Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

hej hej
no nareszcie sie troche ruszylo na tym forum.
agnieszka czy Ty mozesz mi napisac cos wiecej o tym wedzidełku ja własnie musze załatwic ta sprawe z NAtusiem.zalecenie od lekarza mam.Ale on i tak guga.NAtomiast dalej nie je .niby jest lepiej ,ale i tak pozal sie Boze...
MAdzia cudnie ze u Was wzlot.trzymam kciuki zeby bylo jak najdluzej.szkoda ze nie wiesz dokladnie o swich wynikach ,ale czasem lepiej nie wiedziec.trzymaj sie i bzykaj ,Sex to zdrowie!!
MArta wiem ze jestem Wariatuncio.pozartowac to jest to co łasice lubia najbardziej.pozatymAisha napweno bzyka:smile_jump:
Mojra gratuluje zabkow.Kochany Aleks ,dzielny facet.
ide sprzatac.zawsze robie to wieczorem przed snem ,lubie sie budzic w czystym domu.choc od 6 miesiecy ciezko mi utzrymac tu porzadek,

MArta te zdjecia Twojego lUsiaczka na nk mnie poprostu rozwaliły,zakochalam sie w tym dziecku Twym.oczy .Glowka taka urocza malutka.serio kochane dziecko.

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Mart świetny filmik dzidziuś wymiata :)

łasiczka hehe ta dziewuszka wywija tyłeczkiem jak niejedna czarnoskóra dziewczyna w teledyskach hehe urośnie mała tancereczka :)
jedynie do wiosennych zmian to chyba ja się nie stosuję choć zdecydowałąbym się jedynie na zmianę koloru bo długośc i tak do kitu jak przed chrzcinami ścinałam to mam wrażenie że stoją w miejscu a przed ciążą włosy mi rosly jak szalone
cieszy mnie to że grona "kasowników" się powiększa :P:P niedługo będziemy się chwalić kolejnymi odkryciami w dzióbkach naszych pociech :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

a właśnie odnośnie tego więzidełka na czym zabieg polega i jak sprawdzić czy trzeba przycinać? bo Filip w ogóle nie guga tylko pierdzi ustami a mnie to martwi bo jak miał 2 miesiące to nawijał a teraz jakby mu się wszystko cofnęło
lekarz pediatra nic nie mówił bo może nie zwracał uwagi na to a ja się martwię, do jakiego lekarza trzeba się zgłosić i czy jest potrzebne skierowanie?

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Witam!

Nie mialam netu... Filipek juz zdrowy tylko katar zostal

Dziekuje za pytanie o zdrowko

Mart Zycze sil kochana przy powrocie do pracy!!!

mojra Fajny weekend za Wami nad morzem:)

Mmadzia Napewno sie ulozy...miedzy Wami!!

Agnieszka Ty masz wesolo z Mateuszkiem:) ja sie nie moge doczekac kiedy Filip zacznie raczkowac...i czy wogole zacznie..

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Ale jestem dziś niewyspana... Mati całą noc wiercił się niemiłosiernie, a że z nami w łóżku śpi... :kiepsko: Dosłownie co kilka minut zmieniał pozycję i co kilka minut przysysał się do cycusia, wstawał, kładł się... i tak w kółko, aż do rana :Padnięty: Nie wiem czemu taką ciężką noc miał. Może mu za gorąco było? I tak już śpi jedynie w koszulce z krótkim rękawkiem i w pampersie...

Madziu, współczuję. Wiem, że to bardzo frustrujące, kiedy lekarz coś tam po swojemu mamrocze i wszyscy wszystko wiedzą oprócz Ciebie - najbardziej zainteresowanej. Ja kiedyś musiałam iść w szpitalu do pokoju lekarskiego i dosłownie zażądać, żeby mi lekarz powiedział co mi dolega. A niby Karta Praw Pacjenta wyraźnie mówi, że masz prawo do wszelkich informacji na temat stanu swojego zdrowia i każdej czynności przy Tobie i na Tobie wykonywanej. Arytmia na pewno leczenia wymaga, ale skoro nic Ci nie powiedzieli i do domu puścili, to chyba nie jest źle :) Nie zamartwiaj się, bo to nigdy dla zdrowia dobre nie jest :)
A Ania pewnie się wiele nauczyła od Wiki :36_1_21: Żeby mamie niespodziankę zrobić ;) Kochane te Twoje dziewczyny. Aż mi się chce drugiego dziecka ;)
Cieszę się, że dostrzegasz jakąś szansę dla swojego małżeństwa. A wzloty i upadki zawsze się przeplatają. Jakby było za różowo, to chyba by nieprawdziwie było ;)

