Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny.
U mnie niewesoło. W drugim dniu swiąt byliśmy na chrzcinac, mąż był chrzestnym. Impreza była w restauracji. Zjadłam rosół i drugie danie, spodziewałam się,że jedzenie nie będzie zbyt Świeże,zjadłam tylko ciepłe dania. Następnego dnia w nocy mąż zaczął do kibelka latać na dwie strony, potem ja i tak na zmianę. Do rana. W południe doszła nam gorączka, nawet łyk wody zwracałam. Byłam na Ip, dali mi litr kroplowki. Okazało się,że wszyscy, co byli na chrzcinach się rozchorowali. A było tam ponad 40 osób. Rodzice Dziecka wypierają się i mówi,, że grypa żołądkowa panuje w okolicy i to wirus..

http://www.suwaczki.com/tickers/p19u9n73pwoq2or9.png

Odnośnik do komentarza

Na szczęście z dzidziusiem wszystko jest dobrze, nie zaszkodziło mu to.. Ale dziś tylko kilka słonych paluszków i trochę coca -coli. Dziewczyny w takiej sytuacji rozgazowana to cola jest zbawieniem.. Na nic innego nie mogę patrzeć. A to już 3 dzień.. Nie wyobrażam sobie, co bym zrobiła, gdyby dziecku coś Się stało z tego powodu. Zrobili mi od razu badanie krwi i wyszły bakterie w przewodzie pokarmowym. Dziewczyny jak radzicie, zgłaszać to gdzieś?

http://www.suwaczki.com/tickers/p19u9n73pwoq2or9.png

Odnośnik do komentarza

Ninatka. Restauracje do sanepidu. Zeby nikt wiecej sie nie potrul.
Współczuje.

Ja tez dołączam do klubu leniuszkow. Ja nie wychodze nigdzie, Braxtony codzień, wiec nie bede raczej szaleć. Aczkolwiek prosze o ponowne wklejenie linka do tych ćwiczeń, to sprawdze czy sa jakies bezpieczne dla mnie. Basen odpada ze wzgl na bakterie i spustoszenie jakie w pochwie robi...

Co do rolowania na wałku, to my z mężem mamy taki reżim ze on tam do mnie to ani raczka, ani nic... Zero. Nawet seks oralny zabroniony. No i mi sie to zbiera... A orgazmu boje sie jak ognia. Jedna z dziewczyn na innym forum jak miała orgazm we snie to dostała potem takich regularnych skurczy ze myślała ze urodzi.
No i ja dzis tez miałam. Rany, jak ja sie wystraszyłam!!!
Ale obeszło sie bez skurczy :)))
Kurde, jak tak dalej pójdzie to bede potem przed "wałkiem" meza uciekać hahaha. Traumę wyłapie. :P

Zgadzam sie z tym, ze fajnie jest tak razem przezywać to samo, ten sam etap. :)

http://www.suwaczek.pl/cache/c2f250a4ad.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b9fe27cfa4.png

Odnośnik do komentarza

Ninatka, współczuję i też radzę do sanepidu zgłosić restaurację. Rodziców dziecka zostaw w spokoju, bo oni nie gotowali (inna sprawa,że gdyby czuli się odpowiedzialni za imprezę i gości to sami by zgłosili restaurację). Tylko działaj szybko póki da się wykryć bakterie u pozostałych gości.

Nefer, ja łączę się z tobą we wstrzemięźliwości, ale szlag mnie trafia i nie uwierzycie z jakiego powodu! Mój chłop (idiota, jak babcię kocham), BOI SIĘ, że uszkodzi dziecko!!! Przechodziłam to w każdej ciąży z tym oszołomem;) Tłumaczenia, że dziecko jest głęboko, oddzielone szyjką, schowane w bańce owodniowej nic nie daje. On ma wrażenie,że je stuka po głowie i koniec. Sam niech się postuka!Najlepiej "wałkiem"!:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqgef4enx.png

