Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Mamalina czekamy na wieści z wizyty :) ja mam jutro o 16.00 juz przebieram nóżkami.
Odnośnie lewatywy - zapytam położnej w środę co o tym myśli - mam priv spotkanie w domu przygotowujące do porodu- ona bedzie przy mnie... I mam pytanie kiedy mam się z nią rozliczyć teraz na spotkaniu czy po porodzie??

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

Fiolka
Dziś uświadomiłam sobie że zostało mi ok 2 tygodnie a później będę karmić i już sobie niektórych rzeczy nie zjem:-( więc na najbliższy tydzień mam zaplanowane zjeść wszystko na co mam ochotę (czyli pogrzeszyć kulinarnie trochę) m.in jutro duży sheka,a na inne dni kebab, pizza i inne pyszności. Trzeba troszkę pomyśleć o sobie :-). Bo później przez ok 2 miesiące będę jadła bardzo zdrowo i pomału wprowadzała wszystko na co mi maluch pozwoli:-)
Virkael
Wydaje mi się logiczne że płaci się po bo jakby ona np nie zdążyła dojechać a ty urodzisz ekspresowo to za co byś miała płacić jej wtedy? Poza tym po wykonanej pracy dostaje się zapłatę ewentualnie jakaś zaliczkę możesz jej dać.
Mamalina
Daj znać jak po wizycie:-)
Miremele
Dobrze że Cię wypuścili do domu:-)

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie wróciłam z wizyty, przepływy i wszystkie parametry ok, synek ma ok 3050 g więc nie jest najgorzej, choć zależy ile jeszcze zechce posiedzieć:D a z objawów to praktycznie nic, lekarz tylko stwierdził że troszeczkę się szyjka skróciła i to wszystko. Więc czuję że z 2 tygodnie jeszcze posiedzi. Na ktg też mam iść, ale umówiliśmy się że podjadę jak będzie miał dyżur w swoim szpitalu w sąsiednim mieście 1 sierpnia. Potem sobie uświadomiłam że to moja pierwsza rocznica ślubu i mój M. mówi żeby koniecznie wziąć torby bo może zostane i będzie prezent rocznicowy:D

Virkael - ja też chyba rozliczyłabym się po porodzie, jeśli nie umawiałaś się wcześniej inaczej:) super że zapytasz o tą lewatywe, a jutro daj znać jak po wizycie;)

Agus 87 - na tym etapie myslę że nie masz się czego bać;) Twój brzuszek przynajmniej ćwiczy, ja tam nic nie wyczuwam, żadnych skurczy:/ może ich nie zauważam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72713.png

Odnośnik do komentarza

Już jesteśmy w domku po wizycie ;)
Pessar wyciągniety, nieprzyjemne ale spokojnie - szyjki nie ma i bez rozwarcia.
Maluszek duuży 3434g czekamy na Synka, mam chodzić na spacerki. Otrzymałam obszerne wypowiedzi co do porodu, no to czekamy ;)

Co do pieluch zapakowalam 15 sztuk, też podzieliłam podklady, wkładki i inie, druga część ma M i jbc wie co i jak i dowiezie. Mam jedną małą walizkę ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72702.png

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx9n73sy9l9s01.png

Odnośnik do komentarza

Marta Joanna
W sumie masz rację :) ja dzisiaj mam jakiś dzień na jedzenie a ostatnio mam ciągły brak apetytu. Dzisiaj chyba poproszę mojego M żeby wstąpiła do McDonald's :)

Mamalina
Czekamy na wieści po wizycie :)

Virkael
Najgorsze to czekanie, mi też się zawsze dzień przed dluzy :) Trzymam kciuki za jutro :)

Myszka
A zatrulas sie czymś czymś że masz biegunkę? Podobno biegunka też jest zwiastunem porodu więc może coś jest jest rzeczy..

Antynikotynowa
Więc spacerujemy razem :) dobrze ze wszystko ok i teraz zostało już tylko czekanie na Maluszka :)

Anula11
No czasem tak bywa, nie smutaj się. Dostaniesz pewnie leki i wszystko będzie dobrze.

