Majóweczki 2016

[mp1]

Olcia ja mam identycznie jak myje wlosy i rozczesuje... plakac mi sie nieraz chce... i tez ide do fryzjera ale przed swietami na radykalne ciecie troche sie boje ale chce cos zmienic na tym etapie zycia :)

Powiem wam ze jestem bardzo zadowolona z mojej gin.. nie odwolala mi nawet jutrzejszego terminu jak ja o to poprosilam :) po prostu zalezy mi zeby moj maz tez mogl zobaczyc malenstwo dla niego jest to rowniez wazne :) czynnie bierze udzial w ciazy i spelnia moje zachcianki hehe :)

Co do zakupow tez powoli bede musiala sie na nie wybrac. Spodnie mnie juz cisna bo nosilam zawsze dopasowane i teraz jak musze gdzies wyjsc to guzik zczepiam gumka do wlosow (guzik rozpiety) zeby za bardzo nie odstawal :P w zapietych spodniach jest mi koszmarnie niewygodnie. Nie mowiac o biustonoszach. Tylko 2 na mnie jakos pasuja inne strasznie cisna ( naszczescie nie wyzucalam starszych bbiustonoszy- mam straszne tendencje ze chudne i tyje no a piersi w pierwszej kolejnosci u mnie leca)
Zastanawiam sie nad zamowieniem lub kupnem.w polsce tak z 2 bluzeczek z fajnymi nadrukami ciazowymi :) np malutkie stopki na brzuchu czy cos :) moze jakis napis :) hmm a sweterki tez chyba musze jakies kupic tak mysle ... :)

Jak samopoczucie? Ja jak patrze za okno to wstawac mi sie nie chce bo zimno a na poczte musze isc ...

[mp1]

Dziewczyny wspolczuje wam tych problemow zoladkowych.. i tych guzkow na piersiach... jak sie o nich dowiedzialyscie ? Hmmm ja nie mialam nigdy usg piersi... lekarz recznie mi badala na poczatku ciazy...

[meeeg]

Mp1 mi też lekarz zbadał ręcznie na początku ciąży, wszystko było ok, więc pewnie dlatego nie dostałam (ani Ty) skierowania na usg.

Co do ciuchów, zaczęłam nosić właśnie spodnie ciążowe, bo w weekend ostatnie moje normalne spodnie zaczęły mnie cisnąć. I - uwaga uwaga - przytyłam! pierwsze 0,7 kg na plusie. Teraz mam schizę, żeby za dużo nie przytyć mam tendencję do tycia i nadwagę, więc obawy są.
Myślę nad ładną sukienką ciążową. Już na ten weekend, bo będzie on straszny, gdyż zmienia mi się kod z przodu (przydałaby się emotikonka "ryczy") z 2 na 3 :p przyjeżdża do mnie rodzeństwo, będą pić, a ja będę patrzeć :p ale chociaż tort zjem ;) no i chciałabym ładnie wyglądać, a sukienka powinna mi się przydać na egzaminy i obronę. Ale chyba dziś nie pojadę szukać, bo też u mnie kiepska pogoda, wichura za oknem :(

[niciunka]

Dziewczyny czy już którąś z was kupowała może jakieś ciazowe ciuchy na internecie? Wczoraj byłam w galerii z zamiarem zakupu spodni ciążowych bo już odczuwam dyskomfort jak coś mnie ciśnienia w brzuch a już prawie wszystko mnie ciśnie ;)
Za pewnik przyjęłam że kupie coś w h&m ale niestety rozmiar 36byl na mnie idealny aż zbyt idealny i obawiam się że za 2-3tygodnie już bym się w nie nie zmieściła a w rozmiarze 38 nie znałazlam żadnych spodni :|
150 zł za spodnie to dość sporo a do tego jakby zaraz miały być za małe to już w ogole pieniądze wyrzucone w błoto. Patrzyłam na allegro i tam można kupić spodnie nawet za 50zl zastanawiam się czy zaryzykować w końcu zawsze można odesłać. Na razie zamówiła leginsy zwykle po domu i ocieplane do wyjścia bo też mam dłuższe swetry i dresowe sukienki które idealnie na okres ciąży się nadadza.

