sie dziewczynka na 10 punktów ladna zdrowa... po 2-4 latach staną rozwój dziewcznka chodzi, bardzo słabo mówi. Ja marzę o zdrowym dziecku ale wiem, ze ma 50% szans na chorobę genetyczną jaka jest u mnie od pokoleń jest bardzo rzadka i mało znana niby badna mam swietne, ale zawsze grosi nam nf1 mam nadzieje ze tylko nf1... ja też to mam na szczęście nie z tym tak zle jak ludzie z tą chorobą piszą, najgorszy mój problem to nerwiaki na ciele które w ciąży podrosły, czasem mam dola boję się ze będzie z czasem gorzej niestety przed Ciąża nie zrobiłam tomografii głowy co powinnam (wykluczanie nerwiaków w głowie) cóż pójdę do okulisty tylko by zobaczyc czy nie robie sie guzik lischa... mozliwe cze czeka mnie cesarka;/

Odnośnik do komentarza

Misia1994,ciesze sie ze pojawilas sie na tym forum,dobrze byloby gdyby udalo ci sie nawiazac kontakt z Wisienka,bo jestes tu najwlasciwsza osoba zeby pomoc."Znam" twoja historie z forum o poronieniu,ktore bardzo mi pomoglo,ale nigdy sie na nim nie ujawnilam.Ogromnie mi imponujesz,twoja sila i madrosc zyciowa pomimo mlodego wieku.Z calego serca gratuluje Ci malenstwa ktore nosisz pod sercem!!!Bedziesz wspaniala mama.

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Mindstrikcs to nie ja pisałam o temacie aborcji ale mam takie samo zdanie, opisałaś to świetnie, nic dodać, zresztą temat jest bardzo szeroki i kontrowersyjny, dzieje się to akurat kiedy jesteśmy w ciąży, dzieje się to akurat kiedy czekam na ważny wynik i choć staram się o tym nie myśleć oprócz myślenia pozytywnego oczywiście, to czasem to powraca, a co jak wyjdzie źle, co zrobisz? Ale szybko się koryguję i mówię sobie, że przecież wyjdzie dobrze.
Lekarka w W-wie powiedziała mi, że w związku z podwyższonym ryzykiem z testów pappa powinno się zrobić echo serca dzidziusia (przyjmując oczywiście dobry wynik pod uwagę) i poleciła mi właśnie akacjową,powiedziała też ,że skierowanie na te echo niech przepisze mi mój gin, który mi nie dał tego skierowania twierdząc, że to oni w W-wie powinni mi dać, i co? Chyba muszę zadzwonić na tą akacjową i spytać czy robisz bez skierowania, w sensie, że prywatnie,szok ,poprostu te sprawy finansowe w naszej służbie zdrowia,te odbijanie piłeczki woła o pomstę do nieba.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Czytam Was non stop ale od wczoraj nie byłam w stanie nic napisać. Brak mi słów. Jestem wstrząśnięta i pomimo mojego optymizmu sama zaczelam się bać i z niecierpliwością czekam na kolejną wizytę, która mam dopiero 20.04... Nie czuję żadnych ruchów, nie mam brzucha, czasem nawet zapominam że jestem w ciąży. Prenatalnych nie robiłam tylko to specjalistyczne usg genetyczne. Ale jak widać nie mamy na nic wpływu i wszystko może się wydarzyc... Wisienka wstrząsnęło mnie to co Cię spotkalo ale trzymam kciuki żeby to była pomyłka!!!

Wczoraj oglądałam wózki i fajny był Nico Bebetto. Ale chyba kupimy używany, mój mąż twierdzi że jeżeli znajdziemy wózek w bardzo dobrym stanie a różnica w cenie będzie duża to nie ma co się zastanawiać nawet nad nowym.

Od wczoraj boli mnie dziaslo i podejrzewam, że rośnie mi ósemka. Poziomo..... bo dziąsło boli mnie z boku :( Jak ostatnio robilam rentgen to nie było widać w tym dziąsle żadnych ósmek i myślałam że będę miała spokój. Teraz zdjęcia nie zrobię a dentysta bez tego też nic nie pomoże. Plucze szałwia i czuje ze jestem w kropce :/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ko4mkw3ce.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane.
Ją też od wczoraj o niczym innym nie myślę.
Wisienko, nie pisałaś lub nie do czytałam... Jak Ci wyszła biochemia z papa?

