Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Zaczarowana
To witaj w klubie :) ja też z chodakowska zaczęłam ćwiczyć od października :) ostatnio chciałam spróbować przebieg kilka metrów żeby zobaczyć jak będzie bo biegać strasznie lubiłam i biegalam no i się zalamalam. Jak to moje ciało zaczęło falowac!!!!! Brzuch w jedną cycki w drugą!! Do tego jeszcze musiałam skoordynowac ruchy raj i nóg.czułam się jakbym maraton przebiegła a nie 5 metrów ;)

U nas Robcio ładnie śpi w nocy i tak do południa a potem to by chciał cały czas świat zwiedzać. Też na problem z kupami. Robi przeważnie 2 dziennie. Z poranne nie na problemu a wieczora idzie opóźnienie i jest marudzenie. Za to pięknie dzisiaj tak długo główkę podnosił leżąc na brzuszku :) jestem z niego dumna :* :)

A co do M to chyba coś w powietrzu wisi bo większość przestała nagle myśleć z tego co tu widzę :) jak na mojego narzekać nie mogę ale w weekend też mnie tak wkurzyl!!! Biegam z Młodym po mieszkaniu od 5 do 9 bo ani na chwilę niechce zasnąć, plecy mnie bolą, dusi mnie w klatce, jestem nie wyspana bo gorsza noc, głodna bo czasu na z nią danie nie ma, w szlafroku no nie było kiedy się przebrać a on sobie śpi!!!! 9 a on śpi!! To idę z płacząc dzieckiem do niego a on nawet się nie obudził. Więc go budzę (dość brutalnie bo już mnie coś strzelalo w srodku) a on do mnie ze jeszcze pół godzinki bo on taki zmęczony po tygodniu pracy. No zesz KU.... a ja to nie jestem, leżę i pachne. No tak mnie wkurzyl. mógłby na 2-3 godzinki zająć się młodym żebym się przespala a on mi mówi że zmęczony!!

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

u nas byly zaparcia ale powoli juz sie z nimi zegnamy :) juz pisalam predzej ale napisze jeszcze raz na zaparcia stosowalismy debridat nie dosc ze pomagal to jeszcze maluchowi smakował:) no i delicol :) dzisiaj rowniez uratował nas :) a i mokra ciepla pielucha jest suuper :) mamy tez termoforek ale bardziej uzywam go na sobie :)
ja poszlam w zaparte i nabylam lezaczek zwykly i jestem bardziej zadowolona niz z tego elektronicznego :) ale moze lepiej nie chwale dnia przed zachodem..

http://fajnamama.pl/suwaczki/n1xflq4.png
Aniołek 23.01.2019 (8 t.c)

Odnośnik do komentarza

Ja po cc więc moje podwozie bez zmian.
Tylko niestety karmienie piersią nadal nie jest przyjemne, tzn pierwszy moment jak Franek zaczyna ssać jest straszny. Boli jak cholera aż zęby zaciskam no i w dalszym ciągu brodawki mam popękane. Smaruje pokarmem i maścią medela ale nie mogę ich wyleczyć. Raz karmię lewą a następnym razem prawą piersią. Franek je ok 30 minut, a jak zaczyna kombinować to wyciągam mu pierś i na chwilę daję smoczek żeby się uspokoił. Co jeszcze mogę zrobić żeby poprawić kondycję moich brodawek? Wietrze je też codziennie wieczorem ale nie mogę mieć ich zbyt długo na wierzchu bo robi mi się zimno i mnie wtedy bolą. Nie wiem już co robię jeszcze nie tak czy po prostu mam aż tak wrażliwe brodawki :(

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Fiolka, zaczarowana -przybijam piątkę odnośnie Chodakowskiej. Ja dziś po trzecim treningu, generalnie ćwiczę co drugi dzień a podobno po 10 treningach są widoczne pierwsze efekty wiec jeszcze sobie poczekam..Jak ćwiczę przed lustrem i mam okazję siebie poobserwować to dochodze do wniosku, że bardziej bym się na salę chirurga plastycznego nadawała niż na aerobic. .
W dodatku ta ciemna linia i pępek a mój gin. na wizycie jasno dał Kondo zrozumienia, że zapewne to nieco zbladnie ale nie zniknie. .
Fiolka co do podwozia to ja również zauważam większe luzy. .właśnie podczas ćwiczeń np.zdarzają się bączki których nie umiem kontrolować albo podczas kichania..wizualnie wygląda jakby wszystko się zeszło ale w środku czuć przewiew :(

