Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Pumko u nas jak u Aishy, tylko ja daje Oli jeszcze jej przytulankę zająca, nigdy jej nie usypiałam na rękach.Od początku uczyłamją żeby usypiała sama i teraz po kąpieli kładą ją do łózeczka daję smoka i zająca, czasem trochę pomarudzi ale nie wchodzę i usypia ::):
Aisha no to fajnie znowu zleciało i będziecie razem, pewnie już nie możesz się doczekać :D

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

tez tak chccialam usypiac maluszka jak Wy .ale nie potrafie .poprstu nie potrafie Go tak polozyc i wyjsc.ja musze sie z nim tulic calowac spiewac piosenke.i on tak patrzy mi w oczka jak zasypia......jasne ze czasem jestem zla na siebie bo w domu tyle roboty a ja leze .ale no nie potrafie inaczej.

NAtan dzis mnie naprawde zaskoczyl,polozylam Go na lozku jak zasnąl i wchodze po godzinie sprawdzic co u niego a on siedzi na podlodze i bawi sie swoim pieskiem co znaczy ze albo zlecial(ale chyba by plakal..) albo zszedl sam:nie_mam_pojecia:koniec z zostawianiem go na lozku jak zasnie!!!!!!!!!!!
jak wam mija wekend?

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Agula u mnie też tak było z zasypianiem, tylko, że przez wizyty w szpitalu Ania była dużo u mojej mamy a wiesz jak to babcia ;) tuliła śpiewała itd. W każdym razie wieczorem Niunia raczej zasypia sama, gorzej przez dzień bo trzeba jej pomóc.

Łasiczko no my już od dawna Ani nie zostawiamy. Natanek też się przecież przemieszcza więc musisz już teraz uważać.

Ja to już psychicznie nie wyrabiam, Ania przy wszystkim staje, w łóżeczku to już nałogowo. Ja jej dalej podnosić nie mogę, no koszmar. A do tego normalnie padam dzisiaj na twarz, Ania się wyspała i cała szczęśliwa a ja to bym się teraz najchętniej położyła spać ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

łasiczko głosik oddany, a zdjęcie cudne ;)

Aisha ja jej pozwalam, chodzi gdzie chce i staje gdzie chce, z tym, że ciągle za nią chodzę żeby się nie wywaliła, bo dopiero co opanowała przechodzenie przez progi a teraz staje i to tak chwiejnie, że ciągle gdzieś się przewraca. Może jestem przewrażliwiona, ale odkąd zleciała mi z tego łóżka to przysięgłam sobie, że będę jej lepiej pilnować. I w taki sposób jestem przy niej ledwo żywa bo ciągle jej pilnuje, nawet w łóżeczku jak jest to jej pilnuję bo mam wrażenie, że wciśnie rękę lub nogę mięszy szczebelki i sobie coś złamie ;/ M za to jest kompletnie niewrażliwy i ciągle się dre na niego żeby na Anię patrzył... U mnie Ania do łazienki nie wchodzi, a do kuchni póki co dałam stary dywan na płytki i jeszcze koc rozkładam, bo jak Ania na płytki wchodziła to palpitacji serca dostawałam, a ja sporo czasu w kuchni jestem więc jest bezpieczna ;) Może i jestem przewrażliwiona, no ale trudno...

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

hej.
wiecie co,odkad ktoras wspomniala o poceniu sie jak sie ma cos z serduszkiem to od tamtej pory widze ze maly sie poci...sama nie wiem ,pewnie pocil sie wczesniej tez a ja moze nie widzialm a teraz zauwazam.dobrze ze juz na jutro zalatwilam sobie tego kardiologa.az sie boje.

kurcze a jaka mi niespodzianke maly dzis zrobil,,taki kumaty caly dzien byl.bawilismy sie"dawaj mi dupke mama zje"(bez komentarza:D) a On odrazu siadal jak wbiegalam do pokoju,jak wychodzilam wstawal i tak w kolko a smiechu mial przy tym co nie miara.:smile_jump:potem M wychodzil na chwile i poprosil Go zeby zrobil papa,a ja mu mowie ,ze przeciez wie ,ze Natan nie robi pappa.po czym patrze na NAtana a on stoi na sofie SAM z przyklejonym tyłkiem do sofy i kiwa mu papa.ale mialam radochy.a potem przytulil mnie dwoma raczkami za szyje i ja mowie "powiedz mama"a on tak popatrzyl mi w oczy ,zasmial sie drwiaco i mowi"taataata"normalnie wiedzial ,ze robi mi na zlosc.rozpisalam sie ale tak mnie dzis jakos tez NAtanek milo zaskoczyl. dobra do jutra,mama ndzieje ze odpoczelyscie przez wekend.

