Kwietnióweczki 2016

[Juliiax]

Heltinne mam nadzieje ze mimo wszystko cos sie jeszcze rozkreci i wtedy juz pojdzie szybko...

zonia no to gratulacje i teraz juz tylko czekamy na dobre wiesci i zdjecie :))

[Ewee]

Och, co za emocje! Dopiero przeczytalam co sie działo!

zonia trzymam kciuki za rozwoj akcji :) jak wody odeszły to mozesz byc pewna ze niedlugo będziesz tulic malenstwo :)

heltinne wychodzi na to ze Marcel jest jeszcze wiekszym psotnikiem niz Helena ;-) mam nadzieje ze nie zaplanował sobie akcji "do trzech razy sztuka". Eh, tez sie biedna wymeczysz... bo to i za bardzo nie pospisz i nie zregenerujesz sie. A moze popros meza by przywiózł Ci jakies ostre jedzenie? Moja koleżanka po hinduskim żarciu urodzila... mimo ze lekarz rano na badaniu nic nie przepowiadal :)

A czy w No daja oxy? Pewnie nie chcesz... ale tak z ciekawości pytam.

Vena i tak jestes mega dzielna!!! Trojka dzieciaków + Twoje zdrowie.. normalnie iron mother ;-)
Przytulanieni glaskanie dla Ciebie... czasami trzeba odpuscic by nabrac oddechu i swiezego spojrzenia na n sytuacje :*

Ataa i Ty tez juz zaczynasz? No nie dziewczyny, tak sie nie bedziemy bawic :P biore meza w obroty coby zintenyfikowac dzialania

Melly wychodzi na to ze niedługo same z Groszkiem zostaniemy ;)

[Juliiax]

Ewee ja zostane z wami bo u mnie to nic a nic... ;/

[Flawia]

Ataa ja też należę do tych co lubią się w nocy wyspać. .....na szczęście na Nutra Gabi śpi od 21 do 3 a potem do 8. Na kp nie byłoby szans.......jeśli więc nastawiasz się na kp to wyspij się na zapas chociaż to niemożliwe.

Heltinne hehehe ......a w tym.szpitalu to są warunki na realizację planu 2/12h cd?:)))

[Ewee]

Juliiax

Ewee ja zostane z wami bo u mnie to nic a nic... ;/

Uff :) musze do tabelki zajrzec inzobaczyc kto jeszcze sie ostal :)

[GroszekNo]

Kurczę już od wczoraj wieczora takie emocje mna miotają .
Po pierwsze bo zonia sie martwiła o oksytocynę i tez miała podobne obawy co ja jeśli chodzi o ból .
Bardzo sie ciesze zoniu ze wszystko sie tak ładnie samo zaczęło .
Heltinne z tobą to sie troche jak z siostrą czuje bo twój suwaczek odpowiada mojemu ;) Tak bardzo liczyłam ze Marcelek będzie już dziś po drugiej stronie brzuszka ! Wiem jak bardzo Wam na tym zależy . Kurczę mam nadzieje ze naprawdę jest jeszcze jakaś szansa . Moze to ostre jedzenie ?
Ewee damy radę , powolutku do przodu , a nasze terminy sie zbliżają ;) i nie jesteśmy same ;)
Vena jesteśmy tylko ludźmi . Ja Ciebie bardzo podziwiam . naprawdę szacunek za prace która wykonujesz .

[Nat34]

Flawia nie przesadzaj, ja dziś jestem wyspana na maxa.Helciak budził się 3 razy na jedzonko, spi ze mna wiec cyc na spiąco nawet nie zapłakała, spała ciurkiem do 9! Mój As!!!
Idziemy zaraz zdjecia do dowodu dla Heli robic, zobaczymy jak wyjdą ;)

Heltinne, Marcelek wyraźne żartowniś niemniej trzymam kciuki, żeby się zdrcydował w końcu;)

Zonia, kciuki są bo to pewnie dziś!!!

[Melly]

Ewee moze i u nas nagle wody odejda ale glupio to zabrzmi, niby mi ciezko z brzuchem, ale w tym tygodniu nie mam czasu na porod. Heh. Maz bedzie na 1 zmianach wiec tyle do roboty kazde.
Wczoraj mialo przyjsc lozko dla corki, przyszedl sam materac, bo lozko gdzies w Polsce. Oczywiscie nie wzielam bo albo komplet albo nic.

