Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Magdalia w skrócie chodzi o to, że magnez faktycznie jest niezbędny do prawidłowego działania mięśni, ale te skurcze macicy (bo o tych pisalam) niekoniecznie wynikają z problemów z magnezem tylko po prostu tak się dzieje bo macica ćwiczy. Dlatego jeden doktorek mi mówił, że jego to przepisywanie magnezu nie przekonuje bo nie wiadomo czy to tak istotnie pomaga na te skurcze macicy (po czym zlecił mi kroplowke z jakąś końska dawka :D ) .
No a jeśli chodzi o łydki. Wiesz, ja znam z apteki pacjentów którzy dziennie jedli wiadro magnezu i potasu i nie działało. To też jest związane z krążeniem, lezeniem itp. Mięśnie żeby dobrze funkcjonować muszą też normalnie działac :)

Odnośnik do komentarza

jak to jest z tym magnezem? Trzeba go przyjmować w ciąży? Czy jeśli nie ma żadnych skurczy to nie trzeba ? nie pomyślałam o tym wcześniej, a może powinnam... przy najbliższych badaniach muszę zrobić poziom magnezu

Ida sierpien - witam Cie serdecznie:)

My właśnie weszliśmy do domu, aby zmienić miejsce lezenia - okupuje salon. Dawno nie miałam tak miłego dnia jak dziś:) ile ja bym dała żeby tak było już do końca

Odnośnik do komentarza

Ida sierpień Witamy gorąco :) Zapraszam do klikania linków pod postami kukurydzy (są oba), Fizki, lub moimi (u nas po jednym linku). Znajdziesz tam:
1. tabelkę sierpniówek - tam wpisujemy dane swoje i dzidziusia, dzięki czemu wiemy swoje terminy, płeć dzidziusiów, proponowane imiona i inne ciekawe informacje.
2. FAQ/pigułkę wiedzy/naszą encyklopedię wiedzy....jak zwał, tak zwał. Tam mamy skrót najważniejszych tematów i porad, które przerobiłyśmy na forum. Jak przeczytasz, będziesz wiedzieć o czym kiedyś rozmawiałyśmy i jakie wnioski z tego wyciągnęłyśmy, oraz ciekawe, sprawdzone porady.
Poza tym zapraszamy do częstego udzielania się :)

kukurydza123 Jeśli chodzi o magnez, to jak będziesz dyskutować z lekarzami o jego skuteczności, to możesz powołać się na mnie, że u mnie działa:P Zanim go ginekolog zaleciła miałam dość twardy brzuszek przez cały czas (nie wiedziałam, że to niezbyt dobrzae, więc się nie martwiłam). Później zaczęło się spinanie.... więc poszedł w ruch Asmag + witaminka b6. I teraz mam mięciutki brzuszek, spinanie bardzo rzadko - po wysiłku lub ciężkim dniu. Skurcze oczywiście też są od czasu do czasu, ale na to, jak sama zaznaczyłaś, magnez pewnie nie ma wpływu - ćwiczenia muszą być :)

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny ja po wizycie Z małym ok lezy głowką w dół przygotowany niestety naciska na szyjkę która się skróciła do 2 cm i miękka więc Gin mi powiedział że raczej do 40 tyg nie dotrwam :) teraz mam się oszczędzać przez 2 tyg i jak będzie 36 tydz to już z górki oby te dwa tyg mały przetrzymał
Kazał mi już odstawić też luteinę
Więc dziewczyny trochę się przeraziłam ale z jednej strony już bym chciała mieć to wszystko za sobą Następna wizyta za 3 tyg

Mam dylemat co do wyboru szpitala albo Solec albo Karowa sama już nie wiem na Karowej miałabym położną po znajomości tylko że tam słyszałam że jest dosłowanie jak w fabryce a na Solcu kameralnie i lepszy personel

