Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[75sylwia1]

ja tez się żegnam muszę wszystko przygotować na tą działkę a jeszcze zakupy trzeba zrobić.
Miłego dnia dziewczyny

[seatibiza]

twity12

75sylwia1

twity12

Ja właśnie nad pierwszym tak myśle. A pracuje 50 km od domu niby nie daleko ale drogi ruchliwe. Mam nadzieje ze rano bedzie lepiej i ze dotrze wczesniej.
A i dziękuję za fasolkę. Już czekam na nią z utęsknieniem. Tak bym chciała już tulić w ramionach
już niedługo te pare miesięcy co ci zostało szybko minie:))

no połowę już mam za sobą. A byle wszystko było dobrze i abym donosiła bez probloemu

ha ha jak ci się uda to urodzisz w tym samym terminie co ja Oliwkę

[twity12]

Seat sama jestem ciekawa.
Nadię przenosiłam.
Choć jak bedzie cesarka to poprosze lekarza ten termin ha ha

[AgaiLila]

Czesc dziewczynki:)
Tak wczesnie rano a wy juz tyle stron naklikalyscie:)
Twity witaj, gratuluje ciązy:)
Anusia wiem ze to dziwnie zabrzmi ale moze twoj M nie jest taki zly dla Kini a po prostu ty jestes przewrazliwiona na kazdy nieodpowiedni gest. U mnie jest taka sytuacja ze mam chorych rodzcow i 6cio letniego brciszka i moze sie okazac ze ktoryegos dnia bedziemy musieli go wziac do siebie i wychowac, tez sie martwie bo moj R go nie lubi:(

Ja wczoraj u fotografa bylam i spieszylo mi sie bo Lila byla marudna, zdjecie mi zrobil "jak idz po wino i przynies reszte"...no ale juz trudno;/ Kurcze dopiero co robilismy duze zakupy a wczoraj zajechalismy tylko po pieluchy i warzywa do biedrony i gdzies ucieklo 200zl... Ja nie wiem jak to jest ale przezeramy chyba z 2tys zl miesiecznie;/ Wypłata dopiero w czwartek a nam zostało 250zl;/ Mam cos tam na koncie i na karcie kredytowej ale zbieram na czesne na studia.

Dziewczynki a powiedzcie jak apetyty waszych maluchow w ta pogode? Moja mala to by tylko mleko, kefir i wode piła ewentualnie jakies warzywko albo jajko;/ A normalnie wciaga jak odkurzacz "wszystko byle duzo bylo".

Anetka ciesze sie ze podroz minela ok i ze Nikolcia sie szybko zaklimatyzowala:)

Anusia a jak apetyt Kini? Wyniki ok? bo chyba nie doczytalam.

[twity12]

AgaiLila

Czesc dziewczynki:)
Tak wczesnie rano a wy juz tyle stron naklikalyscie:)
Twity witaj, gratuluje ciązy:)
Anusia wiem ze to dziwnie zabrzmi ale moze twoj M nie jest taki zly dla Kini a po prostu ty jestes przewrazliwiona na kazdy nieodpowiedni gest. U mnie jest taka sytuacja ze mam chorych rodzcow i 6cio letniego brciszka i moze sie okazac ze ktoryegos dnia bedziemy musieli go wziac do siebie i wychowac, tez sie martwie bo moj R go nie lubi:(

Ja wczoraj u fotografa bylam i spieszylo mi sie bo Lila byla marudna, zdjecie mi zrobil "jak idz po wino i przynies reszte"...no ale juz trudno;/ Kurcze dopiero co robilismy duze zakupy a wczoraj zajechalismy tylko po pieluchy i warzywa do biedrony i gdzies ucieklo 200zl... Ja nie wiem jak to jest ale przezeramy chyba z 2tys zl miesiecznie;/ Wypłata dopiero w czwartek a nam zostało 250zl;/ Mam cos tam na koncie i na karcie kredytowej ale zbieram na czesne na studia.

Dziewczynki a powiedzcie jak apetyty waszych maluchow w ta pogode? Moja mala to by tylko mleko, kefir i wode piła ewentualnie jakies warzywko albo jajko;/ A normalnie wciaga jak odkurzacz "wszystko byle duzo bylo".

Anetka ciesze sie ze podroz minela ok i ze Nikolcia sie szybko zaklimatyzowala:)

Anusia a jak apetyt Kini? Wyniki ok? bo chyba nie doczytalam.

Witam serdecznie no i dziękuję,.

[twity12]

Ja uciekam dizewczyny.

Miłego weekendu.

[KATARZYNKA78]

twity12

Ja uciekam dizewczyny.

