Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

mambach napewno niedługo coś Ci w oko wpadnie i zakupy będą przyjemnością ja wczoraj trochę poszalałam, bo pierwszy raz od 2 lat wybrałam się na zakupy dla siebie, bez dziecka (uff) ciężko była ale jak już trafiłam do swojego ulubionego sklepu to wszelkie zmartwienia minęły i było świetnie,
Potem razem z mężem wybraliśmy się do chrześniaków bo Mikołajki za pasem a na tygodniu to nie będzie kto miał do nich pojechać, i w sumie dobrze że bez córci bo tam mają jeden wielki szpital, wszyscy chorzy
NATKA mamy chyba podobne myśli ja też będę dziergać ale narazie mam włóczkę i druty i może szaliczek mi wyjdzie (tak na początek)
JSmolarek napewno coś znajdziesz dla siebie ja "natchnienia" szukałam dobrych trzy tygodnie

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)
A dałam radę dałam ,ale nie popiłam bo prowadząca byłam ,a wiecie co czułam jakbym była pijana ! Impreza super ,było wesoło i pojadłam dużo ...
Tak to jest z zakupami czasem ciężko się zdecydować
Ale macie pomysły z dzierganiem ja to chyba nie mam do tego ręki Nie potrafię Ale czekam kiedy zobaczę wasze dzieła Tutaj jak oglądałam w temacie szydełkowania te prace to są cudne dla maluszków

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Domi, też tak myślę, mam podobnie jak Ty, tak jak napisałam w wątku o szyciu, na maszynie nie umiem, ale robienie na drutach, szydełku, haftowanie czy szycie ubranek dla lalek dziewczynkom to fajne zajęcie. Szaliczek już jest....ale na razie przerwa. Mam trochę obowiązków do pracy, więc inne rzeczy czasami muszą poczekać.
Fajnie, że udały Ci się zakupy, mi wczoraj też, choć nie kupiłam wszystkiego, co planowałam, ale szafa znowu powiększyła objętość.
A bielizna...też takie rzeczy poprawiają mi humor, ale jeszcze bardziej mojemu mężowi...
Bettyy, na imprezach to zawsze coś skusi do jedzenia, po nich po prostu nie mogę chwilę jeść, bo jak się tak posmakuje tego i owego, to potem już nic więcej człowiek nie da rady skubnąć...ja mam dzisiaj też imprezę, więc też pewnie podjem pyszności.

Odnośnik do komentarza

JSmolarek odnośnie bielizny to mój sie bardzo ucieszył, bo końcu cos nowego hehhe
a to dzierganie na drutach to jeszcze długa droga przede mną żeby dojść do choć w małym procencie do tego co dziewczyny prezentują w wątku szydełkowanie
Betty to fajnie że się wybawiłaś, ja też zawsze robię za przysłowiowego "Krzysia" ale jakoś po ciąży nawet mnie nie ciągnie do procentów :)

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...