Fiolka to było osiedle Leśny Kwiat III może to samo oglądałaś też właśnie mówiłam do mojego że bez 2 samoochodów nie ma opcji pozatym ja pracuję na Żoliborzu wiec już w ogóel jakiś kosmos samochód chyba bym musiała zostawiać pod metrem przesiadka i ile dojeżdżać bo na paliwo to nie wiem czy by z 1000 wystarczył
A w Piastowie to gdzie znalazłaś czy to też takie segmenty będę wdzięczna za jakieś namiary
U mnie tez mały skacze jak szalony dziś mi gin pokazał jak on leży masakra głowa w dół grzbiet z prawej strony po lewej nogi po prawej ręcę :) nie wiem jak dziecko może sie tak wyginać Ja cały czas mam taką kuleczę z prawej strony i jak go pogłaskam to trochę mięknie :) więc mu chyba dobrze :)

Co do koszul do porodu to ja mam taką na naramkach a póżniej kupiłam rozpinaną po bokach do karmienia słodka jest zielona i ma taki motyw z bocianem i maluszkiem :):):) bratowa mi wyszukała gdzieś :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09klw2g90lr.png]

Odnośnik do komentarza

Virkael,
wiec tak sa dwie opcje... jedna ze jest cukrzyca ciazowa a druga ze normalna cukrzyca zostala wykryta/uaktywnila sie podczas ciazy - tej opcji nie bierzemy pod uwage:D
dlatego po 3 miesiacach trzeba wykonac ponownie krzywa i wtedy sie wyjasni ktora to z tych dwoch opcji... ale w 95% jest to cukrzyca ciazowa szczegolnie ze my tylko na diecie jestesmy bez zadnej insuliny.
moje wyniki to:
na czczo : 4,53
1h: 10,59
2h: 7,94
Moj ginekolog twierdzi ze to nie cukrzyca tylko mam sobie diete stosowac ale diabetolog oczywiscie twierdzi ze cukrzyca...to takie wyniki na pograniczu sa:D a w sumie przed badaniem wcinałam słodycze jak nie wiem... wiec coz:D

Co do magnezu ja biore od samego poczatku ciazy Asmag forte 3 razy po 2 tabletki, i jesli nie zjem czegos nie wlasciwie to brzusio mieciutkie i zero spiec.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgpiqvaekund3p.png

Odnośnik do komentarza

Jestem juz po wizycie. Wszystko jest ok, bede miala druga coreczke, waga 1623g a mamy dzis 30tc+6. Liczylam ze jednak bede miala chlopca w sumie w 1 ciazy tez liczylam na chlopaka a mam kochana coreczke. Wazne, ze malenstwo zdrowe. Do tej pory nie pokazywala sie a to nozki zacisniete a to pozycja nie taka, a dzis jak na tacy pokazala co ma miedzy nozkami:-)

Odnośnik do komentarza

Martkka Gratuluję :)
Edzia mam nadzieję, ze to ciążowa, bo u mnie nikt w rodzinie nie ma cukrzycy. Ja też przed badaniem wcinałam słodycze jak nigdy- ogólnie nie przepadam ale od I trymestru zmienił mi się smak ;) teraz wcinam czereśnie i nektarynki, bo nie podnoszą mi cukru a ta słodycz przy tak ubogiej diecie baaardzo cieszy :) Dzieki za szczególiki.

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

Za chwilkę nadrobię zaległości ... byłam dziś na wizycie i doktorek zlał mnie totalnie!!! Mogłam w domu szczerze zostać, sprawdził tylko, że pessar trzyma i nie zmierzył szyjki... a na moje pytanie dlaczego to odpowiedz - a co my jeszcze będziemy mogli zrobić, nic. Wcześnie na wizycie jakoś o sterydach wspominał jak byłoby gorzej. A na prośbę, żeby zważył Maluszka to on - na następnej wizycie. No to super wychodzi na to, że przyjechałam tylko po zwolnienie, po które mógł jechać mój M i przyjechałam dać mu haracz.
Nawet nie wiem jak Synek przybiera ... co za typ. No to się wyżaliłam. Powiedział jeszcze, ze mamy wytrzymać minimum dwa tygodnie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72702.png

