Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Natalia, zgadzając się na studentów sama decyduje aż na ile im pozwolisz.
Co do gazów, wiem o czym mówisz. Mam dokładnie to samo. Nie da się nad tym zapanować. Na szczęście zdarza mi się jak jestem sama w domu lub z M. Na nim to już nie robi wrażenia, bo zdaje sobie sprawę że nie potrafię nad tym panować. Teraz już obracamy to w żart, bo jest to nieuniknione, a płacz tylko wprawi mnie w zły nastrój.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Natalia
Ja uwielbiam pytania mojego męża w stylu: puściła mi się krew z nosa na to mój M : dlaczego leci Ci krew?
Ja: Skąd ja mam wiedzieć :-/
Lub ostatnio bolała mnie głowa i znowu mój kochany mąż dlaczego Cię boli? Normalnie zadaje mi bardziej irytujące pytania niż nasz 3 letni syn.

Majeczka
A jak chodzi o ruchy to ja uwielbiam te falowanie, przekrecanie i kopniaki ale nie to co było wczoraj bo to było pastwienie się nad matką :-( ostatnio malutki mi tak skopal jelita że chodziłam do toalety co 30 minut.
To jest moja 2 ciąża i szczerze starszy syn to był aniołem jak był w brzuchu a ten nasz malutki to cały czas się ruszą i to jak na dodatek.
Ja mam zwykły rożek bawełniany z cienkim wkładem w środku i wydaje mi się ze wystarczy do tego mam kocyki i pieluszki flanelka 120/120 kupiłam materiał w sklepie i poprosiłam o uszycie moja mame. Chce jeszcze kupić tak 120/120 z bambusa bo jak będę upaly w sierpniu to się przyda jako cieniutko kocyk. Mój straszy syn miał 3 miesiące jak były upały to spał w samym pampersie przykryty pieluszka tetrowa bo inaczej potowki miał.
My już o śniadaniu a że narazie nie pada to idziemy na spacer:-) miłego dnia dziewczyny.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Tak w ogóle mam na telefonie taką aplikację odliczającą tygodnie ciąży i każdego dnia dostaję jedną wiadomość niby od mojego synka... (strasznie fajna, nazywa się HiMommy!) i odnośnie narzekania na ciążę, zobaczcie co mi dziś Filipek "powiedział" ;)
"Mamusiu, zrelaksuj się :) Poród minie, a ja będę Twoją nagrodą za ciężką pracę podczas ciąży i porodu. Tygodnie się dłużą? Pamiętaj, że jestem wart czekania... :) "
Rozczuliłam się... :D Głupie hormony ciążowe... :D

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Natalia - bardzo dobry sposób na poprawienie humoru! Nie stresuj się kobieto, ciąża to stan przejściowy, za kilka tygodni wrócimy do naszych ciał, będziemy miały więcej swobody, najlepsze nagrody już będą na świecie i całkiem inaczej spojrzysz na świat. :)

Kochane, czy możecie mi podpowiedzieć, czym macie powypełniane swoje poduchy-rogale? Styropian czy sylikonowe kulki? Muszę dokupić wypełnienie do swojego rogala i zastanawiam się co lepsze.

Zabieram się za robotę i Grę o Tron ;)

