Nikaa76

Andzia śliczna córcia. Jaka duża dziewczynka. Jak ten czas leci. Mój Skarbek kończy roczek <3<br /> Ina jak się czujesz po zabiegu? Co w końcu było? Jak długo karmiłaś piersią Zuzię? Ja jeszcze karmię ;) Beti często myśle o Tobie i ciągle trzymam :*

Stokrotka trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze Andzia śliczna córcia

Widzę że moje posty się nie opublikowały

Cześć dziewczyny

To super ze Zuzia tak fajnie się rozwija. Widzę że taka szczuplutka jak mama :) Łukaszek jest też słodkim, pogodnym bobaskiem, dużo się uśmiecha, gaworzy. Karmie piersią i synek ładnie przybiera na wadze a ja jestem szczęśliwą mamą :)

Ina najserdeczniejsze gratulacje dla Ciebie i córci z okazji 1 urodzin :* Przecież tak niedawno trzymałaś nas w napięciu jak byłaś na porodówce, a to już rok! Którego października się urodziła? Ty chyba miałaś ternim na listopad? Czy Zuzia już chodzi, mówi jakieś słówka? Pokaż małą :)

Beti kilka dni temu zajrzałam na dawne forum ze względu na Ciebie...napisałam do Ciebie na forum ale może nie zauwazylas :) Czekamy tu na Ciebie i trzymamy mocno kciuki :*

Ina pamiętam wczesniejsze zdjęcia Zuzy to teraz już taka duża dziewczynka, śmieszka :) No i jaka super pomoc w kuchni Fajnie że tak długo karmisz piersią. Anno też już długo karmisz. Na pewno z korzyścią dla dziecka. Kumi ja zamierzam karmić do przynajmniej 6 m-cy. Czasami bolą mnie piersi. Raz nawet miałam 38 st.gorączki przez zatkany kanalik. Dziewczyny a stosujecie jakąś specjalną dietę? Ja nie jem warzyw wzdymajacych, cytrusów i smarzonych potraw.

Dziękujemy ciocie za komplementy :* Ina pokaż swoją niunię :) Karmisz jeszcze piersią? Kumi a Ty też karmisz Leona piersią?

...

To mój synuś :)

Cześć mamusie :) Piszę do Was już jako szczęśliwa mama Łukaszka :) Ina często myślę o dawnych forumowiczkach, jak czekałyśmy na pozytywne testy... Ciekawe co u nich slychac? Jo-manh, kumi śliczne dzieciaczki :* Ja też chwale się swoim najwiekszym Skarbem Macierzyństwo jest cudowne :) Pomimo zmęczenia i niedospania. Karmie syna piersią. Waży już ok. 6kg Już mówi "Aghuu". Jak jest głodny i ma smoczek w buzi to"mówi": "Ejo ejo eja" a jak już jest baaaardzo głodny i chce jeść natychmiast to płacze tak: lalalalala A jak woła mameu bo mu sieu nudzi to jest tylko jedno "la" W nocy budzi się co 3-4godz. Raz jak miałam 38 st.przez zatkany kanalik mleczny, to przespal prawie 6 godz. Jakby wiedzial że mama musi wypocząć ;) Raz byliśmy w szpitalu bo synek zakrztusil się ulanym mleczkiem półtorej godziny po karmieniu. Oczywiście udzieliłam mu pomocy ale na wszelki wypadek wezwałam pogotowie i zabrali nas do szpitala żeby poobserwowac małego. Ale wszystko było ok. Wyszło tylko że ma nietolerancje laktozy ale podobno większość dzieci to ma. Buziaki dla wszystkich :**

Cześć dziewczyny :) Dołączam do dawnych forumowiczek bo pewnie będę korzystała z waszych doświadczeń Pod koniec maja mam termin porodu :) Czekam na synka Łukaszka :) Mały rośnie bardzo szybko. Z usg wynika że jest starszy o 1 tydz.i 4 dni niż wynika z OM. INA I HUNNY spełnienia marzeń z okazji urodzin :* :*

Stardust no wyobraź sobie że nie byłam na zakupach i w ogóle nie wychodzilam dziś z domu :) Ale jutro jadę do lekarza a później zapewne jakieś sklepy po drodze zalicze Mam zamiar kupić jakąś książkę o macierzyństwie i może w jakimś sklepie medycznym znajdę detektor a jak nie to zamówię z Allegro

Daga nie przejmuj się. Przepisy od tego roku się zmieniły i te kobiety które nie są zatrudnione i np.studentki będą miały przez rok zasilek w wysokości 1000zl , tylko nie wiem czy to brutto czy netto. Tyle samo co kobiety które sa zatrudnione na umowę o pracę i mają najniższe wynagrodzenie bo dostaną chyba 80% tego wynagrodzenia, chyba że przez pol roku wybiorą 100% a wtedy przez następne pol roku dostaną 60%. W necie znajdziesz dużo inf.na ten temat. Ja piszę z komórki wiec nie mogę Ci tego podlinkowac.

Agani mi też jest baaardzo przykro ;( i bardzo mi smutno mi :(( Stardust przeciez wszystko było dobrze z dzidzią? Prawda? I mam nadzieję ze dalej tak jest? Kochana proszę odezwij się na priv.

