Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie się zwazylam.. Mam już 8.5 kg na plusie :o ciekawe ile jeszcze przybiore :P dziewczyny czy wy też macie ból w pachwinach? Mnie to coś bolą i do tego łydki jeszcze... A tej nocy to w ogóle spać nie mogłam... Mój mąż przeze mnie zresztą też.. Tak się krecilam ułożyć się nie mogłam wszystko mnie bolało nie wiem czemu tak...

Agnieszka mi też się zdarza po całej tabliczce czekolady zjeść hehe tak mi coś słodkie ostatnio podpasowalo :)

Majka no to fajne masz te noce hihi :)
I dobrze wiedzieć co i jak w sprawie laktatora.

Ciężko mi odp na tel pamięć nie ta i nie pamiętam już co jeszcze miałam napisać...

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

Natalija, zobaczysz, jeszcze urodzisz po terminie ;) dobrze, że jest lepiej ;)

mp1, mnie boli tylko lewa pachwina.. Nie wiem dlaczego tylko jedna :P nie jest to ciągły ból tylko takie pociągnięcia.. I ostatnio jak Mała się za bardzo wierci to też mnie boli ta lewa.. Nie wiem, może po tej stronie mam jakiś problem z więzadłami skoro z drugą jest w porządku ;)
Ja mam 10 kg na plusie.. Podobno książkowo więc pozwalam sobie na jeszcze 4 kg ;) tylko, że mi zostało trochę mniej czasu niż Tobie (chyba) :P

Majka, ja w nocy wstaje 3 razy.. I zauważyłam, że mniej więcej o tych samych godzinach.. Juz nie wiem czy to nie kwestia przyzwyczajenia :P

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

Ja to mam największy problem z prawej strony, czasem mnie taki kłujący ból dopadnie i skóra szczypie no ale to podobno ten zrost po operacji wyrostka...mam nadzieje że to to w każdym razie...
Ogólnie to coraz ciężej...dzisiaj włosy myłam nad wanną i porażka...

U mnie 13kg na plusie, ale akurat u mnie to dobrze, lekarka powiedziała że mogę przytyć ile tylko chcę, bo startowałam naprawdę z niskiej wagi...

Czekolada...non stop bym jadła w różnej postaci...czekoladki, nutelle, lody, kakao...
A też mam ciągotki do wszelkim przetworów owocowych...dobrze że w lato zrobiłam kilka słoiczków dżemów, konfitur, frużeliny teraz jak znalazł :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Majka - co to frużeliny? Robiłam dżemy, kompoty, mroziłam truskawki zmiksowane z cukrem ale tego nie robiłam... Nie spotkałam się z taką nazwą.
Z owoców to ostatnio mam fazę na kluski z truskawkami, raz w tygodniu to minimum.
Ja dużo nie przytyłam, bo cztery kg, mam nadzieję że więcej niż trzy już nie będzie, chociaż wolałabym żeby nic już nie było.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Nie pamiętam jak z cm w tych majtkach ale były duże:). Może specjalnie:P. Te siateczkowe wyjatkowo wkurzające:). Moja mała w 31tyg miała 1500g:). Więc myślę, że nie masz się czym się przejmować:). Ja mam 8kg na plusie wiec w drugiej ciąży przytyje więcej, nie wiem czemu:P. Mnie bolą tak strasznie pachwiny, że ledwo chodzę:(. A w dodatku po prawej stronie miednica, przez to trudno się mi przekręcić, wstać ahh...lepiej nie będzie;). Ja juz wszystkie dżemy domowe zjadłam:D

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz69vvjuouy14s0.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny moja lekarka z Karowej powiedziała mi, ze ostatnio standardem sa dzieci ważące powyźej 5kg!! Ja sie przeraziłam, rekordzista miał 5600!!
Mam nadzieje, ze Maja będzie Mac 3,5 kg ważyła, ja mam 180 cm wzrostu a maz 195, boje sie żeby gigantem nie była, a w te pomiary średnio wierze wahania sa czasem nawet do 1,5 kg jak mi powiedziała lekarka, wszystko zależy od sposobu pomiaru, sprzętu i lekarza, także nie przywiazujcoe sie zbytnio do tych wartości.

