Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Lenka
Ja na twoim miejscu poszlabym do ZUSU to wyjasnic. Moim zdaniem powinien ci wyplacic, teraz kase, i poczekać na zwrot z ZUSU skoro sam zawalil. Ja swoje wysylam poczta za potwierdzeniem żeby nie było cos na mnie jak on zawali.
Co do malej, chcialabym żeby byla glowkowo, i sie nie kręcia bo boje się pepowiny:(

Odnośnik do komentarza

Fuh, są już robotnicy. Wiszą na linach i zaglądają do mnie przez okno, a ja się boje za nich, żeby nie spadli :D

Kukurydza, trzymajcie się jak najdłużej w trójpaku ;) My z maluszkiem trzymamy za was kciuki :* Bardzo dobrze, że dostaliście sterydy na płucka. To naprawdę dużo daje.
Jeżeli chodzi o szlafrok, to w SR mówili, że się przydaje głownie do wychodzenia gdzieś. Czy to żeby zjeść w barze szpitalnym czy do apteki. Albo gdy przyjdzie ktoś w odwiedziny. Tyle :)

Armin, moja teściowa tak miała (w 2009 urodziła). Jej niestety nic nie pomogło, ale po ciąży bardzo szybko samo przeszło.

Ja też dzisiaj do SR idę, będziemy omawiać medyczne aspekty porodu z ginem. Zajęcia sąpo 2 godziny, a siedzimy/leżymy na pufach, workach, piłkach, sofach. No i ja mam 11 zajęć.

Ja mam w najszerszym miejscu w brzuchu 100cm, niby niewiele, ale brzuch wydaje się być ogromny. W SR mam najmłodszą ciążę, a brzuchol wygląda na największy. Szczerze, aż się zdziwiłam, że tylko 100 w pępku :D A na dodatek jak coś robie albo wstaje z łóżka, to tak śmiesznie krechczę :D

Odnośnik do komentarza

Witam się po dłuższej przerwie:) Ostatnio narzekam na brak czasu - w czwartek te urodzinki Lilci w domu, w piątek odpoczywałam, w sobotę był mój tata na obiadku i torciku chrzcinowo-urodzinowym, wczoraj urodzinki na sali zabaw, no i już mamy poniedziałek. Teraz chwilę odpoczynku i przeprowadzka w przyszłym tygodniu, a potem urodziny chłopaków.

Kukurydza cieszę się, że jesteś już w domku:) Twoje podejście jest jak najbardziej uzasadnione - niech nic nie zaprząta Ci głowy, zdrowie chłopaków i ich jak najdłuższy pobyt w Twoim brzuszku jest najważniejsze! Trzymam za to kciuki! I współczuję straty Dziadka, ale teraz macie swojego "prywatnego" Anioła Stróża!

evee cieszę się, że Ty też już w domku:) Życzę jak najmniej uciążliwych dolegliwości!

marta_joanna dziękuję za życzenia dla Lilianki:) Teraz przed Tobą trud przygotowań urodzind - powodzenia życzę i nie przepracowuj się za bardzo! A kiedy dokładnie synuś ma urodzinki? Super, że udało Ci się tak długo wytrzymać na weselu:)

Anula gratulacje dla bratowej! Dużo zdrówka i szczęścia dla nowego członka rodziny, a w zasadzie członkini:)

Fizka wszystkiego naj dla siostrzeńca!

Moja bratowa wczoraj trafiła na patologię - miała krwawienie i jest na podtrzymaniu, ale z maluszkiem wszystko ok na szczęście.

A ja dziś mam wizytę na 17, po ponad m-cu przerwy. Odezwę się wieczorem.

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Basia cieszę się, że ospa Was ominęła! Teraz już jesteś zapewne spokojna:)
I zazdroszczę prawie przegapienia porodu w tym sensie, że musiałaś przejść skurcze w miarę "lekko", że nie byłaś pewna, że to już:) Tym razem też życzę podobnych odczuć, ale proszę Cię pojedź trochę szybogciej do szpitala, tym bardziej, że poród powinien postępować dużo szybciej:) Perspektywa urodzenia w domu, czy w aucie jest bardzo stresująca - dla Nas może trochę mniej, bo logiczne myślenie schodzi na dalszy plan, ale dla Naszych mężów niewątpliwie stresujące chwile.