Vena u Ciebie to zmeczenie materialu. Wlasnie marzy Ci siw wyjazd a wiadomo, ze nie da teraz rady. Mam nadzieje, ze szybko zregenerujesz sily.
Zonia powodzenia;)) czekamy na wiesci.
Heltine z Toba nie mozna sie nudzic;D

[Vena127]

Heltinne oporne dziecię z Marcela, może jeszcze się coś rozkręci …trzymam kciuki.

zonia u Ciebie to już kwestia czasu, oby jak najszybciej :*

Dzięki Dziewczyny, u mnie od dawna poprzeczka dawno wysoko postawiona, a teraz moi faceci w szoku, że mogę nie działać na 100%…przecież już 4 tyg nie jestem w ciąży … teoretycznie wszystko ogarniam tylko czasu dla mnie brakuje. No i mąż chciałby, żebym nie zasypiała zanim straszy zęby skończy szczotkować… ech to były ciężkie dni liczę, że przyszły tydzień będzie lepszy. Dziś wysyłam facetów na plac zabaw, dziewczyny idą do kąpieli, a mama robi sobie maseczkę na twarz, obiad zamówię z restauracji …a co tam
No to do rana … Klara opiła się jak mały kleszcz i będzie teraz spać do 6.

[Ataa]

Nat doprecyzuj prosze.. Hela śpi i przez sen wkladasz jej cycka do buzi i ona je???

[PaulinaNO]

Heltinne zonia kciuki mocno zaciśnięte! Powiedzenia!
Kingulek po porodzie jest jedna wizyta domowa. Jak wrócicie ze szpitala to w ciagu 2-3 dni skontaktuje sie z Tobą helsesøster zeby umówić takie spotkanie. Ja dokładnie nie wiem jak to wyglada w domu bo ze względu na to ze mały musiał byc ponownie naświetlany to w czasie tej umówionej wizyty byliśmy w szpitalu i potem przełożyliśmy to ale juz w Helsestasjon. Omawia sie wszystko co związane z dzieckiem szczepienia, zagrożenia, pielęgnacja, karmienie itp :)
Vena dzieki że chociaż ty mi odpowiedziałaś bo poczułam sie troche zignorowana :P i mam nadzieje ze i u Ciebie wszystko wyjdzie na prosta, ze znajdziecie swój rytm i bedziesz mogła znaleźć chwile dla siebie, bo tego tez jak najbardziej potrzebujesz.
Mnie maz wczoraj zapytał czy chciałabym cos dla siebie zrobić zeby lepiej sie poczuć, w sumie nie bardzo widziałam na co przy maluszku mogę sobie pozwolić ale mysle ze jakieś zakupy i nowy fajny ciuch na początek wystarcza :)

[Gość pAleksandra]

Cześć mamusie :)
Nie odzywam się tutaj,ale codziennie was czytam i śledze wasze losy,na początku troszeczkę się odzywałam,ale później zaprzestałam.
Niekótre z Was nie miały lekko przez okres ciązy ani teraz,ale czego się nie robi dla naszych Aniołeczków :)
Secondary,Kinga,Vena i u wielu innych dziewczyn nie było lekko.Seconadary biedulka tak się męczyła w pierwszej jak i w drugiej ciąży,ale teraz ma przy sobie swoją Zosie,mam nadzieje,że u nich dobrze bo dawno się nie odzywała-wystarczy już jej zmartwień.
Vena chyba tutaj najbardziej wspierałaś i doradzałaś dziewczynom z takim spokojem wszystko opisywałaś widać,że życie też Cię dużo nauczyło,ale lekko nie miałaś z tymi skurczami przez dłuższy czas i tak długo wytrzymałaś do niespodziewanego cc,ale już masz przy sobie swoją wielką podobizne-Klarę :) Życze Ci teraz dużo sił i zdrowia bo tego najbardziej potrzebujesz przy swojej trójcy ;) no i życze Ci również tego żebys mogła jak najszybciej wrócić do robienia tego co tak uwielbiałaś :) i tak jesteś bardzo dzielna...
Mam nadzieje,że u Kingi też wszystko się unormowało,szczególnie jej zdrowie...
Och,a te rzeczy co powyprawiałyście dla maluchów-no przecudowne te króliczki,misiaczki,ubranka jakie zdolne jesteście i możecie być z siebie dumne,jedna drugą tutaj zarażała robótkami :P
Mila-Jeremi przecudowny,ślicznego masz Aniołka,a jego kącik też jest b.ładny i tak profesjonalnie wykończony :)
Miszka-miałaś bardzo ekspresowy poród ale co się dziwić holenderskiej 'metodzie' z położna,ważne że wszystko dobrze się skończyło :)
Magda1010 a pamiętam jak tutaj chyba najbardziej narzekałaś że chcesz już urodzić i tak biedna się męczyłaś a patrz kogo teraz masz przy sobie :)
Heltinne i Nat- Was dzieciaczki robiły/robią w bambuko jednym słowem oby w przyszłości były grzeczne i jakiś numerów nie wywijały :P
Zonia-można już gratulować?
Flawia-biedna ta Twoja Gabrysia,masz nie miłą powtórkę,dużo zdrówka dla małej :)
Naprawde dużo by jeszcze pisać,ale życze Wszystkiego co najlepsze dla maluszków już po tej właściwej stronie,a te co jeszcze sobie 'korzystają' niech już się szykują bo to już czas i Kochani rodzice na nich czekają,a sama po sobie już wiem,że ta końcówka naprawde się dłużej ciągnie niż ta reszta miesięcy :P
Jeszcze raz wszystkiego dobrego :*

