Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Sekundko oj na prawdę skarb :) jak kiedyś mama nam powtarzała ( po kolejnej sprzeczce), że kiedyś docenimy to, że się mamy to wierzyć jej nie chciałyśmy. A teraz nie możemy bez siebie żyć. Dlatego trzeba pomyśleć o rodzeństwie dla mojej Majki... za jakiś czas :)
pumko oj wcale nie durna, tylko mamusia zakochana w swoim Skarbie ma maxa :) wszystkie tutaj doskonale to rozumiemy :) ja Majki dwie godziny nie widzę i tęsknię jak szalona :) Chyba chciałabym się odważyć i zostawić ją z tatusiem na noc.. może w końcu bym się wyspała? :) trzeba nad tym dobrze pomyśleć. Choć teraz to mój M rozpoczyna od lutego studia inż i to my będziemy na weekendy same w domu zostawać :/ Albo co lepsze wędrować po rodzinie :)
drodko super, że Zuzia tak się zaklimatyzowała.. my od września do żłobka i już się boje.. ale zdaję sobie sprawę z tego, że początki są najgorsze. Najbardziej martwi mnie fakt, że nie będę z nią te pierwsze dni, tylko M. Bo ja wracam do pracy w przedszkolu i od września nikt mi nie da wolnego bo wtedy kierat jak chol...;/ Ale mam nadzieję, że sobie poradzą. A może i łatwiej będzie jej się rozstać w żłobku z tatusiem niż ze mną i też to na dobre wyjdzie.

Miłego poołudnia

http://www.suwaczek.pl/cache/610c1856e5.png
http://www.suwaczek.pl/cache/bc36a177ea.png

Odnośnik do komentarza

Pumko- fajnie, że M się tak zajmuje, to tylko będzie procentowało, bo chłopaki będą za sobą przepadać. Myślę, że M zostałby z Zuzią, ale on chyba się boi, że czegoś by nie zrobił jak powinien. Sam mówi, że jak zajmuje się Zuzią to nie umie równocześnie ugotować, poprać itd., więc pewnie dlatego te obawy. Jednak życie to idzie swoim torem,któż to wie co będzie.

Paulina-myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest powolne przyzwyczajanie małej , ja chodziłam z Zuzią na godzinkę najpierw, potem troszkę dłużej, miała możliwość poznać zabawki, salę, opiekunki itd. nie był to dla niej szok, gdy została pierwszy raz na ok. godzinkę. Wiadomo, że płakała, chyba cały czas(jak większość dzieci wtedy), ale po miesiącu było już znacznie lepiej. W każdym razie na pewno nie oddałabym jej do żłobka na całe dnie, tylko na te kilka godzin.

Miłego dnia

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Ale tu pustki.... Witam u nas ok dni mijają jak szalone, Ola dziś zrobila siusiu na nocniczek:36_1_21: Ja kupiłam sobie kupony do jaskini solnej na tych okazjach, tu chociaż są oferty z mojego miasta, codziennie coś nowego:36_1_21: Bo na Gruponie i Gruperze nie bylo nic nigdy a do Krakowa to mi się nie opłaca. Miłego weekendu i Dni Babci i Dziadka ::):

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Agula Gratulacje dla OLi!!!

Paulina No koniecznie, rodzenstwo musi byc :) Naprawde fajnie ,ze macie taki dobry kontakt z siostra.

Drodka Mnie wlasnie serce sciska jak mam zostawic placzace dziecko, na szczescie Filip nie plakal jeszcze ,ale wiem co przezywalam z OLivia. Mam nadzieje ,ze tym razem obejdzie sie u nas bez placzu.