http://www.suwaczek.pl/cache/9cd98a8df4.png

Odnośnik do komentarza

Jakarta co ty mówisz? 5600?? Przy poprzedniej ciąży mówili że powyzej 3800 to coś nie tak,np. Cukrzyca u matki. Ja widziałam różnice po glowcy. Pierwsze dziecko 32 to było jedno mocne parcie i juz. Drugie miało 33 i byłam nastawiona ze tez tak będzie a ja miałam wrażenie ze w połowie utknela. Chłopcy podobno mają szersze barki niż glowka... To teraz nastawiam się na wysiłek.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Paskudnie się dziś czuję. Zabrałam się rano za porządki. Mam w weekend gości - najpierw przyjeżdża moja siostra, potem wpadną rodzice. Posprzątałam trochę w kuchni, trochę w łazience, pojechałam na jakieś zakupy i padłam :/ położyłam się, zasnęłam na 5 minut i obudził mnie telefon. Leżałam dalej i nadal ledwie żyję. Miałam w planach posprzątać ciuszki, bo siostra nie będzie miała gdzie spać :p ale nie mam siły :(

Mam do Was pytanie: czy któraś z Was zdecydowała się na własną położną do porodu? Ja jestem coraz bardziej na tak, mam nawet 2 typy - jedną babeczkę, która prowadziła zajęcia na szkole rodzenia i drugą polecaną przez sąsiadkę. Ale tak do końca jeszcze nie mam pewności...

Waga przestraszyła mnie na 2 dni, dziś znów słodycze poszły w ruch, echhh....

Też bym chciała, żeby Łukaszek ważył max 3600 (tyle ważyłam w dniu narodzin zarówno ja, jak i mój mąż). I 56 cm, mam takie ładne ciuszki na ten rozmiar, chyba najładniejsze, i miałabym ich nie założyć? :D

Wybaczcie, ale nawet nie mam siły przeglądać Waszych odpowiedzi i odpowiadać. Nie wiem, co zrobić, żeby odzyskać siły?

Odnośnik do komentarza

Ale jestem niedoimformowana. Nie wiem co to pankeksy. Zainteresowalam się tym twoim pichceniem. Gofrow tez nie robiłam bo nie mam. Gofrownicy i dobrego przepisu... To ja bym poprosiła przepis na te owoce w kislu to będę robić. Tesciowie mają akurat wiśnie na działce

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Oj meeeg teraz ty masz gorszy dzień... Biedna... Jeszcze jutro masz czas powoli po trochu i mieszkanko się ogarnie nie ma co wymagać od siebie zbyt wiele w końcu nasze maluszki trochę ważą wiec to normalne że szybciej się meczymy ;)

Dziewczyny z niemiec!! Właśnie wróciłam z tego awo schwangerschaftsberatung!! Mimo że złożyłam podanie do job center to tu też nam się należy - to jest koło.400€. Z tym ze trochę późno się zgłosilismy i pieniążki wpłyną dopiero po narodzinach. Musiałam tylko podpisać papierek ze nie pobieramy zasiłków z innych źródeł typu caritas. A jak powiedziałam ze złożyliśmy w job center to powiedziała ze to się nie liczy :) i jeszcze jedna kwestia tylko tego nie zrozumiałam w 100%. Kobieta po urodzeniu jest 8tyg na mutterschutz. A mężczyzna może złożyć 7 tyg przed terminem porodu u pracodawcy o elternzeit na 2 mies. Tylko nie zrozumiałam dokładnie jak to wtedy z pieniędzmi. Byście musiały troszkę poczytać albo zadzwonić do awo to wam powiedzą dokładniej.:) bo mówiła ze po narodzinach trzeba złożyć o elterngeld i wtedy zamiast wypłaty będzie ileś tam procent elterngeld - tak to zrozumiałam. Tylko nie wiem jak to wygląda w malzenstwach gdzie oboje pracują bo u nas jest tak ze tylko mąż pracuje a ja dopiero kurs skończyłam :) mam nadzieje ze zrozumiałyscie co napisałam bo nieraz pisze trochę pogmatwanie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny :)
tematów naprodukowalyscie, ciezko nadazyc ;p dzis w koncu mam lepszy dzien bo ostatnie mobilizowaly mnie tylko do spania w dzien.
Blacky super masz te mebelki w pokoju, biale pieknie wygladaja :) bardzo podoba mi sie kolor scian, co to za farba?
Karola_krakow super, ze macie juz klucze, teraz to Wam sie zacznie. Cos o tym wiem ale jak sie juz urzadzicie to napewno bedzie pieknie :)

