Sierpniówki 2016

[Edzia85]

Mamalina,
super ze sie odezwalas i ze u was wszystko w porzadku! wypadku mega wspolczuje bo to niepotrzebny stres.. podziwiam ze przy takiej gromadce wrocilas do pracy :)

Bina
Moja Gabi po prostu nie ma czasu na chodzenie:P ogolnie ja sie boje jak zacznie chodzic bo Gabi nie usiedzi 5 min na tyłku chyba ze przy ksiazeczce... a takto caly czas wspina sie, chodzi przy meblach lub raczkuje z predkoscia swiatla :) ksiazki "Pucio" polecila mi moja znajoma logopeda wiec mysle ze pozycja warta polecenia.. a Gabi TYLKO przy tej ksiazce moze chwile posiedziec ;)

Zaczarowana
jestem pewna ze medycyna pojdzie duzo do przodu i bedzie mozliwosc wyleczenia meza czego wam zycze z calego serca :) Zgadzam sie z Toba w pelni.. ja wogole nie przymuszam Gabi do chodzenia kiedy bedzie gotowa to ruszy..a sluchanie wszystkich dookola czemu nie chodzi, daj jej chodzik itp doprowadzaja mnie do szału :):) ogolnie dziecko ma zaczac chodzic do 18m zycia wiec dla mnie mamy czas:P
Co do mowienia Gabi jest mega gadula..codziennie nowe slowa..niestety juz mowi "nie" i to swiadomowie:P

teraz co u nas... 2,5 tyg temu mielismy rota i gabi po nim byla mega oslabiona wiec seria badan i wyszly jej slabe proby watrobowe...dokladnie najgorzej fosfotaza zasadowa co oznacza ze dawalam jej za malo witaminy D, bo ona szybko rosnie i "normalna" dawka to dla niej za malo wiec zwiekszylismy i kontrolne badania za tydzien, a w tym tyg USG brzuszka..takze u nas teraz badania i badania :)
Gabi sie super rozwija intelektualnie...bardzo duzo juz mowi, wszystko umie pokazac gdzie drzwi, okna, lampa, klamka, tv, telefon, czajnik ogolnie wszystko w domu :) i juz laczy fakty np pokazuje zegar i mowi tik tak, gotujaca zupe bul bul, radio lala, telefon dryn dryn wiec ogolnie jest mega pod tym wzgledem :) no ale fizycznie wiadomo lenistwo gora i po co chodzic:P:P

Ja juz sie odnalazlam w pracy i w sumie mega sie ciesze ze w niej jestem :) Gabi ostatnio miala gorsze dni w zlobku a to dlatego ze byly 2 nowe panie ktorych sie bala:P ale juz sie z nimi oswoila:P

Pozdrawiam serdecznie

[Motylek86]

A odnośnie prezentów to Mikołaj juz przyszedł do małego i przyniósł mu Audi czarne kabriolet :) wszystkim dorosłym się podoba i małemu tez bo ma światła i gra muzyka. Jutro zobaczymy czy będzie się chciał nim przejechać. Fura taka ze Hej! Autko od 3 lat ale dziadki stwierdziły ze będzie miał na parę lat takie cacko. Zrobili niezła niespodziankę

[Motylek86]

Edzia życzymy zdrówka by mała juz nie chorowała. A odnosnie D ile dawaliscie a ile dajecie teraz?
Z tym chodzeniem to jak najbardziej nie ma co się spieszyć ...niepotrzebnie ludzie wokoło naciskaja na sile. To jest wygodne i może potrzebne dorosłym a dzieciom to obojętne bo sobie radzą świetnie bez i maja inne zainteresowania które z chęcią rozwijają i na tym się skupiają. Za jakiś czas złapie bakcyla i będzie chciała chodzić. Na prawdę masz zdolna córkę pod względem mowy. Małego wyprzedza oj i to jak bardzo !

