Kwietnióweczki 2016

[Wrażliwa84]

MAMUSIA wczoraj oglądałam program o żywieniu dzieci. Wypowiadali się dietetyk i logopeda. Mówili że najlepiej uczyć dzieci gryzienia od 6 do 10 miesiąca więc chyba nie ma co się z tym spieszyć. Najważniejsze to obserwować reakcję dziecka jesli nie radzi sobie i ma odruch wymiotny to trzeba poczekać i za jakiś czas spróbować.
Można podawać dziecku siedzącemu np. brokuł zbliżając do dziąsełek i to ma uruchomić odruch rozdrabniania. TYLE TEORII A W PRAKTYCE TO SIĘ OKAŻE.
Ja daję jeszcze papki ale mały zaczyna przygryzać łyżeczkę i śmiesznie mlaskać więc spróbuję dać jedzonko z grudkami.

[pAleksandra]

Witam witam :)
Kasiu ja też zauważyłam,że zniknęłaś na chwilkę,ale dobrze,że już wróciłaś :) Fajnie,że Michałek przesypia całe noce pomimo,że śpi z Wami.Ja nie chce tego uczyć Stasia,a człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego :P ale są dni,że go biore do nas jak np wierci się i stęka,tak to bym musiała cały czas przy nim stać.A częściej biore go nad ranem do łóżka chociaż wiem,że to też nie jest dobre..Póki co to budzi się 2x bądź raz,zależy...Przedwczoraj obudził się o północy na amu,zjadł,ale nie myślał nawet zasnąć..zasnął dopiero o 3.30 a ja siedziałam przy łóżeczku i czekałam,aż zaśnie także tak :P On pomimo,że dostanie kaszke na kolacje to i tak sie budzi na jedzenie głodomor mały.
Wrażliwa nie,nie jestem fanką Gwizdnych Wojen ani żadnych filmów sci-fi :P tak tylko napisałam...

My też dalej jemy papki i tak dopiero z miesiąc je podajemy,jeszcze nie poznał wszystkich smaków,nie widziałam żadnych zupek w słoiczku w polskich sklepach :/ a szkoda...tu w angielskich też nie,albo źle widziałam... :) właśnie biszkopt bądź flips boje się jeszcze podać,myśle,że jak coś to podam taki kawałek brokuła lub kalafiora wcześniej ugotowanego,żeby wziął sobie do rączki i sam pocmoktał :)
Nauka bezsmoczkowa-hmm nie jest źle,ale na spacerach to nie wygląda dobrze w domu łatwo mi go uspokoić jak płacze,na dworze trudniej..

[Vera]

Cześć dziewczyny
PIXI cieszę się, mam nadzieję że małemu zasmakuja takie kaszki :) jaglana dodaje do zupki i wcina ale ona ostatnio z niej straszny glodomor U nas oczka niebieskie po tatusiu ale włoski będą czarne po mamusi
KASIAAA no żeby to było ostatni raz A Michał jak każdy facet wie gdzie najlepiej

Lena bez problemu wcina obiadzik z grudkami, już nie blenduje na papke. Zostawiam takie małe kawałki i radzi sobie, jedynie mięsko to na papke. Flipsy kukurydziane wcina ale biszkopt do ręki jeszcze nie dawałam boję się że będzie się krztusic.
MAMUSIA super ze jest poprawa kurujcie się :)

[agabalbina]

Powiem wam ze ja mialam spory problem z podawaniem tych papek ale to ja popelnialam blad bo odrazu malego sadzalam do jedzenia Dopiero niania wyslala mi fimik jak ona go karmi i juz teraz wiem ze jesli jeszcze sam nie siedzi to takie jedzenie nie przejdzie Musi byc lekko odchylony do tylu i w tedy jak mlaska to nie wypluwa az tyle Jak jest w polowie sloiczka musze mu zmieniac perspektywe widzenia i go przekladam w inne miejsce albo stukam lyzeczka w sloiczku i to dziala Tak czy siak od niani wraca czysciutki a ja musze go owijac pielucha pod broda bo czasami tak sie smieje ze papa jest wszedzie Nawet u mnie we wlosach
Co do oczek to widze zmiany Teczowka przy zrenicy jest jasno brazowa i przechodzi w niebieski Dziwacznie ale pewnie bedzie mial kolor jak mama i tata czyli sino koperkowy braz :)
Bardziej interesuje mnie czy zmieniaja sie waszym dzieciom wloski ?? u nas z ciemnego buneta przeszedl na szatyna i to chyba nie koniec bo widze od spodu blad Ciekawa jestem kiedy wyjdwie mu juz staly kolor