meeeg gratuluje egzaminu. podziwiam Cie ze dajesz rade :) a wyobraz sobie jakie bedziesz miec madre dziecko :))
mi na spadek formy pomaga kasza gryczana, po niczym innym nie czuje sie tak dobrze. moze i Tobie zjedzenie na obiad pomoze :)
Zuzulinek dzieki za opinie co do termometru, wiedza praktyczna czasem sie przydaje :) u mnie na szkole rodzenia polozna tez mowila zeby zaopatrzyc sie w podstawowe produkty do apteczki dla maluszka :)

sliczne macie dzieciaczki, brzuszki tez niczego sobie :)
Wasze dzieciaczki tez takie ruchliwe? moja chyba nie spi ;p
u mnie juz 13kg na plusie a ochota na slodkie tez mnie nie omija. Wy podjadacie kasza jaglana a ja manna wcinam- deserki, placuszki :))
powiedzcie mi w co planujecie ubrac dzieciaczki na wyjscie ze szpitala? ja mam termin na 18 a wtedy pogoda raczej kaprysna bywa i zastanawiam sie czy nie kupic czegos ocieplonego lub cos w tym stylu.
chcialam Wam jeszcze poodpisywac ale nadrabianie Was mnie wykonczylo, jutro cos skrobne jak wroce od lekarza :)
dolaczam fotke mojego brzucholka :)
przespanej nocy Wam zycze :)

monthly_2016_03/majoweczki-2016_44989.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

Hej ho, mój poprzedni lekarz mówił, że dzieciaki rosną, bo Panie na własną rękę dużo witamin teraz łykaja. A jak się ma dobrą dietę, to tylko kwas foliowy, dha i Wit. D jest potrzeba. No ale teraz są jeszcze te zalecenia na jod. Dlatego byłam niechetna, kiedy obecna lekarka kazała mi brać Pregna Plus. Brałam ze względu na te wymioty i spadek wagi. Teraz co drugi dzień. Pierwszy syn urodził się 3 kg. Teraz też bardzo bym chciała 3-3,5. 5 to jakaś masakra...

Farba Flugger, kolor Soul cośtam - musiałabym poszukać numeru. :)

Mam po moim synu taki biały kombinezonik-króliczek. Tylko to nie jest taki zimowy, tylko taki z cienkiego misia. Więc jak będzie chłodno, to chyba w tym wyjdziemy. Syna rodziłam 1 lipca i bylo 30 stopni, jak wychodziliśmy.

Też mnie cały czas ciśnie na słodkie. Mam sporo dzemow, bo robię bardzo dużo, a tylko ja czasem jem. Mąż nie lubi, dziecku jeszcze nie podajemy takich słodkości. A jeszcze konfitury wiśniowe dostaję od babci. :)

Mnie często okrutnie kłuje w prawym biodrze. To chyba rwa, bo schodzi go idę. W pierwszej ciąży miałam tak samo i w tym samym miejscu.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

Mp1 serdeczne dzięki za informacje odnośnie AWO, mówiłam już mężowi i powiedział że będziemy tam jutro dzwonić, nie wiem czy nie za późno ale zawsze warto spróbować

Karmelek cudny brzusio :)
Moja mała też kopie dosyć intensywnie i czasem wręcz boleśnie, najgorzej jak wieczorem próbuję zasnąć a ona sobie dyskotekę urządza ;)

