Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :) u mnie z moimi humorami coraz lepiej chociaż czasami mam gorsze dni ;) i raczej odbija się to najczęściej na mężu ale i na osobach w pracy ;(
Jestem szczęśliwa bo jedziemy wcześniej do polski niż zamierzaliśmy ( zrobimy małą niespodziankę rodzinie bo nic nie wiedzą że wcześniej mamy być )
no i czekam na tą swoją wizytę u lekarza jeszcze 2 tyg ;( matko jak powoli czas leci....

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w390bv26lgymhk.png

Odnośnik do komentarza

Oj majka nawet nie masz pojecia jak ci wspolczuje :( ty juz chorujesz kilka dni wiec mysle ze bardziej sie to juz nie powinno rozwinac teraz tylko kwestia kiedy to minie :( oby to cholerstwo poszlo sobie jak najszybciej i nie dotknelo twojej corci... napewno jest ciezko zajmowac sie chorym dzieckiem samemu bedac chorym:(

Karola nie stresuj sie bedzie dobrze :) pochwal sie jak tam po wizycie :)

Sylwia a wy kiedy ruszacie do polski ? I w jakie okolice? (Tez mam wizyte za 2 tyg- rowniusienko :D)

Aga to byly zakupy spozywcze mialam straszna ochote na surowke z pora z marchewkai jablkiem :P ale niestety nie dalam rady wczoraj zrobic. A wieczorem zaliczylam jeszcze wymioty :/

Powiem wam ze jesli o ta czulosc chodzi to maz na szczescie czesto mnie przytula rozumie ze tego potrzebuje... :) wczoraj mu opowiedzialam o tym zaslabnieciu w sklepie i sie poplakalam to mnie uspokajal ze na szczescie nic sie nie stalo zebym sama nie wychodzila a jak zachce mi sie swiezego powietrza to mam sie ubrac i na balkon wyjsc na troche posiedziec :) moze i nasi panowie niezawsze nas rozumieja ale chyba jednak sie staraja i chca dla nas i swoich ddzieciaczkow dobrze :)

I powiem wam ze wczoraj po moich wieczornych wymiotach doszlismy do wniosku ze to naprawde chyba synus haha ;) maz mowi ze to pewnie dlatego wymiotuje bo sie go nie posluchalam i wyszlam sama na zakupy a maluch to czuje i za kare sie odgrywa hehe - dobra teoria co :P

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

Uff.. Na szczęście wszystko jest w porządku :) szyjka długa i twarda - a tego się najbardziej obawiałam.. Dzidziuś szalał wiec mam prawo tak mocno czuć ruchy :) ostatnio mówiłam, że nie przybieram na wadze, a tu proszę.. W dwa tygodnie 2 kg na plusie.. Małym brzuchem mam się nie przejmować, macica się podnosi więc wszystko jest ok - kiedyś urośnie :)

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

Czesc brzuchatki :) jak dzis samopoczucie ?
Co do naszych mezczyzn, to ja swojego wczoraj przeprosilam, ze czasem jestem taka wredna i nie mila, ale odpowiedzial, ze wszystko rozumie i caly wieczor mnie przytulal :)

Anka_hey na nafz chodzi do dentysty ? Ja tez musze sie wybrac bo zabki mi sie krusza, a jak maluszek sie urodzi to nie bedzie kiedy.. nic sie nie boj, bedzie dobrze:*

Karola_krakow super, ze wszystko dobrze :) i kiedy nastepna wizyta ?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3febfp1bd.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja dalej w łóżku i już mnie nerw bierze...gardło dalej mnie mocno boli i juz nie wiem co na niego brać bo wszystko wypróbowałam... Macie jeszcze jakieś pomysły co spróbować na to gardło ? syrop z czosnku i miodu już miałam, nie pomógł a żołądek nie dawał rady, był syrop z cebuli, płukałam solą i octem, wczoraj płukałam tantum verde, stosuję prenalen do ssania pastylki, piję mleko z miodem i pylkiem pszczelim...no i brak pomysłów...nie wiem czy lekarz mi nie pozostaje...