Milego weekendu!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

agula gratulacje dla małej zdolniachy :) u nas nocnik nadal w sferze zabawy i zapoznawania się pozostaje :)
drodko mam to szczęście, że pracuję po 5 godzin i tyle max Majka w żłobku będzie zostawała, mam nadzieję, że damy radę. A szczególnie ja psychicznie :) ale na razie staram się ciszyć tym, że jesteśmy sobie razem w domku :)

My dziś odwiedziliśmy moim rodziców z okazji święta, Maja wręczyła własnoręcznie zrobione laurki (mamusia tylko pomagała kleić:) i dzień nam tak miło minął, że aż do domu nie chciało się wracać. Tylko Mai znów katar się zaczyna ehh... A jutro mamy jechać do mamy M.. no cóż przeżyję jakoś.. jak i zawsze :) Wiecie co, fajna jest ta moja teściowa, nie mogę powiedzieć a jednak jakoś tak... każda wizyta to pewnego rodzaju stres. Mam wrażenie, że ocenia mnie jako matkę, choć raczej nigdy nie krytykuje, stara się "rad udzielać" ale ja mam tego gadania troszkę dosyć.. mam nadzieję, że nie będzie źle i że nie wybuchnę :) bo kiedyś pewnie ten dzień nastąpi...

Spokojnej nocki!

http://www.suwaczek.pl/cache/610c1856e5.png
http://www.suwaczek.pl/cache/bc36a177ea.png

Odnośnik do komentarza

Agula no to gratulacje dla naszej Oleńki :) Filip wcześniej siadał na nocnik robił i siusiu i to drugie :) a od jakiegoś czasu boi się nocnika :( pisałam już o tym w ubraniu owszem siądzie na nocnik i pokaże że tam się ee robi a jak mu zdejmę peiluche to jak kłoda się wyprostuje i nie da rady go przekonac mi się wydaje że może nocnik był zimny i się zraził dlatego myśle że poczekam aż będzie cieplej to wtedy będzie z gołym tyłkiem latał to się przekona na siłę nie chcę go sadzac bo będzie gorzej a codziennie z nim obcuje i powinien się przyzwyczaic :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Aisha Bidulo... ta watroba Ci zyc nie daje:(..

Pumko Nie martw sie, przyjdzie czas i sam usiadzie:) tak jak piszesz nocnik, zimny, kanciasty, nic przyjemnego!!!!

Paulina Jak cos wisi w powietrzu to wczesniej czy pozniej "szczera rozmowa"-nieunikniona. U nas taki wybuch nastapil po 7 latach:) i

U nas dalej szpital, teraz OLivia sie rozchorowala, ja taki kryzys mialam wczoraj. Filipowi wyszly 4 zabki i poprostu nie wie co ze soba zrobic, ciagle placze, nic nie je, lapie sie usta i placze:( strasznie mi go zal.

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Aisha, Sekundka zdrówka kochane dla Was i rodzinek. Paulina jak po wizycie? Udało się bez spięć? Ola wczoraj i dziś znowu do nocnika nasiusiała, a dziś po kąpieli wlaśnie też nie bardzo chciała siąść ale się udalo. Pumko ja też myślę to właśnie chodzi o to, że nocnik zimny. My dziś byliśmy z Olą w bawielni i powiem Wam, że stwierdzam, że jednak jest chyba trochę za mała, chociaż znalazła sobie koleżankę taką ok 4 lat i razem się prowadzały, ale Ola jeszcze nie umiala sobie poradzić z niektórymi sprzętami co niby dla małych dzieci. Może za którymś razem zalapie :36_1_21: Aisho a co z Olkiem jak pogotowie było zabrali Cię do szpitala, czy w domu badali? Musisz się chyba na "lekkie" jedzonko przerzucić. A ja mam pytanie czy od nadmiaru czekolady może być alergia, bo Oli wyszlo pełno krostek na szyi, buźce, pleckach i w zgięciach? Pytam bo dawniej jadla i nic nie było a teraz przy tej biegunce jadła więcej i tak się porobilo, a nie kojażę nic innego co by mogło ją uczulić:ehhhhhh: Ja dalej jednym ciągiem piszę bondal Enter nie działa, ale dobrze, że Spacja działa:36_1_21:Miłego wieczoru.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Agula czekolada może uczulac :) tak więc na pewien czas odstaw Oli czekoladowe szaleństwo :)
z tym nocnikiem to tak jak pisałam w ubranu usiądzie owszem i nawet bajki będzie oglądał :)
tak się cieszyłam że nasze dziecko szybko zaczęło załatwiac potrzeby na nocniku no ale jak widac za szybko się cieszyłam :) tak myslę że narazie dam sobie spokój i latem jak będzie z gołym tyłkiem latał i będzie większy będzie więcej rozumiał to sam usiądzie tak jak sekundko napisałaś :)

