Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

Wiecie co jak sobie to teraz przypomne to ryczec mi sie chce,maly lezal na intensywnej terapii,podlaczony do respiratora i innych maszyn,a ja siedzialam obok i ryczalam.A wystarczylo tylko zrobic badanie moczu i wyszloby,ze ma ostre zapalenie pecherza.Potem okazalo sie,ze z nerkami tez jest problem.Jedna nerke ma mniejsza od drugiej,ale na dzien dzisiejszy obie pracuja,ale caly czas jest na lekach.

http://www.suwaczek.pl/cache/6d49482449.png

http://www.suwaczek.pl/cache/fb9a82a32e.png

Odnośnik do komentarza

Margaretka83
Wiecie co jak sobie to teraz przypomne to ryczec mi sie chce,maly lezal na intensywnej terapii,podlaczony do respiratora i innych maszyn,a ja siedzialam obok i ryczalam.A wystarczylo tylko zrobic badanie moczu i wyszloby,ze ma ostre zapalenie pecherza.Potem okazalo sie,ze z nerkami tez jest problem.Jedna nerke ma mniejsza od drugiej,ale na dzien dzisiejszy obie pracuja,ale caly czas jest na lekach.

kurkaa normalnie szok,brak słów na takich lekarzy

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Margaretka83
Wiecie co jak sobie to teraz przypomne to ryczec mi sie chce,maly lezal na intensywnej terapii,podlaczony do respiratora i innych maszyn,a ja siedzialam obok i ryczalam.A wystarczylo tylko zrobic badanie moczu i wyszloby,ze ma ostre zapalenie pecherza.Potem okazalo sie,ze z nerkami tez jest problem.Jedna nerke ma mniejsza od drugiej,ale na dzien dzisiejszy obie pracuja,ale caly czas jest na lekach.

To dobrze że juz wszystko sie unormowało, na Twoim miejscu to bym chyba skarżyła szpital za taka postawę, dziecko mogło przez nich sie wykończyć. A gdyby wczesniej lekarz zaczął odpowiednią terapie to może nie doszło by do takich ostrych powikłań z nerkami.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

Margaretka83
Teraz jak bedziemy w Polsce to jedziemy prywatnie z Patrickiem do nefrologa dzieciecego,bo cos nie jestem do konca pewna tego leku co mu mam dawac codziennie.Ale najwazniejsze,ze jest ok,ze nie ma jak na razie nawrotow,najgorszy okres byl od 5 m-cy do roku czasu,bo co miesiac bylo to samo.

pewnie lepiej wszystko sprawdzic i się upewnić, ja gdybym miała takie doświadczenia też nie miałabym zaufania do lekarzy i leków które przepisali.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

Margaretka83
Wiecie maly mial wtedy niecale 6 m-cy zaczal goraczkowac,kazali dawac paracetamol,bo to lek na wszystko!Mial po 40-41 stopni przez 7 dni,a oni do mnie,ze to normalne,ze przejdzie.Maly nic nie jadl,wymiotowal i co ?Dopiero sie zaczeli interesowac jak maly mi sie w nocy obudzil caly siny i ze sztywnymi rekami i nogami,tracil oddech,wtedy dopiero przyjechalo pogotowie do domu!A co najlepsze w szpitalu powiedzieli,ze mu nic nie jest!

ojejku,współczuję takich przeżyc:( Biedny Patrick:*I kogo się tu słuchac skoro nie można ufac lekarzom?! to jest naprawdę przykre:/

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

Margaretka83
A wiesz Sylwia nawet chcielismy skarzyc tego lekarza z przychodni i cale NHS,bo na pogotowiu to my codziennie z nim bylismy,ale dalismy se spokoj,nie wiedzielismy jak sie do tego zabrac,a prawnicy tutaj drodzy,niestety.

a nie ma czegos takiego jak u nas sa specjalne agencje które za Ciebie wszystko załatwiaja i wystepują o odszkodowanie a połacisz dopiero z wygranego odszkodowania, tyle ze biora jego duza cześc bo az 40%, najczescie.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

ja też odpusciłam skarżenie pogotowia bo to walka z wiatrakami

a słuchajcie ojciec był chory na cukrzyce i miarzdzyce,po amputacji...
mama dzwoni do mnie do pracy ze z tata źle...jade do domu a ojciec cos bełkocze jak pijany
mama mówi,ze był 2 razy lekarz i powiedziała ,ze to normalne przy tej chorobie
dzwonie po raz yrzeci na pogotowie,to że dzwonić do przychodni
ojciec cukier tragiczny...glukometr pokazuje śpiaczke cukrzykową i byczy alarm

dzwonie na pogotowie 4 raz.....babka,ze to do rodzinnego....dre sie do niej,ze ojciec traci przytomnośc i ze żadam karetki.........baba w końcu wysyła
zabieraja ojca do szpitala...........

po godzinie lekarz mówi,ze za późno,że udar szedł,ża udarem i dlaczeko wczesniej pogotowia nie wołalismy........
po 2 dniach ojciec zmarł