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Witam sierpnióweczki!
Mam nadzieję że niektóre z Was mnie pamiętają, choć nie należałam do zbyt aktywnych. Ale staram się czytać Was na bieżąco, zwłaszcza teraz kiedy muszę więcej leżeć.
Moje bliźniaki,które tak długo się ukrywały z płcią to dziewczynki (wszystkio na to wskazuje) choć co do jednego to jeszcze kwestia sporna ze względu na ułożenie.
Kukurydza dobrze że wszystko się dobrze skończyło i mogliście wrócić do domu. Mnie też niedługo czekają sterydy i właśnie na ujastku. Tam też zamierzam rodzić. Zastanawiam się tylko czy w związku z tym będę musiała długo tam leżeć. Nie dopytywalam swojego lekarza o szczegóły ale z tego co piszesz to jest zastrzyk? Nie w formie kroplówki?

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3ogywlkdonjyfq.png

Odnośnik do komentarza

Pipii, malinka odpisuje razem:) Sterydy można a nawet trzeba podać zapobiegawczo, jeśli jest jakiekolwiek ryzyko wcześniejszego rozwiązania. Z tego co wiem, leży się w szpitalu dwie doby jeśli idzie się tylko "na sterydy". To duża dawka, wiec podnosi się poziom cukru we krwi, gdzieś czytałam, że może wywołac skurcze wiec jest przymusowa obserwacja. Dostaje się zastrzyk w posladek i po 24 godz kolejny. Mnie (i innym dziewczynom) równolegle podano kroplowke z magnezem, ale nie wiem czy miało to związek ze sterydami cxy z wyciszeniem skurczy bo nie pytalam, choć gdzieś czytałam, że tak się robi. Kroplowka z magnezem schodzi bardzo długo 6-8 godz (moja pierwsza szła 13, kolejne szybciej).

Pipii zażywam końskie dawki magnezu 3x dziennie, nospe dotrę 3xdz (mogę powoli schodzić na zwykłą ale w razie czego brać forte i zostać przy dawkowaniu 3x1, 1200mg dha, luteina 100mg 2xdz, clotrimazol na pessar, do tego witaminy, acard i Euthyrox ale to już było przed wizytą w szpitalu. No i byłam na dożylnej erytromycynie kiedy wykryto infekcje wiec jeszcze biotyk;)
Żeby nie było zaparć (które nie wpływają dobrze ani na pessar ani na skurcze), biorę jeszcze lactulose, a ponieważ wywoluje wzdęcia to kazali łykać do niej jeszcze espumisan. Ale będąc w domu staram się zaparcia likwidować dieta choć czasem zażywam na wieczór.
Wiadro leków codziennie :D

Lekarz mówił, że są silniejsze leki p/skurczowe (przypuszczam,że miał na myśli fenoterol), ale nie można OC podawać kiedy nie ma realnych, mocnych skurczy bo mają zbyt dużo efektów ubocznych i przede wszystkim muszą być naprawdę duże skurcze żeby była zasadność stosowania. Także kazali zostać przy nospie póki pomaga.

Malinka gratuluję dziewczynek :)

Mamalina dobrze wiedzieć co u Ciebie bo faktycznie milczalas kilka dni.

Dzięki za opinie odnośnie szlafroku. Przypuszczam, że wobec tego nie będę kupować skoro nikt tego nie wymaga, teraz będąc w szpitalu tez kiedy chodziłam do dyżurki i na badania nie zakładałam szlafroku, w ogóle nie myślałam o tym.

Odnośnik do komentarza
Gość katalina8

Od tygodnia czuje lekkie napięcie w mięśniach łydek i palców l. Dwa razy miałam też skurcze łydek :(
Lekarz zawsze się mnie pyta czy potrzebuje magnez - nigdy nie potrzebowałam ale teraz chyba wezmę. Mam nadzieje ze dzidziusiowi to nie będzie przeszkadzać :)
Co do szlafrok ów to w szpitalu gdzie chodzimy na szkole rodzenia dużo kobiet ma je właśnie. Ja tez wezmę w razie gdyby coś mi przesiaknelo albo bylyby jakieś plamy na piżamie

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny ale wiecie co jak kupowałam ta granatowa to jeszcze miałam mniejszy brzuszek a teraz już podskoczyl do przodu i wygląda to nie tak fajnie. Jeszcze można w niej wyjść ale do obcasow wygląda śmiesznie bo się ten przed unosi :) Zrobię zdjęcie nowego nabytku i wrzucę ale teraz leżę plackiem bo padam z nóg.