Odnośnik do komentarza

Hej,
Odnośnie bolacych skutków polecam muszle laktacyjne, świetna sprawa.
Co do podwozia, mięśnie kegla ćwiczę, przed porodem też je często napisałam i mięśnie odbytu na przemian i do tej pory nie miałam żadnych "luzów" ani hemoroidow.
Szybkie pytanie do mam dokarmiajacych i karmiących butelką, czy dajecie dzieciaczkom coś do picia? Moja pediatra nic o tym nie wspominała, ale koleżanka która też dokarmiala mała miała zalecenie od innej doktor żeby dziecko przepajac wodą lub koperkiem. I trochę zglupialam... Ale malutki robi kupę 2 razy dziennie, bez większego wysiłku, z cycka chętnie też ciągnie, a chyba moje mleko ma wszystko co potrzebne dziecku... Sama nie wiem

http://www.suwaczki.com/tickers/43kth371qd981e0q.png

Odnośnik do komentarza

Myszka taki puerwszy pomysl moze to kwestia przystawiania do piersi i nieprawidlowego chwytania piersi przez dziecko. Kmoze skonsultuj z polozna albo doradca laktacyjnym zeby zobaczyli jak lapie brodawke.
A co do pojenia to tak jak pisalas DoGa w mleku mamy najpier dzidzia pije a potem je wiec chyba nie ma potrzeby. Tak mi sie wydaje.

Caluski dla was. Czytam czytam ale odpisac ciezko. Tylko tak na szybko. Podziwiam was za motywacje do cwiczen. Ja na razie niebrobie nic. Nie bardzo mam kiedy..

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjsn8exyqa.png

Odnośnik do komentarza

Myszka
Też mi się wydaje że tu i przystawianie chodzi bo mój Robcio jak mnie czasem złapie nie tak jak trzeba to aż zeby zaciskam z bólu..

Agusiku
To witaj w klubie. Dobrze ze nie jestem sama od razu raźniej ale nie dobrze ze tak się tam na dole porobiło :/ przez to nawet nie myślę o zblizeniach z M. Zobaczymy co gin za dwa tygodnie powie. Moja linia też widoczna i na razie nie blednie. Pępek to jakaś masakra, zrobił się prawie czarny w ciąży. Jakbym się tam nie myla albo coś. Ostatnio się wkurzylam i go szorowalam w wannie to mi ta pierwsza warstwa naskórka zeszła ale dalej ciemny jest.