:36_1_67:

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

hej ::):
łasiczko wiem jakie to fajne uczucie jak nasze maleństwa coś nowego robią i już tak wiele rozumieją. :)
u nas od kilku dni masakra, Igor jest taki rozdrażniony i marudny, chyba mu następne zęby idą. normalnie jesteśmy z M wykończeni... chociaż... dzisiaj (ODPUKAĆ) wstał z bardzo dobrym humorkiem, już od godziny siedzi sam w łóżeczku i się bawi grzecznie (ostatnie dni non stop na rękach, zero samotnych zabaw).
Nasze dziecko uwielbia chodzić, wkurza się, że musi siedzieć - cwaniak - wyciąga ręce, żeby mu dać, jak się już mu da to się podciąga i łazi po całym mieszkaniu trzymany za rączki. ;) a drepta już jak nie wiem. :) tylko jest to męczące dla nas bo jeszcze nie jest na tyle silny, żeby samemu wstawać, nogi mu się trzęsą jak galareta no ale podoba mu się więc chce :P
No i wczoraj byliśmy u mojego taty na urodzinach i babcia przyszła i nauczyła robić małego ''aaaaa puć'. w momencie kiedy mówiła "puć" stykali się czołami :D po 4 razach Igor załapał i miał zabawe jak nie wiem.. kto Go tylko wezmie to mowi ''aaaaa'' i czołem leci do twarzy drugiej osoby :P
(łasiczko - też się rozpisałam :D)

u nas niezbyt pogoda, już zaczyna kropić, zimno jak nie wiem. chyba poczekam w domu dzisiaj na M, potem na małe zakupy i do babci na kolację :D

eh mam nowy cel - dawno nie uczyłam się angielskiego, dużo zapomniałam więc moim celem jest podszkolenie się w tej dziedzinie nauki. uwielbiam j. angielski a jakoś nigdy nie było mi po drodze przy małym, żeby się uczyć... więc kawa i słówka :D

życzę bardzo udanego dnia kobietki! ::):

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Łasiczko dobre ;) Smokiem splunął ;)

Roxanko u mnie podobnie jak u Ciebie. Małej nóżki się trzęsą jak galareta jak chodzi ;) Ale ona raczej raczkuje bo tak się przemieszczaś umie, a chodzeniem nie jest zbytnio zainteresowana, to bardziej ja ją trzymię pod paszki i prowadzę bo jest mi łatwiej ją gdzieś przemieścić w taki sposób. Jedyny minus to taki, że jak nie chce iść to nogi do góry i w końcu ją niosę ;) Za to chętnie przy wszystkim staje ;)
A w kwestii angielskiego to ja też mam ambitne plany żeby się uczyć/powtarzać ale jakoś czasu i weny mi brak ;)

Byłam dzisiaj u chirurga na kontroli (nareszcie) mam kolejne 3 tygodnie L4, krwiaczka brak, a to moje twarde i bolące przy pepku to jest szew w środku, tłumaczył mi, że tam jest dużo większa rana niż ta na zewnątrz i jest też zszyta i że się długo goi ;/ , ale najważniejsze, ze tak to wszystko ok i mogę powoli zacząć małą nosić/podnosić ale jak on to ujął "bez szaleństw" ;) A jak mnie wynaciskał to mnie do teraz boli...

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Witam ja ciągle chora ale już lepiej- antybiotyk pomaga.
Łasiczko Głosik oddany, a na tym zdjęciu uroczy i wcale nie wygląda na takiego malutkiego. Smokiem pluje pięknie Ola też fajnie to robi a jak leży to aż jakby wystrzela z buźki hihi.
Madziu dobrze, że wszystko ok z Tobą a Ania już niedługo będzie sama biegać. Ja z Olą mam tak, że łazi za mną i nie muszę jej nosić ( chyba, że po schodach) a tak to mówię "choć do mamy" i już pędzi kochana.
Za rączki też zasuwa jak nie wiem, ale niedługo pewnie sama poleci bo po malutku sprawdza czy da radę jak się puści jedną ręką :D
Roxanka współczuje, pewnie to ząbki kolejne idą. U nas cisza jakoś bardzo oprnie z tymi zębami.
Aisha ucichła, cieszy się obecnością N :hahaha:

Miłego dzionka Kochane ::):

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Agula u mnie nie ma tak dobrze, Ania jak tylko poczuje wolność (otwarte drzwi) to już chodzi swoimi ścieżkami. Mamę ma gdzieś ;/ Przychodzi do mnie jedynie na widok picia lub jedzenia ;)
Fajnie, że Ola takie postępy robi ;) Będzie biegać za chwilkę, Ani się jakoś nie śpieszy. Polubiła chyba raczkowanie i póki co tak zostanie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Lasica, jaki ten Natan silny!!! Hehe, a nadal ma irokeza, rebel nasz :hahaha:! Fajnie tak zobaczyc dzieciaczka "na zywo".. zupelnie inaczej odbiera sie osobe w ten sposob niz na zdjeciu. Moze ktos jeszcze ma filmik ze swoja pociecha w roli glownej i chcialby sie pochwalic??

Nie bylo mnie chwilke, bo najpierw polecialam do Polski na 3 dni, a potem przywiozlam tutaj swojego brata oraz jego ukochana i pojezdzilismy troszku. Bylismy w Paryzu, nad morzem w Belgii, w parku Bellewaerde, w Lille.. Ale fajnie bylo!

Teraz spokojniej spedzamy dzionki, ale za niedlugo szykuje nam sie wycieczka na slub mojej przyjaciolki.. jednak polece samolotem.

Dzieki dziewczyny za odpowiedz dot. wody pitnej dla niemowlat. Aurelia od urodzenia pije zrodlana (nie mineralna - zle sie wyrazilam), w ogole nie choruje, wiec chyba jest ok.

Dobranoc pchly na noc!

http://s2.pierwszezabki.pl/035/0350949b0.png?2868http://suwaczki.maluchy.pl/li-44199.png

Odnośnik do komentarza

ja doslownie na minujtke
jesli chodzi o kolysanie to babcie go nauczyly bo wczesniej sam zasypial i nie bylo problemu...

kawalersko panienski udal sie super :) o 3 wrocilismy do domu i jeszcze nam bylo malo

przygotowania ida pelna para wiec pewnie juz nie zajrze do wesela bo nie bedzie jak
mam nadzieje ze szybko zleci i ze nie rozpiszecie sie za bardzo zeby nie bylo zaleglosci
aa wlosy moje ok w takim razie jeszcze jutro zajrze jak bede w domu i wrzuce zdjecia sukni i wlosow :):):)

trz\ymajcie sie cieplutko kochane mamusie
ucalujcie swoje pociechy

a łasiczko glos oddany :*:*:*

Aisha milej zabawy na panienskim aby tak samo sie udal jak nam

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Cliffi fajnie, że tam miło czas Ci upłynął, ja mam siostrę w Belgii i też morzem zachwycona.

Pumko Dobrze, że tak Wam się zabawa udała, mamy nadzieję jednak że jeszcze pozaglądasz przed ślubem tu do nas:36_1_21:
Dobranoc, ja zmykam spać bo jutro na rano:ehhhhhh: Papa

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Cliffi no to poszalałaś Kochana. A i po zdjęciach widzę, że chyba fryzurka zmieniona? Aurelka na plaży boska :D

Puma trzymaj się! ;) Powodzenia na ślubie i niech weselisko będzie udane :D

Agula biedaku. Miłego dnia w pracy ;)

U nas początek dnia piękny, Ania ma zdarte czoło bo się wywaliła w łóżeczku ;/ wstawała, chodziła dookoła i taki efekt...

Miłego dzionka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Madziu-a Zuzia , jak to Zuzia, marudzi straszliwie, ale bawię się z nią i jest dobrze. Poza tym to uwielbia książki i zabawki grające/świecące, więc nieraz zajmie się trochę. Tak prawdę powiedziawszy jak się wyśpi to potrafi siedzieć i maltretować te swoje zabwki z godzinkę, ale ja muszę być w pobliżu. Najlepiej sprawdzają się grające pianinka i "garnuszek na klocuszek". Teraz czekam kiedy w końcu się ruszy.
Pogoda u nas piękna, ale aż za gorąco żeby siedzieć w ogrodzie, bo nie ma tam cienia, dopiero po południu.
Madziu-z gdzie widziałaś fotki Aurelki na plaży???

