Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Olcia, zwykłe kolki albo nerwobole - nie ma się czym przejmować. Ja mam tak ciągle i w poprzedniej ciąży to samo. Potem jest gorzej, bo przepona będzie jeszcze bardziej ucisnieta.

Też już mam zrobione wczoraj śledzie, a dzisiaj zrobiłam blok czekoladowy pierwszy raz. O matko, jaki pyszny! A robi się szybko i bez pieczenia. Rewelacja! Tylko straszna bomba kalorii i tłuszczu. Ubieralismy też choinkę i i Mamy. Lecę spać, bo padam z nóg.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

Blacky Uwielbiam blok, ale mój mąż średnio a każe mi się nie przemęczać, więc nie robiłam. Ale w sumie to tylko mi margaryny do niego brakuje a i tak jeszcze dzisiaj jadę do lekarza prowadzącego ciążę, więc mi ochoty narobiłaś, że chyba dokupię składniki:)
Olcia93, meeeg Ja też często czuje nad pępkiem, a wczoraj miałam usg i główka jest nisko, ale jak lekarz badał nóżki to nad pępkiem głowicą jeździł, ale ja zaczynam 22 tydzień.
agata magda Brałam przez prawie 2 tygodnie wziewny, chyba ten o którym piszesz Miflonide i fakt kaszel na skali 1-10 wynosił 8/10 a po nim spadł do 3/10 plus 5 ataków kaszlu dzięsiecio-minutowych z wymiotami i dusznościami, więc mi pomógł połowicznie. Teraz a antybiotykiem nadal go biorę.

Więc wczoraj było połówkowe, dokładnie skończony 21 tydzień i "zero" dni. Tak myślałam, że nie będzie niespodzianki i będzie dziewczynka. Lekarz powiedzmy był dość surowy w obyciu i jak Mąż zapytał, czy na pewno dziewczynka? To tylko go zgromił wzorkiem i powiedział: "Ja nie zgaduję", więc zmiany an pewno nie będzie:) Mała waży 442 g, nie mam wielkości całkowitej, a w sumie to byłam ciekawa ile ma centymetrów. Tętno 140, wszystko inne w porządku. Jedyne co, to ma pępowinę wokół szyi co mnie zmartwiło, ale lekarz powiedział, że na tym etapie to nie jest nic czym należy się martwić bo jeszcze się milion razy przekręci. Rozwiązał się problem słabego odczuwania ruchów, bo jednak mam łożysko na przedniej ścianie i mam problem z wyczuwaniem ruchów. Nawet na USG się wierciła a tu nic. Wszystkie wymiary są na kilka dni do przodu i znowu mam inny termin, tym razem 29 kwietnia, więc to chyba dobrze.

Miłego dnia i idę się przygotowywać bo muszę jechać do mojego lekarza prowadzącego.

http://www.suwaczek.pl/cache/32a5239a22.png

Odnośnik do komentarza

Chillwood wspaniale, że wszystko jest dobrze :) a maleństwo jeszcze malutkie i pewnie tak jak piszesz sto razy się obróci i pępowina jeszcze zmieni swoje położenie

Mam nadzieje że antybiotyk już teraz pomoże i wyzdrowiejesz !!

Blacky blok czekoladowy jest pychotka :) ja lubię takie słodycze bez pieczenia, a znasz ule ? ja je uwielbiam mniam :)

Anka ja napewno też z przepisu skorzystam bo lubię takie serniczki :)

Olcia ja też mam takie wybrzuszenie i akurat tak miałam jak byłam u lekarza na USG ostatnio i jak lekarka tam jeździła głowicą to była tam główka :)

Meeeg staram się odpoczywać, praktycznie mało co robię, mama mi nie pozwala nic robić, nawet zmywać naczyń, na zakupy nie chodzę żeby wśród skupisk ludzi nie przebywać, ale brakuje mi już normalnego wychodzenia z domu...ale spoko dam radę bo jest dla kogo :)

Olcia nie mam pojęcia co to za kłucia tak wysoko mogą być, może żołądek i zgaga ?
Mnie tak kłuje i pobolewa z lewej strony i myślę że to jelitko, bo ostatnio coś za dużo słodyczy wcianm i niestety zaparcia na maksa...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Ale przepyszne przepisy wrzucacie, aż ślinka leci!
Odnośnie tego, że lekarz przykłada głowice aparatu do usg wysoko w okolicy żeber - zwykle wtedy chce uwidocznic dno miednicy (patrzy na nie od góry) nie twierdzę, że to niemożliwe, że macie macice wystające ponad pępek, ale jeszcze przyjdzie czas, żeby sięgała do polowy wysokości między pepkiem a mostkiem :)
Udało mi się w niedzielę kupić prezent. Akurat były promocje w Ochniku i kupiłam piękny skórzany portfel :) myślę, że powinien się spodobac.

Odnośnik do komentarza

Kochane!
Najlepszego w te Święta, by były radosne, pełne miłości i nadziei. A w Nowym Roku... pięknego i zdrowego dzidziusia :D Ale to dopiero w maju! Uściski.

ps: chyba nam 21 palec wyrósł ;) potwierdzę na połówkowych. I tyle było o dziewczynce ;)
Trzymajcie się zdrowo!