Odnośnik do komentarza

Moje kochane zboki...
Przez rolowane miałam na myśli masowanie mięśni ścięgien wałkiem takim z pianki do ćwiczeń. Tak żeby wszystkie spiecia porozluzniac. Ale widzę że glodnemu chleb na myśli :-D

Ja tam na skurcze po seksie nie narzekam. Oralny też mi nikt nie mówił o zakazie co najwyżej mdli mnie czasem... I muszę uważać :)

Endorfinki też trzeba sobie jakieś zapewnić na dzidzię też to dobrze działa

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kwlknu3e0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/8unes65g1giu5hc4.png

Odnośnik do komentarza

Daga, Ty weź wyluzuj troszkę:) Widzę,że każda informacja od lekarza albo najdrobniejszy symptom Twojego organizmu spędza Ci sen z powiek. Nie myśl o tym tak notorycznie, bo chodzisz zestresowana, a to nie wpływa dobrze na dziecko. Wyluzuj, pogadaj z nami o głupotach. Czytasz Ty nas czasem czy tylko piszesz kolejne pytania? Nie mam pojęcia gdzie mam umiejscowioną dzidzię. Myślę,że jak chodzi o wyczuwanie ruchów to istotne jest gdzie jest łożysko i jaką masz budowę ciała. Jeśli jesteś chuda a łożysko jest na tylnej ścianie to poczujesz ruchy wcześniej, a jeśli masz warstwę tłuszczyku,a łożysko do tego jest na przedniej ścianie, to ruchy będziesz czuć później. Tak czy siak doczekasz się ruchów, a fakt,że w 13 tc ich nie czujesz jest jak najbardziej normalny.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqgef4enx.png

Odnośnik do komentarza

hahah, Kati78 no myślalam, że padnę ze śmiechu, jak przeczytałam Twój opis strachliwych perypetii męża. Niech sobie obejrzy analogiczną scene z Hugh Grantem w filmie "9 miesięcy", to może skuma, jakie to śmieszne ;)
Co do restauracji, to też uważam, że trzeba ich zglosić do sanepidu. I nie dać sobie wmówić grypy żołądkowej. Skoro wszyscy goście się pochorowali, to musiało coś być w tym jedzeniu.
Ja nie ćwiczę, "wałkowałam" tylko raz i bez szału ;P Kurczę, też bym się wybawiła na zapas, póki jesteśmy sami w domu, ale co robić, skoro ochoty brak... :(

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o90bvz743ukkv.png

Odnośnik do komentarza

Patsy to i ja zorganizuje taki seans filmowy dla siebie i męża :D nie widziałam jeszcze tego filmu. U nas to chyba ja się boję o dzidzię :) a mąż prawie codziennie zagaduje kiedy się "poprzytulamy" :D

Kati dzięki za info. o przewijaku. Chcę kupić łóżeczko Bellamy paso doble z szufladą i komodą, więc chyba ten przewijak kupię miękki żeby na tą komodę położyć...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jqv6ew1kq.png
(*) Aniołek 13.01.2015 (8 tc.)

Odnośnik do komentarza

Nikaa76
Patsy to i ja zorganizuje taki seans filmowy dla siebie i męża :D nie widziałam jeszcze tego filmu. U nas to chyba ja się boję o dzidzię :) a mąż prawie codziennie zagaduje kiedy się "poprzytulamy" .

No ja też się trochę o dzidzię boję, ale nie że ją "uderzy w głowę", tylko, że mogą się pojawić jakieś dziwne skurcze. Choć teoretycznie wiem, że nie powinno to byc szkodliwe. Ale chyba mimo wszystko może przez to nie potrafię się do konca wyluzować.
Miłego oglądania! To lektura obowiązkowa dla ciężarnych par ;) Szczególnie tych z długim stażem tylko we dwoje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o90bvz743ukkv.png

Odnośnik do komentarza

Daga15
Powiedzcie mi czy wasze dzieci tez umiejscowily sie w tylnej stronie macicy ? Tak jak moje.