[Gość pAleksandra]

No i tak może troszeczkę co u mnie :P
W tabelce jestem zapisana chyba na 21? Tak,ja dalej w dwupaku hihi :) mój książe siedzi sobie jeszcze grzecznie,chociaż to tylko termin z usg bo z om wypada mi jakoś 5/7dni później także zobaczymy,ale tak próbuje jakiś tych naturalnych metod na pobudzenie organizmu do działania może i u mnie sprawdzi się to 2x/12h seksu :P albo taniec z mopem bo tego i tego jeszcze nie próbowałam :P
Nawet jako takich żadnych oznak nie mam ale jakoś się za bardzo nie spinam,fakt chciałabym już go miec i tulić ale co z tego jak woli sobie sam siedzieć w brzuszku i nie wiem,że tam po drugiej stronie jest całkiem inny świat :P

[Gość Miila]

Hej dziewczyny,
Czytam w miarę na bieżąco, ale ciężko znaleźć czas, żeby porządnie odpisać.
Gratuluję nowym mamom! Heltinnecodziennie czytam forum z myślą, że Marcelek jest już na świecie :)
Vena podziwiam, ja się bałam zostać sama z małym na 2h dzień po wypisie ze szpitala, bo mąż miał piłkę, a co dopiero z trójką :)

Melly Hehe, ja też miałam takie myśli w dniu w którym urodziłam, 'w środę mi się chciało, dzis to ja nie chcę'.

Nat u nas podobnie,mały śpi po 3-5h w nocy, zje i dalej śpi. Dziś mieliśmy - poszedł spać 20.30, pobudka o 24, pobudka o 2 - tylko troszkę dojadł, o 6.30 i spał do 10 :)

Byliśmy wczoraj dla spokoju na kontroli bilirubiny i nie wiem co mam myśleć, 9.22 z krwi, w poniedziałek było 9.5, czyli nie spada jakoś super a mały skończył 2 tyg. Dalej jest żółty. Pediatra zalecił karmienie mieszane - tj. Wprowadzenie mm i sama nie wiem jak mam to zrobić, nie chce mu dawać tego skoro mam pokarm i pięknie je, a z drugiej strony tak bym już chciała się pozbyć tej zoltaczki :(

[PaulinaNO]

Miila Wiktor tez był żółty jeszcze ponad 3 tygodnie po porodzie, byliśmy na kontroli bo nas to zaniepokoiło ze tak długo i tez spadało wolno ale spadało. Lekarka nic nie mówiła zeby dokarmiać mm i tak tez robiłam, tylko pierś ale często zeby sie duzo wypróżnial i siusiał. No i gdzieś dwa dni po kontroli zażółcenie na twarzy zeszło a oczka kilka dni pózniej. Wiem ze w Polsce polecają karmienie mieszane bo czytałam na necie ale czy to konieczne to nie jestem pewna. Napewno na piersi zażółcenie dłużej sie utrzymuje.

