Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Oj dziewczyny współczuję tych teściowych, sama mam niełatwą, ale raczej się nie miesza, to raczej babcia od prezentów i wygłupów, a do takich przyziemnych codziennych spraw się nie miesza. W sumie chyba nie mam źle ;)
Czarna to faktycznie przykro, że teściowie nawet nie mają w planach zobaczyc wnuka... mężowi musi byc cholernie przykro z tego powodu.
Ataa na pewno byś nie chciała pisac, że sobie nie radzisz z karmieniem, bredzisz kobieto! :-) U mnie też od wczoraj lekkie skurcze, ale poza tym cisza.
Heltinne będzie dobrze, Marcelek na pewno sobie znajdzie odpowiedni moment na wyjście, tak żeby i tatuś był pod ręką!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Kochane za dobre słowo, na Was zawsze można liczyć chociaż same lekko nie macie. Ja do dodawania otuchy innym słabo się dziś na daje :/
Ataa,oni tu czekają do 2 tygodni ale muszą najpierw ocenić nasz ogólny stan,łożysko itp. Nie pozwolę sie odesłać do domu,nie mam siły tego ciągnąć dłużej. Ileż można normalnie funkcjonowac z 3 cm rozwarciem (no chyba ze się zmniejszylo) skurczami itd...

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza
Gość Czarna23789

heltinne Ty sobie żadnych wyrzutów nie rób, że niepotrzebnie uparłaś się na jakiś dzień porodu. Przy Twoich skurczach i innych objawach porodu nie trudno o "fałszywy alarm".
Ostatecznie będzie dobrze, a Marcelek pojawi się na świecie cudowny i zdrowiutki i uczyni swoich rodziców i rodzeństwo najszczęśliwszymi na świecie. :*

Anna żeby było śmieszniej, to my nie jesteśmy skłóceni z teściami czy coś. Jak potrzeba coś naprawić czy gdzieś dalej zawieźć to wiedzą do kogo zadzwonić. Z tym, że moja teściowa za mną nie przepada, a teściu jest tylko ojczymem męża i ma niewiele do powiedzenia. A że ona z tych "wiecznie chorych" no to pretekst ma żeby wnuka nie odwiedzić. Ogólnie chora sytuacja, chociaż ja złapałam już do tego dystans jakiś czas temu, bo inaczej szło zwariować.

Trądzik niemowlęcy czy Któraś z Waszych Pociech też ma??
U nas pojawił się w poniedziałek. Położna powiedziała, żeby octaniseptem przecierać i nie natłuszczać zbytnio. Ale nie ma żadnej poprawy.
Macie na to jakieś sprawdzone sposoby?
Przyszło mi do głowy, że może mleko z piersi, skoro na oczka pomaga. Ale trochę boję się tak eksperymentować...

Odnośnik do komentarza

Anna masz rację:) po prostu zle mi sie pisze czekam... i wciąż czekam.. weekend marzy mi sie o tyle na porod ze wiem ze mam meza blisko i byloby latwiej nam obojgu.. a tak jakis z tym sobie radzę, poza tym wolalabym by to sie jakos tak,samo z siebie zaczęło..
Heltinne dwa tyg to faktycznie długo szczegolnie biorac pod uwage to co przechodzisz juz tak dlugi czas... a jeśli chodzi o pocieszanie to musimy by dzielne a wierze ze Tobie nie jest łatwo.. ze wzgledu na skurcze na odleglosc do szpitala uciekajacy czas z mama i obecność meza.. widzisz mnie to poki co uspokaja tylko ruszajacy sie brzuch bo przynajmniej wiem ze z malym wszystko ok imam o tyle dobrze ze maz jakby co wsrode bedzie moglisc ze mna do tego szpitala. Chociaz nie chce w nim spedzic ani jednej zbednej minuty. Musze sie liczyc jednak.z tym ze w tym do ktorego sie wybieram nie beda nachalni z wywolywaniem porodu.. w sumie to dobrze o nie.. bo pewni jak bedzie wdzystko ok to dadza nam czas nanaturalny porod a z drufiej strony to chcialbym by w ta srode bylo juz po sprawie...

No ale niemaco gdybac. Mam nadzidje ze malego udalo nam sie na tyle zaszantazowac ze sam sie do nas pofatyguje :)

Odnośnik do komentarza

Czarna moj ma trądzik, najpierw dostalam masc od lekarki, posmarowalam raz i bylo jeszcze gorzej, stwierdzilam, ze pierdziele nic nie robie i tak prawie samo zeszlo po kilku dniach, mylam go w samrj wodzie i nie natluszczalam.

Melly gratuluję, co za szybka akcja! Wojtus super.