[Zuzulinek]

Niciunka ja często kupuje ubrania na allegro, i nie tylko w ciąży Ale też i przed nią... Jeśli dobrze są napisane wymiary, to będzie ok... Ja tam zawsze dodaje z 2 cm do tego co w opisie :-)

Mam wrażenie, że ja przy was jestem wielorybem:-) od 9 tygodnia nie mieszcze się w swoje rzeczy a od miesiąca chodzę w spodniach ciążowych... Przytylam od początku ciąży może z trzy kilogramy.... A brzuch mam jakbym arbuza połknęła:-) i to już od bardzo dawna...

[mp1]

Zuzulinek zazdroszcze hehe ja juz bym chciala miec wiekszy brzuszek :) u mnie wyglada to dokladnie tak: w 5tyg+5 wazylam 63.9 a wczoraj w 12+5 juz 62.2 kg... martwi mnie troche ze waga spada zamiast rosnac... mam nadzieje ze teraz zaczne tyc :)
Ja to w polsce wybieram sie na wielkie zakupy z mama :) nie moge sie doczekac

[Anka_hey]

Zuzulinek nie jesteś sama ja w ciążowkach chodzę chyba już ponad miesiąc i brzusio też mam duży;) ciekawe od czego to zależy...
Ja dziś idę do psychologa a potem do kina z mężem na listy do m. Jakoś trzeba zająć myśli.
Miłego dzionka majówki!

[Majka1982]

Ohh dziewczyny i u mnie napięta sytuacja :( a myślałam, że w tej ciąży będzie wszystko łatwiejsze a guzik chyba będzie trudniej...
Nad ranem o 4 wstałam na siku i jak się podcierałam to zauważyłam śluz z brązowym plamieniem...zbladałam...no ale położyłam sie do łożka na spokojnie, choć zasnąć już nie mogłam...wstałam wykończona, zestresowana, a jeszcze na 10 miałam iść do pracy...powiedziałam sobie że jeśli nic więcej nie będzie to idę do pracy i tyle, no ale niestety było tego więcej jak chwilę pochodziłam, no to szybki tel do ginki (wizytę planowaną miałam mieć na jutro) i kazała od razu przyjechać. Zbadała i powiedziała że ogólnie jest ok, ale śluzu zabarwionego jest bardzo dużo więc mam zapomnieć dzisiaj o pracy i do końca tygodnia mam sie oszczędzać i jeśli do pon nadal będę brudzić to zaś mam przyjść... Dostałam zwolnienie do końca tygodnia, w pracy pewnie wściekli ale cóż dla ważniejsze dziecko...
Z pozytywnych wiadomości to że miałam nieplanowane USG, maluch wygląda wporządku i póki co między nóżkami nic nie ma więc większe prawdopodobieństwo że jest dziewczynka :)

Co do ubrań ciążowych to ja sobie sama uszyłam ze zwykłych jeansów i koszulki, odbrułam pas z guzikiem z jeansów i doszyłam do tego dół podkoszulki i nawet u góry gumkę na guzik wszyłam, spodnie są super wygodne i napewno długo mi posłużą. Chciałam kupić ale jak zobaczyłam ceny w H&M to sie za głowę złapałam, po za tym nie odpowiada mi ten fason jeansów z H&M bo mają ten pas jak w normalnych jeansach i mnie to strasznie w pęcherz ciśnie

A moja waga z dzisiaj to pożal się 46,8kg... no ale przytyłam od zeszłej wizyty cały 1kg i to dla mnie i tak dobrze ;)

Mp1 o moim guzku na piersi dowiedziałam się z USG, a poszłam na nie bo mnie poprostu pierś bolała przy samobadaniu, no ale plus tego bólu taki że lekarze raczej mówią że bolesne torbielki są niegroźne

Momi witaj :)

Meeg ja miałam przy kolonoskopi taki test robiony na nietolerancje laktozy i wyszło ok, miałam też przy gastroskopi test na celiakie i też wyszło ok. Teraz piję normalnie mleko i to dosyć często i nie boli brzuch, u mnie to wszystko to na skutek tego refluksu, no ale trzeba przezyć wyjścia nie ma

Olcia no to wagę mamy podobną :) a ile masz wzrostu ?