DoGa
To masz dobrze. Ja tez ćwiczyłam Kegla i mi to nie pomogło. A hemoroidy mi tydzień przed porodem wyskoczyly a że przed CC rodziłam normalnie itp to po porodzie mi się jeszcze powiekszyly przez parcie :(
Co do przepajania to jak ktoś tylko karmi piersią to raczej niema potrzeby a jak ktoś dokarmia mm to można. Ja czasem daje wodę a jak są problemy z brzuszkiem to i trochę koperku.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Ładne zdjęcia Waszych Bobasków! :) Anula11 super zdjęcia ze ślubu , ja Ty pięknie wyglądasz!
Anula11 – dziękuję za pamięć. Nie, jeszcze nie mam, bo to musi być DNA cytomegalia, problem był ze znalezieniem laboratorium, które to robi. Na szczęście znalazłam, nie śpieszy się generalnie a musimy pediatrę dopytać którą formę badania robić. Idziemy na szczepienie za 3 tygodnie to dopytam i pewnie po chrzcinach będziemy to ogarniać :) Powodzenia z Małą i z M… Przykro mi, że tak masz z Nim. Zamiast wspierać… :/ Przesyłam buziaki! ;)
Fizka – trochę mnie zmotywowałaś do treningów :D Co prawda ja w warunkach domowych ale i tak ;) Poza tym dużo chodzę. U mnie tez pada niestety.. wczoraj w deszczu 5 km :) Kasia opatulona co chwile sprawdzałam czy nie marznie, folię miałam więc myślę, ze nic Jej nie będzie a się przewietrzyła godzinkę :) Powodzenia i wytrwałości w ćwiczeniach :)
Fiolka – świetnie opisałaś swój bieg ;D wybacz ale się uśmiechnęłam, bo miałam pamiętam to samo! Ale z dnia na dzień jest coraz lepiej :) Mogę Cię pocieszyć, ze ja praktycznie mam tak co weekend.. Mój M śpi nieraz do 10-11.. Ostatnio się wkurzyłam i dałam Mu Kasię do łóżka i powiedziałam, ze idę się wysikać i ogarnąć. :D Apropo podwozia, mówiłaś gin o tym?
Myszka – wydaje mi się, ze Twoje problemy z piersiami za długo trwałą.. Tak jak pisała Mroczna nie raz zgłoś się do poradni laktacyjnej. Na pewno nie zaszkodzi a może pomoc.. Jedna czy dwie wizyty a może Ci to uratuje sutki… :) Może być to kwestia złego przystawiania, albo kij wie czego. Może jakaś drobnostka a Ty się męczysz. Spróbuj :)

Dziewczyny nie wymagajmy od siebie po porodzie od razu kondycji Chodakowskiej… Każda z Nas chce wrócić do formy, ale powolutku… :) 9 miesięcy nasze ciało się zmieniało i nie odwróci się ten proces w tydzień :)

Gdyby któraś się zastanawiała - można przy karmieniu piersią szczepić się na grypę :) Pytałam lekarza rodzinnego i pediatrę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny szukam jakiejś fajnej maty edukacyjnej. Ktoś coś poleci?
Jeśli można to dodajcie mnie na forum prywatne, chętnie zobaczę Wasze zdjęcia.
W piątek byliśmy 3 raz kontrolnie u okulisty. Jeszcze oczka nie są rozwinięte jak powinny, następna kontrola pod koniec miesiąca. Nie lubię tego badania. Zawsze po tym rycze i przepraszam Piotrusia, że go za wcześnie urodziłam. Wiem, wiem....ech

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Lenka89
Nie obwiniaj się bo to nie twoja wina ze Piotruś u rodził się wcześniej. Ściskam Cię mocno i będę trzymać kciuki żeby jego oczka rozwinęły się tak jak powinny.

A u mnie jakaś masakra przejęlismy mieszkanie i zaczynamy remont a już zaczyna się wszystko walić. Właśnie teraz kiedy mamy mnóstwo wydatków to oczywiście pralka się zepsuła a miała dopiero 4 lata i to zepsuła się ma ament bo łożyska poszły a to jest koszt naprawy 650 zł yhhh. Doszedł nam zakup pralki teraz. Właśnie jaka pralkę polecacie? I czy któraś z was ma pralko-suszarkę lub suszarkę taka bębnowa? I jak się sprawdza?
U nas odpukać kolek nie ma za to jest katar który nie odpuszcza i zaczęło jeszcze oczko ropiec więc jutro do lekarza idziemy mam nadzieje że podpowie jak małego wyleczyć bo skończył wczoraj 2 miesiące a zaszczepić go nie mogę przez ten zielony katar. To sobie ponarzekalam:-(
A jeśli chodzi o mojego M to ja się nie pytam czy zajmie się dzieckiem tylko mu je daje na ręce i wychodzę zająć się sobą lub tym co trzeba zrobić w tygodniu. U nas sprząta mój mąż w sobotę a ja zabieram dzieci na 2,5 godzinny spacer a on myje podłogi, łazienkę, kuchnie, ściera kurze. Bo mi po cięciu nie było wolno dźwigać i tak zostało do dziś.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Od czasu kiedy karmię Franka na siedząco to mały leży na poduszce i wtedy go przystawiam. Staram się żeby łapał dużą część otoczki ale i tak mnie boli. Może taka wrażliwość brodawek jest u nas rodzinna bo moja siostra 6 lat temu w sierpniu urodziła a bolące i popękane brodawki miała jeszcze w grudniu.
Z położną chciałam porozmawiać ale chyba mnie olała bo powinna być u nas jeszcze raz a od 3 tygodni nie odezwała się