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję Wam dziewczyny udanych wizyt. Widać, że maluszki ładnie rosną :)
Tak poczytałam Wasze opinie o termometrach i zaczęłam się zastanawiać czy nie dzwonić do hurtowni, w której zamawiamy wyprawkę, żeby wymienić termometr na bezdotykowy. Na razie zamówiliśmy zwykły elektryczny, ponieważ taki polecili na SR, a po waszych opiniach i wypowiedziach zaczęłam się na poważnie zastanawiać nad zmianą.
Odnośnie studentów to sąsiadka sobie bardzo chwaliła. W trakcie całego porodu była z nią jedna dziewczyna, która studiuje położnictwo i było to tak jakby miała zamówioną prywatną położną. Ona była tylko do jej dyspozycji i pomagała jej w oddychaniu przy skurczach itp.
Evee odnośnie karowej, to ostatnio rozmawiałam z koleżanką (to jest nasz drugi na liście szpital) to powiedziała, że tam co chwilę jest się badanym na wszystkie strony ze względu na to, że jest to szpital kliniczny. A studentów jest tam od liku.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Mroczna położna poleciała Żelazną i Karową że względu na moje łożysko. Mały potrzebuję innej opieki niż taka standardowa, więc moje plany i lista drastycznie się zmieniła. Uświadomiła mi również że w moim przypadku jest duże prawdopodobieństwo że lekarz przyjmujący na oddział nie będzie chciał porodu sn, a odrazu zaproponuje cc. Nawet jak akcja będzie się rozkercala powoli to przyjęta zostanę na patologie ciąży i tam będę czekała, leżała itd.
To samo powiedziała położna, że na jednej zmianie może być sporo pacjentek i położna fizycznie może nie dać rady się mną opiekować, a zgadzajac się na studentów za pewno będę miała jedną osobę która będzie przy mnie az do rozwiązania. Jedynie po urodzeniu łożyska może przyjść znacznie więcej osób by je obejrzeć, zrobić notatki ale mówiła że zazwyczaj przychodzą parami by nie krępować pacjentek. Ten jeden student jest cały czas nawet już po tych 2 godzinach towarzyszy i sprawdza stan zdrowia i samopoczucie. Jeżeli chcesz być sam na sam to można spokojnie poprosić o chwilę dla siebie :)
Rozumiem że nie chcecie studentów bo to na prawdę może krępować:)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Jejku dziewczyny jesteście cudowne dziękuję każdej z osobna za dobre słowo! :-* Zaciskam zęby i do przodu! Chociaz on ma takie foszki, ze szkoda slow ;-) Mam nadzieję, ze w sobotę będzie wszystko ok bo mam w planach iść z synkiem do kina wiec trzymajcie kciuki ;-)

Miremele- i fajnie sobie to wymyśliłaś z bajkami!!!!Brawo za wytrwałość. Mi pozostała jedynie kontrola ilości i jakości ;-)

Co do termometru to faktycznie niemal na każdym oddziale są bezdotykowe. Na pogotowiu mieli znowu ten elektroniczny pod paszke. No i ja go mam... a w zasadzie kilka ale jest jeden który sprawdzałam wielokrotnie i wg mnie jest najbardziej miarodajny i tego najczęściej używam. Nie mam nic do bezdotykowych ale jakoś nie mam potrzeby go kupować ze wzgledu na pomiar cieczy czy powierza. Tak myślę, ze jeśli któraś karmilaby m odyfikowanym mlekiem to będzie to dobra rzecz w obawie przed poparzeniem dziecka ale tu i nadgarstek się sprawdza ;-P Napiszę jeszcze tak, ze jesli ktoś mialby
Ochote go nam sprezentowac to tez sie uciesze ;-)

Fizka-zazdroszczę działaczki i towarzystwa, ja jestem żadna tylko na swoje.

Marta-Joanna - szacun za wyścigi na hulajnodze :-)

ANULKA165- dziekuje za podpowiedz. Na razie to się nie powtorzylo więc może też tak być, ze wtedy jak się źle czułam to ponakladaly się na siebie różne rzeczy i taki był tego efekt.

Dziewczyny, którym w nocy szaleją dzieciaczki, jeśli przeszkadza wam to w zasnieciu spróbujcie zjeść coś małego u mnie zawsze działa ;-)

FIZKA - co do klucia w tym miejscu to kto wie, może twoja teoria jest słuszna ;-)

Natalia93 - jejku współczuję Ci tych "gazowych" atrakcji mega niekomfortowo musi Ci być ale wiez co i tak źle i tak nie dobrze. pomysł, ze tobie przynajmniej nic nie zalega A co niektóre tu musimy wspomagać się espumisanem żeby sobie ulżyć ;-D Ostatnio byłam uzupełnić zapasy tegoż leku a Pan mnie pyta listek wystarczy? A ja mu na to, że w zyciu, ze chce całe opakowanie bo ja to "garściami" biorę :-) on ze dobrze, dobrze ale ze zazwyczaj wszyscy biorą po listku :-D no cóż widać nie są w ciąży.
W twoim przypadku to może byc tak jak u niektorych z nietrzymanie moczu na tym etapie. Może jak dzieciaczek się przemiesci w inną strefę to będzie lepiej?