Mart, ciężko z tym niejedzeniem :hmm: Ale widać, że sporo wrześniowych naszych maluchów jest na takim etapie trudnym. Trzeba to przetrwać jedynie i liczyć na to, że same się nie zagłodzą ;)
Dziś Twój ostatni dzień w domku :/ Jak rozwiązałaś kwestię opieki nad Lusią? Z dziadkami zostanie? Przygotowywałaś ją jakoś do takiej zmiany? Pytam, bo z tego co pamiętam, to Twoja córcia też przylepa - zawsze i wszędzie ze swoją mamusią ;)
Gratuluję zakupu :) Rower to fantastyczna sprawa. Nie dość, że na paliwo pieniążki nie idą, to jeszcze zdrowie i formę się zyskuje :) Mój mąż już od tygodnia do pracy rowerem jeździ, a ja wsiądę, jak kupimy jakiś fotelik dla Matiego. Mam nadzieję, że będzie mu się podobało.

Sekundko, dobrze, że już po chorobie :36_1_21: Naprawdę nie możesz się doczekać raczkowania Filipka? Ja tęsknię za czasami, kiedy Mati był nieporadnym maleństwem ;)

Mojra, gratulujemy parki ząbków :Kiss of love: Niedługo tylko Mati zostanie bezzębnym wrześniowym, bo ta plamka wcale się nie powiększa i nawet nie stuka o łyżeczkę :/
Jak znajdziesz czas, to proszę, wrzuć przepisy na tą jaglankę, którą Aleksowi serwujesz. Może i mojemu wybrednemu synowi podpasuje. No i zdrowsze to niż te kaszki na pewno.

Łasiczko, ja też lubię porządek, ale mieszkanie coraz bardziej zapuszczam :Zły: Jak mały był młodszy, to jakoś zawsze czas znajdowałam na posprzątanie. A teraz... Ani czasu, ani chęci :/ Bo mi to moje żywe srebro nic zrobić nie daje...

Pumko, Łasiczko - czy wędzidełko jest za krótkie - to musi ocenić lekarz, najlepiej pediatra. Przeważnie ocenia się to jeszcze w szpitalu po porodzie i wtedy przeprowadza się błyskawiczny i praktycznie niebolesny zabieg. U nas dopiero niedawno, zupełnie przypadkowo, neonatolog robiąca USG serduszka stwierdziła, że to wędzidełko Mati ma krótkie. Sama wcześniej miałam takie podejrzenia (widoczne to było najwyraźniej przy płaczu), ale nie interesując się tematem nie zdawałam sobie sprawy z tego, że może mieć to wpływ na wymowę w przyszłości. No więc powiedziałam pediatrze o tym wędzidełku. Baba na to odrzekła, że owszem, jest krótkie, ale dopiero jak dziecko zacznie mówić, logopeda stwierdzi, czy ma z tym problem, a jeśli tak, to czy należało będzie podciąć, czy jedynie ćwiczyć.
Z kolei druga pediatra od razu wypisała skierowanie (jest potrzebne) do chirurga szczękowego na zabieg.
Tak więc decyzja ostatecznie należała do nas. A my uznaliśmy, że chyba łatwiej taki zabieg przeprowadzić teraz niż jak dziecko będzie miało kilka lat. I owszem, wędzidełko jest elastyczne i można je ćwiczyć, tylko... czy dziecko starsze będzie chciało je ćwiczyć???
Trochę poczytałam w internecie i wyszło mi, że podcinamy ;)
Jeśli chodzi o sam zabieg, to trwał naprawdę chwilę. Usiadłam na fotelu dentystycznym, położyłam Matiego na sobie, a kiedy lekarz był gotowy, to pielęgniarka włożyła Mateuszkowi palec między dziąsła, ja trzymałam jego główkę, a lekarz - błyskawicznie przeciął wędzidełko. Było trochę płaczu i troszkę krwi, ale naprawdę wszystko bardzo szybko przeszło. Potem jeszcze chwilami się Mati żalił, ale ogólnie widać było, że nic mu w sumie nie dolega. Kazano mi tego samego dnia przemywać rumiankiem pod języczkiem, żeby odkażać, bo wiadomo - dziecko wszystko do buzi bierze ;) Ja po prostu zaparzałam rumianek, w zupełnie wystudzonym moczyłam złożoną gazę jałową, a potem dawałam ją synkowi, żeby sobie pomemlał. No i memlał. Chyba mu smakowało ;)
A tu można sobie poczytać i samemu ocenić:
CENTRUM LOGOPEDYCZNE PL - Skrócone wędzidełko podjęzykowe
Dużo jest w necie na ten temat; nie tylko artykułów, ale i forumowych historii :)
Aha! Wszyscy się dziwili, że Mati nie miał problemów ze ssaniem piersi. Bo ponoć tak krótkie wędzidełko bardzo ssanie utrudnia. Ale u nas akurat tego problemu nie było.