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

myszka83
mnie też brodawki bolą, ale to faktycznie zależy jak Młody złapie i jak długo ssie. Bo nie raz jest tak, że na sam koniec ssania to on zamiast jeść to się bawi i wtedy boli jeszcze bardziej od razu mu wyciągam brodawkę i daję smoczka :)
marta_joanna
Z racji branży w jakiej pracuję mogę polecić Ci suszarkę bębnową. Odradzam pralko-suszarkę ze względu na koszty eksploatacji. Bardziej oszczędne są pralki kondensacyjne tylko potrzeba więcej miejsca. Ale śmiało możesz postawić suszarkę na pralkę są specjalne łączniki pomiędzy nimi. Co do modelu jaki mogę polecić to coś z Amici albo z LG mają wymienne łożyska :D
Lenka89
Nie obwiniaj się jesteś cudowną mamą i tak dzielnie walczysz o Piotrusia :)
Agusiku, Fiolka
to będziemy się motywowały w ćwiczeniach :) Pierwszy trening wytrzymałam 20min. drugi cały ale nie wykonałam tyle powtórzeń co Chodakowska, bo najnormalniej w świecie nie nadążam za nią :D
Agusiku
U mnie podwozie też nie to samo. Za tydzień wybiorę się do doktorka, zobaczymy co powie. Co do seksu to mam jakieś hamulce, boje się. Mój bardzo by chciał, nie dziwię mu się ale nie mogę się przemóc :( I jeszcze te hemoroidy, płakać mi się chce na samą myśl o wizycie w toalecie. Przez co na "dwójkę" chodzę co kilka dni :( W życiu nie pomyślałabym, że takie straty wyrządzi u mnie ciąża i poród. I dlatego nawet nie myślę o drugim dziecku, przynajmniej przez najbliższe 4-5 lat.
My dzisiaj mamy jechać załatwić u Księdza sprawę chrzcin. Chciałam chrzcić 12.11 wtedy wypada długi weekend. Zobaczymy co nam powie. A jutro szczepienia aż się boję na samą myśl o nich jak mały zareaguje :(

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09koyj6yovn.png

Odnośnik do komentarza

Ja przed ciążą 1,5 roku ćwiczyłam z chodakowską i biegałam. Ostatnio jak w domu nosząc Franka zaczęłam trochę ćwiczyć na nogi to się załamałam swoją kondycją. Jeszcze rok temu potrafiłam przebiec 10 km co drugi dzień a teraz kilka razy noga w górę i już boli. Muszę się zorganizować i zacząć znowu żeby wrócić do formy.

Jeśli szukacie ćwiczeń chodakowskiej wystarczy na YouTube wpisać "chodakowska" i wyskoczy pełno różnych filmików

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Anulka165
Cieszę się że Cię rozsmieszylam :) z podwoziem do gin idę dopiero za dwa tygodnie więc zobaczymy. Co do wymagań to wiadomo że trochę to potrwa zanim się wróci do kondycji sprzed ciąży a do Chodakowskiej to Ojojoj trochę może być teraz daleko :) ale się staramy :)

Lenka
Przecież to nie Twoja wina ze urodziłas wcześniej. Nie możesz sobie niczego zarzucić, przecież dbać o swoje Maleństwo najlepiej i robisz dla niego wszystko żeby jak najlepiej się rozwijał. Wierzę że następna wizyta będzie udana i okaże się że z oczkami już wszystko dobrze :)