Córa wczoraj jeden raz wymiotowała, ale to z obiadu, bo mąż zrobił ryż z jabłkami i wydaje mi się że ryż był niedogotowany a ona poprostu dobrze nie gryzie, jak jej to wyszło to przespała całą noc i teraz już nic jej nie boli, tak więc raczej ten wirus który dalej panuje w przedszkolu to ten sam na który ona była tydzien temu chora i raczej to moje też to samo tylko mnie jeszcze na gardło poszło, ale podobno tak może być, oczywiście ja też musiałam zaliczyć rzyganko wczoraj i mojemu gardełku wcale a wcale to nie pomogło...

Tak czy siak dobrego humoru nie mam nadal za grosz, do tego brak apetytu, kompletnie nie mam chęci na jedzenie...
Maluch nadal nie daje o sobie znać, niby rano coś tam jakby czułam takie bardziej rozciąganie ale nic więcej :(

Anka ohh współczuję dentysty, no ale jak mus to mus jak Cię boli to koniecznie trzeba to zrobić, mnie czeka też niedługo wizyta kontrolna bo ginka kazała mi sie zapisać, a dentysta to mój wróg...

Ja też już chcę wiosnę...chcę być już tak w 30tc żeby maluch był bezpieczniejszy :(

Karola wspaniała wieści :) na takie zawsze czekamy :)

Mp1 dzięki :*
Teraz jak jestem chora a córa w domu to i tak nie jest źle, bo ona dużo przy sobie sama potrafi zrobić, zająć się sobą, ma już swoje zabawy, zajęcia, do ubikacji sama chodzi, ubiera się sama, najgorzej jak się ma noworodka i choroba zaatakuje koszmar...pamiętam jak córa miała 2 miesiące i dostała rotawirusa, trafiłam z nią do szpitala i ja też tam dostałam biegunki, to było straszne, mnie też podłączyli tak do kroplówki bo inaczej nie szło i tak we dwie leżałyśmy pod kroplówkami... i właśnie wtedy żałowałam strasznie że nie karmię małej piersią bo musiałam w takim słabym stanie szykować butle z mlekiem a tak bym tylko cyca dała i z głowy...

A ja nie umię jeść surowego pora, mam potem takie straszne bóle brzucha że nie daje się żyć

Sylwia ja też mam wizytę za niecałe 2 tyg i nie mogę się doczekać bo mam mieć dokładne USG

Olcia naszczęście brzuch się uspokoił, ale gardło nie daje mi żyć...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Majka1982, mówisz, że wszystkie domowe sposoby na ból gardła zawodzą? a próbowałaś surowej cebuli? na mnie syrop z cebuli w ogóle nie działa ale po surowej od razu jest lepiej.. zawsze robię sobie na noc kanapki np. z pomidorem i grubą warstwą cebuli.. i na drugi dzień jest ulga.. fakt, że śmierdzi się później konkretnie ale mi pomaga... ;) kwestia jak zniesie to Twój żołądek teraz...
Olcia93, kolejna wizyta za dwa tygodnie, a wcześniej 15 grudnia mam usg połówkowe :D
Udało mi się zapisać do szkoły rodzenia.. bezpłatna w szpitalu w którym chce rodzić ;) zobaczymy czy w ogóle będzie to miała jakiś sens...
Anka_hej, dobrze, że przypomniałaś mi o dentyście.. też pasuje się wybrać.. w sumie na razie nic nie boli ale byłam na kontroli w pierwszym trymestrze i coś tam się zaczynało dziać więc lepiej zrobić wcześniej.. tylko oczywiście będę się stresować ewentualnym znieczuleniem.. ;/

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie bójcie się znieczulenia u dentysty! Ja wczoraj też miałam kanałówkę, prawdopodobnie czeka mnie druga. A znieczulenie jest lepsze niż ten ból, naprawdę.