Ja mam na wyjście uszykowanego bodziaka bez rękawków, bluzeczkę z długim rękawkiem, jeansiki oraz bluzę lekko ocieplaną (ostatnio linka pokazywałam), a jeśli bardzo zimno byłoby to mam polarkową bluzę z chrztu po pierwszej córce

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) czytam Was na bieżąco, lecz nie mam weny pisać ... Cały czas jestem w szpitalu i nie zapowiada się, że szybko z niego wyjdę :( szyjka bez zmian 1.8 mm synek rośnie prawidłowo waży już 1400 gram ( 30 tydzień i 3 dni). Najważniejsze,że skurczy nie ma i wszystko pozamykane :) Najgorsze jest też to , że drugi mój Skarb jest w domu... Wiem , że ma dobrą opieke i jest bardzo dzielny. Czego nie można powiedzieć o mnie.... Już zaczynam się rozklejać...
Dziewczyny Ale Wasze maluszki rosną !:) imponujące wyniki!!
Karmelek śliczny brzuszek, taki zgrabniutki !
Karola - gratulacje! Teraz tylko remont urzadzanie i Wasze gniazdko będzie gotowe na powitanie maluszka :)

Majka dzięki za link z frużeliną - słyszałam nie raz o tej słodkości, ale nie robiłam. Mysle, że w tym roku się uda. A z przepisu skorzystam na pewno bo fajny :)

Przepraszam ale nie odpisze już Wam wszystkim, nie pamiętam już co i komu... Aa! Najważniejsze! Dziękuję Wam za wcześniejsze słowa wsparcia i otuchy :* pozdrawiam Was serdecznie :*

http://s1.suwaczek.com/201605257245.png

Odnośnik do komentarza

Marzena trzymaj sie w tym szpitalu, wierze, ze jest Ci cieżko bez dziecka:(
No dziewczyny ja tez byłam w szoku, aż mnie zamurowało jak usłyszałam to 5600!
Karmelku ale masz brzuchatka;), jesteś jakoś równo ze mną i chyba Ci cieżko już musi byc ja mam polowe tego co Ty.
Ja wczoraj zrobiłam 7,5 km po lesie, a dzisiaj 4km, bo teściowa zadzwoniła, ze czeka z obiadem gorącym i mamy wracać . Wczoraj czułam w nogach ten spacer i nawet sie bałam, ze brzuch mi stwardnieje ale nawet nie, tyle, ze skurcze w łydkach mam w nocy i zażywam aspArgin 2 tabletki rano i mam mega ochotę na pomidory, moze nadal za mało potasu mam i dlatego te skurcze w nocy? Zauważyłam, ze odkąd spaceruje trochę pózniej niż zaraz po śniadaniu, to zniknął temat bezsenności i z wyproznianiem tez lepiej sie zrobiło. Nie wyobrażam sobie, ze miałabym zrezygnować z tych spacerów do końca ciazy, mój pies (west) prawie nauczył sie mowić z tej radości, ze tyle spacerujemy po kszunach, to terier norowiec, wiec las kocha ponad wszystko;) jak ubieram buty do lasu to zaczyna przemawiać tak, ze płaczemy ze śmiechu czasem z mężem.

http://www.suwaczek.pl/cache/9cd98a8df4.png

Odnośnik do komentarza

Marzena zdrówka życzę. Dasz radę i Maleństwo urodzi się o czasie. Dobrze, że szyjka się już nie skraca.

Majka ja również dziękuję za link. Nigdy o tym nie słyszałam ;( ale mam zapisane już w ulubionych.

AgiR wczoraj tak mi brzuch stwardniał, po lewej stronie przy pępku tak mnie bolało aż piekło, myślałam że do pracy nie dojdę. Szłam wolniutko i mi przeszło.