Zaczarowana
Ja wytrzymałam cały ale wszystkich ćwiczeń nie zrobiłam bo na niektórych ćwiczeniach tylko na nią patrzylam z otwartą paszcza i zastanawiałam się czy za rok dam radę wykonywać je tak jak ona :) :) hehe
A u mb mb te hemoroidy bo bo sumie nu boli nic i "2" robię bez problemu za to raz ich niema a raz są mega wyczuwalne.. paranoja jakas, nie wiem o co chodzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki!
Dawno nie pisalam bo jakos brakuje czasu,ale czytam was caly czas.
Zaczarowana:ja tak jak kiedys pisalam tez mialam ogromny problem z tymi paskudnymi hemoroidami,do tego stopnia odczowalam bol ze postanowilam wybrac sie do proktologa,bo juz nie moglam sobie dac rady. Co prawda to krepujace i bilam sie z myslami czy pojsc ale jak przyszlo mi po raz kolejny skorzystac z toalety to pedzilam od razu. Jestem jakis tydzien od wizyty i jest duzo lepiej,przepisal mi masc,czopki i tabletki. Takze jesli masz mozliwosc to tez biegnij do lekarza,nie warto sie tak meczyc z tym cholerstwem :-)

Odnośnik do komentarza

A my tym razem mamy dobre wiadomości. Bioderka ok, i na USG główki wykazało iż torbielki się wchłonęły.
Tak długo się wstrzymywałam z tym passerem kostkowym, ale nie mam już co czekać. Wydaje mi się, że jest gorzej. Do ego noszenie małego wcale mi nie pomaga.
Jednak wiadomość, że mały ma czystą główkę przebija wszystko.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e94eyon4y.png

Odnośnik do komentarza

Marta_Joanna ja mam pralko-suszarke samsunga, z barku miejsca musiałam kupić 2w1 i póki co sprawdza się świetnie. Szczególnie w taką pogodę. Masakryczna jest. Ale spacer 1,5 godziny odbyty :)
U nas usg bioderek jutro, i wizyta u pediatry, sprawdzimy ile malutki przybrał. Mam nadzieję że wystarczająco i żadnych dodatkowych badań nie będziemy musieli robić

http://www.suwaczki.com/tickers/43kth371qd981e0q.png

Odnośnik do komentarza

My też jutro idziemy na usg bioderek a później do lekarza i na szczepienie na meningokoki.
Franek dzisiaj przez cały dzień spał max godzinę tj. raz jakiej 40 minut a reszta to chwila przy cycu. Do tego marudził bo był zmęczony a nie mógł zasnąć. Z tego wszystkiego o 18 go wykąpałam, trochę jeszcze walczył przy cycu ale w końcu po 19 usnął.

Pogoda dziś była kiepska, co prawda u nas świeciło słońce ale był silny i zimny wiatr więc nie wychodziliśmy. Od jutra ma być jeszcze gorzej bo dojdą opady deszczu. Jesień to taki kiepski czas na spacery a szkoda

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Mmj-cudowne wieści odnośnie główki małego!
Lenka- trzymamy mocno kciuki za oczka Synka, tak jak pisały dziewczyny, robiłaś dla niego wszystko co najlepsze, to, że urodził się przedwcześnie to już natura a teraz wspaniale się nim opiekujesz i dbasz by miał jak najlepszą opiekę medyczną.
Fiolka - ja okres połogu zakończyłam w zeszłym tyg i lekarz powiedział, że z ginekologicznego punktu widzenia okres ciąży i po ciąży został zakończony i wsystko się dobrze wygoiło. Czyli to rozejście jak widać żadną anomalią nie jest i chyba pozostają nam tylko cw. Kegla. My z M. juz po kolejnym "pierwszym" razie.. początkowo bardziej boleśnie, z czasem troszkę mniej. Na pewno poproscie M.o delikatność i wolne tempo. Trzeba się oswoić z naszym nowym ciałem:)
Co do Chodakowskiej to ja mam płytę Rewolucja na której jest 5x 10min treningów np.płaski brzuch, smukłe nogi, zero celulozy. Ja robie 2 bloki +rozgrzewka i rozciąganie po czyli wyjdzie tak ok.35 min. Ale po 20min to już sapie jak lokomotywa. Wczoraj ćwiczyłam o 23.30 bo mały chyba wchodzi w jakiś skok-od 2 dni nie da się go uspać inaczej niż na rękach, płacze aż się boje, że się zapowietrzy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...