Marta-Joanna mi mąż ostatnio na moje narzekania powiedział, ze on mnie do ciąży nie zmuszał!
Oczywiście poszła wiązanka w jego stronę ze jak on może tak mówić że nasze dziecko itp. Coś próbował tłumaczyć ale ja go nie zrozumiałam co takiego krzepiacego miał na myśli, ze mnie nie zmuszał do tego czy co? FACECI!!!!!

Odnośnik do komentarza

Magdalia,
A dziękuję z M znacznie lepiej, czasem mnie drażni ale to już raczej przez hormony zwracam uwagę na coś czego przed ciążą w ogóle bym nie zauważyła :)
No trochę rzeczy już mam, ale chciałabym mieć już wszystko przygotowane, bo tylko na to mam wpływ. Poród i niemowlak to dla mnie jedna wielka niewiadoma. Ale damy radę i już nie mogę doczekać się mojego Synka.
Pepco mam niedaleko więc jak coś wpadło ci w oko to czekam na info.

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie robie placuszki ziemniaczane z śmietaną o koperkiem mmmmmm:) rzeczy dziecka się piora jeszcze ostatnie zakupy i biorę się za porządki w domu:)
Brakuje mi jeszcze paru rzeczy np prześcieradło na zmianę, pokrowiec wodoodporny do materaca i przescieraflo do wózka również na zmianę :) czekamy na komodę i łóżeczko
aaa wczoraj przyszła prześliczna pościel z largo na allegro i jestem zadowolona. Zamierzam kupić takie obrazki nad łóżeczko i koszyczki

monthly_2016_06/sierpniowki-2016_48971.jpg

Odnośnik do komentarza

Katalina piekna inspiracja. Sama bym chciala w takich odcieniach, ale czekam na chlopca. I lozeczko bedzie w kolorze sosny. Musialabym wprowadzic pare modyfikacji kolorystycznych ;) moj maz juz sie boi jak bede na wolnym. Bede wymyslac rozne rzeczy, co by tu zrobic, co przestawic. Teraz to robie w pracy i zaspokajam te "rzadze", gorzej na wolnym. Jeszcze wynajmujemy mieszkanie i nie chce robic dziur w scianach.
Wczoraj bylam na zwiedzaniu szpitala. Hmmm jak zobaczylam porodowke to troche mi podcielo skrzydla. Dotarlo do mnie, ze to juz za chwile.
Ze studentami sa plusy i minusy. Plusem jest to, ze oni sa z Toba caly czas, robia dokladny wywiad, przebadaja od stop do glow. Minusy: Zawracaja glowe, wymecza podczas badania, krepujace jest swiecic tylkiem przed calym zgromadzeniem i mozna trafic na smiechy i komentarze.

Odnośnik do komentarza

Marta_Joanna
jak ja Cie dobrze rozumiem...wczoraj mialam intensywny dzien i chcialam isc spac ok 21:30... noi Gabi stwierdzila ze wkoncu to jest czas na jej zabawe i tak do 24... ale to co ona tam wyprawiala to tez bylo znecanie sie nad matka!! kilka razy jak byl mocniejszy kopniak w narzad to az zapiszczalam:P ale to bylo ponad moje sily... potem o 4 pobudka na siku noi Gabi stwierdzila oooo super juz wstajemy i od nowa, przez ok 2h.... bilans spalam moze 4h i czuje sie jak Zombi:P

Natalia,
głowa do gory juz nam tak mało zostało!! ja tez mam gazy ale je kontroluje... ale jest ich na prawde duzo....
na dodatek moja Gabi to jakis wulkan energii i jak ma takie zabawy przez kilka h to chodze do toalety 3 razy dziennie:P nie potrzebuje ani wody z cytryna, ani niczego innego Gabi pobudza moje jelita wystarczajaco... wiec dzieczywny z zaparciami polecam takiego Małego Wierzgacza jakie ja mam:D