... W końcu uda mi się nadrobić wasze posty :P W ciszy z tym walczę. Buźki

http://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjofn8khwrj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/y86z7ddlb3pndx6a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y86z7ddlb3pndx6a.png

Odnośnik do komentarza

Chillwood super że wszystko dobrze:) tak ma byc;)
Aga no ciekawe czy się chlopczyk potwierdzi :)
Monika, Aga, ashica dziękuję za życzenia i ja również Wam wszystkim kochane życzę wszystkiego co najlepsze na te Święta. Przede wszystkim zdrowia i spokoju, radości i miłości. Oraz błogosławieństwa dzieciatka Jezus dla naszych cudów w brzuszkach :)

Ja dziś też po wizycie i mój Kacperek ma już 450 gram! Macice mam jak na 24 tydzień ale doktor mówił że to nic złego. I brzuszek miekki był. Powiedział, że mogę spokojnie spędzić święta bo wszystko jest dobrze. Szyjka długa zamknieta, maluch się ruszał jak szalony ale dał zrobić sobie piękne zdjęcia, rozczulaja mnie na maxa :)

http://www.suwaczki.com/tickers/j4x9g8ddtfc3h0jt.png[url]
http://www.suwaczki.com/tickers/74diiei3pjhtpmm7.png

Odnośnik do komentarza

Kochane ja w koncu skonczylam prezenty, jeszcze tylko zapakowac :) tylko nie mam w co sie ubrac :( ahh....

No to co...
Zycze wam zdrowych, radosnych, pelnych ciepla rodzinnego swiat Bozego Narodzenie. Abyscie zawsze byly szczesliwe, usmiechniete i zeby byly przy was zawsze osoby ktore kochacie. No i oczywiscie, zdrowych, duzych, ladnych i madrych maluszkow w brzuszku, niech rosna zdrowo! Buuuziaki:*::***::*:*:*:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3febfp1bd.png

Odnośnik do komentarza

Jadłam ule i są przepyszne. :) Sama nie robię, ale jak jeździmy do rodziny męża, to się zajadam. W ciąży się trochę boję, bo jest w nich alkohol, a nie są pieczone. Ale jednego czy dwa na pewno zjem.

Ja też już zrobiłam ciasto, ugotowałam składniki na sałatkę, blok się chłodzi, śledzie na balkonie. Zafoliowałam kosze prezentowe i teraz odpoczywam. I to wszystko po pracy - szok. :) Jeszcze dzisiaj będę tylko takie małe upominki dla gości pakować. Jutro jeszcze jedno ciasto i ta sałatka śledziowa. Pewnie też trochę sprzątania.

Dziewczyny, wesołych i pogodnych, ale przede wszystkim spokojnych Świąt! Nie forsujcie się i uważajcie na jedzenie. ;)

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

No proszę, coraz więcej chłopczyków nam się pojawia :) gratuluję aga :)

Umówiłam się na konsultację do jednego profesora, na 11 stycznia i już jakoś sam ten fakt mnie uspokoił. Poczułam, jakby jakiś ciężar ze mnie spadł i zabrałam się za ubieranie choinki :) chyba w końcu zaczynam czuć Święta :)

Kochane dziewczyny! Życzę Wam pogodnych, radosnych Świąt spędzonych w gronie najbliższych. Odpocznijcie, odetchnijcie, pośpiewajcie kolędy - taka zaprawa przed śpiewaniem kołysanek :) Ściskam wszystkie i dziękuję za życzenia :*

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki nie było mnie parę dni bo na wsi bez neta siedziałam. Brzuch mi dokucza cały czas ale dziś zwiększyła dawkę magnezu za radą lekarza i jest trochę lepiej, mam nadzieje ze przetrwać święta na siedząco.
Wszystkiego najlepszego kochane na te Święta Wam życzę, błogosławieństwa Bożej dziecinny, rodzinnej atmosfery, spokoju i aby nam te nasze maluszki zdrowo rosły:)

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Przed Wigilią nie miałam czasu się nawet zalogować, ale mąż jeszcze odpoczywa po wczorajszym, więc się udało. Na wstępie zdrowych i pogodnych Świąt dla Was i Waszych rodzin i przyjaciół.

Anka_heySuper, że przed samymi świętami się było następne USG bo to zawsze uspokajające. Młody rośnie:)
aga.tymrazemsięuda Tak nasze statystyki właśnie za dużo dziewczynek pokazywały, więc to chyba jeszcze pewnie u kogoś jeszcze się zmieni.
karola_krakow Przynajmniej wiemy, że nasze maleństwa ładnie rosną.

Z rzeczy, które mi się popsuły przed świętami to szkoła rodzenia. Lekarz zabronił mi uczestniczyć w zajęciach w szkole rodzenia ze względu na zagrożenie poronieniem. Podejście lekarza - nie zabrania mi chodzić do pracy, bo ja chcę chodzić i mówię, że dbam o siebie, ale na godzinne zajęcia z oddychania itp to już mi zabrania...

Dbajcie o siebie i nie objadajcie się:) Resztę Świąt w rozjazdach, więc dopiero za kilka dni zajrzę. Jeszcze raz Wesołych Świąt.

http://www.suwaczek.pl/cache/32a5239a22.png

Odnośnik do komentarza

Chillwood, a powiedział Ci ten lekarz w jaki sposób szkoła rodzenia może doprowadzić do poronienia? Przecież zajęcia prowadzą profesjonaliści, najcześciej położne, więc bezpieczniej byc nie może. Poza tym ja miałam o oddychaniu moze 15 minut z 6 godzin, nawet jeśli to właśnie o to oddychanie lekarzowi chodzi. Możesz tego nie ćwiczyć tylko sie przyglądać... Tam jest poruszanych mnóstwo ciekawych i ważnych tematów, ta wiedza naprawdę pomaga oswoić sie z myślą o trudach porodu i tym, jak zmieni sie życie po narodzinach dziecka. Moim zdaniem szkoda byłoby to odpuścić...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/22756

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...