Miłego weekendu.

tobie również miłego

[KATARZYNKA78]

AgaiLila

Czesc dziewczynki:)
Tak wczesnie rano a wy juz tyle stron naklikalyscie:)
Twity witaj, gratuluje ciązy:)
Anusia wiem ze to dziwnie zabrzmi ale moze twoj M nie jest taki zly dla Kini a po prostu ty jestes przewrazliwiona na kazdy nieodpowiedni gest. U mnie jest taka sytuacja ze mam chorych rodzcow i 6cio letniego brciszka i moze sie okazac ze ktoryegos dnia bedziemy musieli go wziac do siebie i wychowac, tez sie martwie bo moj R go nie lubi:(

Ja wczoraj u fotografa bylam i spieszylo mi sie bo Lila byla marudna, zdjecie mi zrobil "jak idz po wino i przynies reszte"...no ale juz trudno;/ Kurcze dopiero co robilismy duze zakupy a wczoraj zajechalismy tylko po pieluchy i warzywa do biedrony i gdzies ucieklo 200zl... Ja nie wiem jak to jest ale przezeramy chyba z 2tys zl miesiecznie;/ Wypłata dopiero w czwartek a nam zostało 250zl;/ Mam cos tam na koncie i na karcie kredytowej ale zbieram na czesne na studia.

Dziewczynki a powiedzcie jak apetyty waszych maluchow w ta pogode? Moja mala to by tylko mleko, kefir i wode piła ewentualnie jakies warzywko albo jajko;/ A normalnie wciaga jak odkurzacz "wszystko byle duzo bylo".

Anetka ciesze sie ze podroz minela ok i ze Nikolcia sie szybko zaklimatyzowala:)

Anusia a jak apetyt Kini? Wyniki ok? bo chyba nie doczytalam.

witaj no moje dzieciaki mało jedzą ale jedzą daję im dużo pić i nie zmuszam do jedzenia:)

[Gość Szani]

Witam :)
u nas gorąco. Mały wstał o 6:30 i się bawił a ja poleżałam do 8:30 ;)
anusiaelbląg poczytałam trochę i nieumiem uwierzyć w to co piszesz ale to jestr prawdą że głupi papierek a zmienia bardzo dużo. Każdy myśli że napewno tak nie jest ale niestety tak jest. Facet za pewnei się szuje i myśli że się starać juz nei musi bo przecież już "jesteś jego". jeśli rzeczywiście tak jest źle to niedaj się, a ja wiem że i tak zrobisz tak żeby było dobrze dla dzieci :) Jesteś mądrą i wspaniałą mamą mimo młodego wieku :)
Ale nierozumiem jednego- wiążąc się z Tobą wiedział że masz dziecko i wiedział z czym to się wiąże kiedy będziecie razem- to co mu nagle odbiło? jak czytałam to płakać mi się chciało- kinia taka maleńka a już tyle musi przejść......przecież to niewinne dziecko jest.

[Gość Szani]

co do jedzenia to i Kamil bardzo mało je w takie upaly a czasem jest tak ze cały dzień niechce nic a potem troche mleka wypija i też nmei dużo za to bardzo dużo pije.

[KATARZYNKA78]

witaj szani :):)

[Gość Szani]

Witaj : ):)

[miska271]

witam wszystkie serdecznie

własnie piję kawkę,mała pozwoliła mi pospać do 9 a sama wstała niedawno,kaszka wypita...
wczoraj sie przestraszyliśmy myśleliśmy,że będziemy jechac na pogotowie....
Aga weszła do pokoju,my bylismy wszyscy w kuchni,drzwi dobrze nie były zamknięte....dobrała się do mojej herbaty wylała ją na siebie,mąz szybko ją pod kran przemyliśmy,ale na szczęscie nic sie nie stało,herbata była tylko cieplawa....ale się zlękłam....

[KATARZYNKA78]

miska271

witam wszystkie serdecznie

własnie piję kawkę,mała pozwoliła mi pospać do 9 a sama wstała niedawno,kaszka wypita...
wczoraj sie przestraszyliśmy myśleliśmy,że będziemy jechac na pogotowie....
Aga weszła do pokoju,my bylismy wszyscy w kuchni,drzwi dobrze nie były zamknięte....dobrała się do mojej herbaty wylała ją na siebie,mąz szybko ją pod kran przemyliśmy,ale na szczęscie nic sie nie stało,herbata była tylko cieplawa....ale się zlękłam....

to cale szczęście , że się nie poparzyla .
kurde ja to tak uważam z gorącymi napojami , że szok ,mój brat ma poparzoną klatkę piersiową i rękę i wiem jaki to ból.