[Zuzulinek]

Dziewczyny często bolą was brzuchy ? Tylko nie jakoś mega mocno, tylko na zasadzie, że czujecie jajniki albo macice, macie takie uczucie, że wiecie że coś tam jest... I po chwili puszcza...
Niby lekarz mówi, że to normalne... Ale ostatnio coraz częściej mi się to zdarza...:/

Majka1982 odpoczywaj jak najwięcej...:* a nie masz teraz terminu planowanej miesiączki...bo czasami tak się zdarza, że można brudzic...

[meeeg]

Majka, odpoczywaj jak najwięcej! Dobrze, że poszłaś do gina, a nie do pracy. Zdrówka dla maleństwa :*

Zuzulinek, właśnie teraz mnie boli :( i często w pachwinach, jakby taki przykurcz. Czytałam, że to normalne, ale też się chwilami martwię.

[niciunka]

Zuzulinek ja wlasnie mam też wrażenie że coraz częściej czuje brzuch, a najbardziej chyba jak jestem w bezruchu czyli np leże :)
Wczoraj jak kichnelam to coś tak mnie pociągnęło u dołu brzucha z lewej strony że 5 min się zwijalam z bólu teraz już podkurczam nogi przed kichaniem ;)

[Anka_hey]

Majka domyślam się jak to stres:( odpoczywaj na pewno będzie wszystko dobrze :*
Zuzulinek mnie dość często boli po bokach w pachwinach jakby przy jajnikach i czasem czuje klucie przy spojeniu lonowym. Liczę, że to rozciąganie macicy.

[kocunek]

Majka 1982 dużo odpoczywaj i niczym się nie stresuj!!! A nie myślałaś o zwolnieniu tak już do końca? Wiadomo, że każdego w jakiś tam sposób praca ogranicza ale jakbyś miała taką możliwość, to może by było warto. Ja jestem od początku na zwolnieniu, lekarz mój mi powiedział, że albo chce mieć dziecko albo chce chodzić do pracy, tak z grubej rury temat potraktował, no i nie miałam wyboru. Trzymaj się ciepło i pamiętaj, że będzie wszystko dobrze:)!!! Dbaj o siebie!

Mp1 ja przed zajściem w ciąże byłam u gin-edndo na konsultacji z racji tarczycy, no i ona mi badała piersi i nic nie wyczuła, to było w sierpniu, no i zaraz zaszłam w ciąże, a że moj gin prowadzący nie bada piersi, a też nie bardzo wziął pod uwagę wynik badania ręcznego tamtej dr, to kazał mi zrobić usg. Ja ogólnie robię tak co dwa lata, bo jestem z grupy ryzyka. No i w sumie dziwne, bo poprzednie usg czyste, to badanie tej gin też ok, a tu teraz takie kwiatki...

jagoda 25 okazuje się, że jest nas co raz więcej, ciekawe jak w rzeczywistości nam to wyjdzie:)

Ja też już jakiś czas chodzę w spodniach ciążowych jak muszę iść gdzieś, a w domu, że nie za bardzo lubię nosić legginsy, to teraz jest ogrom rożnych dresowych spodni i można je kupić w fajnym kroju za nieduże pieniążki, ich zaletą jest to, że mają gumkę i sznureczki w pasie. Gumkę wycinam, a wiąże się sznureczkami:).