Miłego dnia :Kiss of love:

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

Witam Kochane ;)

Mówicie, że tęsknicie za mną :D :23_30_126:

My w Bydgoszczy jesteśmy, mieliśmy wczoraj wracać ale sie przedłuzyło bo szukam butów do sukni ślubnej i sukienki na poprawiny, ale dziś wracamy do domu wiec nadrobie co napisałyście.

A tak w ogóle to mamy trzeciego ząbka :D Wyczułam palcem :water_fun:
Jestem tak zalatana od niedzieli, że nie wiem gdzie mam ręce włozyć :36_22_3:

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

hmmm Aisha buty buty - jasne :) MY tu mamy swoją teorię dlaczego nie masz czasu na forum hihihi :)
Łasiczka dziękuję - Lusia jest taka kochana i tym bardziej ciężko mi wracać do pracy.
Agnieszka Lusia zostaje z moją mamą a przygotowywałam ją w ten sposób że dość często ostatnio z babcią zostawała - poza tym mam idealny układ, pracuje w odległości 2 przystanków od moich rodziców, i mam taki układ w pracy, że moge wyjść wtedy kiedy potrzebuje jakby coś się działo.

Ale jak ją zostawiałam i wracałam np po ok 2 godzinach to taka była do mnie uśmiechnięta że aż mi serce wrzało :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Hello :D

Mojra gratuluę ząbków! Aleksiu dzielny chłopczyk daje radę :D

Aisha
u Was też ząbek :D Cudnie! Dziwię się trochę ,że dwójka wychodzi, wydawało mi się, że jedynka górna powinna iść...

Łasiczka, Mart i Mojra bardzo proszę o fotki nowych fryzurek :D :D :D Ja się też zaprezentuję jak jutro mnie wezmą w obroty, chyba, że się załamię swoim wyglądem :D

Agnieszka
powiem Ci że myślałam ostatnio o Tobie i o Matim i stwierdziłam, że mały już pewnie biega :hahaha: Dużo się nie pomyliłam ;)

Umówiłam się na piątek do pani kardiolog to myślę, że wszystko mi wytłumaczy.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszko tą kaszę namaczam na noc, a później gotuję na wodzie w stosunku 2:1 póżniej wrzucam na masełko i dodatki jakie chcesz. Podaję kilka "zdrowych" dań

Pasta z cieciorki
- ugotowana ciecierzyca - 2 szkl. (na noc namoczyć-niecałą szklankę ciecierzycy i długo gotować)
- garść orzechów włoskich (namoczonych przez noc i potem zmielonych)
- garstkę słonecznika lub sezamu (zmielonych)
- 2 garście rodzynek (zalanych wcześniej wrzątkiem)
- kilka śliwek suszonych
- 2 małe jabłka uduszone w rondelku i pokrojone
Wszystko razem zmieszać i zmiksować. Wodę dodawać do powstania konsystencji pasty. Można jeść łyżeczką lub na kanapce czy czapati.

