Sierpniówki 2016

[Fiolka]

Kukurydza
Najważniejsze że jesteś w domu :) Trzymam kciuki obyś jak najdłużej została w trojpaczku :)

Fizka
Latem sobie można owijać w tetre i inne ale na przełomie sierpnia września pogoda jest różna i nie widzę w tym nic złego żeby kupić taki otulacz który jest przecież kocykiem a ten jak wiadomo jest zawsze przydatny. Kwestia gustu. Można wybrać jedno albo drugie :) jest wiele innych trików i nie potrzebnych rzeczy które nabijaja kasę rodziców :)

[majeczka36]

Kukurydza jak dobrze że już jesteś w domu teraz musi już być tylko lepiej :)
Dziewczyny jak miałam problemy z szyjką to mi lekarz powiedział że szyjka nie ma szans się wydłużyć bo jest to mięsień co najwyżej mogą być niewielkie rozbieżności przy powtarzaniu badań dlatego ze przy usg może akurat dojść do skurczu ale to nie wielkie różnice wychodzą wiec już sama nie wiem
U mnie dziś mały szaleje cały dzień dosłownie się przekręca z boku na bok :)
Najlepiej jest zawsze jak mąż wraca z pracy i zaczynamy rozmawiać wtedy dosłownie zaczyna się disco w brzuchu więc coraz bardziej wierzę w to że jednak to maleństwo nas słyszy i rozpoznaje :)

[majeczka36]

dziewczyny a co myślicie o tym http://www.tinystar.pl/pl/p/Kokon-niemowlecy-Mieta-/317 ja cały czas się zastanwaim czy nie kupić ogólnie mają cudne rzeczy dla dzieciaczków :)

[Fizka]

Fiolka - nie mowie, ze to cos zlego. Tylko to po prostu zwykly kocyk kwadratowy ;) a pieknie sie nazywa i kosztuje tez swoje.
Samo otulanie/owijanie dziecka nie ma nic wspolnego z pogoda, bo to chodzi o zapewnienie dziecku poczucia bliskosci.
Ja nikogo nie neguje, nie spotkalam sie z czyms takim do tej pory, myslalam, ze to jakis konkretny produkt :)

Kukurydza - wiedzą i doswiadczeniami z ostatnich dni moglabys obdzielic kilka ciezarowek. Dobrze, ze final jest pozytywny i trzymamy kciuki za kazdy dzien.

[natalia93]

Kukurydza, nawet nie wiesz jak naprawdę szczerze się cieszę że już u Ciebie dobrze… Całe szczęście, że jednak coś nad Wami czuwa i że pojechałaś przypadkowo wręcz do tego szpitala. Pewnie hormony dodały swoje, ale aż się popłakałam czytając Twoją historię… :’) Nadal trzymam mocno kciuki. Dobrze, że teraz będziesz pod stałą obserwacją, bo jeśli będzie działo się coś niepokojącego to szybko to wykryją. Cokolwiek by się nie działo, obecnie jesteś już na takim etapie ciąży, że nawet w przypadku (odpukać!!!) wczesnego rozwiązania, lekarze zdołają pomóc chłopcom i będzie z nimi dobrze. Pilnuj się, dbaj o siebie, słuchaj lekarzy i odzywaj się raz na jakiś czas, dawaj znać, że wszystko w porządku…

[beatka88]

Kukurydza ciesze sie, ze jestescie w domu i na szczescie w trojpaku. Trzymam kciuki i wierze, ze wytrzymacie do konca. Przesylam gorace usciski i pozdrowienia.

Eve dobrze, ze i Ty w domu juz. W domu lepiej sie czlowiek regeneruje. Trzymam mocno kciuki za zdrowie.

[mmj]

Evee ściskam bardzo mocno, będzie dobrze.
Kukurydza będzie dobrze, wypoczywaj. Dobrze że skończyło się wszystko dobrze. Trzymam kciuki za 35 tydzień :)
Fizka ja również uważam że te otulacze to nabijanie na kasę. Równie dobrze mogę otulić rożkiem i będzie podobny rezultat.

