Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[Margaretka83]

A mnie chyba nikt nie zauważył :(
Zla jestem maz wracajac z pracy zajechal do tesco po pieczywo i zapomnial zabrac karte z bankomatu,wrocil do domu zjadl sniadanie i nagle stwierdzil,ze idzie do sklepu doladowac gaz (mamy na karte-jak sie skonczy to trza doladowac),przychodzi do placenia a tu niespodzianka karty nie ma !!! Pojechal szybko do Tesco, ale karty oczywiscie juz nie bylo,polecial do banku zablokowac konto.Ale sprawdzilismy stan konta i nic nie zniknelo,normalnie szczescie w nieszczesciu!

[kamka88]

jestem w doskoku,bo sprzątam Zuza w przedszkolu,mały zasnął więc trzeba korzystac...Szkoda że sprzątając ,no ale cóż ktoś musi to robic! Jeśli chodzi o zmywanie to częściej zmywa mój M niż ja Chociaż ostatnio zaczęłam też sporo zmywac,ale to jak mnie najdzie;) Mój też czasem nie domyje,ale to jak się spieszy i chce żeby już było pozmywane,więc nie ma się co dziwic

[KATARZYNKA78]

Margaretka83

A mnie chyba nikt nie zauważył :(
Zla jestem maz wracajac z pracy zajechal do tesco po pieczywo i zapomnial zabrac karte z bankomatu,wrocil do domu zjadl sniadanie i nagle stwierdzil,ze idzie do sklepu doladowac gaz (mamy na karte-jak sie skonczy to trza doladowac),przychodzi do placenia a tu niespodzianka karty nie ma !!! Pojechal szybko do Tesco, ale karty oczywiscie juz nie bylo,polecial do banku zablokowac konto.Ale sprawdzilismy stan konta i nic nie zniknelo,normalnie szczescie w nieszczesciu!

kurde to całe szczęście , że wam konta nie wyczyścili

[75sylwia1]

Margaretka83

A mnie chyba nikt nie zauważył :(
Zla jestem maz wracajac z pracy zajechal do tesco po pieczywo i zapomnial zabrac karte z bankomatu,wrocil do domu zjadl sniadanie i nagle stwierdzil,ze idzie do sklepu doladowac gaz (mamy na karte-jak sie skonczy to trza doladowac),przychodzi do placenia a tu niespodzianka karty nie ma !!! Pojechal szybko do Tesco, ale karty oczywiscie juz nie bylo,polecial do banku zablokowac konto.Ale sprawdzilismy stan konta i nic nie zniknelo,normalnie szczescie w nieszczesciu!

No to faktycznie mieliście dużo szczęścia, że nikt jeszcze nie zdążył nic na wasz rachunek kupic, bo przecież nie wszędzie podajesz pin niekiedy wystarczy podpis. Dobre że tak szybko zauważyliście stratę karty, bo mogłoby być nie wesoło.

[kamka88]

Margaretka83

A mnie chyba nikt nie zauważył :(
Zla jestem maz wracajac z pracy zajechal do tesco po pieczywo i zapomnial zabrac karte z bankomatu,wrocil do domu zjadl sniadanie i nagle stwierdzil,ze idzie do sklepu doladowac gaz (mamy na karte-jak sie skonczy to trza doladowac),przychodzi do placenia a tu niespodzianka karty nie ma !!! Pojechal szybko do Tesco, ale karty oczywiscie juz nie bylo,polecial do banku zablokowac konto.Ale sprawdzilismy stan konta i nic nie zniknelo,normalnie szczescie w nieszczesciu!

Hej Margolcia:)
Współczuję,pewnie najedliście się strachu:( Dobrze że nic nie zniknęło z konta!

[Margaretka83]

KATARZYNKA78 nawet nie wiesz jak sie ciesze,teraz tyle wydatkow mamy,ze szok!Niebawem podwojne urodziny,3 Patricka i roczek Brayana,zaraz potem lecimy do Polski na ponad 2 tygodnie.Dzieciaki z ciuchow powyrastaly trza uzupelnic garderobe...jakby tak nam konto wyczyscili, to nie wiem co by bylo...