[Agusiku]

Marta_joanna dziękuję za gratulacje:) Ignaś jeszcze nie wie o rodzeństwie, czekam na przesyłkę z książeczkami typu "Franklin zostaje starszym bratem" i parę innych pozycji i pomału zaczniemy wtajemniczać go w temat:)) Trzymam kciuki za pomyślne wyniki Remiego, u nas też przy infekcji wyszły szmery serca a po wyleczeniu osłuchowo było czysto także oby uszko bylo osłabione tylko w wyniku stanu zapalnego.
Co do zabawek to Ignaś dostał na roczek tablice manipulacyjną i coraz więcej czasu przy niej spędza także jeśli któraś z Was szuka pomysłu na prezent to naprawde fajna rzecz. Ja na razie zamówiłam bębenek i drewniany zestaw zmiotka+szufelka na Mikołaja a od chrzestnej dostanie znikopis - to bardziej z myślą o jeździe samochodem bo ostatnio robi się coraz bardziej zniecierpliwiony podróżami. Co do prezentu świątecznego to zastanawiamy się nad rodzinną zrzutką na drabinke Lil Monkey że ślizgawką. Wprawdzie cena powala ale na pewno pozwoli rozładować troszkę energię zwłaszcza gdy wyjście na spacer będzie niemożliwe, poćwiczy dużą motoryke, przyda się też dla kolejnego potomka no i końcowo zawsze można sprzedać:)
Zainteresowanym wrzucam link:
https://toysworld.pl/pol_m_Lil-Monkey-Drabinka-187.html

Bina co do płci to jak dobrze pójdzie to na święta będziemy ją już znały, u nas przy Ignaśku właśnie w 12 tyg podał nam z 80proc.prawdopodobieństwem. Ale masz racje- i tak najważniejsza jest informacja, że będzie zdrowe.

Edzia u nas z chodzeniem podobnie jak u Gabi, nawet ściany się przytrzymuje i idzie ale żeby sam przed siebie pójść to jeszcze się nie odważył. Czasem tylko się puszcza, stoi w miejscu i się śmieje:)

Mamalina dziękuję za gratulacje:)) Ty to w ogóle kobieta-czołg jesteś, podziwiam poziom zorganizowania i determinacji i uwierz, że miałam już taką myśl, że jak Ty dajesz radę z czwórką (i babcią!) to ja sobie z dwójką też poradzę:) Współczuję stłuczki, niepotrzebny stres i klopot dla Ciebie i dzieci ale ważne, że tylko samochód ucierpiał. Powiedz czy zaopatrywałaś się przy swojej gromadce w wózek rok po roku? Mogłabyś polecić w wolnej chwili jakiś sprawdzony model? Przy takim obłożeniu chyba nie ma się co dziwić, że chudniesz w oczach..ale dobrze, że badania nie potwierdziły Twoich najgorszych obaw ;)

Spokojnego wieczoru Mamusie:)

[Agusiku]

Motylek my podajemy vit D 400IU co drugi dzień w podwójnej dawce tj. 400-800-400-800..wg zaleceń jakie mam to dzieci pow.12 m-ca do 18 r.ż. powinny otrzymywać 600-1000IU przy czym dawka jest uzależniona od masy ciała.

[Edzia85]

Dziewczynki
Ja podawalam codziennie Bioaron Baby 6m i on ma dawke 600 j.m. witaminy D3 i u mojej okazalo sie za malo wiec daje w jeden dzien 1 kapsulke a w nastepny dzien 2 kapsulki.. co zauwazylam u gabi to jak usypiala to jej sie glowka pocila..a teraz jak zwiekszylismy dawke przestala.. badania jakos za tydzien zrobimy to dam znac jaki rezultat teraz bedzie :) tylko Gabi tez starsznie rosnie bo ona jednak urodzila sie w 36tc i miala 50 cm no a teraz nosi ubranka 92cm.. wiec wydaje mi sie ze u nas to byl powod :)

[antynikotynowa]

Forum w coraz lepszej formie ;)

Edzia właśnie muszę zbadać poziom witaminy D. Podaję co drugi dzień visanto ADEK.

Motylek u nas Maks ma ferrari czerwone i jest mega zadowolony. Dostał na roczek od chrzestnego, umie kluczyki włożyć, kierunkowskazy włączyć i inne a najlepiej jak się z nim jeździ po domu :)

Jak już prezenty mam zamówione, więc czekamy :) ale mam kolejne pomysły.

[antynikotynowa]

Ogólnie wszystko ok, prócz spania tzn. budzenia się w nocy wstaje od 3 do nawet 6 razy w nocy na "cyca" / wodę...