[Evee]

Kukurydza, współczuję pobytu w szpitalu, to nic przyjemnego. Dobrze że trafiłaś przypadkiem i lekarze mogli działać:) na prawdę bardzo się cieszę.
Któraś z Was pytała ile piłam wody. Moje wodonercze nie ma nic wspólnego z ilością płynów w ciągu dnia. piję bardzo dużo odkąd pamiętam, kiedyś intensywnie trenowałam różne sporty i moja dawka minimum to ok 3 litrów. Moje wodonercze jest spowodowane naciskaniem małego. Ułożony jest główką, a resztę ciała ma skręcone w prawo. Waży prawie kilogram (bez kilku gram), kopie intensywnie w seriach 3-4 razy dziennie i wszystko skupia się na nerce. Wodonercze to bardzo popularna przypadłość w ciąży. Zaczęło się od bóli po prawej stronie podbrzusza przy chodzeniu. Myślałam, że to mały, a jednak to problem z nerką. Najważniejsze że dostałam namiar na szpital do którego mam jechać w razie ataku kolki. Wiem jak to wyglada, więc wiem co mnie czeka. Mąż się przestraszył i teraz jest jeszcze bardziej opiekuńczy.

[natalia93]

Evee, przeoczyłam że też byłaś w szpitalu. Przepraszam ale ostatnio na forum tylko rzucam okiem... Dobrze też u Ciebie dobrze!

[Lenka89]

Kukurydza trzymam za Was kciuki. Mi lekarka powiedziała przy moich bólach, żebym tylko wytrzymała do 28 tyg. Na szczęście bóle brzucha zanikly całkiem. Jak czytam Wasze wypowiedzi, że twardnieje brzuch to się zastanawiam jak to wyczuć. U mnie często jest tak, że mały wybiera sobie miejsce i napiera na nie. Czuję w tedy że jest pod skórą, za chwilę znowu jest miękko i znowu napiera. Napiera czasami tak mocno jakby chciał wyjść. Ostatnio też coraz mniej kopie a jak kopie to w pęcherz :-/
Od kilku dni mam problem z kręgosłupem. Ciężko jest mi wstać z łóżka czy nawet obrócić się. Co do spania na boku polecam poduszkę w kształcie litery C. Jak się w nią otule to potrafię przespać całą noc w jednej pozycji.
Chciałam Wam jeszcze powiedzieć, że będąc dziś na zakupach w biedronce zauważyłam mleczko do prania z loveli. 1,5l w rossmanie kosztuje 25 zł a tu kosztował 8,99! Wzięłam do białego i do koloru. Widziałam też proszki do prania ale nie sprawdziłam ceny. Pani kasjerka mówiła, że dopiero co je dostali. Także nie wiem czy we wszystkich biedronkach czy tylko w tej. Ciekawe czy różnia się czymś od tych sprzedawanych w rossmanie.

[Miremele]

Kukurydza- super, że udało się powstrzymać szyjkę i jesteś juz w domu. Odpoczywaj i czekaj na swoich chłopców, a tu u nas tyle kciuków zaciśniętych, że 35 tydzień gwarantowany:-)))

Mi też często brzuch twardnieje i nierzadko też boleśnie. Nie przejmuję się tym za bardzo bo w poprzedniej ciąży też tak miałam. Dziś za to przesadziłam z aktywnością- przed południem wyjscie na dwór z synkiem- bieganie, plac zabaw i plaża. Potem szybko do kosmetyczki na paznokcie, w drodze powrotnej zakupy a potem runda po galeriach w poszukiwaniu butów. Na koniec kąpanie małego i ogarnianie chaty. Kolacje zjadłam dopiero o 23 i padam.... Mój K chory i do niczego się nie nadaje, a ja pluję sobie w brodę, że nie jeżdżę samochodem- o ile by mi to życie ułatwiło:-/

Zastanawiam się nad pościelą do łóżeczka. Teraz używam standardowo- kołdrę i różne poszewki. Ale wpadły mi w oko takiemkołderki od razu z wypełnieniem, że się pierze wszystko razem- czy któraś z was używała tego typu pościeli?