Jurysdukcja wiedz że ta cała złośliwość pewnie kiedyś do ciebie wróci, bo tak jak dobro powraca tak samo i zło lub przykrość którą komuś wyrządzamy :( Trzeba przyznać że masz talent. Talent do wkur...a innych kobiet i to w ciąży. Jakoś nie chce mi się wierzyć że ty jesteś w ciąży. Brzydzę się kłamstwem, dlatego poczułam się urażona tym że zarzucasz nam kłamstwo. Ja pisałam szczerze w sprawie wyglądu brzuszków. Często na tym forum zartujemy i może ty nie masz po prostu poczucia humoru, dlatego nie rozumiesz pewnych porownań, które na swój temat piszemy. Jest tu jedna dziewczyna która chyba nawet pracuje na siłowni i ona w bardzo kulturalny, metytoryczny sposób motywowała nas do ćwiczeń. I ja zaczęłam ponownie ćwiczyć po cztero miesięcznej przerwie a tylko dlatego że poczułam się lepiej. Zdrowie dziecka jest dla mnie najważniejsze. Czekam na to dziecko juz od wielu lat. W pierwszej ciąży, którą straciłam lekarz nie pozwolił mi ćwiczyć. Teraz też powiedział abym dmuchała na zimne. Dlatego ćwiczę góra 15-20 min co drugi dzień. Przykre jest to że piszesz iż jesteś zalogowana a teraz anonimowo nas obrazasz. To ty jesteś nie szczera. BByć może właśnie wcześniej "słodziłaś" nam a teraz dowalasz. Ale może ktoś w życiu osobistym cie wkurzył i teraz odreagowujesz na nas. Nie mniej jednak życzę ci wszystkiego dobrego.

Ale rozpedziłyście sie babeczki z tym pisaniem. Nie było mnie kilka godzin i godzinę zajęło mi nadrabianie zaległości Chciałam się wam pochwalić co kupiłam, ale nieco się zgrzałam czytając forum. Chyba nie dla wszystkich Nowy Rok rozpoczął się pomyślnie. Na poprzednim forum w którym kiedyś się udzielałam dotyczacym poronienia też panuje nerwowa atmosfera... A swego czasu bylo to bardzo ciepłe forum. Czytając te wpisy pomyślałam sobie dobrze że na forum czerwcowek panuje taka fajna atmosfera. A tu niespodzianka. Kilka godzin później ktoś nas obraża...

Kati ja tu najprawdziwszą prawdę napisałam! Jesteście, (wróć) jesteśmy wszystkie zgrabne i powabne i mamy super piękne brzuszki :) Mój mąż od jakiegoś czasu mówi na mnie " grubcio" ale się nie obrażam za to. Tylko się śmieję ;) Właśnie zjadłam śniadanie, ubieram się i jadę do galerii Chcę kupić sobie buty i może jakąś ciążową bluzkę

Aneett, Kati, Stardust macie piękne ciążowe brzuszki. Ja się rozczulam jak widzę takie brzusiątka. I proszę mi tu nie nazywać siebie grubaskami itp. Przeciez to juz kolejne wasze ciąże. Dla mnie jesteście laskami, że hej

A.k.wspołczuje Ci tych przeżyć. Ja wczoraj byłam bardzo niedotleniona, prawie cały czas ziewałam ale wolałam nie ryzykować i siedziałam w domu no tych oszołomów z petardami było wszędzie pełno. Strzelali nawet blisko balkonow. Dziś na dachu samochodu było duzo prochu po tych petardach. Jako że wczoraj siedziałam w domu to dziś namowiłam męża na kino. Byliśmy na filmie "Słaba płeć" ;)

A to ja z Synkiem na początku 18tc. :)

Ciąża to wielka zagadka Codziennie coś nowego Ja dzisiaj wstałam o 9 bardzo głodna. Zachciało mi sie smażonego jajka z szynką, brokułami, pomidorem i serem. Wszystko już przygotowałam aż tu nagle zrobiło mi się słabo, lekko zaczął boleć brzuch i mocno zachciało się spać, więc to wszystko zostawiłam i sie położyłam :) Spałam do 12:30. I dalej jestem senna. I nie wiem co z tą moją wagą się dzieje? Wczoraj 1 kg na plusie a dziś znowu 1 kg mniej. Kati ja ćwiczę, ale na razie nie za długo, tylko 20 minut zestaw 1. Nie cwiczylam przez 4 miesiące i nie chcę teraz sobie zaszkodzić bo parę lat temu po dłuższej przerwie jak dopadłam do ćwiczeń to tak mi pieprznęło w krzyżu że przez 2 tyg.nie dałam rady chodzić, nawet się ubrać. Miałam aż zdeformowane biodro. Chodziłam krzywa. Szef wysłał mnie do swego rehabilitanta a ten ponaklejał mi jakieś kolorowe plastry i zalecił robić przeprosty. Ale uraz mi pozostał :/

Witajcie Kochane w Nowym Roku! Uśmiech i Nefer niesamowite macie te przygody Wybaczcie, ale wyobrażałam sobie te sytuacje i nie ukrywam że czytając wasze wpisy nieźle się uśmiałam