[zaczarowana]

antynikotynowa
u nas też częste pobudki. Cysia dostaje tylko raz w nocy i to tylko lewego, z prawego to już chyba nic nie leci a i zastanawiam się czy z lewego coś mu skapnie. Nie raz czuje, że pije i nawet słychać a nie raz nic, cisza. Najlepiej mu się śpi u nas w łóżku :)

Agusiku
tablicę manipulacyjną robiliśmy mi sami. I fakt od czasu do czasu podchodzi, żeby się pobawić. Także też polecamy :)
A i drabinka bardzo fajna, żeby Bąble miały gdzie się wyszumieć :)

Edzia
A ile ja się wysłuchałam jak Adaś miał 10,11 miesięcy czemu jeszcze nie chodzi ( najczęściej pytała teściowa), bo sąsiadki wnuczka w wieku 10 msc zaczęła już chodzić. A tłumaczenia, że ma jeszcze czas, że lepiej później niż za wcześnie i na siłę nic nie dawały. U nas też chodaka nie było :) Dziecko i mama wiedzą co najlepsze dla pociechy :)
kurcze ja też podaję 400 j.m. ale w poradni jak byliśmy po roczku na szczepieniu to nic nam pediatra nie mówiła. A przy usypianiu też główka mu się troszkę poci. Może faktycznie zwiększyć na 600 j.m.
I jestem pod wrażeniem ile potrafi Gabi. Raz, że wszystko pokazać to jeszcze wydawać dźwięki :) Mój jest daaaleko w tyle pod tym względem :) I widać po Twojej córce, że teraz bardziej skupia się na mowie niż na chodzeniu. Ale jak opanuje jedno to i chodzenie ją zainteresuje :)

spokojnej niedzieli :)
ja czekam na odwiedziny teściowej...także tego :) buźki :*

[Anula 11]

Mamalina
Super, ze wreszcie sie odezwalas:) Przy twojej energi, i tylu obowiazkach twoja waga mnie nie dziwi, chociaż życzę ci abys troche kilogramow jeszcze nabyla:)
Pisz częściej jak ci czas pozwoli,:)
Ja dokładnie doszłam do wniosku, ze po 30 zaczynam sie sypac...
Dziękuję za dobre słowo strasznie sie stresuje, ale nie zmienie niczego.
Jak babcia??? Dalej w kuchni tyle czasu spedza?:)
Rano jadę do genetyka, mam nadzieję, ze moje dzieci podały sie na meza mego i beda w pelni zdrowe, bo ja niestety przejelam wszystkie wadliwe geny po rodzicach... poki co siostra ma mutacje genu po tacie, ja dodatkowo jeszcze z mamy...
Ale sie dobrze, czyta wasze posty dziewczyny o spodziewanych rodzynkach z sierpniowego forum, dopiero my pod sercami miałyśmy maleństwa:)
Buziaki

[Bina]

Zaczarowana Edzia85
dokładnie, mama i dziecko wiedzą najlepiej i nic na siłę. Każdy bobas ma swoje tempo i należy to uszanować. Mój mąż zaczął biegać sam w wieku 7 miesięcy, więc Nikoś chyba genetycznie miał predyspozycje do szybkiego tuptania :) Za to zębów ciągle tylko 2 i też nie da się przyśpieszyć. Coś za coś.
Gabi jest mega inteligentna, więc wie, że po co wkładać wysiłek w jakieś pionowe chodzenie, jak szybciej dojdzie na rakach;)
I zgadzam się, chodziki to nic dobrego i lepiej trzymać dziecko z daleka. Może i chodzą "same", ale nie uczą się trzymania właściwej pozycji i później są mniej uważne. Co do panikowania, że 11 miesięczne dziecko jeszcze nie chodzi.... No troszkę przegięcie.

Dziweczyny zaintrygowałyście mnie tą witaminą D. Muszę też to kontrolować, choć wydaje mi się, że u nas będzie ok.
Także ta tablica manipulacyjna mnie zaciekawiła. Całkiem ciekawa "zabawka", mój smyk byłby zachwycony.

Anula11 przepraszam, może nie powinnam pytać, ale wady o których mówisz to coś poważnego? Tak czy siak, życzę żeby dzieciaczki były zdrowiutkie.

[Fiolka]

Szukam naszego forum i nic a tu proszę już do Maluchów wskoczylo :)

No więc u nas starania ruszyły :) śmialabym się gdyby się udało od razu :)

Gratuluję pierwszych kroczkow :) My chodzimy ale za rączkę jeśli Robcio ma ochotę. Jak będzie gotowy to ruszy. Za to przy meblach to nikt go nie dogoni :)

Byliśmy u dziadków na długi weekend. Chyba mamy skok rozwojowy bo jesteśmy nieznośny. Na pewno to nie zeby. W nocy masakra. Tak się z nim wymeczylam że szok. Każdy jego ruch to moja pobudka. A dzisiaj o 3 za życzył sobie banana... zaznaczam że głodny nie był. Chyba też tesknil za dziwcmi.