[miska271]

KATARZYNKA78

miska271

witam wszystkie serdecznie

własnie piję kawkę,mała pozwoliła mi pospać do 9 a sama wstała niedawno,kaszka wypita...
wczoraj sie przestraszyliśmy myśleliśmy,że będziemy jechac na pogotowie....
Aga weszła do pokoju,my bylismy wszyscy w kuchni,drzwi dobrze nie były zamknięte....dobrała się do mojej herbaty wylała ją na siebie,mąz szybko ją pod kran przemyliśmy,ale na szczęscie nic sie nie stało,herbata była tylko cieplawa....ale się zlękłam....

to cale szczęście , że się nie poparzyla .
kurde ja to tak uważam z gorącymi napojami , że szok ,mój brat ma poparzoną klatkę piersiową i rękę i wiem jaki to ból.

też na to uwazam,ale dzieci wychodząc z pokoju nie zamkneły dobrze drzwi tylko je przymknęli.....ale ważne ze nic poważnego sie nie stało....
wim jak to boli,bo kiedyś sama miałam oparzenie

[KATARZYNKA78]

miska271

KATARZYNKA78

miska271

witam wszystkie serdecznie

własnie piję kawkę,mała pozwoliła mi pospać do 9 a sama wstała niedawno,kaszka wypita...
wczoraj sie przestraszyliśmy myśleliśmy,że będziemy jechac na pogotowie....
Aga weszła do pokoju,my bylismy wszyscy w kuchni,drzwi dobrze nie były zamknięte....dobrała się do mojej herbaty wylała ją na siebie,mąz szybko ją pod kran przemyliśmy,ale na szczęscie nic sie nie stało,herbata była tylko cieplawa....ale się zlękłam....

to cale szczęście , że się nie poparzyla .
kurde ja to tak uważam z gorącymi napojami , że szok ,mój brat ma poparzoną klatkę piersiową i rękę i wiem jaki to ból.

też na to uwazam,ale dzieci wychodząc z pokoju nie zamkneły dobrze drzwi tylko je przymknęli.....ale ważne ze nic poważnego sie nie stało....
wim jak to boli,bo kiedyś sama miałam oparzenie

no mój brat miał przeszczep skóry z pośladków miał klatkę piersiową odsłoniętą to było okropne

[miska271]

KATARZYNKA78

miska271

KATARZYNKA78

to cale szczęście , że się nie poparzyla .
kurde ja to tak uważam z gorącymi napojami , że szok ,mój brat ma poparzoną klatkę piersiową i rękę i wiem jaki to ból.

też na to uwazam,ale dzieci wychodząc z pokoju nie zamkneły dobrze drzwi tylko je przymknęli.....ale ważne ze nic poważnego sie nie stało....
wim jak to boli,bo kiedyś sama miałam oparzenie

no mój brat miał przeszczep skóry z pośladków miał klatkę piersiową odsłoniętą to było okropne

o boziu kochany,to juz miał bardzo powarzne popażenie....ale się biedak ucierpiał
ja chodziłam 4 tygodnie,więc wiem co to znaczy,ale to co Twój brat przeszedł to masakra

[KATARZYNKA78]

miska271

KATARZYNKA78

miska271

też na to uwazam,ale dzieci wychodząc z pokoju nie zamkneły dobrze drzwi tylko je przymknęli.....ale ważne ze nic poważnego sie nie stało....
wim jak to boli,bo kiedyś sama miałam oparzenie

no mój brat miał przeszczep skóry z pośladków miał klatkę piersiową odsłoniętą to było okropne

o boziu kochany,to juz miał bardzo powarzne popażenie....ale się biedak ucierpiał
ja chodziłam 4 tygodnie,więc wiem co to znaczy,ale to co Twój brat przeszedł to masakra

to byla masakra !!!!!!! biedak aż dostal wrzodow w buzi bo jeść nie umial i pić z bólu

[miska271]

KATARZYNKA78

miska271

KATARZYNKA78

no mój brat miał przeszczep skóry z pośladków miał klatkę piersiową odsłoniętą to było okropne

o boziu kochany,to juz miał bardzo powarzne popażenie....ale się biedak ucierpiał
ja chodziłam 4 tygodnie,więc wiem co to znaczy,ale to co Twój brat przeszedł to masakra

to byla masakra !!!!!!! biedak aż dostal wrzodow w buzi bo jeść nie umial i pić z bólu

a jak teraz zagoiło sie troszkę?

[KATARZYNKA78]

miska271

KATARZYNKA78

miska271

o boziu kochany,to juz miał bardzo powarzne popażenie....ale się biedak ucierpiał
ja chodziłam 4 tygodnie,więc wiem co to znaczy,ale to co Twój brat przeszedł to masakra

to byla masakra !!!!!!! biedak aż dostal wrzodow w buzi bo jeść nie umial i pić z bólu

a jak teraz zagoiło sie troszkę?

pewno ma blizny na ręce i na calej klatce piersiowej teraz się śmieje jak ktoś go pyta co mu się stalo gada , że miał tatuaż i go wypalil bo mu się znudzil

[miska271]

to fajnie,że w ten sposób do tego podchodzi

[KATARZYNKA78]

miska271

to fajnie,że w ten sposób do tego podchodzi

on mowi , że cale szczęscie , że to nie twarz tylko klatka

[miska271]

KATARZYNKA78

miska271

to fajnie,że w ten sposób do tego podchodzi

on mowi , że cale szczęscie , że to nie twarz tylko klatka

no tak twarz gorzej

[natalis88]

Witam sie:)
Miłego dnia życzę!!!!

[miska271]

natalis88

Witam sie:)
Miłego dnia życzę!!!!

witaj