Kasza gryczna niepalona
- kasza gryczana niepalona (można zmieszać z kaszą jaglaną)
- suszone morele
- zgniecione płatki migdałowe
- zgniecione pestki dyni i słonecznika
- śliwki suszone
- oliwa z oliwek zimnotłoczona (1 łyżeczka)
Kaszę i nasiona ugotować, pokroić drobno morele i śliwki i dorzucić do gotowania, dodać oliwę. Można podawać z warzywami ugotowanymi na parze.

A na śniadanie owsianka:
- do rozgrzanego rondelka wsyp 2 duże garści płatków owsianych (zwykłych - nie górskich ani błyskawicznych)
- zalej wrzątkiem - raczej sporo, gdyż płatki w trakcie gotowania wciągają wodę – gęstość trzeba dobrać według upodobań
- dodaj dużą garść rodzynek
- kilka pokrojonych daktyli i śliwek, moreli czy fig
- łyżkę otrąb żytnich
- cynamonu na czubku łyżeczki, szczyptę kardamonu i imbiru (startego świeżego korzenia – zwłaszcza jeśli dziecko jest podziębione), kurkumy na czubku łyżeczki
- łyżeczkę amarantusa i/lub quinoa
Gotuj ok. 20 minut, co jakiś czas mieszając. W razie potrzeby dolewaj wody (wrzątku). Kiedy płatki są miękkie, odstaw do ostygnięcia i przed podaniem dorzuć łyżeczkę zmielonych nasion sezamu i lnu, troszkę słonecznika i dyni (także zmielonych) oraz łyżeczkę oleju zimnotłoczonego (najlepiej lnianiego). Warto też dodać mleczko migdałowe (w celu maltozowania).

A na kolację kaszka:
- w garnuszku rozpuścić odrobinę masła ekologicznego
- dodać ugotowaną wcześniej kaszę jaglaną
- wsypać zmielony sezam, rodzynki i morele, szczyptę cynamonu
- dolać odrobinę przegotowanej wody (lub mleczka migdałowego)
- dusić kilka minut pod przykryciem na małym ogniu
Przed podaniem dziecku zmiksować, a samemu zjeść ze smakiem w całości :)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

Witam a ja wściekła jestem na mojego M bo mój jedyny wolny dzień w tym tyg i miałam jechać sukienkę sobie kupić bo w niedzielę weselicho mamy to przez M nie pojechałam, brak mi już słów i sił do tego człowieka nie wiem ile dam jeszcze radę.
Murzynka świetna - pośmiałam się trochę:36_1_21:
Agnieszkopocieszę Cię Ola też bez zębna a ma 2 kropki w miejscu trójek od ponad 3 miesięcy:nie_mam_pojecia:
Mojra masz talent do gotowania skąd Ty bierzesz takie pomysły? :brawo:
Normalnie nie mam na nic czasu i nic mi się nie chce jakiegoś doła łapę ostatnio:36_1_4:
Trochę tu cicho ostatnio.
Mart napisz jak tam pierwsze dni w pracy, wrunki masz fajne, pozazdrościć.
Ja jutro znowu na cały dzień ale nie mam angielskiego to może wieczorkiem Was poczytam.
Zmykam zaraz spać bo ostatnio malutko śpię.
Dobrej i przespanej nocki Wrześnóweczki :36_1_21:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobitki :)
Ja już od godziny w pracy.
Wbiłam się w kostium, szpilki (już nie pamiętam jak się w nich chodzi), wymalowana, wyczesana :)
Ułożyłam sobie na biurku wszytsko po mojemy - pousuwałam tysiące maili :)
Siedzę i myślę co z Lusiaczkiem - jeszcze nie dzwoniłam do mamy ale strasznie mnie męczy :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Wydzwaniam do mamy i wydzwaniam a ona cierpliwie - tak tak wszytsko jest w porządku - zjadła kaszkę i idziemy na spacer :) Kochana Mamunia :)

A mnie dziś spotkała niespodzianka w pracy podchodzi do mnie szef i mówi do mnie - mam dla Ciebie prezencik :) patrze a tam do podpisu, że się zgadzam przyjąć premię roczną :) myślałam, że nic nie dostanę bo mnie prawie nie było a tu proszę :) taka niespodzianka.