[Olenka27]

Dziewczyny, a jak tam maluszki Wasze śpią w dzień teraz? U nas do niedawna jeszcze były 3 polgodzinne drzemki, pierwsza już przed 10. Teraz mały rano nie może usnąć i śpi już tylko z godzinę w dzień;)

[Olenka27]

Mikołaj jak się urodził miał ciemne włoski, potem zrobił się ciemny blond, a teraz jest jasniutki, prawie biały;)

[kasiaaa1]

ALEKSANDRA ja tez nie chcialam malego uczyc spania z nami.... w ciazy obiecywalam sobie ze sie nie zlamie i maly bedzie spal sam ale wyszlo inaczej... Az sie boje pomyslec jak to bedzie z odzwyczajaniem.... ale poki co musi tak byc bo nie spac kilka miesiecy prawie wogole to masakra....
Co najlepsze ja sie dzisiaj budze a tu wiecej nas w lozku. Cos mi przygniotlo nogi... no i kto to?? Tak tak to moje 2 kotki ktore stwierdzily ze co sie beda poniewierac po podlogach jak jest takie lozko. Chyba pozazdrosily Michalkowi a ze male nie sa bo kazdy 7 kg wiec dla mnie miejsca praktycznie juz nie ma chyba eksmituje ja na podloge niedlugo hehe

Co do wloskow to maly urodzil sie z ciemnymi a teraz blondynek. Troche powycierany z kazdej strony ale cos tam przybywa z tygodnia na tydzien :)

A biszkopcikow tez nie daje mu tak zeby sam jadl. Odlamuje kawaleczek namaczam i dopiero ciut do buzi.

Nie wiem czy to mozliwe ale mojej marudzie albo ja mam zwidy albo co wychodzi ząbek ale nie jedynka tylko nawet nie wiem 3 albo 4 na dole.... jest zaczerwienione i zgrubione. Sama nie wiem co to, moze to cos innego sie przyplatalo.

[kasiaaa1]

OLENKA u nas ze spaniem nie tylko w nocy ale tez w dzien lepiej tfu tfu nie zapeszajac. Rano ma drzemke od 9:30 do 11. Potem łobuzuje i zasypia o 14-15:30 i wieczorkiem od 18-18:30. Wieczorem o 21:30 spi
Wiec poki co nie narzekam bo wczesniej mniej spal.

[Wrażliwa84]

OLEŃKA
Mój Sebek to był prawdziwy śpioch tak od 2 do 4 miesiąca spał w dzień od 1.5h do 2h nawet 4 razy dziennie i przy tym całe nocki. Ma to po TATUSIU jak nic.
Teraz rano śpi od 30 minut do 1h dwa razy. Potem od 15 potrafi nie spać do 18.00 lub 19.00 po czym zasnąć mu ciężko i śpi do kolacji. Kolację dostaje około 21-22 i śpi ostatnio do 7.
Co do włosków to urodził się z prawdziwym gąszczem bo włoski miały tak z 5 cm długości na czubku głowy. Z tyłu i na bokach się wytarły ale nie do końca i już zaczynają rosnąć nowe. Włoski na czubku mają teraz nawet 15 cm !!!

[agabalbina]

Wrazliwa WOW 15 cm Teraz faceci maja w modzie takie koczki na czubku glowy to moze twoj maly hce byc fashion ??
Moj mial sporo jak sie urodzil ale jak mu glowa zaczela rosnosc to mu sie na czubek przesunely i przez chwile wygladal jak dziadka lysa glowa teraz juz mu odrosly z przodu ale z tylu ma mnicha
Jasiek spi dwa razy wciagu dnia po okolo 2 godz i wieczorem zalezy jesli usnie przed 18 to jeszcze wstanie i jest zabawa do 22 jesli po 19 to juz ma nocne spanie

[pAleksandra]