Mmj
Ja dopiero pierwszy raz czułam czkawke ale trwało to właśnie ok 1 min.

Anula11
Mi ostatnio na wizycie kilka razy zmieniał pozycje :) ma jeszcze trochę miejsca więc sobie fika.

Jest jakiś moment kiedy ma się ułożyć odpowiednio czy tak naprawdę to się jeszcze może zmienić w ostatniej chwili?

Bina
Dopiero weszłam weszłam prywatny i poogladalam zdjęcia :) bardzo ladne, takie wiosenne i marzenie spełnione ;) super :)

Olcha
Piękna z Was para a jak patrzę na Ciebie to mam wrażenie że kogoś mi przypominasz :)

Basia83, Natalia93, Edzia, Fizka
Piękne z Was dziewczyny i brzuszki słodkie :) muszę się sama ogarnąć i iść gdzieś w plener żeby zrobić parę fotek kiedy jeszcze jestem na chodzie :)

Olcha
Rzeczywiście Gabi zrobiła szalona pozycje :) ostatnio rano jak wstałam miałam podobnie :) to było takie dziwne :D.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Kukurydza
Wcale się nie dziwię że myślisz tylko o chłopak ach i wszystko inne zeszło na dalszy plan. Chyba każda z nas tak by miała. Trzymam mocno kciuki :)

Jak u Was z wizytami? Macie jakoś częściej teraz? Zawsze miałam jakoś tak co 4-5 tygodni a teraz idę za 3. Pewnie dlatego że końcówka coraz bliżej.

A z dobrych chwil to mnie dzisiaj pani starsza siła w autobusie na swoim miejscu posadzila :) to miłe było chociaż tylko dwa przystanki jechałam to mogłam postać.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Dziś miałam kolejne usg 29/30 tyg chłopak waży 1430g wszystko w normie,ale lekarz mało przyjazny więcej do niego nie pójdę.Czy macie takie wrażenie jak ja ze wieczorem jak się wierce z boku na bok to mi się wydaje że kości miednicy mi się rozchodzą, jakoś tak je czuje.
Od przyszłego tyg zaczynam wyprawkę szykować.

http://s3.suwaczek.com/201608012652.png

Odnośnik do komentarza

U Nas wszystko ok - Gaja rośnie, wagi nie znam, bo mój gin nie podaje - dowiem się dopiero po porodzie, albo po przyjęciu do szpitala. I jak narazie leży sobie głową u góry - oj czuję te kopnięcia po pęcherzu:) Szyjka zamknięta, choć jak powiedziałam, że miałam pracowity tydzień to zrobił sobie adnotację drukowanymi literami, że mam się oszczędzać.

kukurydza:* Trzymaj się słońce i pisz co u Ciebie, to może trochę się oderwiesz od mało kolorowych myśli.

Fiolka ja też czekam na zdjęcia ze ślubu (a kiedy macie?) no i teraz na fotkę w nowym nabytku:)
Ja mam nadal co 4 tygodnie, ale rzeczywiście powoli odstępy powinny się skracać - najpierw co 3 tygodnie, a na końcówce nawet co 2 (oczywiście w przypadku ciąży bez problemów, bo tak to częściej, jak np. Edzia).

nowa_mama gratuluję! Już fajna waga, ale tydzień też:) Ja nie czuję rozchodzenia kości.

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Kukurydza masz bardzo podobny zestaw leków do tego, co ja brałam gdy miałam te ciągle bóle. Nawet miałam większe dawki. Także efekt niedługo odczujesz. Ja pół ciąży byłam na encortonie a to są sterydy.
Virkael poczekam jaką dostanę wypłatę. Jak z opóźnieniem to trudno, jak pomniejszona to dopiero odezwę się do szefa. Wiem, wiem że trzeba walczyć o swoje ale mój mąż też u niego pracuje, takze mogłoby się na nim odbić...
Fiolka u nas wizyty na początku ciąży były co 2-3 tyg, potem co 4 i teraz znowu co 3. Ale ja jestem nie książkowy przypadek.