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Witam prawie weekendowo ;)

Madziu, no to jutro się wszystkiego dowiesz. Zobaczysz, że nie będzie tak źle :) Przyjemnej rozmowy z kardiolog życzę :Kiss of love:

Mojra, dzięki za kilka pomysłów. Teraz muszę znaleźć jeszcze w jakimś sklepie takie zdrowe jedzonko. Ostatnio w Realu patrzyłam w dziale ze zdrową żywnością, ale lipa straszna.
A Aleks to tak wszystko zjada??? Te morele, orzechy, rodzynki i cynamon? I bez żadnych niefajnych reakcji ze strony brzuszka?

Agula, a może to prosaki? Mati do niedawna na górnym dziąśle miał 2 prosaczki: takie białe, twarde punkciki. Ponoć to się zdarza i nic się z tym nie robi. Faktycznie, u nas po czasie same zniknęły. Tak pytam, czy to na pewno zębowe plamki u Oli, bo 3 miesiące... to chyba trochę długo, co?
I co teraz z sukienką??? Zdążysz dostać coś przed imprezą?

Mart, współczuję pierwszego dnia w pracy. Domyślam się, że najchętniej bez przerwy wisiałabyś na telefonie ;) Ale za to jaka miła niespodzianka z tą premią. Gratulacje!!!

Aisha, ja wiem, że teraz szalejesz ze swoim M., ale tak mi się przypomniało, że kiedyś się denerwowałaś że wciąż nie wiecie, na co Oluś jest uczulony konkretnie. Dobrze pamiętam? A pytam, bo ostatnio dowiedziałam się od kuzynki, której syn ma skazę, że w przypadku dzieci ze skazą właśnie jest ten kłopot, że nie można zwykle określić alergenów. Po prostu jest tak, że jednego dnia może zjeść jogurt i nic się nie stanie, a następnego - wysypka itp. I w drugą stronę jest tak samo podobno. I w przypadku jej syna to się zgadza. O tym braku reguł powiedziała jej niedawno alergolog.

Mój syn na kolanach u mnie siedzi i coś od niego waniajet...

Miłego dnia :)

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

Mart no i było się tak stresować? :D Mamusia dała sobie radę spokojnie więc niepotrzebnie sie martwiłaś :) Ale nie dziwię się bo ja pewnie bym tak samo reagowała.

Ja już po fryzjerze. Siostra zrobiła mi dzisiaj niespodziankę, zafundowała fryzjera i dwie nowe bluzeczki ;)

My trochę posprzątaliśmy i jakoś tak dzień leci leniwie. W ogóle nie czuję że to święta mają być. M od trzech dni sprząta a ja się snuję z kąta w kąt ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

witajcie....
u nas jakieś dni do niczego, niby ciągle coś się dzieje ale pomimo tego jest jest jakoś do d***. powiem szczerze, że z jednej strony to nie chciałabym żeby ten czas tak szybko leciał a z drugiej chciałabym, żeby już był nasz ślub. chociaż serce podchodzi mi powoli do gardła ze strachu. :lizak:

jak już pisałam - ciągle jestem w biegu, dużo załatwiania przed weselem - w końcu to już za 16 dni (aaaaaa!!!!), jeszcze porządki przedświąteczne. nie wiem czemu ale jakoś od przestawienia czasu nie potrafię się tak naprawdę wyspać. ciągle chodzę zmęczona pomimo tego, że Igor od kilku dni (ODPUKAĆ!!) śpi do ok. 10:00 !

kobietki - pochwalcie się Waszymi nowymi fryzurkami! jestem bardzo ciekawa :)

buziolki i słodkich snów dla Was i maleństw!

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Witam Mamuśki ;)

U mnie brak czasu latamy od sklepu do sklepu wczoraj kupiliśmy garnitur dla N do ślubu i obrączki :taniec1: Jutro wyjeżdżamy do Jastarni :basen: wiec trzeba się pakować.

Mart ehhh... współczuje powrotu do pracy bo jak wiadomo każdej matce jest ciężko rozstać się ze swoim dzieckiem.