[heltinne]

Napisze tylko krotko co u mnie, za chwile spanko a potem bede nadrabiac i odp.
Mialam KTG.Skurcze zapisywały się ale maks 60, to za mało, nie bylo sensu czekać w szpitalu. Polozna powiedziała ze takie akcje są prawie typowe w 3.ciazy, dla nich to żadne zaskoczenie...
Przewidują ze wrócę najpóźniej jutro,kto wie.. Coraz mocniej czuje skurcze,są regularne ale nie na tyle silne by rodzic.
Teraz jestem w domku,położne radziły oszczędzać energię,zreszta, sama czuje ze muszę podladowac baterie...albo padne na twarz. Dawno nie byłam tak zmęczona,a przecież nie urodziłam. ..

[Gość Marty leb obdarty]

O kurde Heltinne, Ty to sie nameczysz, normalnie czuje sie osobiscie odpowiedzialna, ze pisalam o tej metodzie.
Ataa mnie w nocy tez obudzily skurcze, ale nie byly zbyt mocne I po pol godziny sie skonczyly, a tak sie podekscytowalam...
Ewee mnie tez mozesz doliczyc do grupy nadal nierozpakowanych.
Zonia trzymam kciuki, ze juz po wszystkim.
Vena, jestes silaczka!!
Pochwale sie, ze w koncu znalazlam plakat do hrabiowego pokoju. Nie jest to 100% to co chcialam, ale po miesiacach poszukiwan zdecydowalam sie na cos w miare bliskiego

[Gość Marty leb obdarty]

On, nie dodalo sie, tu prosze, ten z liskami
https://www.etsy.com/ie/listing/268562663/the-forest-house?ref=hp_mod_rf
Marta 39t5d

[Ataa]

Marty a jakas fota czy link do plakatu? Nie win sie z ta rada w sprawie seksu, po sobie widze ze jakos tak ogólnie i tak jest on na korzyść, nie umiem tego dokładnie nazwac ale ja czuje sie lepiej po :)
Heltinne ni troche slabo ze tak to wygląda złożenie u Ciebie, ale skoro to takie normalne.. sama nie wiem co myslec.. na pewno musisz odpocząć i zebrac sily..
Jesli chodzi o siły to ja jestem swiadoma ze mam obecnie slaba kondycję i nie szaleje ze spacerami czy sprzataniem bo gdyby to jednsk ruszylo porod to na niego sil mi na pewno zbraknie..

[Ataa]

Marty fajne te liski :)

[miszka83]

Heltinne ty już jakoś długo odczuwasz bolesne skurcze, prawda? Współczuję takich akcji, pewnie oszaleć można, niby rodzisz, a nie rodzisz.
Ataa podobno zdecydowana większość porodów zaczyna się w nocy;P
Milla zazdroszczę, że Jeremiś tak ładnie śpi! Mój też grzecznie śpi, ale nie w nocy. Czyli dokładnie tak jak w brzuszku.
Nat ratuj jakąś radą, bo jestem na skraju załamania! Obejrzałam filmiki on przystawianiu do piersi i stwierdzam, że coś źle robię. Gdy karmię w nakładach (tej nocy to był ostatni raz, bo przez to mam zastoje i zaraz mi cycki wybuchną:/) mój synek ma ładnie wywinięte usta, nie może się przyssać, więc je delikatnie, a bez nakładek zaciska ustka, aż takie wąskie mu się robią. Chwyta ładnie brodawkę z otoczką i mimo, że te brodawki mam w fatalnym stanie, bardziej boli mnie otoczka, jest cała w czerwonych śladach, niemal posiniaczona. Położna zwala to na moją jasną karnację i wrażliwą skórę i nie chce wezwać doradczyni laktacyjnej, bo niby po co. Proszę o pomoc, na dłuższą metę nie mogę karmić i płakać jednocześnie.

[Nat34]

Miila, nie daj sobie wmówić.Zażólcenie i podwyższona bilirubina może utrzymać sie nawet 2 mce po porodzie!!! Hela miała9,5 przy wypisie ze szpitala, teraz już nie mierze choć dalej jest śniada.

Ataa, tak jak zaczyna się kręcić i szuka cycusia wtedy ja nadchodzę z nim i ona hops się dossysa po ciemku i na pół spiąco, possie różnie od 5 min do 30, wypluje już na śpiąco sutek i śpi dalej.

