Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[75sylwia1]

adriana8899

75sylwia1

może przemyślała i doszła do wniosku ze skoro masz swoje dziecko to jej nie będziesz poświęcać dużo czasu, niektórzy maja takie podejście do mamy niani, ja mam to szczęście że pilnuje córki znajomej więc nie było takiego problemu, ale u mnie z kolei to mało godzin wychodzi, bo mam ja dwa, trzy razy w tygodniu.

Możliwe. Ale wiesz-ja byłam w ciąży i jakby wszystko poszło ok to miałabym dwójkę i też bym musiała rozdzielać uwagę. Zajęłabym się nią najlepiej jak umiem bo zależy mi na pracy i potrafię ją docenić. A zwłaszcza dziecko-mając swoje wiem jak kruche jest takie maleństwo i co i kiedy trzeba robić. Myślę że przez to że jestem mamą byłabym lepszą nianią...
wiem o tym, ale niektórym to przeszkadza, ja sama jestem niania majac dziecko, ale spotkalam się z opiniami, że majac wlasne małe dziecko niania nie ma tyle czasu dla swojego podopiecznego. Jak dla mnie to bzdura, ja uważam ze dzieci chowaja się znacznie lepiej razem.

[anusiaelblag]

Już jestem. Co do niań to też szukam opiekunki z własnym dzieckiem Wcześniej miałam dziewczynę która opiekowała się Kingą i miała brata rok starszego od siebie i Kinga nie chciała wychodzić od nich tak jej dobrze tam było

[75sylwia1]

agusia20112

anusiaelblag

Witaaaaaaaaaaaajcie dziewczynki

Cały dzień mnie nie było z Wami ile zaległości ale już was doczytałam My po szczepieniu super Zuziula dopiero po trzecim wkłuciu zaczęła się drzeć.. Waży 8400gr i 64cm Lekarka powiedziała, że muszę ją oszukiwać z jedzeniem bo za dużo waży jak na jej wiek. Ale jak to robić????????

Kawał baby

Asia waży 9800

dobrze że już po.......na troche spokój,Asia miała zawsze jedno kłucie to nawet nie poczuła
tyle co Zuzia to Kuba ważył jak miał 15 miesięcy, a teraz to 10.5 waży, ale on to wogole jest mały i chudziutki.

[75sylwia1]

anusiaelblag

Już jestem. Co do niań to też szukam opiekunki z własnym dzieckiem Wcześniej miałam dziewczynę która opiekowała się Kingą i miała brata rok starszego od siebie i Kinga nie chciała wychodzić od nich tak jej dobrze tam było

bo dzieci razem o wiele lepiej sie bawią, Kuba to jak mu mówię że Paulina ma przyjsc to od razu do drzwi leci tak sie cieszy, choć zdaża się że się biją albo zabawki wyrywają, ale z rodzeństwem tez tak jest to jest nieuniknione, ale za chwile sie przytulaja i całują.

[anusiaelblag]

A ona za 2 tyg kończy 5 miesięcy dopiero..

[agusia20112]

ja na razie nie szykam opiekunki............ale jak będę to raczej takiej co nie ma swojego malucha...........chodzi mi,o łapanie chorób

[75sylwia1]

anusiaelblag

A ona za 2 tyg kończy 5 miesięcy dopiero..

i pomyśleć że też cycusiowa jest, zazwyczaj na piersi dzieci mniej przybierają i sa drobniejsze niż na butli, a tu odwrotnie.

[anusiaelblag]

Łapanie chorób, złapie je na dworzu z Tobą na spacerze albo z innym dzieckiem bawiąc się w piaskownicy np.

[anusiaelblag]

75sylwia1

anusiaelblag

A ona za 2 tyg kończy 5 miesięcy dopiero..

i pomyśleć że też cycusiowa jest, zazwyczaj na piersi dzieci mniej przybierają i sa drobniejsze niż na butli, a tu odwrotnie.

No i wszyscy się dziwią, że ona tak przybiera na cycku.

