Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

anusiaelblag
kamka88
Wiolka

mój długo rano spi do 10.wsaje tylko o 6tej na jedzenie
ale od tej 10tej potrafi do 20-21 nie spać
na szczęscie jeszcze mieszkamy z "tesciami" to czasem siostry od mojego się małym zajmną

aj zazdroszczę,myślę że nie masz na co narzekac, mój teraz wstaje o 6.30,najpóźniej chwilę po 7....a chodzi spac ok. 20.30-22

No wiesz tylko Twój ile ma a ile synek Wiolki. Ja też narzekam, że moja nie śpi a jej to już współczuję. Dobrze, że masz "pomocnice" Chociaż moment odpoczniesz :smile:

no i mojego ciągle nie ma bo trzeba w mieszkaniu jeszcze pare rzeczy zrobić,ale jak już bedzie zrobione to w końcu się przeprowadzamy

http://s1.suwaczek.com/201005151774.png
http://s9.suwaczek.com/200808083241.png

Odnośnik do komentarza

Wiolka
Margaretka83
kamka88
Wiolka to u mnie było gorzej;) to tak na pocieszenie, mój spał najdłużej po 20 minut a tak to 10-15... też ok.2-3 razy dziennie i tak do roku,oczywiście zdarzało się że spał ponad godzinę ale wtedy to już więcej nie spał,nosiłam go w chuście to pomagało:) wtedy spał ciut dłużej

oooo u mnie taka sama sytuacja byla, z tym,ze godzinne spanie mu sie nie zdarzalo,nawet na spacerkach.Teraz jak bylismy w Polsce to maly "nauczyl" sie spac i potrafi przespac nawet 2 godziny,ale to tez zalezy od dnia,ale jest poprawa i moge cokolwiek zrobic w domu.

mój ostatnio na spacerach strasznie placze.
ostatnio wsadziłam go do spacerówki córki szwagierki i mu się podobało,bo jechał przodem
mój wózek przodem ciężko mi sie prowadzi

dokładnie jak moja..tez wolała przodem,kupiłam sama spacerówkę rozkładaną na płasko i juz dobrze jej sie jeździło a w tej dużej spacerówce to spi w domu do dzis

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
Wiolka
Margaretka83

oooo u mnie taka sama sytuacja byla, z tym,ze godzinne spanie mu sie nie zdarzalo,nawet na spacerkach.Teraz jak bylismy w Polsce to maly "nauczyl" sie spac i potrafi przespac nawet 2 godziny,ale to tez zalezy od dnia,ale jest poprawa i moge cokolwiek zrobic w domu.

mój ostatnio na spacerach strasznie placze.
ostatnio wsadziłam go do spacerówki córki szwagierki i mu się podobało,bo jechał przodem
mój wózek przodem ciężko mi sie prowadzi

dokładnie jak moja..tez wolała przodem,kupiłam sama spacerówkę rozkładaną na płasko i juz dobrze jej sie jeździło a w tej dużej spacerówce to spi w domu do dzis

ja mam rozkładana na płasko.wkłada się tylko taki wkład i jest głeboki.od jakiegos czasu jezdze bez tego wkładu,ale małemu sie nie podoba bo tyłem

http://s1.suwaczek.com/201005151774.png
http://s9.suwaczek.com/200808083241.png

Odnośnik do komentarza

Anusia ja porównuję do mojego jak był malutki,teraz w dzień śpi nawet po 2 godziny.
a co do wózka to bałam się wyjsc z nim bo się darł:/ dlatego zaczęłam nosic go w chuście, w wieku 4 miesiecy pzresaidł się w spacerówkę rozkładaną na płasko,ale to się szybko znudziło i dalej był płacz ale jak już miał z 5 miesięcy to już pozwalałam mu poplakac bo co miałam zrobic...w sumie to dopiero na wiosnę się "nauczył" jeździc w wózku bez afer:D to miał już wtedy ok.9-10 miesięcy

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...