Evee,
moja najlepsze przyjaciolka ktora rodzila w listopadzie tez miala starzejace łozysko.. porod został wywołany w 38 tc, probowala SN doszła do 7 cm... ale nagle malej zaczal spadac puls i zrobili jej CC na cito.. wiec jak rozmawiam z nia to mowi ze teraz odrazu by szla na CC... ale jak wiadomo kazdy organizm jest inny i zawsze mozesz probowac SN a wlasnie jak cos zobacza nie tak to Ci zrobia CC :)

Mamalina,
tak to ja mam ciagle dylemat czy SN czy CC, wiec jak gabi sie nie obroci moj dylemat bedzie sam rozwiazany:D

Ja dzisiaj mam dentyste (WKONCU), a popoludniu ide na kurs pierwszej pomocy dla niemowlakow, juz sie robi druga tura prania na szczescie wczoraj sobie zrobilam obiadek na dzisiaj wiec chociaz to z glowy:D

Wczoraj spotkalam sie z przyjaciolka i tutaj info dla Krakusek, przeszlam od placu Szczepanskiego do galerii krakowskiej ale raczej sie doczołgałam, matko byłam w szoku jak mnie wszystko ciagnie, kłuje i ogolnie ledwo doczłapalam do galerii....

Milego dnia dziewczynki!
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/relgpiqvaekund3p.png

Odnośnik do komentarza

Myszka83- to mogę Ci polecić coś w co się sama zaopatrzylam. Dluga prosta sukienka na ramiaczkach z gumka i ze sznurkiem pod biustem ;-) sukienka jest rewelacyjna. Chodzę w niej najczęściej teraz, a chodzilabym w niej w zasadzie cały czas, materiał przewiewny no i co najważniejsze z pewnoscia posłuży do samego konca ;-) cena 39 zl! :-) więc polecam!

Odnośnik do komentarza

Edzia85, i właśnie o tym powiedziała mi położna. Ze w takim przypadku zazwyczaj kończy sie cc :( ale zobaczymy, może się uda sn:)

Magdalena 3 razy mierzylam te sukienkę i jednak jej nie kupiłam. Jakoś źle się w niej czułam. Miała wrażenie że jest ani długa, ani do kolan taka dziwna długość...

Katalina, piękna pościel!! Dziś od rana zastanawiam się nad plackami ziemniaczanymi... ale nie wiem czy dam radę tyle stać:(

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Co do studentów, to ja rozważam zgodę. Jak byłam w szpitalu, przychodziły studentki stażystki i były bardzo fajne i sympatyczne. Poza tym już w czasie badań tam przyzwyczaiłam się do bycia oglądaną w szerszym gronie ("Ej, Ania, chcesz coś zobaczyć? To chodź!" - podczas gdy ja z rozłożonymi nogami na fotelu ginekologicznym).

Kukurydza, dzieki za pocieszenie. W sumie na razie się nie martwię, chociaż jak zajrzałam i dokładnie sprawdziłam wagę maluchów i to jest 1471 i 1306, ale kazali się nie martwić, tylko obiecali obserwować. Jestem w sumie spokojna, teraz znów za tydzień mam się zgłosić na kontrolę na patologii, więc będę dobrze zaopiekowana.

Dziewczyny, zabrałam się za zakupy. Na pierwszy ogień idzie apteka Gemini. Pamiętam, że kilka z Was wrzucało swoje listy zakupów. To by była super ściąga, ale nie mogę znaleźć tych wpisów. Podpowiecie, kto wrzucał? Wtedy byłoby mi łatwiej się do nich dokopać.

Odnośnik do komentarza

No jestem,
Wczoraj rozmawiałam z Kukurydzą i przekazała mi że się martwicie - to bardzo miłe :) dziękuję za pamięć.
Nadrobiłam jakieś 10-15 stron w tył.