[75sylwia1]

ja jeszcze godzinka i dzieciaczki do spania kładę wtedy bedę miala troche wiecej czasu bo teraz to w doskoku jestem, a i jakies pożądki by sie przydło zrobic:))

[KATARZYNKA78]

Margaretka83

KATARZYNKA78 nawet nie wiesz jak sie ciesze,teraz tyle wydatkow mamy,ze szok!Niebawem podwojne urodziny,3 Patricka i roczek Brayana,zaraz potem lecimy do Polski na ponad 2 tygodnie.Dzieciaki z ciuchow powyrastaly trza uzupelnic garderobe...jakby tak nam konto wyczyscili, to nie wiem co by bylo...

ja cię rozumię wydatkow mam również sporo też miałam urodziny syna a za 10 dni córki jeszcze na wesele mamy jechać i z kąd tą kasę brac ??? jak się opłaty zrobi to juz grosze zostają

[KATARZYNKA78]

75sylwia1

ja jeszcze godzinka i dzieciaczki do spania kładę wtedy bedę miala troche wiecej czasu bo teraz to w doskoku jestem, a i jakies pożądki by sie przydło zrobic:))

moi nie śpią już popołudniami ale są nawet do zniesienia

[miska271]

jestem....
umęczona,bo mała nie chciała mi z rąk zejść,mój mąż zamiast ze mną iść to sobie smacznie śpi aj umordowana jestem, z rana w biegu,dobrze że chociaż szkoła blisko....
Bartosz zdał z nagrodą,wyniki bardzo dobre,religia 4 język angielski 6 ,oby tak zostało w klasach następnych
Klaudia bez ale ładne wyniki ma,ogólne dobrze,język angielski 6 religia 5

pogoda do niczego nic się nie chce,a bałagan w domu,coś źle się czuję jakby @ się zbliżała...

pozdrawiam

[75sylwia1]

KATARZYNKA78

75sylwia1

ja jeszcze godzinka i dzieciaczki do spania kładę wtedy bedę miala troche wiecej czasu bo teraz to w doskoku jestem, a i jakies pożądki by sie przydło zrobic:))

moi nie śpią już popołudniami ale są nawet do zniesienia
Kuba jak czasem nie śpi to potem łazi taki zmierzly że szok i zaśnie mi koło 18, a potem wstanie po 20 i baluje do północy. Juz ich tak przyzwyczaiłam, że ok 12, 13 kładę spać, śpia dwie, trzy godzinki więc mam spokój, na początku jak zaczełam mała pilnowac to kładłam ich spac o róznych porach, zeby jak najwięcej czasu być tylko z jednym maluchem, jedno wstawało, drugie szlo spać, ale wolę tak jak teraz jest, oboje sa więksi więc razem się fajnie bawią, a ja mam choc troche czasu na cokolwiek jak juz zasna

[KATARZYNKA78]

75sylwia1

KATARZYNKA78

75sylwia1

ja jeszcze godzinka i dzieciaczki do spania kładę wtedy bedę miala troche wiecej czasu bo teraz to w doskoku jestem, a i jakies pożądki by sie przydło zrobic:))

moi nie śpią już popołudniami ale są nawet do zniesienia
Kuba jak czasem nie śpi to potem łazi taki zmierzly że szok i zaśnie mi koło 18, a potem wstanie po 20 i baluje do północy. Juz ich tak przyzwyczaiłam, że ok 12, 13 kładę spać, śpia dwie, trzy godzinki więc mam spokój, na początku jak zaczełam mała pilnowac to kładłam ich spac o róznych porach, zeby jak najwięcej czasu być tylko z jednym maluchem, jedno wstawało, drugie szlo spać, ale wolę tak jak teraz jest, oboje sa więksi więc razem się fajnie bawią, a ja mam choc troche czasu na cokolwiek jak juz zasna

u mnie za to o 19ej już śpią i to do rana dlatego mnie nie przeszkadzają niech lepiej idą wcześniej wieczorem spać mogę filmy pooglądać

[75sylwia1]

miska271

jestem....
umęczona,bo mała nie chciała mi z rąk zejść,mój mąż zamiast ze mną iść to sobie smacznie śpi aj umordowana jestem, z rana w biegu,dobrze że chociaż szkoła blisko....
Bartosz zdał z nagrodą,wyniki bardzo dobre,religia 4 język angielski 6 ,oby tak zostało w klasach następnych
Klaudia bez ale ładne wyniki ma,ogólne dobrze,język angielski 6 religia 5

pogoda do niczego nic się nie chce,a bałagan w domu,coś źle się czuję jakby @ się zbliżała...

