magdak136

anetko dziekuje.... jestem jestem ale teraz ostatnoi nie miałam czsu na nic/// witam w goracy dzien i uciekam niestety,dzis jedziemy na pysznosci pieczonki ,mniam mniam,,,,

witam was ..prosząc o głosy odemnie poszły 3

Margaretka83magdak136mała zdrowieje.. A to dobrze,bo nic gorszego jak chore dziecko,no chyba,ze mąż głosik odemnie masz rację gorszy mąż..he he

Madz_aMWiecie co już nie wiem co mam zrobic .. Prosiłam go żeby dał nam wiecej czasu chociaż o tydzień .. ale gość jest uparty i powiedział koniec miesiaca i koniec. :( szukam caly czas .. uparłam sie to znajde .. ;p A co do imprezy to wybawiłam się .. super było .. wspólczuję ludzie nie mają serca

dziewczyny jestem i żyje..he he he u nas pomalutku wszystko wraca do normy,mała zdrowieje.. a u Was u la la dużo tego

Margaretka83 głosik poszedł na chusty

Margaretka83Cześć magdak136 my się nie znamy-Gośka jestem.Mam na Śląsku koleżankę i rodzinę w Bytomiu.Widzę,ze córeczka Ci się rozchorowała,zatem duuuuzo zdrówka życzę :)A ja wkurzona tak bardzo,ze aż mi się nie chce o tym pisać !!!!!! tak już wiem znamy... Daj spokój koszmar,najpierw antyb.doustnie jeszcze gorzej gorączka 39 teraz zastrzyki i widzę poprawę.. A co tam u Was nie tak czemu zła jesteś

hej ja znowu z doskoku małej trochę przeszło ale cały ten tydzień był szalony,tem. ciągle miała teraz zastrzyki,,,brrr ale będzie ok witam wszystkie dziewczyny które jeszcze nieznam,ja teraz jestem zupełnie w tyle co u Was i pewnie już nie doczytam pa pa

ale mnie ten tydzień dziewczyny zmarnował na chwilkę do was zaglądnełam tylko,ale z małą już lepiej chyba...poczytam wszystko w wolnej chwili a teraz pozdrawiam Was

kwiatuszek9876Madza napewno sięm uda i moze bedziecie miec coś lepszego niż to co teraz macie , powodzenia i ja tego życzę..

ale naklikane stron... nie doczytam chyba więc narazie tylko miłej nocki

nikizwitam:):)jestem tu nowa i be=ardzo mi sie podoba ten portal:):)mam nadzieje ze mnie przyjniecie do swojego grona:):)pozdrawiam:):) witam serdecznie a jedzonko mniam mniam

pulus2008Mi tez juz się kończą pomysły na obiady :((( Chociaż moi panowie ( z wyjątkiem synka :)) nie są wybredni i zjedzą wszystko :)) to najważniejsze że jedzą wszystko.. u mnie mąż raczej wybredny..he he he chude mięsko itd...

Oj zgadzam się z Wami,może coś pozytywnego.. Właśnie gotuję obiadek ale ciągle mi brakuje pomysłów na coś nowego i sprawdzonego

Witajcie nie zdąrzę was naczytać bo moja mała marudna,dostała antybiotyk i zobaczymy czy przejdzie..

natalis88magdak136Witam was dziewczyny,ja dziś tylko na chwilkę wpadłam,mała mi się rozchorowała,gorączka wieczorkiem lecą do lekarza zobaczę co powie.Jak będzie jej lepiej to wstawię zdjęcia z zakończenia przedszkola. natalis dlaczego niemogę na ciebie zagłosować na bv,na reszte dziewczyn poszło,a u ciebie pisze twój głos został uznany.. po 24 godzinach od wczorajszego głosu bedziesz mogła oddac na mnie:) a oddawałas wieczorem:) ogólnie witaj i dużo zdrówka życzę!!!!! właśnie o to chodzi że codziennie oddawam na WAS głosy równocześnie ,noi na dziewczyny dziś śmiało mogę a na ciebie nie?