Info dla Krakusek które rozważają Rydygiera - po 31 lipca rozpoczyna się remont na oddziale położniczym i zostanie od w całości przeniesiony na oddział laryngologiczny. Ale poziom bezpieczeństwa będzie zachowany. Oddział laryngologiczny jest odremontowany.

Co u mnie? wyprawka nadal nie ruszona..
Miałam stłuczkę w zeszły poniedziałek nowym samochodem - nie z mojej winy, nic mi się nie stało , auto się naprawia. W sumie wyszło na dobre bo trochę więcej zrobią a teraz mam zastępcze nowiutkie BMW X1 i super się jeździ - mogą mi nie oddawać mojego :D

Czuję się dobrze choć coraz częściej zdarzają się skurcze, które mnie wstrzymują na kilka dobrych chwil w bezruchu..
Dziś mamy ostatnie usg genetyczne i mam też wizytę u mojej lekarki z Rydygiera. Robiłam krzywą cukrową w zeszłym tygodniu, cukier ok ale to badanie ... eeeeh forma tej papy jest paaskudna.

Co do czasu spędzanego z moim 3 latkiem to też czasem mam wyrzuty, że odbieram go z przedszkola o 16tej zamiast wcześniej, ale do 16tej mam swój czas.. później zdarza mi się puścić mu bajki.. jakoś mam mało weny na zabawę z nim :/
Nie pamiętam, która z Was pisała że jeździła na hulajnodze, kurcze też chciałam ale trochę się boję upadku..

Chyba jutro zrobie zakupy w tej aptece Gemini ... ale kwota będzie.. eh bo chcę kupić też laktator i ten termometr.
Wiem że było tu kilka list wyprawkowych, była by szansa dziewczyny aby je jeszcze raz tu powrzucać, bo chętnie skorzystam z gotowca :)

Natalia - też puszczam bąki, jak zdarzy mi się na zewnątrz, to udaję głupka ż eto nie ja :P a jak w domu z mężem , to się śmiejemy , ostatnio puściłam mega głośnego bąka przy wstawaniu z łóżka i mówię do Miłoszka : Mama odpala rakiety żeby wstać :) i teraz Miłosz jak tylko on albo ja puścimy bąka to odpalamy rakiety :D

A jeśli chodzi o spanie, to śpię jak suseł, caaałą noc i mam takie kłopoty ze wstaniem, a co dziennie pobudka 6-7 :)

Całuję Was dziewczyny i jeszcze raz dziękuję za troskę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjsn8exyqa.png

Odnośnik do komentarza

Anula11 na "moje oko" to mogła być jakaś kolka :) Mam nadzieję, że szybko przeszło i juz się nie powtórzy.

Natalia masz prawo narzekać. Od tego jest 3 trymestr! Ja codziennie mam ochotę płakać a czasem nawet płaczę z braku sił juz do całej tej sytuacji. Trochę czuję się winna bo przecież marzyłam o tym, ale zwyczajnie nie umiem sobie juz radzić. Także rozumiem Cię doskonale i tulę mocno :*
U mnie też bąki atakują znienacka! Szczególnie jak jadłam lactulose, wtedy się już nawet przestałam kreować i ograniczac. Moge powiedzieć Ci na pocieszenie tyle, pierwszy o drugi raz są najgorsze a potem już leci! ;) Ja od razu wyjaśniłam mężowi, że to normalne w ciazy i musi się nauczyć z tym żyć bo im większy brzuch, tym będzie tego więcej :p i żeby się cieszył, że póki co jeszcze trzymam mocz i nie sikam do łóżka -docenił to, co ma ;) Teraz nie zwraca juz w ogóle uwagi na takie rzeczy. :)

Edzia szalej dalej to Cię w końcu histeryk wsadzi do szpitala i będziesz wtedy inaczej śpiewać :p
Fontanna działa na placu Szczepanskim? Bo aż się rozmarzylam :))

Katalina!!!!!!!! Skad jestes? Daleko mam do Ciebie? Jadę po placki na sygnale!! :D