Miszko, kurczę tak na odległość ciężko pomóc bo tu trzeba techniki odpowiedniego nadziania na sutek, nie miże być płytko, połknieta musi być część otoczki, usta szerokie i dolna warga wywinięta.Z tego co piszesz, że Mały ma usta zaciśnięte to oznaczałoby, że chwyta sam sutek i to płytko bardzo stąd ból i nieefektywne ssanie.Kurczę, ja przy Jagodzie spedzilam 3 h w poradni laktacyjnej i one mnie uczyły technik nasadzania bo źle to u mnie wychodziło i zrobiły się zastoje.Wołaj do siebie tà doradczynie, po co one tam są?Myślę, że masz dużo pokarmu tylko mały go nie dojada przez zły chwyt.Poszukam jakiegoś sensownego materiału w sieci nt ale bez fachowego wsparcia może być kłopot...Nie poddawaj się proszę, coś będziemy kombinować :*

[Nat34]

Dla karmicielek poczytajcie guru laktacyjna,dziewczyna ma ogromną wiedzę:
http://www.hafija.pl/2015/07/uruchom-swoje-piersi.html
http://www.hafija.pl/2012/03/nowonarodzone-dziecko-bezczelnie-siedzi-non-stop-przy-cyckuczyli-dlaczego-odruch-ssania-jest-wazny-i-nalezy-go-pielegnowac.html

http://www.hafija.pl/2014/10/karmienie-piersia-poczatki.html
http://www.hafija.pl/2013/10/uniwersalny-przyrzad-do-mierzenia-ilosci-mleka-w-piersi.html

http://www.hafija.pl/2015/07/kompendium-bolesnej-brodawki-cz-i-nic-sie-nie-dzieje-to-normalne-ale-jednak-boli.html

http://www.hafija.pl/2011/11/problemy-z-iloscia-pokarmu.html

[majtynka88]

O W KOC rozpakowana. .. iwo przyszedł na świat wczoraj o 18. 10 52 cm 3 100g, rano pojechałam na ktg i na krótką wizytę na której lekarz zrobił mi masaż szyjki, już po drodze brzuch bolał ale myślałam że to tylko wyn i k masażu, bolało coraz gorzej ale koleżanka zapowiedział a się ze przyjdzie to wzięłam się za sprzątanie przy kupnie ci przy odkurzacz islysza l am i poczułam wybuch w brzuchu odeszło trochę wód w kilka chwil zrobiły s ie skurcze co 3 min na izbę jechałam waga bólach skurcze na 130, skurcze d o u narciarskie właściwe bez przerwy o 14.50 byłam przyjęta z rozwarciem na 1 palec, przed 18 juz całkowite i mia l am przeć chociaż ja w s umie nie czułam, przy partycji skurcze coraz rzadziej dostałam oxy dziecku widać główkę a tu dupa tetno zaczęło spadać wycieki mi krocze i do tego pekkam w innym miejscu zebra zmiazdzone ale szczęśliwie 10/ 10 i od razu znikał się na mamę; ) na duże dziś nie siadam i do tego zwierzę mi nie trzymaja- zrobiłam kupę w majtki;/ ciekawe jak to będzie. .. mały dal nam popalić cała noc wyta a teraz smacznie śpi:)

[Melly]

Miila ja tak jak Nat mysle, nie daj sobie wmowic mm bo masz swoj pokarm. Moja corka dlugo byla zolta i gadali ze wrocilmy do szpitala, a kazali wlasnie piersia karmic. Zeszlo w koncu.
A z pilki moj maz odrazu zrezygnowal jak corka sie urodzila, ja bym nie zniosla ze nie ma go pol ndz i 2 dni w tyg.
Teraz wystarczy ze juz i tak w miare mozliwosci oglada rozne ligii pilkarskie i zuzel i nie gledze mu ze ma wlaczyc mi film, bo nadrabiam w jego 2 zmiany. Ah tak jak piszesz zeby.mozna wybrac dzien porodu jak nam sie chce akurat.
Paulinanie zignorowalam Cie (mowie za siebie;P). Po prostu ja woombie nie mam i nie chcialam Ci glupio doradzac bez wiedzy. Wogole dla mnie woombie jest jak kaftan bezpieczenstwa, troche mnie przeraza ale z drugiej str kilka dni corke zawijalismy w kokon z pieluszki.
Heltinne eh co my sie tu z Toba mamy. ;D jeju spij slodko i regeneruj sily.
Vena niestety znam to uczucie, ze kazdy wie ze ciezko ale przecie zawsze dalalam rade to i teraz dam. Moj maz ma przekonanie, ze ja zawsze cos wymysle. Eh. Dobrze, ze nie zostawia mnie na lodzie. Swoja droga dzis dalas rade;D obiad z restauracji to zawsze mniej obowiazkow, ktorych i tak masz ponadto.