Aishko zdrówka życzę a wiesz może od czego konkretnie mogły byc te problemy z wątrobą? może przez tą dietę organizm przestawił się na lekkostrawne posiłki????

muszę się pochwalic :) schudłam 8 kilo :):):) hehe ja się osobiście cieszę chociaż osoby z mojego otoczenia wręcz przeciwnie uważają że mi się przytyło.... nie wiem co za czort :) może dlatego że mnie dawno nie widziały :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Mart wspaniała wiadomość chcemy szczegółów :D

Agula nie brali mnie do szpitala, dali zastrzyk i pojechali. Co do czekolady jak najbardziej może być od tego wysypka Oli tak ma, że jak przesadzi to go wysypuje właśnie tak było po dniu babci i dziadka. Wszystkie rzeczy uczulające zjedzone w nadmiarze mogą wywołać reakcje alergiczne nawet u dzieci które wcześniej nie miały wysypek żadnych.

Sekundko a na co Olivka choruje, że aż szpital ?

Pumko Gratulacje :) ja od sylwestra 4 kg w zasadzie bez jakiejś diety. Wiem od czego problemy z watroba - u osób które nie mają woreczka jego funkcje przejmuje wątroba wiec jest obciążona dodatkowo.

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Mart gratulacje serdeczne!!! i ponawiam prośbę aishy -chcemy szczegóły :) planowaliście? czy taka cudna niespodzianka? :)

aisha dużo, dużo zdrówka!

agula wizyta jakoś minęła.. udało się bez spięć, na razie to po prostu jednym uchem wpuszczam drugim wylatuje, ale tak jak Sekundka napisała w końcu pewnie coś wybuchnie :) Najbardziej mojego M mi szkoda i się powstrzymuję. Bo On staje zawsze po mojej stronie, ale wiem, że mamę bardzo kocha.. taki mały konflikt interesów :)

pumko gratuluje.. jaka ja bym była szczęśliwa z 8kg, ale już się wzięłam za siebie, tylko na razie nie wchodzę na wagę choć nie mogę się powstrzymać :) a może te osoby widzą tylko zazdroszczą i nie chcą widzieć? :)

pozdrawiam mamuśki!

http://www.suwaczek.pl/cache/610c1856e5.png
http://www.suwaczek.pl/cache/bc36a177ea.png

Odnośnik do komentarza

Mart Gratulacje!!! Piekne wiesci!!!

Paulina Znam to z autopsji:) ale zycze zeby obylo sie bez afer.

Aisha Mialam oczywiscie na mysli szpital domowy;) tzn wszyscy chorzy...

Filip dzis mial kolejny ciezki dzien bez picia i jedzenia, dziasla opuchniete, widac ,ze badzo cierpi. Prawie nie spal w nocy ,a w dzien polegiwal na mnie...oby juz minelo!!!

Mart tez czekam na szczegoly:)

Napisalabym ,ze zazdroszcze ,ale ostatnio chodze jak Zombie ,wiec sie powstrzymam :)Sciskam

Milego wieczoru!!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Mart GRATULACJE :36_2_25: Planwliście czy "tak wyszło"? Może urodzi się 18-go :hahaha: Aisha może rzeczywiście po tej diecie, tak też Ci się porobiło, moja koleżanka ją stosowała i jak zjadła coś smażonego to też miała jazdy. Dbaj o siebie Kochana ::): Ja wybieram się jutro zaszczepić Olę (w końcu...) to zapytam lekarki czy to może być od czekolady i żeby dała coś na alergię :hmm:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Sekundko to Ci nie zazdroszczę. U nas w sumie tez znowu 'szpital' bo ja się rozchorowałam a Olek jeszcze z jednego dobrze nie wyszedł a już się chyba ode mnie zaraża. Co do ząbków widać jednak że starsze dzieci gorzej to przechodzą a ile Filip ma ząbków teraz?