Za to nie musimy kupować bucikow bo dostał torbę ubrań po swoim kuzynie i są tam sniegowce. Leciutkie, cieplutkie. Jak zacznie sam chodzić to wtedy pomyślimy o innych.

Życzę wszystkim mamom i ich pociechom dużo zdrowka :) idę ogarniać dom bo moja nieobecność jest mocno widoczna :)

[zaczarowana]

Fiolka
Może zmiana otoczenia tak podziałała na Robcia? Nie wiem, czy mój maluch usnąłby i spał spokojnie gdzieś indziej niż w domu. Trzymam kciuki za starania i oby udało się za pierwszym razem

Bina
A teraz na tapecie są pytania typu: "mówi coś więcej?", tak zdaniami wielokrotnie złożonymi ehhh Kochane ja już momentami nie mam siły do tej kobiety.

Wczoraj przyjechała z bratem mojego męża ( 40-sto letni kawaler) siedzieli 4h co moim zdaniem o jakieś 3h za dużo Chyba brat męża wziął sobie za zadanie nauczenie mojego syna pokazywania wszystkiego w książeczkach. Oczywiście Adam zero zainteresowania a ten dalej swoje" gdzie kotek?, pokaż motylka, ptaszka. Jak tylko usiadłam z Adasiem pooglądać książeczki to ten już był koło nas i znowu swoje... Co do teściowej. Budujemy się na działce męża ( pierwotnie było, że na mojej, koło moich rodziców.) i chyba teściowa zapomniała, że nam ją przepisała, bo robi na niej co jej się podoba. Na razie mnie to tylko delikatnie wkurza, bo tam nie mieszkamy. Ale wczorajsze pytanie: nasadzić Adasiowi truskawek na działce? myślałam, że wybuchnę. Już raz zebrali opierdziel i była lekka poprawa i chyba trzeba kobietę znowu sprowadzić na właściwe tory... to Wam się pożaliłam i chyba jestem przewrażliwiona na ich punkcie....

Anula
Dawaj znać co i jak u Ciebie :*

[Bina]

Fiolka trzymam kciuki:) więcej nowych maluszków na forum tym weselej oby zły humorek szybko odpuścił.

Zaczarowana POWAŻNIE?! Twoja teściowa ma jakieś wypaczone oczekiwania :/ przerost ambicji... O matko, współczuję. Co na to mąż?

Agusiku jak zapatrujesz się na kwestie wózka? Bo ja sama nie wiem, czy nastawiać się na kupno "rok po roku", czy jednak próbować z jednym wózkiem...

Mamalina jak Ty rozwiązywałaś kwestię spacerów? Pamiętam, że miałaś dostawkę, ale czy przy Lilce i Namirku też już jej używałaś? Jakie jest Twoje zdanie o próbie spacerów z prawie dwulatkiem i noworodkiem bez gadżetów typu dostawką lub podwójny wózek? Dodam, że Niki całkiem ładnie siedzi w wózku na spacerach i tylko czasem musi wyjść i chodzić swoimi ścieżkami.

[Gość alysiaa]

Witajcie pozdrowienia dla wszystkich piszących i czytających (od czasu do czasu jak ja).
Nasza dziewczynka zaczela chodzić dwa tyg temu a wczoraj skończyła 15 mies .Więc każde dziecko chodzi wtedy kiedy chce .I też wszyscy zadawali pytania typu Kiedy będzie chodzić?
Nina zębami się nie martw moja jeszcze nie Ma żadnego .Mogły by już być bo niektóre pokarmy dalej muszę blenderowac pomimo tego ze sobie radzi jak moze (6 mies skończyła i paluszki wcinala)

[Gość alysiaa]

Zaczarowana z tymi tesciowymi tak jest -mój mi mówi ze mam alergię na nich hehe. No ale trzeba odpuścić bo ciągle trzeba było by sie kłócić.