Witam was dziewczyny,ja dziś tylko na chwilkę wpadłam,mała mi się rozchorowała,gorączka wieczorkiem lecą do lekarza zobaczę co powie. Jak będzie jej lepiej to wstawię zdjęcia z zakończenia przedszkola. natalis dlaczego niemogę na ciebie zagłosować na bv,na reszte dziewczyn poszło,a u ciebie pisze twój głos został uznany..

pulus2008magdak136pulus2008po śmierci tej dziewczyny, tak sobie rozmawiałam z mężem i doszłam do wniosku, że często my jako rodzice (myślę o wszystkich) nie doceniamy w pełni faktu, że mamy zdrowe dzieci. Jak już maluch złapie jakąś "normalną chorobę", to często narzekamy, że znowu chory, że sterta leków zapisana, a tak naprawdę to jest to pikuś w porównaniu z problemami z jakimi borykają się rodzice, których maluchy chorują na poważne choroby czy są niepełnosprawne. Tak sobie myślę, że my powinniśmy chyba przynajmniej raz w roku po kolanach do czestochowy iść dziękować za to, że mamy zdrowe dzieci.wiecie co moja córka właśnie choruje dość poważnie na nerki i pewnie to przeziębienie jest niczym przez co często przechodzi,lekarze,badania itd.ale ja doceniam każdy dobry wynik,niestety przeziębienie a do tego gorączka u nas przechodzi się inaczej psychicznie bo niewiem czy gorączka jest od grypy czy od moczu,więc zanim je odbieram to chodzę podenerwowana. Ale i tak dziękuję bogu za to co mam. życzę dużo zdrówka dla córeczki i oby jak najszybciej wyszła z tej choroby :))) ja mam kuzynkę, która ma 27-letnią córkę z porażeniem mózgowym. I jak się z nią spotykam, to zawsze jestem pełna podziwu dla niej skąd ona bierze siły i optymizm. Nigdy nie słyszałam od niej, żeby narzekała czy użalała się nad sobą, zawsze jest uśmiechnięta i pogodna, chociaż z pewnością jest jej bardzo ciężko. Ma też drugą córkę zdrową, a od dwóch lat wnuczka i wydaje mi się, że pewnie teraz ten mały szkrab dodaje jej sił :))) wiesz u nas też było podejrzenie innej choroby,przeszła wiele badań,całe szczęście wyniki ok więc problem zniknął,wtedy nie miałam na nic siły poddałam się na chwilę,rodzina i znajomi dali mi"kopa w tyłek" i zrozumiałam co jest ważne,dlatego twoja kuzynka na pewno nie jest jej lekko ale wierzę że daje radę dla dziecka.

pulus2008po śmierci tej dziewczyny, tak sobie rozmawiałam z mężem i doszłam do wniosku, że często my jako rodzice (myślę o wszystkich) nie doceniamy w pełni faktu, że mamy zdrowe dzieci. Jak już maluch złapie jakąś "normalną chorobę", to często narzekamy, że znowu chory, że sterta leków zapisana, a tak naprawdę to jest to pikuś w porównaniu z problemami z jakimi borykają się rodzice, których maluchy chorują na poważne choroby czy są niepełnosprawne. Tak sobie myślę, że my powinniśmy chyba przynajmniej raz w roku po kolanach do czestochowy iść dziękować za to, że mamy zdrowe dzieci. wiecie co moja córka właśnie choruje dość poważnie na nerki i pewnie to przeziębienie jest niczym przez co często przechodzi,lekarze,badania itd.ale ja doceniam każdy dobry wynik,niestety przeziębienie a do tego gorączka u nas przechodzi się inaczej psychicznie bo niewiem czy gorączka jest od grypy czy od moczu,więc zanim je odbieram to chodzę podenerwowana. Ale i tak dziękuję bogu za to co mam.

I my serdecznie witamy..

Witam:-) i pytaj o co tylko chcesz..

Witamy serdecznie..

bv zaliczone.. ale widzę tu cichutko teraz.. SPOKOJNEGO WIECZORKU.

dziewczyny co tam u Was słychać. Moja panna chora więc siedzimy w domku,jakieś grypsko ją dorwało.

anusiaelblaganeta1808anusiaelblagWitaj Witaj Aneczko:)) jak sie czujesz w roli mezatki?? A dobrze Powoli sie przyzwyczajam do tego ehehehe głosy poleciały