Kasia jak to się mówi,bedziesz martwiła sie później :P póki co to sobie odeśpisz te 6,5 miesiąca :P Ja ma kotke 6,5 kg kawał kota też
Oleńka27 u nas drzemki różnie,zależy,czasami 2 albo 3 i to też różnie ile czasu,ale przeważnie to pierwszą drzemke rano ma dłuższą..
dzisiaj to w ogóle było inaczej bo mały spał tylko rano!! miał drzemke ok 2h,potem o 14 poszliśmy na spacer,marudził bo bez smoka-dałam mu smoczka ale nie zasnął,byliśmy w domu ok 17.Nakarmiłam go i byłam pewna,że zaśnie,poszłam go uspać ale gdzie tam-płakał jak tylko leżał i jak robiłam mu ciii do uszka,wzięłam go na ręce to już happy.Męczyłam sie z nim ok pół h i zwątpiłam,nie chciało mu się spać albo był tak zmęczony,że nie mógł zasnąć,nie wiem nie mogłam go rozszyfrować.pomęczyliśmy sie do 18.30 i poszłam go kąpać,jeszcze raz nakarmiłam i zasnął i śpi.Nie wiem co to było,pierwszy raz mi/nam się to zdarzyło.Ale rano jak drzemał to w połowie snu też delikatnie popłakiwał,ale myślałam że coś mu się przyśniło albo niedospał.Może coś zaczyna się dziać? zobaczymy,zobaczymy jaka noc będzie :P

[pixi00]

mamusia2016 my też oboje mamy brązowe.. pewności, że się zmienią nie ma.
Adaś jak się urodził miał dość dużo włosków i takie nawet ciemnawe. Teraz mu rosną jaśniutkie takie blond, a na środku mu został taki irokez długi, że już do oczek wpada.
wrażliwa podoba mi się taka hurtowa produkcja zupek;) poczytam co i jak długo można mrozić i jak będę miała warzywka to i ja coś pogotuję, bo tak codziennie gotować to raczej się nie opłaca. Ja bym chciała uniknąć przyzwyczajania do soków. Sama piję właściwie wodę, soki to tylko w drinkach (ehh.. kiedy to było:P) a mój mąż woli właśnie słodzone, nie chciałabym też Adasia przyzwyczajać.
kasia to ładnie Michaś śpi teraz. I w dzień tyle czasu, zazdroszczę. Adaś już od dawna w dzień śpi słabo. Zazwyczaj 3x ok 40 min, czasem przyśnie na dłużej jak np ostatnio na dworze, myślałam że się zahibernował ;)
zrobiłam kaszkę jaglaną na wodzie na kolację. z 2 łyżek i z musem jabłkowo bananowym z gerbera, zapomniałam tylko dodać masła.. Dużo tego wyszło, Adaś zjadł może z połowę, może trochę mniej, ale nie zmarnowało się resztę zjadła mama;D pyszności, będę robić częściej;)

[mamusia 2016]

Olenka - miałam zadać to samo pytanie odnośnie snu dzieci... Mój synek przesypia w ciągu doby około 12 godzin, czasami nawet mniej. Często bywa marudny, nieraz wydaje mi się, że jest niewyspany, ale jak się obudzi po pólgodzinnej drzemce to nie zaśnie na dłużej.

[Wrażliwa84]

AGABALBINA póki co czeszemy się na grzecznego chopczyka tj. na boczek. Czasami ma fryzurę jak Jean-Claude Van Damme :-)). Ciekawe jak będzie wyglądać kiedy skończy roczek.
PIXI ja wyczytałam, że zupki można 2 tyg. przechowywać.

[GumisiowaOnax3]

Hej :)
Jakie owocki dajecie swoim maluszkom? Chodzi mi raczej o owoce do ścierania niż te słoiczkowe bo my ciągle jesteśmy na etapie banan jabłko. Sloiczki to już chyba wszystkie próbował ( deserki). :)

[pAleksandra]

Dziewczyny podajecie jeszcze witaminę D dzieciom?