A u nas ciezkawo ostatnio, sukcesem jest to ze karmimy sie tylko cycem i Mały przybral 200g w 4 dni, wiec cyc wystarcza, ale niestety mamy straszne odparzenia i juz nie wiem co z tym robic, chyba go to strasznie boli, bo ciagle sie wije i placze. Nie wiem czy cos innego tez go boli :-( codziennie daje okolo 3godzinny popis krzykow, ale nie o tej samej porze, wiec chyba nie kolka. Do tego oczko dalej ropieje. Ehh ciezkie zycie matki.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anliryno1zd8.png

Odnośnik do komentarza

Czarna z tym mlekuem na ten trądzik to nie brzmi jakos steasznie czy ryzykownie.. podobno ono jest najlepsze na wszystko. Ja bym sprobowala..
Kumi z tymi odparzeniami to moze byc jakas alergia kontaktowa np proszek. Sprobuj go wietrzyc może, masz pieluszki tetrowe tylko ze z bambusa? Sa super delikatne i podobno na takie akcje super.. ale u mnie zero doswiadczenia... wiec zupelnie na czuja radze..

Odnośnik do komentarza

Paulina o to super, dzięki za info :) a wam spokojnej podróży :)

widzę, że wszystkie dzisiaj w cudownych humorach... ja się owinęłam kocem na kanapie, jeszcze się nawet nie ubrałam i nie wiem czy zamierzam.

tak coś czuję, że z moim terminem na przyszły piątek to będzie tak, że zostanę majóweczką. w dodatku z tatuśkiem w pracy... przeraża mnie to :(

Ataa naprawdę współczuję, że w tym wszystkim musisz się jeszcze użerać z teściową.. życzę dużo siły, żeby mimo wszystko wytrwać przy swoim

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktgu1rrbb8avjd.png

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj też w kiepskim humorze... i już brak pomyslów na jego poprawę. Najchętniej przespalabym caly weekend. W pon wizyta u ginekologa który pewnie mi wręczy skierowanie do szpitala. Myślalam że na weekend majowy będę już z dzieckiem w domu a tu się jeszcze okaże ze spędzę go w szpitalu. Ta nuda mnie zabije,... nie mam ochoty na spacer, nie mogę już patrzeć na tv... czytając książkę nie potrafię się skoncentrować. Wrrr... co za dzień!

Odnośnik do komentarza

Iza78 oj znam to dobrze... tez nue chce spedzic majowki w szpitalu.. ale bardziej dlatego ze skad mi wtefy maz przyniesie cos dobrego do jedzenia?chyba ze rozpalu grill a pod szpitalem, hehehe :) swoja droga juz nie pamiętam kiedy ostatnio bylsm na grillu w majowke... odkad mieszlam w Gd te weekendy sa zimne i ponure a nawet deszczow

Odnośnik do komentarza

Ataa żakiet cudny:) może też sobie poprawie humor zakupami przez internet bo na mojego męża nie mam co liczyć wróci dopiero po 22 z pracy a do tego sklerotyk zapomnial telefonu wziąć z domu więć gdybym zaczęla rodzić to zapukam po sąsiada chyba:) hehe o majówkowym grillowaniu też pomyślalam:)

Odnośnik do komentarza

Kingullek piąteczka, ja też mam termin na przyszły piątek, i też czuję że raczej maj mnie złapie ;)
Czarna jak to mówią - rodziny się nie wybiera. Pomyśl sobie, że z dwojga złego to już chyba lepsza taka obojętnośc, niż ciągłe wtrącanie się i pouczanie - przynajmniej Ci nerwów teściowa nie psuje :)
Kumi, Malaga coś mi świta, że z domowych sposobów na odparzenia to podobno można posypac mąką ziemniaczaną, chyba Melly kiedyś o tym wspominała...
Ataa zakupy bomba ;)
Iza dlatego ja codziennie wychodzę z domu, robię zakupy, gdzieś jadę, cokolwiek. Jakbym miała siedziec w domu i czekac na poród, to bym chyba oszalała...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

Anna zazdroszcze CI tej energi na soacery i zakupy nawet te codzienne, ja przez to ze wiekszosc ciąży musialam przelezec ko,dycje mam słabą i o ile te tasmy mi poomogly to od ponad 3 tygodni pachwiny mam tak bolace i przy chodzeniu ucisk na krocze jest ogromny, i musze bardzo szeroko stawiac nogi z czym czuje sie strasznie, raz na jakis czas sie zawezme i chodze ale to mnie tak samo przygnebia jak nic nierobienie i czekanie.. poki co staram sie czerpac radosc z tego ze co by sie nie wydarzylo to najpozniej w środę bede walczyla by na sile Roberta z brzucha wyprosic...

Odnośnik do komentarza

Ataa dzięki za informację z tym orsay'em, jestem w trakcie przeglądania ciuszków może coś wybiorę:)
Anna staram się być aktywna przez calą ciążę ale teraz już boję się sama prowadzić auto, wychodzić na dluższe, samotne zakupy.... Poza tym faktem jest to że ostatnio nic mi nie sprawia przyjemności. Myślę tylko o tym kiedy przytulę moje maleństwo:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...