Agnieszko coś jest w tym co napisałaś zauważyłam, że nie zawsze coś małego uczuli. Jesteśmy na etapie mieszania nutramigenu z bebiko HA przedtem mieszałam z nan 2 ale to było za silne i wysypywało go troszkę. Od roku mamy przejść na normalne mleko ale przedtem jeszcze wizyta u alergologa. Lekarz powiedziała, że mały ma tylko zmiany ale skórkę ma miluśką czyli to nie typowy atopik.

Ok zbieram się bo troszkę mam do zrobienia.
Miłego dnia.

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny
Czas pędzi mi nieubłaganie, o wiele za szybko, ale prawie wszystko załatwione, oprócz gin-a bo dostałam okres.No i wściekła jestem,bo nie wiem kiedy będę ponownie, a muszę najpierw załatwić zaświadczenie do becikowego, żeby nie przeleciał tysiaczek koło nosa.
Wszystko w pędzie, nawet drobny remoncik zaliczamy, bo chcę podnająć mieszkanie-tzn. pokój w zamian za utrzymanie go w odpowiednim stanie.
Dzisiaj ostatnie badania Zuzi,w prywatnych przychodniach wszystko błyskawicznie i bezboleśnie, nawet nie miałknęła przy pobieraniu krwi, moja kochana córela;)
Gratulujemy ząbków, nam lekarka kazała jeszcze długo i cierpliwie czekać
Agnieszko-na samo wspomnienie początków chodzenia to mnie wzdryga-dokładnie, oczy wkoło głowy, guż na guzie, nawet chcieliśmy kupić kask.Jednak na roczek chodził już w miarę dobrze i wtedy wsadziłam go w chodzik, żeby się bawił,a ja żebym mogła cokolwiek zrobić, ale... on go nosił, brał w obie ręce, podnosił i pędził dalej tyle, że niszczył wszystko,bo walił z impetem(w końcu nic go nie bolało) wiec niewypał z chodzikiem. Zuzia jest zupe,łnie inna-spokojna, taka mało dynamiczna, pewnie jej hobby to będą szachy-tak stwierdziła jedna z moich koleżanek :) Dalej zero obrotów, kulania itp.

Mariqa- dzieciątko waży za dużo -sprawdź w siatkach centylowych- wtedy jest powód do zmartwien. Zuzia jest za gruba, od razu lekarka wzięła ją w obroty-full servis.Ulewanie łączyć można z refluksem-za badanie USG w tym kierunku zapłaciłam 100zł.Może to i sporo, ale od ręki.Również nalezy sprawdzić cukier i tarczycę.Zuzia ma 65 cm i 8680.Za dużo!!!Jednak problem w tym, że przy takim karmieniu jak mamy od miesiąca powinna już być cienka jak szczypiorek na wiosnę-3 razy 150ml mleka mod.; 1 raz 100ml kaszki kukurydzianej i 1 raz 130 ml. przecieru owocowego i obiadek 120ml. W międzyczasie herbatka i owoc. A przybrala 80 gram.
Życzę Wam wszystkim pogodnych, wesołych Świąt, dużo zdrówka dla Maluszków i dla Rodziców również, mokrego dyngusa i -jak to się u mnie mowiło- bogatego Zająca i tańczącego jajka.

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

witajcie :)
Aisha udanego pobytu w Jastarni... :) a co do zakupów przedślubnych to jest to fajna sprawa. pamiętam jak mnie cieszyło kupowanie obrączek :D

Drodka z tego co wyczytałam to Zuzia wcina w ciągu dnia..
3 x 150 ml mleko
1 x 100 ml kaszka kukurydziana
1 x 130 ml owoc
1 x 120 ml obiadek ??

powiem Ci, że Igor warzy teraz 8250 gram a wcina w ciągu dnia (zmienia mu się co jakiś czas):
rano 120 ml kaszka
11:00-12:00 150 ml mleko
15:00 120 ml obiadek
17:00-18:00 120 ml mleko
20:00-21:00 120 ml kaszka

więc powiem Ci tak szczerze, że Zuzia wcale tak malutko nie je. :)

u nas pogoda do niczego, najpierw padał deszcz a potem zaczął sypać śnieg! no nienormalne... egh.
my dziś w domku siedzimy bo gdzie tam przy takiej pogodzie wyjść, chyba wezmę się za prasowanie jeszcze bo tylko to mi zostało do zrobienia :P

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...