Karmelek śliczny brzuszek ;)

Na wyjście ze szpitala to jeszcze nie mam ubranek. Termin mam na 26 więc myślę że już będzie ciepło.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry :)
Dziekuje za komplementy :)
Jakarta83 szczerze powiedziawszy to jakos wagi brzucha nie odczuwam, nogi mam jak szynki to pewnie część tych kg tam poszla :p
Zazdraszczam Ci ogromnie tych spacerow! Dla mnie takie dystanse to byla norma ale od miesiaca jak mnie te wiazadla ciagna to jestem leniem kanapowym ze strachu ze mi sie to rozejdzie.

Marzena0369 trzymaj sie tam w tym szpitalu! Bedz dobrej mysli :)

Dziekuje za info co do ubranek :) bylabym jedyna matka wariatka która ubrala by dzieciaka w polowe tego co Wy :p

Podziwiam Was ze tak te dżemy mozecie jesc. Tez mam duzo zrobione ale w ogole mi to nie smakuje. Za to mam slabosc do ciast, jak nie ma na niedziele cos slodkiego to tydzien stracony :p w tygodniu po kosteczce gorzkiej czekolady, raz na jakis czas lody obowiązkowo orzechowe :p dupcia rosnie :p
Milego dnia :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

Karmelek, ja też co weekend muszę mieć upieczone ciasto ;) dziś wstałam i pierwsza myśl jaka mi się nasunęła do głowy to szarlotka ;) więc zaraz zabieram sie do pieczenia ;)

Marzena, niestety myślę, że nie zdążymy do porodu z urządzeniem się :( tym bardziej, że mam termin na przełom kwietnia / maja.. Więc zostało niewiele czasu.. No i też zależy jak ekipa sobie szybko poradzi z remontem.. Narazie mam w głowie mętlik.. Tysiąc pomysłów co i jak zrobić ;)

A wiecie, że kwietniowki się zaczynają rozpakowywać? ;) bedziemy następne :P

Wczoraj stwierdziłam że dopakuje torby do szpitala i zwątpiłam :( miałam w planach zapakować dwie mniejsze torby ale jest to niewykonalne.. Więc przygotowałam wszystko co jest niezbędne i czekam na olśnienie jak to zapakować :P

Ja na wyjście ze szpitala nie przygotowuje nic specjalnego.. Spodenki, bluzeczkę i na to puchatego misia ;) zawsze kocykiem można opatulić Maluszka, przecież to tylko przejście do samochodu..

Mówicie o dużych dzieciach.. Moja koleżanka dwa lata temu urodziła córeczkę z wagą 5,5 kg ;) ale podobno sama urodziła się z taką wagą.. Kiedyś też słyszałam, że niby dzieci po witaminach są duże ale moja lekarka mnie wyśmiała gdy o to zapytałam ;) stwierdziła, że zawsze rodziły się większe i mniejsze dzieci i z witaminami to nie ma nic wspólnego.. Tym bardziej teraz gdy dookoła pełno chemii w jedzeniu, ja tam wolę brać te witaminy.. Mam przynajmniej poczucie, że robię wszystko, żeby mojemu dziecku nic nie zabrakło do prawidłowego rozwoju.. Poza tym myślę, że teraz geny już decydują jak duży będzie Maluszek..

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

Będę miała porównanie ceny czy nie geny - w pierwszej ciąży bez witamin i bylo 3 kg. Teraz biorę i zobaczymy co wyjdzie. :)

To, że dzieci zawsze rodziły się większe i mniejsze, to tak. Ale nigdy wcześniej nie rodziły się takie duże. Wyobrażacie sobie, że kobieta na polu, bez pomocy i bez znieczulenia urodziłaby dziecko 5 kg? Teraz jest dużo lepsza dieta, mniej niedożywienia, a wręcz odwrotnie - otyłość i cukrzyca. Do tego suplementy, wspomagacze, słodycze i bach: 5 kg.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