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Heyka,

Kukurydza,
Kochana, na prawde Ci sie nie dziwie, ze teraz cała Twoja uwaga jest skupiana tylko i wyłacznie na chłopakach i żeby byc jak najdluzej w trójpaku. te inne kwestie teraz sa mniej istotne i skupisz sie na nich jak juz bedziecie razem na swiecie czyli po 35 tc :)
co do szpitali to ja tez slyszałam same negatywy o Koperniku... ale fakt tam jest główna poradnia patologii.. Ogolnie Twoja sytuacja daje do myslenia.. bo z tego co pamietam to w pt byłas u lekarza i wszystko wyszlo super (włacznie z szyjka) a w pon juz bylas w szpitalu stad pytam o opinie o szpitalach w krakowie bo nigdy nic nie wiadomo...
Co do szlafroka to ja nie kupuje bo nienawidze i nigdy wiecej bym go nie ubrała:P

Ula_S
dzisiaj obok krzesełek byłoy pufy sako na ktorych sie wylozylam i prawie zastnełam:P wiec dzisiaj bylo o niebo lepije!!

Mamalina
usciski dla bratowej!! z tego co pamietam to sa poczatki ciazy.. na pocieszenie ja tez tak mialam i jak widac wszystko sie dobrze skonczylo, czego jej tez serdecznie zycze!!
gratulacje udanej wizyty! super ze szyjka tak ladnie trzyma. Moja Gabi tez ciagle ma glowke u gory i ciagle mnie mega kopie po dole... i tez to mega czuje!

Fiolka,
ja chodziłam co 2 tygodnie do ginekologa bo ciagle sie cos dzialo... ale teraz i poprzednio ide co 3 tyg bo w sumie badzo dobrze sie czuje i nic mi nie dolega.. ale po malu zaluje ze wzielam 3tyg a nie dwa, bo szyjka mnie stresuje:P no nic pojde za 3 tyg (w sumie teraz za 2 tyg) chyba ze cos poczuje nie tak to polece szybciej:D

Nowa_mama
gratulacje udanej wizyty i super wagi chłopaka:D co do kości ja czasami jak sobie podrzucam noga kołderke to mi tak mega chrupnie w kroczu, co jest przerazajace i starszny odgłos:P

dzisiaj na szkole rodzenia mialam rowniez obchod po calym szpitalu wiec chociaz wiem gdzie co jest i jak to wyglada:D sale przed i porodowe mnie zaskoczyly bo sa nowiutkie, jedynki z wlasna lazienka i ogolnie dobry standard!
ale podczas spaceru po szpitalu czulam ze brzusio coraz bardziej twarde i napiete :( wiec grzecznie leze teraz i jak leze jest super.

milej nocki

http://www.suwaczki.com/tickers/relgpiqvaekund3p.png

Odnośnik do komentarza

Hej kochane
A ja mam taki problem i strasznie się boję jutro isc do ginekologa. Swedza mnie strasznie dłonie i stopy zresztą teraz to już wszystko mnie Szwedzi i szyja i twarz. Jestem alergikiem Ale przy alergi zawsze wychodzily mi jakieś krostki A teraz nic tylko Swedzi. Boję się strasznie czy to nie jest cholestaza. A najgorsze jest to ze mój lekarz przyjmuje raz w tygodniu w przychodni jutro mam wizytę więc nawet jak mnie skieruje na badania to drugi tydzień będę musiałam czekać. Co ja mam zrobić. Strasznie boję się o julke bo to straszne są konsekwencje dla dziecka

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371zqex3q9b.png

https://www.suwaczek.pl/cache/383a15cbc3.png

Odnośnik do komentarza

Mamalina
W tą sobotę więc w sumie to jakiś na ostatnią chwilę ten zakup ale jakoś tak bez stresowo do tego podeszlam :) może jutro wstawię albo po Sopocie :) w sumie u mnie się nic nie działo to i wizyty byly w dłuższych odstępach i teraz tak jakoś inaczej no ale wiadomo ze gdyby było coś nie tak to były by częstsze. W sumie dobrze bo szybciej Maluszka poogladam i dowiem się ile waży :)

Nowa mama
Gratuluję udanej wizyty :) waga super :) duży chłopak :)

Edzia
W sumie macie rację że jeśli coś się dzieje to częściej trzeba. Po prostu u mnie przerwy były długie i dlatego to pytanie :) u mnie też szlafroka brak. Może kupię ale jak znajdę naprawdę za śmieszne pieniądze bo potem raczej używała nie będę :)

