Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

kamka88
dobra Dziewczyny ja spadam bo jak się nie wezmę od rana za robotę to będzie kiepsko bo wszędzie bałagan,ja mam zamiar jeszcze do fryzjera pójśc(nie wiem kiedy??) i po zakupy...
Miłego Dnia!!
Do wieczorka lub do jutra!!!

Miłego Dnia i udanej imprezki:love::love:

Odnośnik do komentarza

agusia20112
kamka88
no ja bym się na 3-cie nie zdecydowała:] bynajmniej nie szybciej niż za 4-5 lat:D

ja też nie......a jak bym wpadła raczej bym kombinowała by nie urodzić
moze to straszne,ale nie chce dziecka nie mogac mu zapewnic przyszłości

Agusia Ty to masz bardzo dobrą sytuację więc spokojnie zapewniłabyś przyszłośc nawet i 5 dzieci;) Ja to bym nigdy nie usunęła:( Sumienie by mnie zżarło,nie potrafiłabym z tym zyc...

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

Dobra ja też uciekam :D Muszę wlecieć do wanny i idę zanieść do skarbówki wniosku o wydanie zaświadczenia o dochodach:/ Nie lubię tam chodzić. I jadę z moim bo on koło skarbówki pracuję i mi w jedną stronę pomoże z dzieciakami a w drugą będę wracać sama://

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

natalis jeszcze raz powodzenia

kamka oby przygotowania szły sprawnie i zebyś zdążyła ze wszystkim łącznie z fryzjerem:))

arisa masz rację że skoro z dwójka dajesz radę a właściwie z trójką to jeszcze jedno nie sprawi różnicy nas było w domu dziewięcioro najpierw byłyśmy cztery z tym że najmłodsza z nas zmarła jak miała dwa latka a potem po dłuższej przerwie dziewięcioletniej jeszcze piątkę mama urodziła co dwa lata dziecko najmłodszy był od mojego Dawida mlodszy o rok ale niestety tez zmarł jak miał 8 miesięcy i moja mama dawała radę, z nasszą pomocą ale dawała, wię trójka to mały pikuś:hahaha::hahaha:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

kamka88
agusia20112
kamka88
no ja bym się na 3-cie nie zdecydowała:] bynajmniej nie szybciej niż za 4-5 lat:D

ja też nie......a jak bym wpadła raczej bym kombinowała by nie urodzić
moze to straszne,ale nie chce dziecka nie mogac mu zapewnic przyszłości

Agusia Ty to masz bardzo dobrą sytuację więc spokojnie zapewniłabyś przyszłośc nawet i 5 dzieci;) Ja to bym nigdy nie usunęła:( Sumienie by mnie zżarło,nie potrafiłabym z tym zyc...

dlatego sie zabezpieczam.....ale nie pozwoliłabym sobie na 3 dziecko....jak małe to łatwo ja mówie o przyszłości studia i tak dalej

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

75sylwia1
natalis jeszcze raz powodzenia

kamka oby przygotowania szły sprawnie i zebyś zdążyła ze wszystkim łącznie z fryzjerem:))

arisa masz rację że skoro z dwójka dajesz radę a właściwie z trójką to jeszcze jedno nie sprawi różnicy nas było w domu dziewięcioro najpierw byłyśmy cztery z tym że najmłodsza z nas zmarła jak miała dwa latka a potem po dłuższej przerwie dziewięcioletniej jeszcze piątkę mama urodziła co dwa lata dziecko najmłodszy był od mojego Dawida mlodszy o rok ale niestety tez zmarł jak miał 8 miesięcy i moja mama dawała radę, z nasszą pomocą ale dawała, wię trójka to mały pikuś:hahaha::hahaha:

oj to przykre...strata dzieci...a były chore ,czy jakis tragiczny wypadek?

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

anusiaelblag
Dobra ja też uciekam :D Muszę wlecieć do wanny i idę zanieść do skarbówki wniosku o wydanie zaświadczenia o dochodach:/ Nie lubię tam chodzić. I jadę z moim bo on koło skarbówki pracuję i mi w jedną stronę pomoże z dzieciakami a w drugą będę wracać sama://

anusia to miłego załatwiania i zeby droga powrotna była przyjemna a dziewczyny nie dały Ci popalić:))

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

agusia20112
75sylwia1
natalis jeszcze raz powodzenia

kamka oby przygotowania szły sprawnie i zebyś zdążyła ze wszystkim łącznie z fryzjerem:))

arisa masz rację że skoro z dwójka dajesz radę a właściwie z trójką to jeszcze jedno nie sprawi różnicy nas było w domu dziewięcioro najpierw byłyśmy cztery z tym że najmłodsza z nas zmarła jak miała dwa latka a potem po dłuższej przerwie dziewięcioletniej jeszcze piątkę mama urodziła co dwa lata dziecko najmłodszy był od mojego Dawida mlodszy o rok ale niestety tez zmarł jak miał 8 miesięcy i moja mama dawała radę, z nasszą pomocą ale dawała, wię trójka to mały pikuś:hahaha::hahaha:

oj to przykre...strata dzieci...a były chore ,czy jakis tragiczny wypadek?
siostra na gronkowca zmarła, w tamtych czasach czesto to się zdarzało wdało się z tego zapalenie pluc teraz to jest do wyleczenia a wtedy lekarze nawet się nie poznali, a brat miał zapalenie opon muzgowych, no moja mama swoje przeszła, ale jak to mówią czas leczy rany choc nie do końca, ja tez miałabym jeszcze jedno w 2000 roku byłam w ciąży niestety okazało sie martwe i powiem szczerze ze mimo upływu lat dalej boli a co dopiero jak człowiek odchowa i taka tragedia.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

75sylwia1
agusia20112
75sylwia1
natalis jeszcze raz powodzenia

kamka oby przygotowania szły sprawnie i zebyś zdążyła ze wszystkim łącznie z fryzjerem:))

arisa masz rację że skoro z dwójka dajesz radę a właściwie z trójką to jeszcze jedno nie sprawi różnicy nas było w domu dziewięcioro najpierw byłyśmy cztery z tym że najmłodsza z nas zmarła jak miała dwa latka a potem po dłuższej przerwie dziewięcioletniej jeszcze piątkę mama urodziła co dwa lata dziecko najmłodszy był od mojego Dawida mlodszy o rok ale niestety tez zmarł jak miał 8 miesięcy i moja mama dawała radę, z nasszą pomocą ale dawała, wię trójka to mały pikuś:hahaha::hahaha:

oj to przykre...strata dzieci...a były chore ,czy jakis tragiczny wypadek?
siostra na gronkowca zmarła, w tamtych czasach czesto to się zdarzało wdało się z tego zapalenie pluc teraz to jest do wyleczenia a wtedy lekarze nawet się nie poznali, a brat miał zapalenie opon muzgowych, no moja mama swoje przeszła, ale jak to mówią czas leczy rany choc nie do końca, ja tez miałabym jeszcze jedno w 2000 roku byłam w ciąży niestety okazało sie martwe i powiem szczerze ze mimo upływu lat dalej boli a co dopiero jak człowiek odchowa i taka tragedia.

To współczuję na pewno było ci cięzko

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...