Blacky ale w pregnie przecież nic takiego nie ma, to chyba jedne z tych suplementów dla kobiet w ciąży, co mają najmniej składników. Poza tym co wymieniłaś jest chyba tylko żelazo, o ile dobrze pamiętam? No a jod póki brałam kwas foliowy tylko, bez witamin, to endokrynolog sam jod mi i tak kazała brać dodatkowo. Jod Ci raczej na wagę nie wpłynie :), czytałam, że dzieci, których matki biorą w ciąży jod, lepiej się rozwijają, że jod wpływa na inteligencje dzieci ;)

Ja wczoraj byłam u lekarza. Wszystko ok, zresztą tak się czuje. Poza ciągłymi bolami pleców i okropną zgagą - coraz częściej i coraz mocniejszą ;/ - to właściwie nie miewam innych dolegliwości. Zauważyłam tylko, że coraz ciężej już się chodzi, w sensie, że coraz częściej ciągnie mnie brzuch po tym jak się nachodzę i już dużo wolniej musze chodzić. Jeszcze niedawno mogłam wyjść na 3 godzinny spacer i to takim dość szybkim krokiem. Teraz nie sprawdzałam, ale jak przedwczoraj sporo chodziłam, bo a to zrobić badania do szpitala, to wróciłam do domu, to po wyniki tych badań, a potem do mojego lekarza (wczoraj wizyta, a przedwczoraj po zwolnienie), a ja mieszkam tak mniej więcej w połowie między lekarzem a szpitalem, gdzie robię badania. Do szpitala trochę dalej, bo tak z 20 minut, a do lekarza to z 15, nawet w sumie mniej jak szybciej pójdę. To trochę się nachodziłam i w sumie wieczorem to umierałam, ciężko mi było, brzuch taki ciężki, bo Szymek się jeszcze tak ułożył, że skora taka napięta…
Też tak czasem macie, że Wam się dzieciaczki tak układają, że Was cała skóra brzucha boli? Ja zawsze wtedy dotykam delikatnie brzucha i mówię do niego, żeby się przekręcił hehe Niestety rzadko działa ;) A raz jak tak do niego gadałam, to mnie tak mocno kopnął, że aż się wystraszyłam i krzyknęłam :D haha mąż się ze mnie śmiał, że chciałam to się przekręcił :P
A moje maleństwo waży teraz 1745 gram, wydaje mi się, że mało jak na 32 tyg i 1 dzień. Wszędzie jest napisane, że koło 2 kg powinien ważyć. Ale lekarz mówił, że ok. Najważniejsze pewnie, że na wadze przybiera. A przez miesiąc teraz przybrał prawie 700 g. Więc lekarz mówił, że ok. Bo pytałam się też o te pomiary, co Was ostatnio pytałam, że brzuszek ma dwa tygodnie mniejszy, niż resztę (reszta tam się niewiele różniła), to mówił, że taka jego natura, że nie ma nigdy żeby wszystko się co do dnia zgadzało, że to normalne, że nie jest wszystko idealnie. Zrobił mi jeszcze raz te pomiary. Nie wiem czy po prostu by robił, czy przez to, że pytałam, ale powiedział właśnie potem do mnie, że widać taka jego natura i że przybrał na wadze więc jest ok. A pomiary niemal identycznie te proporcje. Więc już się nie martwię. Bałam się żeby ten brzuszek nie był teraz jeszcze mniejszy. Szczerze mówiąc nie jem aż tak prawidłowo jak powinno się, tych 5 posiłków. Czasem jak nie jestem głodna, to zupełnie zapominam zjeść :( ;/ Staram się kontrolować, ale jednak czasem nie do końca mi to wychodzi.

Ech ale się rozpisałam, wybaczcie… Tak mnie te pomiary zaaferowały. Ale faktycznie kruszynka to moje dziecko jest, tak mi się wydaje, bo Wy takie wielkie te dzieciaczki w porównaniu z moim macie :P Może dlatego te kopniaki nie są aż takie wyraźne, znaczy teraz się rozkręca, ale nie są jeszcze takie, żeby bolały czy coś (raz czy dwa się zdarzyło, raz wtedy co opisywałam, że krzyknęłam, to aż niemal zabolało :D).

http://www.suwaczek.pl/cache/ffafc876bc.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...