Olcha
A od kiedy Cię tak swędzi? Bo ja też czasem tak mam ale przez dłuższą chwilę i potem mija samo. Ostatnio to miałam dziwna sytuacje bo nagle słuchał mi dłoń i to tak że nie mogłam hej złożyć w pięść. Chyba czegoś dotknelam i jakieś uczulenie mnie zlapalo.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Lenka podobny zestaw (z przerwami i drobnymi zmianami) biorę od początku. Efekty u mnie mogą wynikać juz tylko z działania pessara bo w pozostałych aspektach ciaza jest bezpieczna. Na skurcze mam uważać nie dlatego, że są niebezpieczne (te które u mnie występują są fizjologiczne na tym etapie ciąży), tylko dlatego ze zawsze mogą się pojawić i "zepsuć" wszystko wiec trzeba unikać ich wywoływania, ale dlatego też nie ma potrzeby zażywać większych dawek.
Encorton zażywa się w ciąży przy problemach endokrynologocznych, nie ma to nic wspólnego z terapia sterydową na rozwój płuc jsli to sugerowalas, bo ni wiem czy dobrze zrozumiałam.

Olcha czym prędzej zrób próby wątrobowe. Nawet jutro! Swędzenie noże być objawem cholestazy wiec nie warto czekać.

Mamalina dziękuję, staram się tu zaglądać żeby oczyścić głowę :)
A Ty posłuchaj lekarza i się faktycznie oszczędzaj :*

Edzia moja szyjka w badaniu gin była prawidłowa, dopiero usg wykazało nieprawidłowości ponieważ w badaniu nie da się wyczuć tego rozwarcia, które ją miałam i nikt też nie przewidział, że chłopcy będą tak mocno naciskać i tak szybko je pogłębiać. Mój problem to nie jest "typowy" problem skrqcajacej szyjki bo ta moja szyjka jest w gruncie rzeczy długa i prawidłowa tylko po prostu rozwarta od środka, wiec nie ma też co panikować bo to rzadki przypadek i wynika niestety z ułożenia, masy i innych uroków ciąży dubletowej :) Ale to prawda, że w ciąży nic nie wiadomo nigdy i warto wiedzieć co jest w okolicy. Ja na IP pojechałam na zeromskiego, ale od razu po badaniu odesłali mnie na ujastek.

Odnośnik do komentarza

Swedzi mnie tak od czwartku i nasila się w nocy. Do tego stopnia ze wogole nie śpię...

Jutro mam wizytę więc pewnie wyśle mnie na próby w atrobowe, ale najgorsze jest to ze on tylko we wtorki przyjmuje i z badaniami musiałam czekać aż tydzień czasu bo u mnie w laboratorium wyniki idą od razu do lekarza ... A tydzień dla cholestazy to bardzo dużo. Może zaproponować mu szpital? Jeszcze do tego wszystkiego wydaje mi się ze małą się mniej rusza. Ale jest w normie bo w ciągu godziny ponad 20 ruchów jest. Strasznie się boję.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371zqex3q9b.png

https://www.suwaczek.pl/cache/383a15cbc3.png

Odnośnik do komentarza

A co do obracania. Jeden z moich chłopców w ciągu jednego miesiąca zaliczył 3 pozycje. Najpierw był glowkowo, potem pośladkowo a na ostatnim usg poprzecznie. Nie wiem kiedy się w końcu zdecyduje. Tez trochę się martwię, że tak szaleje a i tak ma ciasno :/ Na szczęście drugi grzecznie glowkowo. I na nieszczęście tym samym, bo pcha główkę w szyjkę. No ale co ma zrobić jak brat się tak ciągle przemieszcza :/ ;)
Takze ja nie wiem jak dlugo ta pozycja może się zmieniać ale chyba może i to nawet dość długo. :)

Odnośnik do komentarza

Olcha o tak, biegnij jutro zrobić próby wątrobowe prywatnie. A potem jak wynik nieciekawy to szybko do lekarza, albo do szpitala od razu.
Trzymam kciuki za pozytywne wyniki.

Kurcze dziewczyny chciałam kupić witaminy w aptece gemini i przy okazji jakieś inne kosmetyki i leki. I jak zobaczyłam skład syropów z paracetamolem dla dzieci to się przeraziłam. Jak kupuję w aptece stacjonarnej to nigdy nie patrzę na skład, bo nie ma na to czasu, po prostu biorę. Macie może jakiś syrop godny polecenia bez dodatkowego syfu??

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...