Miłego dnia wszystkim Majóweczkom życzę:)

[Zuzulinek]

Anka_hey, Niciunka, Meeeg... Każdy lekarz mówi, że to normalny objaw i że będzie coraz bardziej intensywnie... Ale same dobrze wiecie ile w głowie rodzi się pomysłów, przy każdym bólu:-) idzie zwariować...
Przy kichaniu staram się być w pozycji pochylonej, albo chociaż z podkurczonymi nogami... Bo jak jestem wyprostowana, to później niemiłosiernie boli po lewej stronie w pachwinie...
Dobrze, że są te fora i możemy się wymienić spostrzeżeniami, bo dla lekarzy...To normalne...tak ma być i proszę się nie martwić...

[Majka1982]

Najgorsze dziewczyny jest to, że ja dużo odpoczywam...ostatni raz byłam w pracy w zeszłym tygodniu w piątek i od tego czasu dużo polegują na lewej stronie, wysypiam się, więc już nie wiem jak bardziej mogę odpocząć :(

Mnie też często boli brzuch z prawej strony, dzisiaj o to pytałam lekarki i u mnie wina chyba leży po stronie szwu pooperacyjnego , bo wszystko inne jest ok

Kocunek problem w tym, że w Niemczech nie dają od tak sobie zwolnienia...widzisz dzisiaj plamiłam a zwolnienie dostałam tylko do końca tygodnia i lekarka powiedziała że ustanie to mogę chodzić do pracy a jak nie to w pon zaś przyjść do kontroli...
A druga rzecz, że niestety na zwolnieniu nie dostanę żadnych pieniędzy :( choć to już pal licho jakoś przeżyjemy bez tych moim paru euro...

Zuzulinek właśnie specjalnie sprawdzałam czy to nie termin ewentualnej miesiączki by był, ale wychodziłby środek cyklu

[kocunek]

Majka 1982 to nie wiedziałam, że tam tak jest:(. Trzymam za Ciebie kciuki i staraj się nie stresować, bo ja wiem jak się stresowałam jak o tych guzach się dowiedziałam, no i teraz żałuję, że tak męczyłam moje maleństwo zamartwianiem się. Także myśl pozytywnie!!!:)

[m.zielinska]

Mp1 ja sama wykryłam sobie guzka, poszłam do ginekologa, zbadał mi piersi, zrobił usg i dał skierowanie do onkologa. Dlatego badajcie sobie piersi, samobadanie raz w miesiącu - warto ;)

Majka najważniejsze, że lekarz powiedział, że wszystko jest dobrze, tej myśli staraj się trzymać! może po prostu masz to samo co Mp1, że łożysko uciska na ścianę macicy ale nie jest to groźne?

Anka_hey zatem miłego relaksu, film lekki i przyjemny, na pewno się odstresujesz ;)

[mp1]

Oj majka wiem w jakim stresie jestes.. ja nie pracuje i oszczedzam sie jak moge i pojawilo sie te plamienie.. na szczescie nie duzo chociaz wczoraj troche wiecej to dzis poki co nie mam nic.. mam nadzieje ze tobie tez to zaraz minie i ze to nie grozne dla maluszka :* trzymaj sie bedzie wszystko dobrze - musi :*
Ja niestety talentu do szycia nie mam takze zostaje mi wydac fortune :P

[aga.tymrazemsięuda]

Czeeeść Majóweczki

Ale musiałam się naczytać. Ostatnio coś nie miałam kiedy wpaść, potem cały dn. stresu przed usg, potem ból głowy po :P

Więc tak, miałam w końcu usg genetyczne. Dzidzia zdrowa, wszystko w porządku, rośnie ładnie (w 12i3 miałyśmy 12i5) , brykała strasznie i trochę nie dawała się pomierzyć, więc lekarz długo mnie męczył. Szczuplutka (mały brzuszek i waga tylko 55g) i długa, długie nogi i ...między nogami nic nie uwidoczniono ;) Achh, jakie to wspaniałe uczucie zobaczyć Bąbelka :)) Termin na 27 maja. No i uff, wszystko gra, walczymy dalej :) Podsumowując te 12 tyg.: 0 wymiotów ani nudności, jem wszystko, ale mięsko mnie nie podnieca, raczej owoce i słodkie mnie ciągnie, piersi zaczęły mnie boleć w 10tc, nie przytyłam ani 1 kg jak się wczoraj okazało, buźka lekko walczy z wypryskami, paznokcie jak z bajki (posypią się po porodzie ;p), kocham spanie i szybko się męczę. W sumie, to chyba całkiem nieźle.