Agula Tylko ja tą dietę skończyłam w lipcu i trwała 1,5 m-ca wiec chyba nie bardzo po niej. Ja ogólnie nie jest tłustych rzeczy smażonych unikam od urodzenia małego. No ale wiadomo zdarzy się dzień w którym zjem ciężkie potrawy i wychodzą skutki tego ;/ Co do tego żeby lekarz dał coś na alergie to dostaniesz albo fenistil albo zyrtec nic innego Ci nie dadzą, do tego jeśli Ola ma dużo tego to nawet mogą Ci jej nie zaszczepić. Ale tak szczerze wątpię, żeby kazali Ci cokolwiek podawać, jedynie ograniczyć czekoladę.

Mart ja przezywam razem z Tobą :D Jak kupimy mieszkanie to tez będę chciała dzidziusia ale to musimy przedyskutować czy w tym roku będziemy się starać. Może na maj już będziemy na swoim zobaczymy jak zdarzę pozałatwiać wszystko.

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Mart pewnie, że te wszystkie badania to nic miłego, ale teraz już wiemy po co to całe cierpienie :) jak ma się już to jedne szczęście to łatwiej sobie wyobrazić ten kolejny mały cud :) ahh.. zazdroszczę troszeczkę, ale najpierw muszę na chwilę wrócić do pracy :)
aisha trzymajcie się zdrowo! My teraz na poprawę odporności (po kolejnym katarze) dostaliśmy jakiś nowy syropek odpowiednik isoprinosiny, zobaczymy czy coś zadziała.

Mart a jak samopoczucie? Już jakieś są jakieś objawy? Typu mdłości i bieganie do toalety? :)

Miłego wieczorku!

http://www.suwaczek.pl/cache/610c1856e5.png
http://www.suwaczek.pl/cache/bc36a177ea.png

Odnośnik do komentarza

Ja byłam zaszczepić Olę waży 10,4 ale lek. nic nie mówiła bo ostatnio nie była wpisana waga to nie widać, że przybyło tylko te 0,4 :whoot: Mierzyć u mnie nigdy nie mierzą a szkoda, chyba muszę ja w domy jakoś zmierzyć ::): Na alergię dostałyśmy jakiś krem na P... (nie pamiętam) za 27 zł :o_no: a jak nie pomoże to do dermatologa. Jy=utro tzn. dziś wybieram się z Olą do jaskini solnej, bo kupiłam wejściówki duuużo taniej na tym moim portalu promocyjnym , chwała temu co to wymiślił :hahaha: Teraz siedzę w pracy i usypiam normalnie dobrze, że chociaż mam do kogo popisać, szkoda tylko, że do poczytania malutko. Dziewczyny miałabym prośbę o 1% podatku, jak nie wiecie na co przekazać to jak będę w domu napiszę na prywatnym, pieniążki na leczenie bratanicy M. Mart ja też troszkę zazdroszczę ale przy mojej sytuacji z M to narazie nie mam w planach 2-go dziecka bo nie wiem jak będzie.....:ehhhhhh: Miłego dzionka odezwę się wieczorkiem :36_1_21:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Kochane ja tez się muszę pochwalić co prawda w ciąży nie jestem ale lecę do M na weekend :D od 4 lutego do 7 ;) sama Olek zostaje u dziadków ale sobie wypocznę :D

Agula jak będę się rozliczać to mogę przekazać ten 1 %

Mart z tego co pamiętam to Ty chyba dość długo miałaś obawy ciążowe? dobrze mówię? a jak to przy drugim jest? bo z tego co słyszałam, każda ciąża inna :)

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...