Daga, o co chodzi? Czym Ty sie przejmujesz???
Po pierwsze, dziecko nie moze byc "umiejscowione" z tylu macicy. Jesli juz, to lozysko. Dzidzia. Pływa sobie po całej Twojej macicy. Jesli masz lozysko na tylnej ścianie, to oznacza, ze...masz lozysko na tylnej ścianie. Nic ponad to. :) wyluzuj i pogadajmy o "rolowaniu" :)))

Ale sie uśmiałam z Twojego meza, Kati! Hahaha.
Co do seksu oralnego...
U mnie schemat był taki:
Maz ciut podziebiony, miał w gardle bakterie klebsielle. Dostawszy sie do mojej macicy-zabiła mi dziecko. To tak w ogromnym skrócie.

Ranyyyy, a mi znowu śniło sie rolowanie!!! Aaaaaaaaaa!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/c2f250a4ad.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b9fe27cfa4.png

Odnośnik do komentarza

Nefer, nie wyobrażam sobie co myśleliście czuć po informacji ze to przez tą bakterie. .. Wspolczuje strasznie. ..

A moja koleżanka i sąsiadka jednocześnie jest teraz w13tc i robiła ostatnio bad prenatalne. Usg idealne, kość nosowa jest, przeziernosc karkowa 1,5 a z krwi prawdopodobieństwo zesp downa 1:18. Dziewczyna ma wprawdzie 42 lata i jest to jej pierwsze wystarane dziecko ale podstawowe prawdopod. bylo 1:660. .. Teraz będzie robić test NIFTY za 2400 zł bo amniopunkcji nie chce ze względu na ryzyko. .. Masakra, podlamala mnie ta wiadomość.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqgef4enx.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze my ostatnio się rolowalismy z jakies trzy tygodnie temu...ja w ogole nie mam ochoty ale muszę się czasem nad mężem zlitowac...

Kati padlam z Twojego męża :) mój takich oporów nie ma :D

Dzisiaj mam dzień na luzie...musze znalezc jakis duuuzy sklep z wozkami zeby sie tam wybrac z malzonkiem i popatrzec na wozeczki:)

Brzuch mi tak odskoczyl przez ostatnie dwa-trzy dni ze szok! Dosłownie z dnia na dzien zrobiła się piłka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k4js4kvrf.png

Odnośnik do komentarza

Kati78
Nefer, nie wyobrażam sobie co myśleliście czuć po informacji ze to przez tą bakterie. .. Wspolczuje strasznie. ..

A moja koleżanka i sąsiadka jednocześnie jest teraz w13tc i robiła ostatnio bad prenatalne. Usg idealne, kość nosowa jest, przeziernosc karkowa 1,5 a z krwi prawdopodobieństwo zesp downa 1:18. Dziewczyna ma wprawdzie 42 lata i jest to jej pierwsze wystarane dziecko ale podstawowe prawdopod. bylo 1:660. .. Teraz będzie robić test NIFTY za 2400 zł bo amniopunkcji nie chce ze względu na ryzyko. .. Masakra, podlamala mnie ta wiadomość.


O rany! Kati! To strasznie przykre, co piszesz.... :( Ja też jestem w tym temacie, bo dopiero wczoraj się doczekalam wyników z pappa. Na szczęście u mnie jest ok. Ale to dziwne, co piszesz, że podstawowe prawdopodobieństwo było u niej 1:660. U mnie było 1:101, a przecież jestem od niej młodsza... Widać, że co laboratorium, to inne normy... No, ale to nie zmienia faktu, że ostatecznie jej dość duże ryzyko wyliczyli. Pociesz ją (i siebie), że to może nic nie oznaczać... Ja się przez te ostatnie dni dużo naczytałam o tym, jakie to te testy bywaja wadliwe, statystyczne itd. Osobiście przewiduję, ze za kilka lat je wymienią na coś bardziej wiarygodnego. No a tymczasem... nerwy i wydatki... Oby się opłacił i NIFTY nie wykazało nic złego. Często się tak dzieje, wnioskujac z tego, co piszą dziewczyny na wielu forach...

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o90bvz743ukkv.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...