Pumko-najważniejsze, że imprezka udana :)) i czekam na fotki.

Aisha- teraz czekam na wrażenia z Twojej :))

Łasiczko-masz rację-fajnie tak patrzeć na rozwiające się maluszki. A Natanek bystry chłopak i najważniejsze, że zdrowy. Możemy wam oddać ze 2 kg i będzie równowaga ;)

Cliffi-no to miło spędzony czas:). Ja lubię Paryż, chociaż z tego co pamiętam jako pierwsze wrażenie-białe miasto, budynki jasne, białe, zupełnie inne.No i widok z Wieży-niezapomniany.
Mieszkasz na północy czy na południu Francji? My chcieliśmy popłynąć promem do Francji, ale jak Zuzia trochę podrośnie, bo to kilkanaście godzin. Nie mam akurat żadnego dobrego ( z rozsądnymi cenami) biura internetowego z ofertą we Francji.

Agula-trzymaj się w tej pracy.My też poprzeziębiani, wiec współczuję i zdrowiej szybko.A klima to dla mnie też najgorsza rzecz.

Roxanko-Zuzia też robi główką, ale tak delikatnie, że prawie nie czuć-haha. U nas mówimy"buc, buc" i stuka główką. A Igorek też tak lekko?
He, he- coś angielski zaczyna królować, będziemy się odpytywać ;) jak w szkole.
Miłego dnia babeczki

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Drodko u mnie też tak jest, Ania ma takie grające zabawki, pianinko i takie coś co gra i świeci i ma mnóstwo guzików ;) A i jeszcze gitarkę mamy ;) Mi już czasami głowa pęka, a ona to wszystko czasem włączy naraz :lup:
Zdjęcia Aurelki na nk oglądałam, ale Cliffi pewnie wrzuci tu na profil ;)

My się od dzisiaj przemieszczamy po domu na rowerku ;) (pamiętacie zdjęcie) Ania szczęsliwa, a ja nie muszę jej nosić, tylko nogę przekłada i siup i siedzi i tidit i jedzie :D

Aniula spała, zrobiłam ciasto ;) Teraz wstała i idę jej zupkę zagrzać, dzisiaj mamy mixa ;) dużo jarzynek i bez mięsa ale z lanym ciastem ;) Pychotka (tylko czy małej zasmakuje...)

Miłego dnia MArt ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Drodko, mieszkam w polnocnej Francji, a dokladnie w miejscowosci Henin Beaumont. Straszna dziura :leeee: !! Ale fakt faktem blisko do Paryza, Londynu, Brukseli, Disneylandu, nad morze itp.
Mnie Paryz niezmiennie zachwyca, bezbledna architektura, dynamiczne wielkie miasto! Szkoda, ze wynajem tak diabelnie drogi!!
Jak natkne sie na jakas oferte wycieczki w moj region, to Ci podesle.
Ja sama mysle o przeprowadzce do UK.., dlugo nie usiedze w jednym miejscu.

Drodko, Mmadziu, to co, zakladamy banda?! Ania bedzie zasuwala solowki na gitarze, a Zuzka z Aurelia na pianinach raz i dwa! Bo moja kwiatka tez ma pianinko, takie z Kubusia Puchatka - to samo macie :p? No i wszystkie dzieci na grzechotkach rzecz jasna!

Kolezanki, dodalam do galerii parentingowej nowe zdjecia.

To do napisania, papa!

http://s2.pierwszezabki.pl/035/0350949b0.png?2868http://suwaczki.maluchy.pl/li-44199.png

Odnośnik do komentarza

Cliffi-Aurelka cudowna, taka pulchna jak Zuzia:))
Promy pływają do Roscoff lub Cherbourg.
Zdjęcia śliczne.Miło się ogląda miejsca, w których się kiedyś było w innym ujęciu.CO do parków rozrywki to w każdym z nich ja tylko pilnuję plecaki, albo korzystam z tych dla dzieci. Strasznie się boję, adrenalina mi niepotrzebna. Jak spływaliśmy w dół łódką po wodzie to facet przede mną miał sine ramię jak wysiedliśmy, a syn mówił, że darłam japę aż strach. To był początek i koniec mojej zabawy.Już nie dałam się nakusić na nic.
No jasne, że możemy założyć zespół:), Zuzia ma pianinko-truskawkę.Mogłoby być ciekawie...

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...