Pisałam wczoraj, że mi bezsenność nie dokucza? Oczywiście wypowiedziane w złą godzinę :p wczoraj po 21 poczułam się zmęczona, a leżałam w łóżku i czytałam. Myślałam, czy położyć się od razu, skoro tak bardzo senna jestem i nawet darować sobie mycie ząbków. Ale wstałam, nakarmiłam kota, umyłam tez zęby i poczułam, ze senność trochę odchodzi, ale położyłam się. Leże... jeden sms, trzeba odpisać, drugi, czwarty :p Leżę i nic. Zrobiła się 23, wypiłam melisę, ledwie co zasnęłam, mąż wrócił z pracy...Oczy jak 5 zł :p wstałam, zaczęłam czytać, zgłodniałam, dopiero po kakao ok. 1 zasnęłam :p

Majka nie rozumiem rodziców, którzy puszczają chore dzieci do przedszkola... Kiedyś odprowadzałam siostrzenicę, w tym samym czasie przyszła dziewczynka - zakatarzona, z nosa leci, oczy szkliste, ledwie kontaktuje... no jak tak można???
A na Twoim miejscu poszłabym do lekarza, skoro domowe sposoby zawodzą....

karola uff, to dobrze, że wszystko w porządku. Ja też zawsze w emocjach idę, a moja pani gin przyjmuje wieczorami, zazwyczaj idę na 19:30 i cały dzień czekam w nerwach.
Ja wymiotowałam w ciąży raz, z głodu ;)

Olcia, mp1 mój mężczyzna na szczęście też jest wyrozumiały i dba o mnie :)

Anka_hey dentysta też jest moją zmorą. Ja ciągle dbam o zęby, chodzę na kontrolę, a ciągle się psują. Nie ma to jak mój mąż, który nie dba w ogóle, a pierwszego zęba miał leczonego w wieku 30 lat...

Sylwia ja mam do wizyty 2,5 tygodnia i nie wiem, jak to przetrwać ;)

m.zielinska podobno wielu facetów nie ma pojęcia co to za stwór ta empatia :p

aga gdyby te obowiązki to było zmywanie i pranie, to spoko, mogę odłożyć. Chodzi o to, że chcę się obronić przed porodem, a żeby się obronić, trzeba napisać pracę :( już mi niewiele zostało, ale ta końcówka najgorzej mi idzie.

Odnośnik do komentarza

Aaa karola, jak dobrze, że napisałaś o szkole rodzenia! Ja ciągle patrzyłam na informacje na stronie internetowej i ciągle nie było nic na temat rozpoczęcia nowego kursu, to po Twoim wpisie zadzwoniłam. I dobrze zrobiłam, bo okazało się po pierwsze, że kurs rusza 18 stycznia, ufff, akurat zacznę 25 tc, a po drugie, zapisy są 8 grudnia! Za parę dni, trzeba się stawić osobiście. Jakbym tak czekała na aktualizację do końca roku, to bym sobie pochodziła :p

Odnośnik do komentarza

No to po dentyście. Ząbki rozwiercone dwa i w sumie dziwne, że bolą bo pani doktor powiedziała, że w środku ładnie wyglądają...do jednego antybiotyk (ma się odbyć bez kanalowki) a do drugiego tlenek cynku na uspokojenie ząbka. I wszystko bez znieczulenia, bo powiedziałam, że spróbuję bez (zawsze lecze bez bo boję się klucia w dziąsła :p) i wytrzymałam ale bolałoooo. A mój mąż mi dokuczal bo wszedł że mna i się smial, że będzie na bank kanałowka;) wredzioch jeden;) ale póki co oba czuje bo leki działają i muszą wyciszyć ten ból a to może potrwać parę dni. Ale mimo wszystko cieszę się, że nie jest tak źle jak myślałam :) A tak w ogóle to te bóle mogą być spowodowane zgrzytaniem zębów wiem, że w dzieciństwie zgrzytalam i mąż mówi, że czasem słyszy i prawdopodobnie będę musiała zrobić sobie nakładki do spania heh
A z moim przeziębieniem już lepiej czuje się normalnie tylko mam jeszcze trochę kaszlu i katar.