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx9n73sy9l9s01.png

Odnośnik do komentarza

Martakk - super, ze przynioslas dobre wiesci :-) gratuluję córeczki (oczywiście synka też bym gratulowala ;-) )

Antynikotynowa - hehe ja też nosiłam aparat stały i to w podobnym wieku do Ciebie ;-) z tymze ja sie w nim hajtalam, a nie rodzilam ;-) to może być ciekawe doświadczenie ;-) żeby tylo żadna klamra z wrażenia Ci nie odpadła ;-P

Odnośnik do komentarza

Antynikotynowa, no to faktycznie dramat z doktorem. Niektórzy szyjki nie mierzą, pisały sny zresztą kiedyś o tym, bo uważają że to bez sensu z pessarem. Najważniejsze że trzyma :*

Ja korzystam z Samsung galaxy s5, jest faktycznie wodoodporny bo na wakacjach wpadł do morza i nawet nie zgasł. :) Mam jakiś taki dziwny niefart jeśli chodzi o moczenie telefonów w życiu :D

Martakk w końcu się dowiedziałas! No przyznam, że naczekalas się :) Ciesze się, że wszystko jest ok! Teraz będziecie rządzić w domu!

Majeczka no no to teraz lipcówka z Ciebie będzie! Trzymaj jeszcze troszkę do następnej wizyty a potem będziemy witać Twojego maluszka :)

Bina ja akurat tez jestem z tych średnio przekonanych do magnezu ;)
Zażywam do 12 tabl na dobę (jedno opakowanie nie starcza mi nawet na tydzien), do tego ładuje nospe i brzuch mam przez większość dnia tak twardy i spięty, że mogłabyś w nim rzezbic. I na początku jak miałam skurcze i dał mi ten magnez to tez nie zauważyłam poprawy.
No ale teraz już nic innego na te skurcze nie ma, tylko magnez i nospa to muszą cos dawać, tak jak pisała Magdalia, nie zaszkodzi a jak nie pomoże to trudno :)

Mila magnez zalecają lekarze na skurcze, często nawet profilaktycznie wiec można zażywać, wyżej jest moja opinia (która ni należy się sugerować bo jest subiektywna) ;)
Mój gin mi też mówił, że dodatkowo magnez będzie jakoś tam pobocznie wpływał na rozwój dziecka ale to jak wszystkie witaminy i inne ciążowe cudeńka do zażywania.
Najlepiej porozmawiaj ze swoim prowadzącym :)

Odnośnik do komentarza

Kukurydza dziękuję za wyjaśnienie. zapytam doktorka na wizycie jakie jeet jego zdanie na ten temat.

Taki fajny dzień miałam, a teraz od 30 minut czuje się źle :( czuje takie napieranie ponizej spojenia lonowego, czasami zakłuje, zaboli... mam nadzieję, że to nic groznego.... Nie jest to nic regularnego,ale jak zaboli to czuję przeszywajacy bol tam nisko. Już nigdzie się nie ruszam ze swojego łóżka bo teraz sobie mysle, ze może tym wyjściem na dwor zaszkodzilam :(

Odnośnik do komentarza

Majeczka36 donoszone dzieci są w zakończonym 37 tygodniu więc to będzie już donoszone maleństwo więc nie ma czym się stresować. Ja się sama boję ze zostanę lipcoweczka bo jeden termin na 20 lipca drugi na 12 sierpnia ciekawe kiedy moja malutka będzie chciała przyjść na świat. Ale postanowiłam dac jej wolną rękę i staram się o tym wogole nie myśleć. Kiedy będzie jej czas to sama da znać ;) A wiecie o tym ze ja miałam mierzona sztukę ostatni raz w lutym masakra. Nawet nie wiem w jakim ona jest stanie. Ale skoro nic mi się nie dzieje to pewnie jest ok. Wizytę kolejną mam w 36 tygodniu to może się chyba już skracać z tego Co mi wiadomo .... zobaczymy.
Martakk gratuluję córeczki ... będziesz miała dwie ksiezniczki w domu :)
Milla0000 to połóż się ładnie do łóżeczka i odpoczywać :) rano będzie lepiej. Ja czasem jak uda mi się przespać noc, co jest zadka sprawa to czuje jak brzuszek jest taki lekki i wolny. Super uczucie. ... Ale często nie zdarza u mnie.