[Gość Jula84]

p Aleksandra tak, podaję małej, dosyć długo trzeba podawać, a w zasadzie w naszym klimacie powinna być stała suplementacja, sam też biorę. Po 6 miesiącu można zwiększyć do 600. Ja na razie daje 400 ale jak mi się skończy to kupię większą dawkę. gumisiowa ja na razie same słoiki, jak dałam normalne jabłko to ja wykrzywialo, może spróbuj gruszke, Gotowane śliwki, morele lub brzoskwinie. Ja jutro męża wysyłam na bio bazar to sobie troszkę pogotuje. Oleńka 27 u nas ciągle zdarzają się przebudzenia z płaczem i poplakiwanie przez sen, czasem jak się budzi to aż się zanosi od płaczu. Myślę że coś złego się śni naszym dzieciaczkom.
D z iewczyny, u mnie ze spaniem w dzień i w nocy podobnie, tylko z mną i na moim brzuchu. O ile jeszcze w nocy zdołam na jakiś czas położyć ja obok, o tyle w dzień śpi na mnie inie ma szans jej odłożyć. DO 5 miesiąca spala w łóżeczku i strasznie żałuję że zabrałam ja do łóżka .

[pixi00]

ja podaje. Powinno sie dalej suplementowac.

[Gość Jula84]

pixie dzięki za ściagę z owocami, najlepiej działa u nas suszona śliwka z gerbera. Ale mała cały czas się prezy, czy zrobi kupę czy nie, ciągle coś z tym brzuszkiem. Mam nadzieje ze w końcu się unormuje

[Gość Jula84]

Dziewczyny czy waszym dzieciom tez tak się poci główka. U nas podczas ssania to aż krople potu kapia.

[pixi00]

My sliwki jeszcze nie probowalismy. ja czasem Adasiowi podkurczam nozki zeby mu pomoc. Nam tez sie poci glowka czasem, a na nosku sa kropelki potu. Ssanie cycusia to podobno duzy wysilek;)

[agabalbina]

Jula może nie aż tak ze mu krople potu kapia ale z tyłu karczek i włoski to ma mokre
Owoce u nas to zależy co dostanę w warzywniaku ale np dzisiaj zjadł całego banana i Gruszka i biszkoptem potem popil mlekiem...
Opcja z mnożeniem bomba pomysł Ze tez sama nie pomyślałam Teraz na parze ugotuje różne warzywa, worek ryżu, jakaś rybka i mięsko Łatwej będzie można zrobić różne w jednym czasie
U nas problem z kupa był na początku podawania papek Te się prężył i wyglądało to na ciężką pracę Lekarka mówiła że to dlatego że małe dzieci nie wiedzą na początku jak działa zwieracz i zamiast puszczać zaciskaja Przeszło mu po jakichś 2 tyg
Witaminę do tu zalecaja do 6 ROKU życia Ja w Polsce kupiłam krople combio czy jakoś tak Młody się tak przyzwyczaił że mają być przed kapłaniem że napewno nie da mi onich zapomnieć

[agabalbina]

Co za durny słownik w telefonie Mam nadzieję że rozszyfrujecie wpis poprzedni
Jeszcze tylko napisze ze po tym jak mój mąż panikowal bo mały kaszlał mokrym kaszlem poszłam dziś do doktora Nic mu nie jest tylko jakaś mała infekcja gardła które nawet nie jest zaczerwienione Ma przejść samo w tydzień

[Wrażliwa84]

JULA mój Sebek ma bujne włoski i często ma mokrą główkę jak pije mleko. Podkładam mu pieluszkę pod kark wtedy tak bardzo się nie poci. Tak samo robiłam jak karmiłam go piersią na siedząco. A próbowałaś masować małej brzuszek? Kłopot ma tylko z kupą czy też z gazami?

My jedliśmy już jabłuszko, banana, śkiwkę, truskawki, morele i brzoskwinie..reakcja na każdy owoc jest taka sama szeroko otwarta buźka :-)). Zupkami też nie gardzi.
Witaminę D daję nadal.

[Gość Jula84]

Dziękuję dziewczyny, to mnie pocieszylyscie bo już zastanawiałam się czy to nie coś z tarczyca. A z brzuszkiem i kupka to chyba faktycznie jest nieprzyzwyczajona bo teraz jej kupy są gęste a na samym mleczku były jak woda , wiec to moze być ten zwieracz. To by nawet pasowało bo kupę robi, z gazami problemu nie ma, wydaje się że jest ok.Masaze robiliśmy tez. A banana jeszcze jej nie dawałam, spróbujemy.
Agabalbina, dobrze że to nic poważnego ale tak ogólnie patrząc to te nasze dzieciaczki odporne, my chyba gorzej przechodzimy choroby niż one.