Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

Edzia

Przez Edzia
w Kącik dla mam

Rekomendowane odpowiedzi

anusiaelblag

anusiaelblag

Opublikowano
Opublikowano

Jolus86
witam,
jak się cieszę, że na was dziewuszki trafiałam. Już się bałam, że jestem jakaś "nienormalna". bo tak naprawdę w głębi serca w cale nie chce wracać do pracy po urodzeniu synka (30.07), wręcz przeciwnie chciałbym szybko rodzeństwo Małemu "dać" i poświęcić się ich wychowaniu. JAk możecie się domyslać niestety moje otoczenie mysli inaczej (Mąż jest na szczęście za mną), najgorsza jest teściowa, bo ona najchętniej odrazu do pracy mnie wysłała, a moje najkochańsze Malenstwo do jej szwagierki na wychowanie oddała!! A ja mam ominąc najważniejszy okres w życiu mojego Szkraba ;-(
moje koleżanki nie rozumieją jak można chcieć siedzieć w domu, a ja czuję że to jets to co chciałabym robić..
24.06 bronię magistra i czuję się spełniona pod względem wykształcenia, więc dlaczego to takie złe, że chcę byc blisko mogo dziecka??

Witaj :lol:

I życzę powodzenia na obronieniu mgr... :smile:

Wiesz każdy uważa inaczej.. Ja wolę i muszę iść do pracy. W domu wariuję.... I nie jestem jakąś wyrodną matką, bo zostawię dziecko z niańką albo w żłobku. Taką mamy sytuację, a ja nie jestem osobą chcącą zostać w domu... Chcę czuć się doceniona w domu jak i w pracy.. Chce się rozwijać nie tylko jako matka, ale również w pracy. Wykształcenia nie mam jakiegoś Bóg wie jakiego ale chce się dokształcać i również musiałabym moje dziewczyny opuścić na te kilka godzin...
Ja jakoś sobie nie wyobrażam aby moim marzeniem byłoby siedzenie w domu....

Widzisz są różne osoby.. Gdyby wszystkie chciały tego samego to popatrz jaki ten świat nudny by był :D Życzę Ci wytrwałości:smile_jump:

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza
aneta1808

aneta1808

Opublikowano
Opublikowano

Jolus86
witam,
jak się cieszę, że na was dziewuszki trafiałam. Już się bałam, że jestem jakaś "nienormalna". bo tak naprawdę w głębi serca w cale nie chce wracać do pracy po urodzeniu synka (30.07), wręcz przeciwnie chciałbym szybko rodzeństwo Małemu "dać" i poświęcić się ich wychowaniu. JAk możecie się domyslać niestety moje otoczenie mysli inaczej (Mąż jest na szczęście za mną), najgorsza jest teściowa, bo ona najchętniej odrazu do pracy mnie wysłała, a moje najkochańsze Malenstwo do jej szwagierki na wychowanie oddała!! A ja mam ominąc najważniejszy okres w życiu mojego Szkraba ;-(
moje koleżanki nie rozumieją jak można chcieć siedzieć w domu, a ja czuję że to jets to co chciałabym robić..
24.06 bronię magistra i czuję się spełniona pod względem wykształcenia, więc dlaczego to takie złe, że chcę byc blisko mogo dziecka??

Witaj :smile_jump:
nam tez jest milo ze dolaczylas do nas,tak czytam i powiem ci szczerze ze w pelni CIE POPIERAM!!!!! przedewszystkim nie daj sie i nie pozwol zeby ktos wlazil w butach w wasze zycie,dobrze ze maz jest po Twojej stronie i trzymam kciuki za kolejne malenstwo :Kiss of love: trzymam kciukasy zebys OBRONILA NA 6 :Oczko: bedziemy wirtualnie opijac heheh :yuppi::yuppi: klikaj z nami jak tylko bedziesz mogla tutaj sa fajne dziewczyny wiec poparcie w nas wszystkich zawsze zajdziesz :smile_jump:
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza
agusia20112

agusia20112

Opublikowano
Opublikowano

Jolus86
witam,
jak się cieszę, że na was dziewuszki trafiałam. Już się bałam, że jestem jakaś "nienormalna". bo tak naprawdę w głębi serca w cale nie chce wracać do pracy po urodzeniu synka (30.07), wręcz przeciwnie chciałbym szybko rodzeństwo Małemu "dać" i poświęcić się ich wychowaniu. JAk możecie się domyslać niestety moje otoczenie mysli inaczej (Mąż jest na szczęście za mną), najgorsza jest teściowa, bo ona najchętniej odrazu do pracy mnie wysłała, a moje najkochańsze Malenstwo do jej szwagierki na wychowanie oddała!! A ja mam ominąc najważniejszy okres w życiu mojego Szkraba ;-(
moje koleżanki nie rozumieją jak można chcieć siedzieć w domu, a ja czuję że to jets to co chciałabym robić..
24.06 bronię magistra i czuję się spełniona pod względem wykształcenia, więc dlaczego to takie złe, że chcę byc blisko mogo dziecka??

jeśli sytuacj materialna Ci pozwala i jesteś zadowolona to na siłe nie ma co iść do pracy...a tym bardziej nie dlatego,że ktoś z otoczenia tak uważa..ja też na razie nie widzę takiej potrzeby...jeszcze posiedzę w domu

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
Tematy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...