No i dodam też historie mojej rodziny.
Bratanica. Urodzona 24lata temu.
Bratowa po USG załamana.
Dziecko z ogólnym obrzękiem.
Do tego wnętrzności w pępowinowej. Stwierdzony zespół... Tego właśnie nie pamiętam.
W najlepszym przypadku miała się urodzić.
Wywoływanie porodu w ósmym m-cu. Nie robili CC nie wiem dlaczego. Jakieś przeciwwskazania w związku ze zdrowiem bratowej.
Kasia urodziła się z niską wagą urodzeniową, kłopoty z oddychaniem, w pierwszej dobie operacja umieszczenia wnętrzności w jakimś brzusznej.
Zrobili sztuczną przepuklinę, by się wszystko zmiesciło..
Stwierdzili niedorozwój umysłowy w stopniu znacznym.
Nie dali dziecku najmniejszych szans.
Kasia przeżyła operacje, przeżyła krytyczny tydzień, potem kolejny.
W inkubatorze do 3m-ca. Tak do 3go walczyła. Po tym czasie cód. Sama zaczęła oddychać, powoli uczyła się ssać.
Można było ją zabrać do domu.
...
Zero upośledzenia, chodziła na roczek, uczęszczała do normalnej szkoły, wyniki z wyróżnieniem.
Dziś po studiach , obrała kolejny kierunek, a w czerwcu wychodzi za mąż :-)
Z niedorozwoju kończyn i postawy też przewidujący lekarzom nic nie wyszło.
Kasia ma tak jak ja 178cm wzrostu, piękna , nawet okularów nie musi mieć bo wzrok książkowy :-)

Myślę, że trochę optymistycznie rozpoczęłam sobotę :-)

Wisienko Kochana. Do końca trzeba mieć nadzieję!

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9w1d3iz7unwa2.png

Odnośnik do komentarza

Wisienka jestem w szoku po tym co napisałaś. Wierzę głęboko ze to błąd lekarza tak jak w moim przypadku tez stwierdził zespół Downa i duże prawdopodobienstwo Edwarda, ale poszłam do innej kliniki i nagle wszystko okazało się nieprawda. Zrobiłam ten test Iona i dziecko zdrowe.
Życzę Ci aby w twoim przypadku tez tak to się skończyło.
Idź do innego lekarza w razie konieczności ta aminopunkcje, przyspiesz wyniki, żebyś nie musiała w nerwach czekać. W zupełności rozumiem twoją decyzję w przypadku złych wyników, ale postaraj się nie dopuszczać do siebie tej mysli- wiem ze to nie łatwe. Jestem z tobą.

I w takich przypadkach gdy teraz jesteśmy w takich sytuacjach politycy próbują za nas podejmować decyzję czy mamy wychowywać chore dzieci. To co robią to pastwienie się nad kobietami. Brak mi słów. W pełni zgadzam się z dziewczynami, które wypowiadali się w tym temacie na forum. Nikt nigdy nie zrozumie kobiety w takiej sytuacji, jeśli się w niej nie był. A już szczególnie nie mężczyźni, szczególnie Ci co nigdy nie mieli żony i dzieci i mieć nie będą, tzn księża i Pan prezes K. Przykro mi to mówić bo jestem osobą wierzący, ale w takich przypadkach chyba mam wątpliwości.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Misia pisze z komórki i nie mogę odpowiedzieć na prv. Mam kilka pytań. Jak dojde do laptopa to się odezwę. Nie robiono mi wcześniej badań z krwi pod tym kontem.Tylko te nieinwazyjne. Chce zrobić amnio żeby w przyszłości córka wiedziała jakie jest ryzyko dla jej ewentualnych dzieci.
Ciąża to nie choroba - na bank słowa faceta, w życiu nie byłam tyle razy u lekarza i na badaniach.
Nadrabiam wasze posty jak mała śpi bo nie chce się rozczulać.
Dzięki za słowa otuchy.
Tak sie od początku forum bałam żeby nikt nie napisał że coś jest nie tak...Nie sądziłam że ja to napiszę...

https://www.suwaczki.com/tickers/wnid9vvjxelfeepw.png]Tekst linka[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/ug379vvjmbbyuikr.png

Odnośnik do komentarza

Wisienka będę czekać na wiadomość. Myślę sobie ze lepiej ci się będzie wyplakac, nie wstydź się łez to naprawdę pomaga. Jestem z tobą całym sercem. Co do aborcji to prawda powinno być to decyzja rodziców. Po tym co mnie spokalo to wiem że lekarze są debilni. Ja nie zdecydowałam się usunąć, pomyślałam co ma być to będzie ale reakcja lekarzy na moją decyzją jest oburzajaca. Krótko mówiąc jestem młoda i głupią. Tak samo politycy się wtracaja . Każda z nas powinna sama podjąć decyzję!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...