Majka nie wiem co Ci poradzić na gardło...ja się w sumie też długo męczyłam dopiero po tygodniu poczułam poprawę. Napiszę Ci co ja stosuje. Tabletki do ssania prenalen, hasco sept do gardła (to to samo co tandum verde) dużo pije herbaty z miodem, cytryna i imbirem zawsze potem czuje nawilżona gardło. Ale to Ty tez stosujesz. Możesz spróbować zjeść buraczki z duza ilością chrzanu on też jest antybakteryjny (też jadlam) a przy okazji buraczki zdrowe:) i mi się poprawilo jak zaczęłam pić to wapno z wit c. Ale moze warto jak jakis lekrz zajrzy w gardelko. Trzymam kciuki, żeby sie i Tobie poprawiło :*

http://www.suwaczki.com/tickers/j4x9g8ddtfc3h0jt.png[url]
http://www.suwaczki.com/tickers/74diiei3pjhtpmm7.png

Odnośnik do komentarza

Olcia a widzisz jeszcze szałwią spróbuję, mam w domu w liściach suszoną to sobie zaparzę
Angina taka typowa u mnie jest niemożliwa bo nie mam migdałków, 4 lata temu miałam usunięte, ale może jakieś zapalenie gardła mam, o 15 chyba zadzwonię do laryngologa i zobaczę czy by mnie dzisiaj mógł przyjąć

Meeeg haha ja też wczoraj napisałam że bezsenność u mnie nie występuje, a wczoraj też nie umiałam wieczorem zasnąć :)
W pl rodzciów można jeszcze zrozumieć bo większość jednak pracuje i sytuacje w pracy są takie a nie inne i iść na opiekę jest trudne, ale tutaj w de mnie to wkurza bo większość matek nie pracuje więc spokojnie sobie w domu siedzi a i tak dzieciaki z ciągnącymi glutami przyprowadza...

Karola niestety surowa cebula tak do gryzienia nie przejdzie :( ogólnie mam problemy żołądkowe po cebuli w jakiejkolwiek postaci, jedynie ten sok jakoś idzie, tak samo czosnek u mnie działa źle, jedynie sok wyciśnięty toleruję, ale nie umię strawić w całej postaci

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Majka To trzeba mieć anielską cierpliwość, żeby znosić te ustrojstwa... Podziwiam Cię. Jak już z Córcią przeszłyście te jelitówkę, to miejmy nadzieje, że Was ominie! Z gardłem bym na Twoim miejscu trochę odpuściła, co za dużo tych specyfików to też niezbyt dobrze. Ja zawsze robię sobie 2 razy dziennie inhalacje, co godzinę łyżkę miodu, plus ewentualnie aerozol, który zaleci lekarz.

Anka chyba wszystkie nas zagonisz do tego dentysty. Ja mam opory nie dlatego, że się boję, ale w rodzinnym mieście mam swojego, sprawdzonego, do którego od dziecka chodzę i ciężko mi się przełamać, żeby tu w Gdańsku iść do obcego.

Olcia http://www.magmed.eu/szkola_rodzenia.html co sądzisz? Mi się wydaje najlepsza

[url=http://[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/ee63c21465.png

Odnośnik do komentarza

Olcia ja chodzę do lux medu mam tam pakiet od męża z pracy. I płace chyba 100 zł na miesiąc i u dentysty nie place nawet za kanalowe. No i inni lekarze i badania też w większości w pakiecie. A dentystka fajna i mogę zawsze przyjść w razie problemu.

Meeeg ja się tak balam dentysty że jakoś dziecko rodzice nie mogli mnie zaciągnąć ale w pewnym momencie zmarzyłam ale niestety straciłam dwa ząbki ( chociaż może i dobrze bo 8 miały gdzie wyrosnac) no i chodziłam do dentysty chyba ze dwa miesiące żeby wszystkie wyleczyć i generalnie od tamtej pory jakieś drobiazgi do leczenia a tu teraz jakieś bóle dziwne:/ ogólnie ciągle coś mi dolega cholercia;) oby się to skończyło
Karola idź idz zawsze głowa spokojna :)

http://www.suwaczki.com/tickers/j4x9g8ddtfc3h0jt.png[url]
http://www.suwaczki.com/tickers/74diiei3pjhtpmm7.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie Majóweczki 2016 :D

Ja również na maja 10-tego. ;) Bardzo się cieszymy z mężem, że udało się od razu po ślubie ;D nie mogę się już doczekać rozwiązania i kiedy będzie nasz malec z nami . Jestem na zwolnieniu i zostaje już do końca ciąży postanowiłam do was zajrzeć i być na bieżąco . Dodam, że to nasze pierwsze więc jeszcze bardziej oczekujemy każdego dnia. ;)

Odnośnik do komentarza

Część dziewczyny, przepraszam, że dopiero teraz, ale bez sił byłam.