[Fizka]

Miremele - ja mam teraz taka ppsciel dla starszaka. I ogolnie jest ok, tylko dluzej schnie.

U nas ppbudka o 4.40, "mamo, pić". On zasnal, a ja nie moglam. I teraz jestem zombie.

[Basia83]

Kukurydza wspaniale ze juz jesteś w domu trzymam kciuki wytrzymasz do 35tc jestem tego pewna !

mamalina dziękuję ze pytasz dziś jest dokładnie 21 dzień od kontaktu i zero objawów jakichkolwiek . Dodam że to bylo tak ze w niedziele byłyśmy na obiedzie u teściowej i był tam Igi kuzyn. Teoretycznie miałam z nim kontakt na zasadzie przebywania w jednym pomieszczeniu za to Iga miała z nim kontakt cielesny tzn wyglupiali się kulali razem po dywanie itp po dwóch dniach dostał wysypki...

Lenka Ja lovele kupowałam w tesco kilka lat temu za 25 zł a teraz w biedronce maja w takich cenach jak piszesz i mam nadzieje ze niczym się nie różnią. Od poniedziałku mają mieć w biedronce dostawę art do pielęgnacji maluszka ale lovela ma byc chyba po 11 zł.

Tak sobie dumam ze właśnie w ciąży z córką to mała była w brzuchu bardzo aktywna a teraz maleństwo daje często o sobie znać ale brzuch mi tak mocno nie faluje jak to było w poprzedniej ciąży hmm a i porodu tym razem nie przegapie bo ostatnio dużo nie brakowało całą noc nie spałam miałam skurcze chyba co 5 min ale ból był do zniesienia tyle ze oka nie zmróżyłam. Dopiero rano odszedł mi czop i pomyślałam że to nie żarty na porodówce miałam już pełne rozwarcie i ekspresowo urodziłam. Teraz przy moim aktywnym trybie to boje się ze mogę urodzić dużo szybciej...
miremele U mnie każdy dzień taki prawie przed południem miasto i zakupy w domu sprzątanie obiad pranie itp po południu tez z małą zawsze gdzieś dalej idziemy albo rower hulajnoga i wieczorne rytuały kolacja kąpiel także po każdym dniu padam na kanapę i podnieść się nie mogę... a jak jedziemy do galerii to w ogóle dzień przebiegany. wizyta dopiero w piątek mam nadzieje ze w brzuszku wszystko w porządku ;)

[Bina]

Evee Dobrze, że szybko Cię wypuścili do domku. Oby nerka jak naj mniej dokuczała.
kukurydza123 Prawie nam zaparło dech i czekałyśmy na informacje co u Ciebie. Szczerze ulżyło mi, że już - nadal z chłopakami w brzuszku - jesteście w domu i największe zagrożenie minęło. To dziwne, żeby kogoś nie znać osobiście a tak się o niego martwić, ale wszystkie dziewczyny na pewno potwierdzą, że sercem byłyśmy wszystkie z Wami i mocno przeżywałyśmy tą sytuacje, trzymając kciuki za szczęśliwe zakończenie.

Chciałam dodać tak przy temacie, że znajoma w styczniu urodziła wcześniaczka. Dziewczynka przyszła na świat w 24 tc i do tej pory leży w szpitalu, ale stan już znacznie się poprawił. Dobrze, że medycyna teraz jest na tyle rozwinięta, że potrafi pomóc tak małym organizmom. Ale i tak lepiej by było, jak by tego typu komplikacje wcale nie występowały...
Mam nadzieję, że wszystkie nasze bobaski przyjdą w terminie i ten trymestr minie nam bez problemów.

[armin]

Ciesze sie kukurydza ze jestes w domu. Dbaj o siebie. Bedzie dobrze

[Virkael]

Lenka- mam identyczne odczucia- Córcia mi czasami i 3 razy dziennie sie tak wygina, ze napina mi się skora i czuje ja pod ręką. Natomiast skurczy ja w ogóle nie czuje, w sensie takim, ze nie umiem ich wyłapać..mh. Jak one się objawiają?