[marta_joanna]

Dzięki dziewczyny za dobre słowa, ale ten katar Remiego mnie już dobija niby jest lepiej ale mały dalej nie oddycha przez nos i kataru jest mniej ale nie zniknął.
Bina
Masz jeszcze trochę czasu żeby sprawdzić co Nikosiowi będzie odpowiadać. U nasz starszy po skończeniu roku w ogóle nie chciał jeździć w wózku. Spacery na nogach albo jeździk, albo rowerek biegowy i inne cuda ale żeby nikt go nie pchal. A młodszy jest jego przeciwieństwem tylko wózek a na nóżkach przez chwile pochodzi i chce do wózka.
U nas spacery z dwójką jak już były to Remi był w chuście później w nosidle ergonomicznym albo w wózku ale ja mam większą różnice wieku. Jak masz fajny wózek to dostawka powinna wystarczyć.
Zaczarowana
Teściowej zachowania nie ma co komentować bo ten typ tak ma niestety u mnie podobna wersja. Ale nie bądź taka surowa dla twojego męża brata on poprostu nie ma styczności z dziećmi sama pisałaś że jest 40 letnim kawalerem a chciał pewnie się z małym pobawić tylko strasznie w dziwny i nie naturalny sposób jak dla nas :-). Następnym razem rozsyp klocki i nich mu wieże buduje a książeczki dla świętego spokoju schowaj.
Fiolka
Trzymam kciuki za kolejnego Banaszak u Ciebie :-)
Anula11
Jak tam ?? Wy już chyba po badaniach??
Alysia
Gratulacje dla małe za pierwsze kroki:-)

[Fiolka]

Dzięki dziewczyny :) mam nadzieję że tym razem nie będziemy czekać 2 lat :)

Zaczarowana
Współczuję. Też miałam takie sytuacje z teściowa. Sądziła mi kwiaty bo jej się podobały, i generalnie chciała mieć wszystko pod kontrolą. Trochę to trwało ale jej wreszcie przeszło.

U nas dzisiaj święto!!!!!! Pierwszy kroczek :)

[Anula 11]

Marta Joanna
Bedzie dobrze, wyjdzie z tego kataru.
Jestesmy po genetyku....
Starszak w pelni zdrowy.
Baletnica raczej to ma narazie wskazuje na to skora na reszte jest za mała, jak dojdzie mi opinia genetyczna to bede miala do was prosbe dziewczyny o porownaniu parametrów z waszymi pociechami...
Ja mam potwierdzona, ale musze jeszcze zrobic badania w celu wykluczenia TSC.
Bina
To Zespol Danlosa typ 3, czyli np. nadmierna ruchomosc stawow, moja siostra miala operacje kregoslupa, ja skolei w dzieciństwie wiecznie sie lamalam i gipsie siedzialam, duzo by pisac o objawach ogólnie mogłabym byc gimnastyczka bo jestem elastyczna i gietka.
Dziś tomografia nerki, ale to dopiero początek chodzenia... mam jeszcze iść do Kardiologa ze soba i Baletnica, ze soba do neurologa i na rezonans mozgu.... żałuję, ze zrobilam to USG teraz przerobie multum stresu i lekarzow....
Buziaki

[Bina]

Alysiaa przynajmniej omija nas mycie małych ząbków po grysiku :) A też świetnie radzimy sobie bez :) gratuluję pierwszych kroczków.

Marta_joanna dziękuję za opinię :) jakoś nie wpadłam na pomysł chusty, a to świetny trop:) też myślę, że lepiej będzie dać dostawkę.
Oby nosek szybko się odetkał. Zdrówka Remi!

Fiolka gratulacje! Pierwszy kroczek to wielka sprawa!
Pamiętam jak pisałaś o teściowej :) niezły scenariusz na scenariusz filmowy :)

Anula11 bardzo dobrze, że zrobiłaś to badanie. Fakt-teraz będzie trochę deptanie drogi do lekarzy, ale lepiej leczyć "małe rzeczy" niż udawać, że ich nie ma, a później próbować leczyć dużo poważniejsze stadia. Jak to się mówi - Dmuchaj na zimne!
Oh coś słyszałam o takiej przypadłości. Przykre, że jako dziecko się wycierpiaś. Bardzo się cieszę, że starszak zdrowiutki i trzymam kciuki, żeby jednak Baletnica też miała dobre wyniki.

[Motylek86]

alysiaa nie denerwuj się na szwagra, nie powinnaś a wręcz powinnaś podpowiedzieć jak z małym się bawić . Jeżeli mały polubi wujka to mogą się bawić a ty będziesz miała czas na co innego. No chyba ze przychodzi raz na rok to wtedy nic z tego. Mój brat tez bardzo się stara ale też faktycznie dzieci nie ma i totalnie nie wie co takie dziecko potrzebuje wiec czasami też rycze ze śmiechu jak słyszę co mówi na temat dzieci hhhihih i wtedy staram się mu wytłumaczyć jak to jest naprawdę czemu tak a nie inaczej itp ale doceniam ze się stara i interesuje.