Fizka u mnie ano jedno ani drugie, jest jakiś inny wypełniacz, taki chyba typowo poduszkowy ale nie wiem bo nie da się zajrzeć do środka. :)

Marta_Joanna Hehe pytania Twojego męża są cudne.:) Mój ni pyta tylko od razu udziela złotych rad, najczęściej pt. "No to na następnej wizycie musisz już wziąć to skierowanie do szpitala" :p Usłyszał od lekarza i mu się spodobało :p Ostatnio bolał mnie żołądek gdyż mój ukochany znów "ugotowal" nam kebab z budki, wiec mowie, ze musi mi zacząć gotować mięso bo nie daje rady z tym brzuchem, a on na to, tonem profesora: "no ja myślę, że to nic nie pomoże..." Złote rady doktora P. :D
Miłego spaceru !

Anulka165 dziękuję :)

Majeczka u mnie jiz tez poduszka przestała "działać". :)

Ja dla odmiany dopiero ZASNELAM o 4 :) Wyniosłam się z sypialni do salonu, otwarlam szeroko okno, wypiłam dziesiata melise i jakoś poszło :) Moi chłopcy na szczęście w nocy są bardzo grzeczni i spia :) Pobudka o 7, ale doszlam do wniosku,ze nie wstaje i udało mi się trochę pospac. Byłam przez ostatnie dni wykończona i niedospana wiec organizm w końcu dostał to, co mu się należało. :)

Odnośnik do komentarza

Ula no to trochę więcej niż myślałam. U mnie też raz wyszła duzasadnienie rozbieżnośc, ale przy kolejnym usg okazało się, że to był błąd pomiarowy (sama lekarka mierząc juz to mówiła, bo maluch był ułożony niezbyt dobrze do mierzenia). I mówiła mi też wtedy, że nawet jeśli to jest dużo czasu zanim zdecydowaliby się na rozwiązanie bo różnica może być spora, najważniejsze żeby ten mniejszy maluch przybieral. Wiec może uda Ci się doczekać do finału i będzie dobrze. :) Będę sciskac kciuki!
Jak kotek? :*

Rzeczy wyprawkowe są u mnie ppd postami w faq, pod hasłem wyprawka. Tam jest wszystko podzielone tematycznie wiec uda się tez wyodrębnić listę do apteki :)

Odnośnik do komentarza

Evee- ciekawe czy mówimy o tych samych sukienkach..... ja mam 164cm i mi sięga do kostek ;-)

Catya- jak dotarłam do odpalania rakiety to się PORYCZALAM ze śmiechu! Jesteś genialna!
Nie wsiadaj na hulajnoge!;-)

Kukurydza Ty też mnie rozbawilas, leżę i pisze teraz taka rozmazana! Słuchaj dobry kebab nie jest zły ;-P wiem, wiem nie w takiej ilości! Ty lepiej nie wybrzydzaj tylko słuchaj swojego profesora jeszcze mu podziekujesz :-D

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za pocieszenie, postaram się tak bardzo nie przejmować niedogodnościami ciązowymi... :P

Dziś mam wizytę u mojej ginekolog (tym razem bez usg bo w końcu w piątek miałam genetyczne). Zobaczymy jak tam moja szyjka, trzymajcie kciuki. Ale zdaje się, że wszystko w porządku, bo nic mnie tam nie boli, brzuch raczej rzadko się napina...

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Ja już po wizycie, wszystko z szyjką ok, wyniki krwi mam wręcz perfekcyjne. Ogólnie wszystko super, poza tym że Filip leży poprzecznie -.-
Moja prowadząca zdziwiła się, że on ma jeszcze tam na tyle miejsca, by leżeć poprzecznie. Nie robiła mi dziś usg, zrobimy na następnej wizycie, czyli 6.07.
Oby zmienił pozycję do tej pory.

A w sobotę jak będę na tych targach to spróbuję się dostać na to darmowe usg. Może już teraz mnie Filipek zaskoczy... :P Choć ja cały czas odczuwam go tak samo, więc najprawdopodobniej dalej leży tak jak leżał...

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...