Skocz do zawartości
Forum

ninatka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Mazowieckie

Osiągnięcia ninatka

0

Reputacja

  1. Witajcie dziewczyny, Staram Się czytać Was regularnie. Czasem do nadrobienia kilkanaście stron. Miałam dziś nie pisać, ale zobaczyłam wpisy Stardust i Agani i chciałam powiedzieć, że bardzo, Bardzo mi przykro. Nie potrafię wyrazić słowami tego, co myślę i czuję po tym, co napisaliście. Wiem, że ciężko teraz w to uwierzyć, ale będzie lepiej. Wiem,że nigdy nie będzie zupełnie dobrze, że zostanie rana na sercu,nie do wyleczenia.. Nie da się zapomnieć, nie da się zrozumieć, ale trzeba płakać i przeżyć to na swój sposób. Będę się o Was modlić, jesteście wspaniałymi kobietami i jesteście silne. Myślę o Was i dziękuję za to, że przestrzegacie,by bardziej o siebie dbać.. ,
  2. Dziewczyny wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2016! Niech to będzie magiczny rok!
  3. Stardust jak ciśnienie juz ok to powinni Cie puścić do domu chyba. Jakie jest tak naprawdę prawidłowe ciśnienie w ciąży? Bo chyba się zwiększa?
  4. Witam Wieczorkiem, Byłam u laryngologa, mamy tu świetnego lekarza. Kiedyś ciągle mnie te uszy bolały, zapalenie i zapalenie. Trafiłam do niego, zrobił wymaz i w tamtym roku miałam chore ucho raz (lewe, po basenie w Tunezji) a teraz,po roku, chore prawe. Pomazal maścią, zrobił opatrunek, dał krople u ma przejść. Zobaczymy. Muszę i ja zacząć trochę ćwiczyć kręgosłup, bo zaczyna boleć. Na basen bezwzględny zakaz chodzenia mam, że względu na łuszczycę i bakterie. Trzeba zacząć się rozciągać trochę ;-)
  5. Dzisiaj niestety muszę jechać do laryngologa, ucho mnie boli. Jakoś udawało się to powstrzymywać wodą utlenioną, naprawdę pomagała, jednak już zaczyna bardziej boleć. Ciekawe, co wymyśli.. Antybiotyku w ciąży nie wezmę, nie wiem, co w takiej sytuacji można zrobić. Tak to jest, jak się bakterie przypałętają.. A filmu "9 miesięcy" nie oglądałam, też sobie włączymy dziś wieczorkiem, dziękuję za polecenie ;)
  6. Dziewczyny witajcie w ten słoneczny dzień :). U nas już lepiej, trochę do łazienki gania, ale mniej. Dałam sobie spokój z tym sanepidem, starczy mi stresu po tych 4 dniach. Wy tu o rollowaniu, a mąż to już za mną chodzi od paru dni ;). Rzeczywiście lekarz powiedziała, że skurcze macicy mogą być bardzo niebezpieczne, szczególnie na początku ciąży. U nas wszystkich już dziecko zagnieżdżone, więc raczej niebezpieczeństwa nie ma. Inna kwestia u dziewczyn z zagrożeniami. Mój też się boi, że "dźgnie" dzidzie i sam się powstrzymuje ;)
  7. Na szczęście z dzidziusiem wszystko jest dobrze, nie zaszkodziło mu to.. Ale dziś tylko kilka słonych paluszków i trochę coca -coli. Dziewczyny w takiej sytuacji rozgazowana to cola jest zbawieniem.. Na nic innego nie mogę patrzeć. A to już 3 dzień.. Nie wyobrażam sobie, co bym zrobiła, gdyby dziecku coś Się stało z tego powodu. Zrobili mi od razu badanie krwi i wyszły bakterie w przewodzie pokarmowym. Dziewczyny jak radzicie, zgłaszać to gdzieś?
  8. Cześć dziewczyny. U mnie niewesoło. W drugim dniu swiąt byliśmy na chrzcinac, mąż był chrzestnym. Impreza była w restauracji. Zjadłam rosół i drugie danie, spodziewałam się,że jedzenie nie będzie zbyt Świeże,zjadłam tylko ciepłe dania. Następnego dnia w nocy mąż zaczął do kibelka latać na dwie strony, potem ja i tak na zmianę. Do rana. W południe doszła nam gorączka, nawet łyk wody zwracałam. Byłam na Ip, dali mi litr kroplowki. Okazało się,że wszyscy, co byli na chrzcinach się rozchorowali. A było tam ponad 40 osób. Rodzice Dziecka wypierają się i mówi,, że grypa żołądkowa panuje w okolicy i to wirus..