[Motylek86]

oj pomylka..post powyzej jest odpoiwedzia na twoj post zaczarowana
a odonosnie tesciow....tez jakos na tesciowa mam alergie...juz z nia nie gadam na luzne tematy bo mi ochota przeszla na zagadywanie, dlatego tez ciesze sie na wyprowadzke

[Edzia85]

Antynikotynowa
U nas ostatnio Gabi ma tez bardzo slabe noce i codziennie o 2 się budzi i laduje u nas w lozku..chodzimy już jak zombi:P
Zaczarowana
Niezla tesciowa:P 10 miesiecy to lekka przesada wypytywanie czemu nie chodzi:P to co ona by powiedziała o mojej 15 miesiecznej pannie ogolnie pozbadz się teściowej:P bo tylko wkurzajaca jest
Podobno taka „zalecana” dawka witaminy D po roku i o tej porze jesien/zima jest 800jm ale najlepiej obgadać to z lekarzami..mi tak to powiedzieli.
Zdecydowanie moja skupila się na gadaniu niż na chodzeniu bo na to nie ma czasu….wczoraj swiadomie odpowiedziala Tak i nie wiec już nawet swoje zdanie wyraza:P
Fiolka
Trzymam kciuki za starania!
U nas tez dramat ze spaniem to może akurat to jakiś etap skoku rozwojowego…
Gratulacje pierwszych kroczków super i zazdroszczę!
A tesciowa pamiętam z opowieści ze wszystko na waszej działce chciała robic sama:P
Bina
U mnie dużo koleżanek używa albo wozek rok po roku albo wlasnie chuste
Alysiaa
Gratulacje chodzenia co do zebow jestem w szoku ze ich brak ale pewnie jak zaczna wychodzić to hurtowo! U nas 10 zebow już jest wiec ma czym gryzc…
Marta Joanna
Moja Gabi jak już ma katar (tak jak w chwili obecnej) to jest gesty zolty i sam nie wyplywa chyba ze się go rozrzedzi i wyciągnie lub sobie kichnie… Niezastapione krople które dziaja to dicortineff – one niby sa do oczu i uszu ale 2 pediatrow przepisalo mi wlasnie do nosa.. dajesz po kropli do każdej dziurki 3x dziennie i u nas zawsze to pomaga…niestety lek na receptę ale u nas zawsze działa..
Anula 11
Dobrze ze zrobilas badania bo wiesz na czym stoisz i możesz się dalej diagnozować! Super ze starszak zdrowy a z baletnica tez będzie wszystko ok czego ci serdecznie zycze!

My dzisiaj mamy usg brzuszka żeby ogladnac ta watrobke wiec tez lekki stresik jest co tam znajdzie doktorek, mam nadzieje ze nic! – także trzymajcie kciuki za nas!
pozdrawiam

[Fiolka]

Edzia85
U nas to samo. Wstaje ok 1-2 i nieraz tańce do 4 :( za tydzień idę do pracy i chyba się wykoncze. Tylko że dzisiaj z mężem wpadliśmy na to że to chyba przez zmianę mleczka. Młody dostaje na noc butle i ostatnio mu na bebiko zmieniliśmy. Puszcza baczki straszne praktycznie non stop, kupki się zrobiły bardziej zwarte więc to raczej to. Będziemy odstawiać i zobaczymy.
A kroczek na razie jeden :) też mu się nie spieszy :)

[Edzia85]

Fiolka
Z praca ciezko jest jak Gabi nie daje spac... dzisiaj wstala o 3:30 dostala butle z kaszka ok 200 ml i wariowala do 4:30 wiec stwierdzilam ze moze jeszcze glodna i zjadla kolejne 150 i padla...ale ona nie mogla tym razem spac bo ma katar..a mleko nie zmienione od urodzenia wiec to nie to:)

Wczorajsze USG dobrze wyszlo watrobka idealnie :) i koles potwierdzil ze ona bardzo szybko rosnie (teraz ma wzrostu 86cm ubranka 92cm) i ona ma wieksze zapotrzebowanie na Witamine D przez to..a wlasnie w nocy moze sie budzic bo jej sie zaczely bole wzrostowe...wiec teraz mamy dawke na 2 miesiace 1500 witaminy D leku na recepte..bo bez recepy sa suplementy ktore moga na nia nie dzialac:/a po dwoch miesiacach zmniejszyc na 1000 i mozliwe ze tez nie chodzi bo ja kosci bola..takze u nas wszystko skupilo sie na witaminie D :) ale Gabi mega rosnie wiec wszystko to jest mozliwe:)