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
ja też odpusciłam skarżenie pogotowia bo to walka z wiatrakami

a słuchajcie ojciec był chory na cukrzyce i miarzdzyce,po amputacji...
mama dzwoni do mnie do pracy ze z tata źle...jade do domu a ojciec cos bełkocze jak pijany
mama mówi,ze był 2 razy lekarz i powiedziała ,ze to normalne przy tej chorobie
dzwonie po raz yrzeci na pogotowie,to że dzwonić do przychodni
ojciec cukier tragiczny...glukometr pokazuje śpiaczke cukrzykową i byczy alarm

dzwonie na pogotowie 4 raz.....babka,ze to do rodzinnego....dre sie do niej,ze ojciec traci przytomnośc i ze żadam karetki.........baba w końcu wysyła
zabieraja ojca do szpitala...........

po godzinie lekarz mówi,ze za późno,że udar szedł,ża udarem i dlaczeko wczesniej pogotowia nie wołalismy........
po 2 dniach ojciec zmarł

To współczuję agusia takich przezyć, nawet najgorszemu wrogowi bym nie życzyła, to jakis koszmar normalnie.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

agusia20112
ja też odpusciłam skarżenie pogotowia bo to walka z wiatrakami

a słuchajcie ojciec był chory na cukrzyce i miarzdzyce,po amputacji...
mama dzwoni do mnie do pracy ze z tata źle...jade do domu a ojciec cos bełkocze jak pijany
mama mówi,ze był 2 razy lekarz i powiedziała ,ze to normalne przy tej chorobie
dzwonie po raz yrzeci na pogotowie,to że dzwonić do przychodni
ojciec cukier tragiczny...glukometr pokazuje śpiaczke cukrzykową i byczy alarm

dzwonie na pogotowie 4 raz.....babka,ze to do rodzinnego....dre sie do niej,ze ojciec traci przytomnośc i ze żadam karetki.........baba w końcu wysyła
zabieraja ojca do szpitala...........

po godzinie lekarz mówi,ze za późno,że udar szedł,ża udarem i dlaczeko wczesniej pogotowia nie wołalismy........
po 2 dniach ojciec zmarł

Współczuję bardzo... Niestety oni silniejsi... I jaka tu sprawiedliwość

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
ja też odpusciłam skarżenie pogotowia bo to walka z wiatrakami

a słuchajcie ojciec był chory na cukrzyce i miarzdzyce,po amputacji...
mama dzwoni do mnie do pracy ze z tata źle...jade do domu a ojciec cos bełkocze jak pijany
mama mówi,ze był 2 razy lekarz i powiedziała ,ze to normalne przy tej chorobie
dzwonie po raz yrzeci na pogotowie,to że dzwonić do przychodni
ojciec cukier tragiczny...glukometr pokazuje śpiaczke cukrzykową i byczy alarm

dzwonie na pogotowie 4 raz.....babka,ze to do rodzinnego....dre sie do niej,ze ojciec traci przytomnośc i ze żadam karetki.........baba w końcu wysyła
zabieraja ojca do szpitala...........

po godzinie lekarz mówi,ze za późno,że udar szedł,ża udarem i dlaczeko wczesniej pogotowia nie wołalismy........
po 2 dniach ojciec zmarł

o matko,to jakaś paranoja!! Zamiast ratowac to doprowadzają do śmierci... Ehh, co za dupki! Współczuję Ci Agusia to musiało byc straszne:(

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

75sylwia1
agusia20112
ja też odpusciłam skarżenie pogotowia bo to walka z wiatrakami

a słuchajcie ojciec był chory na cukrzyce i miarzdzyce,po amputacji...
mama dzwoni do mnie do pracy ze z tata źle...jade do domu a ojciec cos bełkocze jak pijany
mama mówi,ze był 2 razy lekarz i powiedziała ,ze to normalne przy tej chorobie
dzwonie po raz yrzeci na pogotowie,to że dzwonić do przychodni
ojciec cukier tragiczny...glukometr pokazuje śpiaczke cukrzykową i byczy alarm

dzwonie na pogotowie 4 raz.....babka,ze to do rodzinnego....dre sie do niej,ze ojciec traci przytomnośc i ze żadam karetki.........baba w końcu wysyła
zabieraja ojca do szpitala...........

po godzinie lekarz mówi,ze za późno,że udar szedł,ża udarem i dlaczeko wczesniej pogotowia nie wołalismy........
po 2 dniach ojciec zmarł

To współczuję agusia takich przezyć, nawet najgorszemu wrogowi bym nie życzyła, to jakis koszmar normalnie.

zgadzam sie
i jak tu człowiek ma się leczyć

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

a dajcie spokoj z tymi lekarzami ja bym tak nie mogla zeby kogos olac i albo karetki nie wyslac albo kims sie nie zajac,zreszta ja sie nienadaje na prace czy w szpitalu czy jako jakas pielegniarka za slaba jestem psychicznie....ale skoro juz sie ktos tego uczy i chce byc lekarzem to powinien zadbac o pacjeta to jego praca

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...