[Edzia85]

Cześć dziewczyny!

Kukurydza
bardzo sie ciesze ze juz jestescie w domku i mozesz tam juz czekac szczesliwie na rozwiazanie, ktore na pewno nastapi w okolicach 35 tc - tego jestem pewna
Szyjka jest straszna bo wlasnie nie daje rzadnych objawow... i to w niej jest najgorsze bo nie znasz dnia ani godziny, kiedy moze sie zmienic. Ciebie na pewno sprowadzil na IP dziadek, ktory teraz czuwa nad Toba z góry :)
Z mojej czystej ciekawosci gdzie lezałas w Ujastku? bo wiem, ze oni maja 3 stopien referencji...? pytam tak na przyszlosc wrazie czego gdzie sie dobrze zajmuja ciezarowkami

U mnie wczoraj mala miala impreze od 17 do 23 praktycznie non stop, taka obolala sie doczolgalam do lozka ze szok... ale mialam bardzo leniwy dzien bo caly dzien padało tak strasznie wiec głównie łożeczko wiec miala czas na szalenstwo

dzisiaj idziemy do znajomych i zobacze 9 miesieczna Klare notabene sierpniowke ale 2015
rowniez wracam do krakowa wiec zobacze jak tam mieszkanko po remoncie.. jeszcze beda ciezkie warunki bo kuchnie montuja w czw, ale jest lodowka i mikrofala wiec przezyje:P

milego dnia
pozdrawiam

[Pipii]

Kukurydza dzięki za pocieszenie i dobre słowo. U mnie z tymi skurczami jest podobnie jak u Ciebie – często pojawiają się przy chodzeniu i nie raz tak miałam że ciężko było mi się wyprostować bo taki spięty brzuch był… Bardzo liczę na ten pessar, że pozwoli nam wytrwać jak najdłużej w trójpacku.
Co do odróżnienia który bobas w danym momencie kopie to też nie potrafię odróżnić, ale położna na szkole rodzenia powiedziała mi że teraz jak maluchy się przemieszczają to nie można mieć pewności. Dopiero jak będą miały ciasno i będą w określonej pozycji to będzie można odróżnić który się rusza w danym momencie.
A tak w ogóle to jesteśmy prawie w tym samym momencie ciąży, bo ja we wtorek zaczynam 27tc.

Lenka89 ja wcześniej jak mi się lekarz pytał czy twardnieje mi brzuch to też za bardzo nie wiedziałam o co chodzi, ale jak już zaczął się stawiać to nie da się tego przeoczyć – robi się cały twardy jak skała i jest takie nieprzyjemne uczucie ciągnięcia.

[antoninka]

Dzień dobry wszystkim :)

Byłam wczoraj u koleżanki na 30-tce ;) Ale niestety wytrzymałam tylko 3 godziny w pozycji siedzącej. Tak mi się biustonosz wpiął w brzuch pod czas siedzenia, że nie mogłam tego wytrzymać
No ale przynajmniej zobaczyłam jak Jamala wygrała Eurovision
A dzisiaj spałam do 13 bez żadnego wstawania. Rano tak mi się chciało do wc, że szłam zgarbiona jak 90-letnia babka

Bina, to naprawdę wielkie, że lekarze mogą ratować aż takich wcześniaków.

[Fiolka]

Dziewczyny ja tak teraz z innej beczki. Myślicie że bycie na własnym cywilnym w granatowej sukience jest ok? To jedyna w której czuje i wyglądam dobrze a niechce specjalnie nic kupować.