A mnie od powrotu od gin boli brzuch. Cały czas jest twardy jak kamień. Nie wiem czy to dzisiejsze wrażenia czy co.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny podcxytuje cały czas ale nie mam czasu pisać
Jeśli chodzi o lewatywe ja nie miałam położna powiedziala ze jak nawet coś się zdarzy w trakcie porodu to dla nich to żaden problem i mam się nie martwić i tak rzeczywiście było pozatym uwierzcie mi napewno nie będziecie o tym myslaly
Ja też miałam gbs dodatni dostałam antybiotyk i było dobrze ale dziewczyna która nie miała wyniki to się później okazało że dzidzia przejęła jakieś bakterie i musieli ja zabrać na naświetlania
A u mnie dziś walczę z zębem wczoraj całą noc mnie bolał dziś poszłam do dentysty i chyba jutro usunę tylko nie wiem jak to jest z tym antybiotykiem czy będę mogła karmić buzie mam jak chomik spuchnieta
A malutki jest kochany śpi je i tak w kółko co 3 godz a ja jak mam tylko te 3 godz to zaraz z moim M na zmianę do spania

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09klw2g90lr.png]

Odnośnik do komentarza

Dziś była ostatnia wizyta u mojego gin. Pożegnaliśmy się, kazał pozdrowić dzieciaki i męża, życzył powodzenia i upewniając się, że w brzuchu noszę 4 pociechę, powiedział, że jestem dzielna:) Ja rodzę w innym szpitalu i mam przyjść na konsultację tam w przyszły czwartek i już umówimy się na przyjęcie do szpitala. Też dołączamy do grona duużych bąbelków - wagi co prawda nie poznałam dziś (tydzień temu 2762 g), ale obwód główki i długość kości udowej na to wskazuje - wychodzi ponad 37 tc (w jednym pomiarze głowa wyszła nawet 38tc+, także raczej z tendencją do góry niż w dół). W związku z tym chciałabym urodzić szybciej niż później - może być po sobocie, bo to będzie już skończony 36 tc - taki koncert życzeń:)
Szyjka trzyma, główka wysoko, ale przy 4 porodzie może zejść w każdej chwili.

Super, że dziś same dobre wieści powizytowe:)

Zgadzam się z majeczką co do lewatywy - w czasie porodu nawet przez głowę Wam nie przejdzie, czy wyjdzie z Was coś poza dzieckiem, czy nie. Ja za pierwszym razem miałam, za drugim i trzecim porodem nie zdążyłam i podejrzewam, że wtedy coś się przydarzyło - tak zgrabnie i elegancko położne działają, że nawet nie wiadomo. Dla nich to normalka.

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

majeczka mnie się wydawało, że jeśli rodząca nie ma wyniku na GBS to powinni podać antybiotyk. Ciekawe czy to praktykują, czy co szpital to obyczaj.

Doszły do mnie paczki z kosmetykami i innymi duperelami dla Gai i mnie, ale jakoś nie mam kiedy spakować tej torby. Listę zrobiłam i tyle...

Aaa i ja też trafiłam dziś do mc'donalda - tak jakoś mnie naszło:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Melduję się po wizycie 37t1d rozwarcie na dwa palce główka bardzo nisko jak do porodu waga 2900 jak usłyszałam całą drogę powrotną bolały mnie krzyże chyba z nerwów jeśli dotrwam to cesarka 04,08 jeśli nie to sn może dziś może jutro może za tydz

Odnośnik do komentarza

Mamalina możesz być z siebie dumna!! :) Trzymam kciuki za życzenie :)
Alysia no to niezleeeeee :) 37tc to wyluzuj ciałko i możesz rodzić :)
Niebawem do Was dołączę - na ten moment mentalnie zblokowana jestem i fizycznie uda zaciskam Aleee :) 36tc sie skończy i będę "skakać" uaktywnię sie to pewnie szybko akcja sie zacznie.

Dziękuję za rady- faktycznie PO powinniśmy sie z ni rozliczyć ewentualnie jakaś zaliczka. I nie chodzi o to, ze różnie może się zdarzyć, bo ufam, ze jakby nie doszło do wspólnego porodu to pieniądze zwrócone by zostały ale o sam fakt czy teraz wypada płacić czy po.