Mam pytanie do dziewczyn które jeszcze wspolzyja z facetami... czy wasze maleństwa po stosunku też są takie ruchliwe ? U mnie dzisiaj po raz ostatni było dopiero pozwolę po skończonym 37 tygodniu bo boję się wywołać skurcze .... Mała szalała strasznie.
A apropo upałów ja uciekam do mamy na wieś na dwa dni bo tam grube mury i chlodniutkk w domu nawet klimy nie potrzeba :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371zqex3q9b.png

https://www.suwaczek.pl/cache/383a15cbc3.png

Odnośnik do komentarza

Jejku zapomniałam wam wszystkim podziękować za troskę i pamięć o mnie ;) to forum jest niesamowite.
Czasem podczytuje sobie inne dziewczyny z czerwca lipca września Ale jednak u nas to naprawdę grupa ogromnego wsparcia i centrum informacji o wszystkim nie tylko o ciąży. Cieszę się ze nie przenieśliśmy się na Facebook bo podejrzewam ze większość z nas nie pisaloby tak swobodnie jak tutaj można pisać ze względu na swoją anonimowość.
Dziękuję dziewczyny ze jesteście :) wszystkie jesteście cudowne :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371zqex3q9b.png

https://www.suwaczek.pl/cache/383a15cbc3.png

Odnośnik do komentarza

Strasznie sie ciesze, ze juz wiem co nosze pod serduchem. Jednak z drugiej strony jeszcze do mnie nie dociera mysl, ze to jednak corka. Kocham moje dziecko niezaleznie od tego jakiej jest plci :-)
Maz szaleje ze szczescia bo chcial druga corke:-)

Olcha u mnie po stosunku jest roznie czasem dzieciatko pobudzone a czasem wrecz przeciwnie uspokaja sie.

Odnośnik do komentarza

Majeczka
To w takim razie oglądaliśmy to samo :) najpierw szukaliśmy segmentów dosłownie wszędzie i wszystkie w miarę fajne i niedrogie to właśnie okolice Piaseczna więc dojazd to masakra i wreszcie stanęło na mieszkaniu. Kupiliśmy w Kuźnii Piastowskiej ale za to z ponad 30 m tarasem i na oddzielnej kuchni nam zależało. Do SKM blisko, i z autobusami nie najgorzej no i mój M pracuje na Okęciu więc dojazd ma spoko. Gdybyś się zastanawiala nad Bemowem a dokładnie nad nowymi osiedlami przy obwodnicy to odradzam bo kiedyś było tam wysypisko i grunty są podejrzane. Jest w czym wybierać tylko trzeba mieć duuuuzo wiadomo czego :)
Kurcze to już niedługo możesz być rozpakowania. No ale u Ciebie już 35 to całkiem blisko terminu. Mam nadzieję że uda się jak najdłużej zostać w dwupaku.

Martak
To Cię Malutka długo trzymała w nieświadomości :) ale w końcu zdecydowała się ujawnić :) Gratuluję udanej wizyty :)

Antynikotynowa
Co za wstretny typ z tego doktora! Jeszcze zdziwiony że pytasz, no brak słów!

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

. martakk fajnie że już wszystko jasne :)

Majeczka36 ciążę za donoszoną uważa się w okręcie 37-42 tyg. Pomiary USG nie zawsze podają realna datę porodu i wiek dziecka więc odchylenie jest spore. Zwłaszcza że sporo położnych mówi by torba szpitalna była przygotowana od ok 30tyg. Majeczka, z rozpakowaniem nie będziesz sama, ja też nie donoszę do sierpnia bo mam rozwarcie zewnętrzne, więc jeszcze nie całe 7tyg to dla mnie nierealny termin.

Mila, lepiej już?

Antynikotynowa współczuję wizyty. Jak wychodzę niepewnie z gabinetu, to zawsze źle to na mnie odbija.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...