pozdrawiam
No to gratulacje, wyników dzieci:))
Ja tez się pochwale Dawid, cały czas bardzo dobrze się uczy, co roku świadectwo z paskiem, wygrywa liczne konkursy i nawet stypendium prezesa rady ministrów miał w tym roku. oprócz tego nagroda starosty powiatu i stypendium z uni europejskiej, moge byc dumna z syna, nawet rozwód nie wpłynol na pogorszenie sie w nauce czy coś takiego, jest bardzo ambitny, a kase co dostaje to sobie odkłada na studia, wie że mnie nie stac na taki wydatek.D

[KATARZYNKA78]

miska271

jestem....
umęczona,bo mała nie chciała mi z rąk zejść,mój mąż zamiast ze mną iść to sobie smacznie śpi aj umordowana jestem, z rana w biegu,dobrze że chociaż szkoła blisko....
Bartosz zdał z nagrodą,wyniki bardzo dobre,religia 4 język angielski 6 ,oby tak zostało w klasach następnych
Klaudia bez ale ładne wyniki ma,ogólne dobrze,język angielski 6 religia 5

pogoda do niczego nic się nie chce,a bałagan w domu,coś źle się czuję jakby @ się zbliżała...

pozdrawiam

wow to super dzieciaki kopa swojemu zasadz niech dupę ruszy

[kamka88]

75sylwia1

No to gratulacje, wyników dzieci:))
Ja tez się pochwale Dawid, cały czas bardzo dobrze się uczy, co roku świadectwo z paskiem, wygrywa liczne konkursy i nawet stypendium prezesa rady ministrów miał w tym roku. oprócz tego nagroda starosty powiatu i stypendium z uni europejskiej, moge byc dumna z syna, nawet rozwód nie wpłynol na pogorszenie sie w nauce czy coś takiego, jest bardzo ambitny, a kase co dostaje to sobie odkłada na studia, wie że mnie nie stac na taki wydatek.D

Sylwia Ty to masz super syna Naprawdę jest niesamowity!! Chciałabym żeby moje dzieci takie były:) Mój brat ma 17 lat,powtarzał 3 kl.gimnazjum i nie zdałby gdyby moja mama nie poszła prosic o szansę dla niego...W ostatnim dni coś tam nabazagrał za oba półrocza!! I mu się udało...A pieniądze to od matki wyciąga na wszystko,jeszcze sobie na obóz do Hiszpanii jedzie:/ Kurde,a ja to gazetki roznosiłam w liceum żeby miec jakąś kasę bo mi moja mama nic nie fundowała,mimo iż dobrze się uczyłam! Jak widac synuś mamusi!!

[miska271]

Kasiu jak to mówią szkoda g**wna ruszać,jestem zła na niego ,ale później mu się odpłacę...

Sylwia to ogromne gratulacje dla syna,super,że tak dobrze sobie radzi,mądre dziecko,bardzo ważne jest jak dzieci wiedzą jaka jest sytuacja w domu i że trzeba się starać aby coś mieć,mam nadzieję,że moje dzieci będą się dalej dobrze uczyć

[miska271]

kamka88

75sylwia1

No to gratulacje, wyników dzieci:))
Ja tez się pochwale Dawid, cały czas bardzo dobrze się uczy, co roku świadectwo z paskiem, wygrywa liczne konkursy i nawet stypendium prezesa rady ministrów miał w tym roku. oprócz tego nagroda starosty powiatu i stypendium z uni europejskiej, moge byc dumna z syna, nawet rozwód nie wpłynol na pogorszenie sie w nauce czy coś takiego, jest bardzo ambitny, a kase co dostaje to sobie odkłada na studia, wie że mnie nie stac na taki wydatek.D

Sylwia Ty to masz super syna Naprawdę jest niesamowity!! Chciałabym żeby moje dzieci takie były:) Mój brat ma 17 lat,powtarzał 3 kl.gimnazjum i nie zdałby gdyby moja mama nie poszła prosic o szansę dla niego...W ostatnim dni coś tam nabazagrał za oba półrocza!! I mu się udało...A pieniądze to od matki wyciąga na wszystko,jeszcze sobie na obóz do Hiszpanii jedzie:/ Kurde,a ja to gazetki roznosiłam w liceum żeby miec jakąś kasę bo mi moja mama nic nie fundowała,mimo iż dobrze się uczyłam! Jak widac synuś mamusi!!

bardzo dużo zależy od podejścia rodziców,ja nie była bardzo dobrym uczniem,ale gdyby rodzice do mnie inaczej podchodzili to może i ta nauka inaczej się potoczyła,ja nie robię tego błędu i nie porównuje swoich dzieci,bo każde jest inne,maswoją osobowość i w nauce mają różne wyniki...