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Wizytującym gratuluje wspaniałych wag Maluszków :)

My też nadal w dwupaku, jest już po północy więc właśnie skończyliśmy 37t. i udziela mi się przedporodowa ekscytacja :) Choć poza okresowym twardnieniem brzuszka i niewielkim bólem krocza -innych objawów brak. Na wszelki wypadek rozłożyłam pod prześcieradłem w sypialni taki szeroki podkład gdyby tak wody zechciały mi odejść-M.będzie miał mniej czyszczenia :)

Virkael co do opłat za indywidualną opiekę położnej to my właśnie dziś mieliśmy spotkanie z naszą położną i płaciliśmy zaliczkę(1/3 kwoty) a resztę po porodzie- może być zaraz po albo przelewem na konto.
Pytałam ją też o lewatywę-powiedziała, że w szpitalu jest na życzenie ale jeśli będzie czas to zaleca by zrobić.
Co do pampersów to prosiła by w osobnym woreczku mieć przygotowane 2szt.plus czapeczke i skarpetki albo niedrapki tak by zaraz po porodzie były pod ręką.
Co do planu porodu to oprócz tego, że warto go zrobić to ważne by ująć w nim także nasz stosunek do szczepień.
Na IP ważne by poza wynikami badań zabrać także listę wszystkich leków jakie przyjmowałyśmy w ciąży i infekcji jakie przechodziłyśmy. O tym akurat lekarz powinien informować na początku ciąży bo ja np.nie wpadłam na to by zapisać sobie nazwę antybiotyku jaki brałam z powodu zapalenia w 10 t.c. Na szczęście jest jeszcze czas by się skontaktować z przychodnią.
To chyba wszystko z najw.inf jakie mi utkwiły:)

Dzięki za sugestie zabrania lizaków na czas porodu -myślę, że to super pomysł. Już się zaopatrzyłam w dwa ChuppaChupssy:)

Spokojnej i dobrej nocy:)

Odnośnik do komentarza

Zastanawiałam się czy pisać czy nie pisać... Stan Piotrusia jest trochę lepszy dzięki antybiotyka, crp spada, czekamy na wyniki z posiewu. Doszedł kolejny problem. syneczek ma niedokrwistość, jest bardzo blady( ja zresztą też) hemoglobina z ostatnich badań 9,8. Lekarze zastanawiają się nad przeoczeniem krwi. Jestem już podlamana całą sytuacją. A było już tak z nim dobrze. Dzisiaj mija 3 tyg odkąd jestem w szpitalu i na wypis wcale się nie zapowiada.

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Alysia
Czyli możesz być następna :) Super, przyznam że też już bym tak chciała no ale bezpieczniej będzie zaczekać jeszcze chwilę :)

Lenka
Nie dobrze ze co chwila wychodzi coś nowego no ale wierzę że będzie dobrze i zanim się obejrzysz a będziecie już w domku. Ściskam mocno. Jesteś bardzo dzielna mama a Piotruś to mały bohater i na pewno ze wszystkim sobie poradzi.

Agusiku
Bardzo dobry pomysł z tym podkładem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Kochane nie wiem jak u Was w szpitalach ale jest teraż ogólnie w cale Polsce akcja PAMPERS gdzie mamy po urodzeniu dziecka dostają małą paczuszke pampersów chyba w tej najmniejszej sa 22szt. Mój szpital bierze w tym udział i wiem ze nie musze tachac do szpitala całej paczki :) sprawdźcie sobie na stronie Pampers czy Wasz szpital bierze w tym udział :)
Od wczoraj podczas wstawania boli mnie krocze i jak chodzę tez czasami najgorzej w nocy było. Co to oznacza? Któraś z Was o tym pisala

Odnośnik do komentarza

Agusik
To gratulacje udanej wizyty, i tego ze juz nie dlugo bedziesz mogla tulic malenstwo:)
Lenka
Glowa do gory, też miałam przetaczana krew, jako takie maleństwo, a nie byłam wczesniakiem. Czesto takie rzeczy dzieja się u maluszkow. Ale to mu pomoże.
Ja cóż leżę i rozpaczam, czemu zawsze mnie wszystko dopada, i jestem wsciekla, że lekarz zwleka z moim porodem...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...