Fizka
Dlatego właśnie pytałam o cene bo niechce płacić kosmicznych pieniędzy :) a z kolei dla mnie rożek jest niepotrzebnym zakupem więc to kwestia gustu i tego co kto lubi i co się komu podoba :) na szczęście znalazłam to co chciałam :)

Basia
Dobrze wiedzieć że w biedronce będę rzeczy dla malucha. U mnie ostatnio ciągle brakuje lovelli, strasznie szybko schodzi :)

Antoninka
Ja jak jestem u kogoś to w pewnym momencie po prostu muszę się na chwilę położyć bo siedzenie dłuższe to masakra znajomi rozumieją a w innych sytuacjach przy długim siedzeniu już h gorzej. Brzuch od razu twardnieje :( czeka mnie jeszcze jedna dłuższa podróż do rodziców ale to już chyba ostatni raz kiedy sama jadę bo taka podróż to to udreka.

Edzia
U nas też ostatnio impreza na całego z prawej, z lewej, na dole na górze :) czasem aż trochę zaboli jak kupnie mocniej i w jakies narządy :) ale aż miło popatrzeć jak się brzuch rusza :)

[Motylek86]

Fiolka osobiście wolałabym inny kolor, ale wiesz dodatki moga zdziałać cuda..dopasuj coś ładnego i będzie pewnie super :)

[Anula 11]

Jezeli tobie odpiwiada to musi hyc super, o to chodzi żebyś sie w niej dobrze czula:)
Dziewczyny moja bratowa od 5 rano na bloku porodowym:) Ale stres

[natalia93]

Anula, trzymamy kciuki za bratową, pisz na bieżąco co z nią a ma urodzić córkę czy syna?

Ja dzisiaj wstałam taką lewą nogą... Nie mogę się ostatnio kompletnie wyspać, więc ciężko mieć dobry humor... :/

A co do sukni na cywilny, ważne jak Ty się będziesz czuła w tej sukience :)

[natalia93]

Fizka, bardzo ładne zdjęcie Ci zrobili na tych warsztatach!

[marta_joanna]

Cześć dziewczyny,
Kukurydza cieszę się że u Was jest lepiej i że udało się w porę wszystko wykryć i za działać widać ze dziadek się już opiekuje Tobą i chłopakami z góry.
Evee dobrze że Cię wypuścili ze szpitala u mnie też problem nerkami w ciąży się pojawił ale narazie skończyło się na zastoju który się na tą chwilę zmniejszył. Zobaczymy jak zrobię mocz czy nic się nie wykluje znowu.
A ja już bo weselu chrzestnej mojego syna. Podróż męcząca bo po 5 godzin w jedna strone. Ale na weselu poszalamam do prawie 5 :-) na drugi dzień jak wstawiłam z łóżka to jak paralityk, ale po 15 minutach się rozchodzilismy i już było ok. Zresztą mój 3 latek prawie do 12 wytrzymał i znalazł sobie dziewczynę oczywiście starszą:-) tak ok 6-7 lat i całe wesele się z nią bawił. A w tym tygodniu czekają mnie 2 imprezy urodzinowe mojego synka wiec ciężki tydzień się szykuje.
Mamalina
Spóźnione ale wszystkiego najlepszego dla Lilianki:*
Świetnie ze urodziny się udały i że solenizantka zadowolona z prezentów :-) Teraz kolej na Namirka:-)
Fiolka
Jeśli Ty się w niej czujesz dobrze to jak najbardziej idź w granatowej:-)
Moja koleżanka brała cywilny ślub w bordowej i wygladzla ślicznie.
Antonina
Ja miałam problem z rozstepami jako nastolatka, więc teraz w ciąży od pocztku smaruję brzuch, biust, krzyża i pośladki oliwka dla dzieci zaraz po kapieli i jest w pożądku. W poprzedniej ciąży zrobił mi się 1 rozstep na piersi koło sutka w szpitalu jak lezalam miesiąc i nie wzięłam oliwki. Ale pamiętam że zanim ten rozstep zaczął wychodzić to strasznie nie skóra swedziala w tym miejscu.
Matko ale się rozpisalam:-) A trzymam kciuki za wszystkie szyjki zeby sie wydluzyly i za wizyty które są przed nami oby były same dobre wieści:-) Milego dnia dziewczyny:-)