[75sylwia1]

kamka88

75sylwia1

No to gratulacje, wyników dzieci:))
Ja tez się pochwale Dawid, cały czas bardzo dobrze się uczy, co roku świadectwo z paskiem, wygrywa liczne konkursy i nawet stypendium prezesa rady ministrów miał w tym roku. oprócz tego nagroda starosty powiatu i stypendium z uni europejskiej, moge byc dumna z syna, nawet rozwód nie wpłynol na pogorszenie sie w nauce czy coś takiego, jest bardzo ambitny, a kase co dostaje to sobie odkłada na studia, wie że mnie nie stac na taki wydatek.D

Sylwia Ty to masz super syna Naprawdę jest niesamowity!! Chciałabym żeby moje dzieci takie były:) Mój brat ma 17 lat,powtarzał 3 kl.gimnazjum i nie zdałby gdyby moja mama nie poszła prosic o szansę dla niego...W ostatnim dni coś tam nabazagrał za oba półrocza!! I mu się udało...A pieniądze to od matki wyciąga na wszystko,jeszcze sobie na obóz do Hiszpanii jedzie:/ Kurde,a ja to gazetki roznosiłam w liceum żeby miec jakąś kasę bo mi moja mama nic nie fundowała,mimo iż dobrze się uczyłam! Jak widac synuś mamusi!!
Ja mojemu to nawet kieszonkowego nie daje, no bo z czego, na wczasy jedzie z dziadkami od strony taty za granicę, co roku go zabierają, Jeszcze tylko rok mu został technikum i potem studia, a zdolny to od malego był, nawet specjalnie się nie uczy wciąz na komputerze siedzi, a wszystko umie, jak mial niecałe trzy latka to sam sie alfabetu nauczył oglądając domowe przedszkole i liczyc, teraz to bardziej scisly umysl, matma, fiza informatyka no i języki, ale dobrze, ze ambitny przynajmniej coś w zyciu osiagnie i bedzie mu łatwiej.

[seatibiza]

[75sylwia1]

seatibiza

Witaj seat:))

[KATARZYNKA78]

seatibiza

witaj

[miska271]

seatibiza

witaj

[seatibiza]

zapraszam:)))))))))))

[kamka88]

miśka zgadzam się z Tobą! Niestety moja mama robi za niego wszystko a on wie,że nic nie musi,więc po co ma się starac...Ja tak dobrze nie miałam,zawsze musiałam byc szybko w domu,a on wraca w nocy,a czasem gdzieś nocuje(nikomu nie mówiąc gdzie...),w każdą niedzielę musiałam siedziec z książką(moja mama była zła jak dostałam z czegoś 3, a u brata cieszy się z każdej 2!) no ale cóż ja na pewno nie powielę tego błędu! Co do porównywania dzieci to masz rację,że nie powinno się tego robic,moja córka wkrótce skończy 4 lata,a nie zna żadnych literek ani cyferek,nie potrafi narysowac nic prostego,jedynie słońce jako tako można rozpoznac. Nie przeszkadza mi to,że jej niektórzy rówieśnicy znają cały alfabet,potrafią przeczytac proste słowa...Kiedy próbowałam rozpocząc "naukę" zauważyłam,że córka nie jest na to gotowa ani nie wykazuje żadnego zainteresowania,więc nie będę jej zmuszac. W końcu przyjdzie czas i na nią:)
Jak na razie woli biegac,krzyczec i bawic się z rówieśnikami:)

[agusia20112]

miska271

jestem....
umęczona,bo mała nie chciała mi z rąk zejść,mój mąż zamiast ze mną iść to sobie smacznie śpi aj umordowana jestem, z rana w biegu,dobrze że chociaż szkoła blisko....
Bartosz zdał z nagrodą,wyniki bardzo dobre,religia 4 język angielski 6 ,oby tak zostało w klasach następnych
Klaudia bez ale ładne wyniki ma,ogólne dobrze,język angielski 6 religia 5

pogoda do niczego nic się nie chce,a bałagan w domu,coś źle się czuję jakby @ się zbliżała...

pozdrawiam

to gratulacje dla dzieciaszków..brawa
a twój to jak każdy facet