  9. Moniaaaa jaka śliczna ta Twoja księżniczka :). Mój Mąż ma na imię Piotr i powiem Ci, że naprawdę to opoka, można na nim polegać. Dobrze mi się to imię kojarzy :) Olibu to u Ciebie wszystko wspaniale się układa, masz ubranka i inne rzeczy po dziewczynce, będzie jak znalazł :) Moniska-12 ja też właśnie myślę nad Gabrielem lub Gabrielą :) Strasznie mi się podoba, znaczy "Bóg jest moim męstwem". Ponadto jeszcze Szymon "Bóg wysłuchał" i Franek :) a Mężowi imię dla dziewczynki podoba się Aleksandra. I tyle moich pomysłów :)
  10. Dziewczyny myślicie już nad imieniem dziecka? Szczególnie te, które znają już płeć? :) A może już malucha jakoś nazywacie? :)
  11. Cześć dziewczyny! Nie czytałam forum kilka dni i teraz kilkanaście stron, ale ogarnęłam ;). Gratuluję wszystkim dobrych wieści, czujecie już ruchy dzieci, a dopiero zaczynałyśmy się tu po kolei pojawiać w październiku ;). Nie obejrzymy się, a jedna po drugiej będziemy rodzić śliczne dziewczynki i chłopców i chwalić się zdjęciami :) Też niestety nie znam płci dziecka, zasłania się nóżkami. Wizytę mam za tydzień, ale chyba nie wytrzymam przed świętami i pójdę zobaczyć, co tam słychać u maleństwa ;). Radzicie iść czy poczekać ten tydzień? ;) Teściowa przyniosła mi cieplutkiego makowca, bo wie, że uwielbiam :). Któraś z Was chętna? Zapraszam, podzielę się :) Jak Wasze przygotowania do Świąt?
  12. Cześć dziewczyny! Dziwne, że te wymioty się teraz znów pojawiają, myślałam, że już po wszystkich nieprzyjemnych objawach. Jak bardzo się myliłam. Czytam, że większości z Was dokucza sennośc, zmęczenie, zdarzają się "lepsze " dni. Tak mi się wydawało, że ta huśtawka nastrojów mnie nie dotyczy i nie dotknie, że jestem odporna na takie rzeczy. A tu okazuje się, że też szukam powodu do kłótni i mam wszystkiego dosyć. Na płacz mi się zbiera z byle powodu. Jak to ogarnąć? Gianna trzymaj się z tymi wymiotami. Jutro będzie lepiej, pojutrze gorzej, a potem znów lepiej :-) Elikgtsport jaki wspaniały przewodnik po wytycznych do zakupu wózka . Kopiuję i za parę miesięcy z tych rad skorzystam. Uśmiech czytałam o tych porodach dziewczyn i nie wiem, czy to mi rozjaśniło sytuację czy skomplikowało ;) Ale mądre pytanie o to znieczulenie..
  13. Czarnykwiat dajesz nadzieję, że będzie lepiej.. Jakoś nawet nie potrafię się jakoś otrząsnąć...
  14. Uśmiech bardzo Ci dziękuję za słowa otuchy. Muszę się wziąć w garść, nie mam na co narzekać. Tylko jakoś tak ciężko to sobie przetłumaczyć.. Chyba też dopadły mnie ciążowe dolegliwości pt. "szukanie dziury w całym" ;). Stardust witaj w klubie. Eh
  15. Cześć dziewczynki! Nikaaa76 gratuluje udanych badań :). Uśmiech, Gianna a tak właściwie to w jakim celu nam ta witamina D w takiej dużej dawce została przepisana? Moniska-12 patrzeć na tyle choroby w pracy to musi być przytłaczające. Radzisz sobie z tym? Jesteś dzielną kobietą. Co u mnie.. Czuje się psychicznie strasznie. Od dwóch miesięcy jestem w domu. Jedyne wyjście jest na wizytę do lekarza i do kościoła. Nie rdzę sobie z tą bezczynnością, nic nie mogę robić. Lekarz zakazała cokolwiek robić w domu, przygotowywać święta, chodzić po zakupy. W domu sprzątam tak na bieżąco, w sobotę duże sprzątanie urządza Mąż. Do tej pory nie wymiotowałam, teraz się zaczęło. Tylko wymiotuję rano, po wstaniu z łóżka żółcią z krwią. Ogólnie kiepsko, czuję się zmęczona, przecież miało już przejść... Najbardziej łamię się psychicznie, jakoś nie daję rady...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...