[75sylwia1]

agusia20112

ja na razie nie szykam opiekunki............ale jak będę to raczej takiej co nie ma swojego malucha...........chodzi mi,o łapanie chorób

powiem Ci ze to Paulina cześciej do nas chora przychodzi, bo Kuba prawie wcale nie choruje i od niej tez się nie zaraża, no chyba że ma jakiegoś wirusa to wtedy tak, ale to jest sporadycznie.

[75sylwia1]

anusiaelblag

Łapanie chorób, złapie je na dworzu z Tobą na spacerze albo z innym dzieckiem bawiąc się w piaskownicy np.

a najwięcej to w przedszkolu jak juz pójdzie.

[anusiaelblag]

Moja Kinga idzie od września do przedszkola i zobaczymy jak to będzie..

[75sylwia1]

anusiaelblag

Moja Kinga idzie od września do przedszkola i zobaczymy jak to będzie..

z tego co widze u znajomych to w pierwszym roku dzieci non stop chorują, powiem Ci ze się tego boje, bo jak tu isc do pracy jak dziecko ciągle chore i w domu siedzi.

[agusia20112]

ja już nie mam nerwów
była mała dziura w kominie............M sie za to wzia i jest wielka!!!!!!!!!!

10 lat tak miałam i było ok.......ale nie doszedł do wniosku że to jet xle i trzeba przerobić

miesiąc jeszcze będę miała suf!!!!!!!!!!
a on nie widzi problemu

[agusia20112]

wszystkie dywany już brudne.........normalnie rzygać się chce i jeszcze aska po tym biega

[agusia20112]

co mnie podkusiło z tym remontem

chciałam odmalować kuchnie a mam rozpier*** totalny

[agusia20112]

[Margaretka83]

Jestem.
Co do wagi to ja nie wiem ile teraz wazy Brayan,ale jak go ostatnio wazylam,mial wtedy 10 m-cy to wazyl ponad 10.On na cycu byl do 8 miesiaca,potem odrzucil sam i przeszlismy na butle.
A my jutro idziemy z Patrickiem do przedszkola na spotkanie zapoznawcze,zobaczymy czy mu sie bedzie podobac.I w kazda srode w okresie wakacyjnym moge go przyprowadzac na 1,5 zeby sie zaaklimatyzowal,uwazam,ze to dobry pomysl.

[agusia20112]

wkurze sie to to zakleje czymć ,zamaluje i koniec

[75sylwia1]

agusia20112

wszystkie dywany już brudne.........normalnie rzygać się chce i jeszcze aska po tym biega

najgorzej jest remontowac jak dzieci w domu, mogłas sobie z dziećmi wyjechać i jego samego z tym zostawić i potem na gotowe wrócić.

[75sylwia1]

agusia20112

nie płacz kochana tulę mocno.

[agusia20112]

Margaretka83

Jestem.
Co do wagi to ja nie wiem ile teraz wazy Brayan,ale jak go ostatnio wazylam,mial wtedy 10 m-cy to wazyl ponad 10.On na cycu byl do 8 miesiaca,potem odrzucil sam i przeszlismy na butle.
A my jutro idziemy z Patrickiem do przedszkola na spotkanie zapoznawcze,zobaczymy czy mu sie bedzie podobac.I w kazda srode w okresie wakacyjnym moge go przyprowadzac na 1,5 zeby sie zaaklimatyzowal,uwazam,ze to dobry pomysl.

tak.......bo sie przyzwyczai,pozna dzieci

[Margaretka83]

agusia nie placz,ogarniesz wszystko,ale wiem,ze remont przy dzieciach to nic fajnego.

[anusiaelblag]

Agusia wiesz co czasami trzeba wziąć nie które sytuacje żartobliwie. Może ja mam taki charakter ale jak mnie mój wkurza i coś gada to ja się śmieje i nie przywiązuje do tego wagi:/

Sylwia a ja się nie boję co mają przeżyć dzieci to muszą i nikt tego nie zmieni

[agusia20112]

pewnie by tak było,że bym wróciła i dalej by był remont..............bo ciagle by coś wypadało