Tosty francuskie to prościzna - chleb obtaczamy w rozmąconym jajku i smażymy na patelni. Ja lubie na maśle. Są pyszne i na słodko i na słono. Używam świeżego pieczyw, więc nie namaczam w mleku, ale przed zanurzeniem w jajku wkładam na chwilę do tostera.

Olcia, nie - pracuję już 3 lata, ale umowa na czas określony. A jak się dowiedzieli o ciąży, to oczywiście nie dadzą mi nowej.

U mnie też mały tylko idzie do żłobka i wraca z katarem. Ja go leczę 2 tygodnie, a po pierwszym dniu w żłobku znów to samo. I prawie 1500 miesięcznie w plecy... Masakra.

Dzisiaj też byliśmy u pediatry - infekcja wirusowa. Żadnych leków, ale znów ma siedzieć tydzień w domu. I oczywiście ze szczepienia nici. Chyba się zamorduje. Już 3 tygodnie jest w domu, liczyłam, że wreszcie odpocznę. Ale chyba nie.

Odnośnik do komentarza

DariaO witamy. :)

Co do dentysty - ja się tak bałam, ze jeszcze po 20 roku życia chodziła że mną mama. :) ;)

Teraz chodzę sama, ale wciąż się boję. Na szczęście bardziej boję się utraty zębów. Też muszę iść, ale nie wiem kiedy, skoro mały znów w domu zostaje.

Odnośnik do komentarza

Cześć, cześć .

co do dentysty ja też się strasznie bałam na maxa nie chodziłam jakiś czas bo dla mnie to było iść na skazanie jak bym miała stamtąd już nie wyjść . Mąż wtedy jeszcze chłopak polecił mi swoją dentystkę i teraz wiadomo jak mocno zaczyna coś boleć to musi iść ze mną dla świętego spokoju , żebym miała świadomość, że jest tam ze mną ale tak już sama chodzę a teraz w ciąży odpukać jak byłam w 1 trymestrze bo coś tam czułam, że mnie kuje to robiła się mała dziurka od razu kazałam robić . Najgorzej , że mam takie słabe zęby, że na wierzchu mała dziurka a jak rozwierci to się pojawia problem . Teraz mam najgorzej z dziąsłami cały czas krwawią i to strasznie, że czasem nie chce przestać lecieć . Może macie jakieś sprawdzone metody na krwawiące dziąsła ?:D

Odnośnik do komentarza

Na krwawiące dziąsła polecam płyny specjalistyczne do płukania, na przykład Listerine Gum Protection albo Eludril (chociaż o tym słyszałam, że nie można za długo stosować, bo substancja czynna tego płynu może powodować przebarwienia zębów). Dodatkowo nitkuje zęby, choć niezbyt systematycznie ;) U mnie chłopak był przeziębiony, leżał cały weekend. Ale na całe szczęście udało mi się nie złapać od niego, więc się cieszę ;) raz byłam przeziębiona (w ósmym tygodniu) i strasznie wspominam. Także współczuje wam wszystkim, które musicie uporać się z katarem i gorszym samopoczuciem.

Odnośnik do komentarza

Ohh dziewczyny przesadzacie z dentystami..Ja uwielbiam chodzić do swojej, ale nadmienię że jest to anioł a nie dentysta...bardzo cierpliwa kobieta, szczególnie do mnie... Muszę się w końcu wybrać, ostatni raz byłam w czerwcu:-/ już chyba dawno powinnam pójść...:(

Uwielbiam strasznie łososia szczególnie wędzonego...I teraz męczy mnie sumienie bo niby wędzonych rzeczy nie wolno w ciazy jeść a mi się pewnie zdarzyło ze 4 razy...:(

Co do przeziębień...to niestety największa zmora bycia w ciąży zima... Mam nadzieje, że wszystkie nasze chorowitki wrócą do zdrowia, nic przyjemnego leżeć i zdychać... Liczę, że już nic nas nie zlapie..:-)

Witaj DariaO:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/oar890bvnevvo7qm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh371ie7tqtzh.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...