Blacky, Ashica cieszę się, że u Was też radość :))
m.zielińska mnie się też wydaje, że mam cieplejszy brzuszek, w dodatku pulsuje lekko, jak tętnica. Myślę, że to z powodu silnego ukrwienia.
Kocurek, widzę, że mam sąsiadkę, mieszkam niedaleko. Gdzie Ty masz tą darmową szkołę rodzenia? Kto to organizuje? :) Muszę popytać w moim powiecie.
Zuzulinek mnie też czasem coś pociągnie, zaszczypie w brzuchu. A problemy ze swobodnym kichaniem mam od początku, ból nie do wytrzymania, jak się nie złożę jak scyzoryk. Ale podejrzewam, że to w powodu rozciągania.
Anka_hey, a Ty nie miałaś aby usg na początku tyg? Kurka, może przeoczyłam, pisałaś?:)

Witam wszystkie nowe Majóweczki :) Fajnie, że jesteście z nami.

[aga.tymrazemsięuda]

Dziewczyny, co ile gin zlecają Wam badania krwi, moczu?

[meeeg]

Aga ja miałam raz na początku, na pierwszej wizycie i teraz na ostatniej, czyli trzeciej wizycie, znów mi zleciła.

[mp1]

Mi mocz pobieraja na kazdej wizycie ale krew pobrali mi tylko na pierwszej wizycie no i raz jak robilam badania na toksoplazmoze i cytomegalie...

[karola_krakow]

Aga, ja miałam badania na początku ciąży, tak gdzieś w 8 tygodniu, teraz drugi raz.. No i podobno mam mieć teraz co miesiąc i krew i mocz.. zobaczymy ;)

Zuzulinek, mnie codziennie coś kłuje lub ciągnie.. już się tak przyzwyczaiłam, że mi się dziwnie robi gdy nic się nie dzieje ;)

Dziewczyny, Wy też sobie wszystko wkręcacie? czy tylko ze mną jest coś nie tak? Wczoraj natknęłam się na artykuł o skracającej się szyjce i co? wmówiłam sobie, że przecież u mnie też tak może być i nawet nie będę tego czuła.. :( wydaje mi się, że człowiek byłby zdrowszy gdyby nie miał dostępu do internetu :P dobrze, że jutro wizyta to może choć trochę się uspokoję...

[Majka1982]

Ja to jakoś bardziej na luzie podchodziłam do wszystkiego a teraz zaczęłam się bać przez to plamienie... w pierwszej ciązy nie miałam takiego incydentu więc boję się...

Karola ja już nie mogę nic czytać na necie bo potem stres jeszcze większy...

Aga mocz mam na każdej wizycie badany, a krew miałam na samym początku jeden raz cały kompleks, potem drugi taz na toksoplazmoze i w zeszłym tygodniu morfologia i tarczyca
Wspaniale że wszystko jest dobrze !!!

Mp1 no stres straszny...teraz co idę do toalety to ze strachem spoglądam na papier toaletowy...

Kocunek staram się podchodzić na spokojnie do tego, ale mimo wszystko strach jest...

[Zuzulinek]

Ja w 6 tygodniu miałam pierwsze badania na wszystko (kiła, hiv, tokso, grupa krwi, różyczka i cała reszta) później w 11 tygodniu krew i mocz, no i teraz mam przef wizytą zrobić krew, mocz i glukoze...A wizytę mam 11 grudnia...
Jak myślicie robić Usg w przyszłym tygodniu, czy już zaczekać na 18 grudnia? Na te połówkowe...:-/
Czasami to od zmysłów odchodzę, że coś jest nie tak...A później sobie myślę że przecież cały czas mój organizm szaleje więc na pewno wszystko w porządku.... 250 zł drogą nie chodzi:(