Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

agusia20112
ja biore sie za fugowanie i sprzatanie kuchni

a z tym idiota to przez telefon się pokłuciłam'
on mi ciagle o kasie truje,że da 300 alimentów na aska i bedzie miał w dupie:36_2_43::36_2_43:
powiedziałam mu ze mam to gdzieś....że Aska bedzie wpiepszać kartofle i 2 pieluchy na dzień i już
że taki z niego wspaniały tatuś

mam go dość i to pożadnie
Powiedz mu że 300zl to placą ci co zarabiaja najniższa krajowa a ty od niego 30% pensji dostaniesz i ci wystarczy:) Aguś a moze to właśnie przez matkę on taki jest? Nie nauczyła go że dziecmi trzeba sie zajmowac i domem i teraz on to powiela...

http://www.suwaczek.pl/cache/c367ad7e73.png

Odnośnik do komentarza

AgaiLila
agusia20112
ja biore sie za fugowanie i sprzatanie kuchni

a z tym idiota to przez telefon się pokłuciłam'
on mi ciagle o kasie truje,że da 300 alimentów na aska i bedzie miał w dupie:36_2_43::36_2_43:
powiedziałam mu ze mam to gdzieś....że Aska bedzie wpiepszać kartofle i 2 pieluchy na dzień i już
że taki z niego wspaniały tatuś

mam go dość i to pożadnie
Powiedz mu że 300zl to placą ci co zarabiaja najniższa krajowa a ty od niego 30% pensji dostaniesz i ci wystarczy:) Aguś a moze to właśnie przez matkę on taki jest? Nie nauczyła go że dziecmi trzeba sie zajmowac i domem i teraz on to powiela...

co do kasy to on na umowie ma najnizsza krajowa i dlatego tak gada:36_2_43::36_2_43:
nie wiem dlaczego taki jest......
jak poznalismy się to byl dla emilki najlepszym ojcem

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

AgaiLila
twity12
Ach Ci tatusiowie.
Tylko na aktach urodzenia są ojcami a w rzeczywistosci ?

Kochana nie ma co uogólniac bo jeszcze okaże się że "niedzielni" tatusiowie to nic zlego... Ja znam kilku facetów którz zajmuja sie dziecmi, a szczerze mowiąc u mnie i u R w rodzinie to norma...

jesteś szczesciara ,bo trafiłaś na tego waceta z nielicznych

a należe to tej wiekszasci co ma faceta z problemami

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

AgaiLila
Agus to moze na spokojnie zapytaj sie go dlaczego się zmienił, dlaczego sie nie stara i dlaczego uwaza ze pieniadze wszystko zalatwia...

ile razu już z nim gadałam..................
nie wiem może zEmilka było lepiej bo jak mnie poznała to miała 2,5 roku...........ale to on ja uczył robic na nocnik,oduczał butelki.........uczył liczyć i alfabetu

a teraz uważa że ja powinnam zajmować się dzieckiem i być z tego zadowolona...........w koncu nie martwie sie o zarabianie

on jak by siedział w domu z dzieckiem to by był szczesliwu i sam by sobie dawał rade

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
AgaiLila
Agus to moze na spokojnie zapytaj sie go dlaczego się zmienił, dlaczego sie nie stara i dlaczego uwaza ze pieniadze wszystko zalatwia...

ile razu już z nim gadałam..................
nie wiem może zEmilka było lepiej bo jak mnie poznała to miała 2,5 roku...........ale to on ja uczył robic na nocnik,oduczał butelki.........uczył liczyć i alfabetu

a teraz uważa że ja powinnam zajmować się dzieckiem i być z tego zadowolona...........w koncu nie martwie sie o zarabianie

on jak by siedział w domu z dzieckiem to by był szczesliwu i sam by sobie dawał rade
Zycze ci zebyscie jakos to rozwiazali bo z tego co piszesz on cie nie docenia...

http://www.suwaczek.pl/cache/c367ad7e73.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
a tak na prawde to ani jesnego całego dnia nie był z mała

raz ja nakarmił 5 lyzeczkami owoców

mój tak samo:( z tego powodu mamy regularne kłótnie....Kiedyś to się wkurzył bo musiał wstac do Nikosia a ja się kąpałam i nie wyszłam od razu, tylko po 8 minutach....
No i zazwyczaj tłumaczy się że on jest zmęczony po pracy i to on zarabia a jak powiem mu że chciałabym się zamienic to odpowiada: to zarób tyle co ja!....
Tylko ciekawe jak skoro nie mam żadnego doświadczenia-jestem po maturze,nigdy nie pracowałam.
To jedno wielkie błędne koło,ale od jakiegoś czasu jest bardzo ok w porównaniu do tamtego trudnego okresu. Zobaczymy co będzie dalej...Nie mam na myśli rozwodu ani nic z tych rzecz,ale to czy się zmieni na lepsze i zacznie czynnie uczestniczyc w wychowywaniu dzieci.
Jak jedziemy np nad jezioro to śpi dłużej niż my bo on to raz dwa się ubiera i może jechac a dzieci? niech mama ubiera,zrobi jedzenie i przygotuje wszystkie niezbędne rzeczy a potem: no teraz to będą korki bo mama się grzebała...
Pff!! Nie wiem jak ja to zniosę,z wiekiem jestem coraz mniej cierpliwa i bardziej wymagająca...

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
ja mysle ze to poprostu juz koniec i tyle

pisalam Ci agus posta wcześniej ale laptop się wyłączył i już mi się nie chce...
Myślisz że jak on by się zmienił to by załatwiło sprawę? Skoro wolisz koniec to może po prostu uczucie wygasło i nie wiadomo czy jak się zmieni w super tatę to wszystko powróci...
Miałam kiedyś wymagania do pewnego chłopaka a kiedy on je spełnił to i tak go nie chciałam:] Po prostu wydawało mi się że wtedy będzie ok,no ale się pomyliłam...

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...