Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Heltinne opanuj się moja droga, jeszcze czas!;) To nas Twój mąż podsumował, hehe.
Vena trzymam kciuki za pobyt w domu, dopiero co wyszłyście ze szpitala, a tu taki numer... Oby się poprawiło!
PaulinaNo fajnie się czyta co tam u Was, jeszcze troszkę i wszystkie będziemy chodzić na spacerki:) Z teściami nie za fajnie, może im przejdzie za trochę to odwiedzanie.
GroszekNo jakiś czas temu byliśmy z mężem u znajomych, pani domu same ochy i achy na mój widok, że tylko brzuszek urósł, że nogi szczupłe, że buzia nie opuchnięta, no cud, miód, malina. A przy wyjściu tak patrzy na mnie i mówi "ale cycki to ci się rozlazły". Boskie, co nie?:D

Tymon Franciszek ❤ 10.04.2016

Odnośnik do komentarza

Właśnie sprawdzałam tego Tulika ponieważ podesłała mi go osoba która zadeklarowała się że chce nam kupić woombie i pytała który chcemy. Wybrałam Tulika ponieważ raz że Polska marka, a dwa wydawał mi się fajniejszy :-) zobaczymy jak się sprawdzi :-)

Heltine miałaś odpoczywać! Jeszcze troszeczkę wytrzymaj w dwupaku.

Vena daj znać jak tam u Ciebie. Mam nadzieję że ciśnienie unormuje się.

Paulina jak Wam dobrze że już na spacerki chodzicie. Oby teraz tylko z żółtaczką wszystko unormowało się.

A ja dziś głupia najadłam się nabiału i teraz tego żałuję :-(

http://www.suwaczek.pl/cache/ebe45947a3.png

Odnośnik do komentarza

Miszka buhaha no wlasnie fajny komentarz !
Czy to z zawiści czy co ? Dlatego ja wychodzę z założenia niech sobie komentują , to tylko o nich świadczy .
Kurczę dziwny mam dzien , jakoś tak zadowolona jestem bez powodu !
Tzn pomyslałam ze jestem zdrowa , mam fajnego męża czekamy na pierwszego dzidziusia . Nie wszystkim jest to dane .
W tej ciąży to tak ze skrajności w skrajność albo rycze albo mam banana w buzi ;)

Oliver ur. 20.04.2016.

Odnośnik do komentarza

Hejka wszystkim!
Ja powoli wychodzę z dołka...w sumie co będzie to ma być i tak na nic w tej chwili nie mam wpływu...
Miila nawet nie wiesz jak cię rozumiem, mamy podobny wiek ciąży i podobne zmartwienie i w sumie podobne wagi naszych małych chłopców, a i obwód brzuszka u IWA też 34w0d wyszedł (ale tam obok jest +/- 20-coś dni więc się tym nie przejęłam), aż nie chce mi się już o tym myśleć.
Agabalbina... ale zaskoczenie- dużo zdrówka dla Potomka:*
PaulinaNo jak teściowie przyjeżdżają to nie czuj się zobowiązana dotrzymywać im towarzystwa, może nawet wykorzystaj że są i idź spać, albo się wykąpać chociaż:)
Vena- liczę że będzie dobrze!
Heltine... nie wygłupiaj się z tym czopem i skurczami...
a właśnie a propos tych skurczów- czy wy czujecie ból przy tym czy tylko takie nieprzyjemne uczucie jak wam po prostu macica twardnieje, bo ja nie wiem .. ja dopóki mnie boleć przy skurczach nie zacznie to nie zauważę porodu bo brzuch twardy co chwilę a odkąd wyrzuciłam te 4 tablety luteiny to twardnieje co trochę, ale przynajmniej odsapnęłam z ciągłym uczuciem podrażnienia.
Szlag mnie trafia, w życiu nie miałam problemu z wypróżnienieniem a tu się przypałętał, już nawet czopki glicerynowe nie dają rady i do tego mały bo mały ale hemoroid wystaje;/ ogólnie starsznie słabo ostatnio dziś w ogóle czuje się jak na grypę... nie mam siły ręki podnieść do góry:/

Odnośnik do komentarza

Ansta no współczuje ale teraz to i po normalnym jedzeniu mam takie przeboje czasami ;)
Majtynka biedna ty , jak jesteś osłabiona to wydaje mi sie ze jelita tez troche bardziej leniwe sa .
A mam pytanie do mam , bo koleżanka dziś mnie straszyła ze jak w szpitalu sprawdzają rozwarcie szyjki to to strasznie boli bardziej od tych skurczy porodowych , to prawda ?

Oliver ur. 20.04.2016.

Odnośnik do komentarza

Groszek i tak trzymać !! :D szyjka jest bardzo wrażliwa na dotyk ale to zależy od twoich predyspozycji a nawet dnia. Np. Dwa tygodnie temu myślałam że mnie trafi jak lekarz sprawdzała czy nie ma rozwarcia a ostatnio juz wogule mnie to nie ruszyło. Istnieje też coś takiego jak masaż szyjki i czasem przy badaniu położna ja trochę mocnej ponaciska i może to być nieprzyjemne ;/
Majtynka88 biedactwo... szkoda ze się tak kiepsko czujesz... z tymi zaparciami to wiem jak to ciężko jest sama się męczyłam z 3 tyg tak kolo 34 tygodnia, masakra to jest.
Mała kopie mnie po szyjce ale to nie przyjemne... no ale co poradzić, szkoda tylko że nie gmera tam łapkami :/ przepływy niby ok ale łożysko tez mama na 2 st. wiec pierwsze oznaki ze zbliżamy się do końca juz są. Niby jest w pozycji pośladkowej zupełnej wiec w najlepszej opcji z tego ułożenia. Ale niestety pierwszego porodu w ten sposób raczej nikt mi nie zarekomenduje. Musiała bym się uprzec i podpisać odmowę wykonania cięcia a w takiej sytuacji czuła bym się jednak trochę zagrożona ze jak coś się zacznie dziać to szpital ma podkładkę ze to moja wina... eh.. a nich się już zacznie ten poród i rach-ciach cięcie i koniec zastanawiania się nad tym co będzie.
A i ubranka od teściowej ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Oh dziewczyny, rozmawiałam z mężem na ten temat ale on twierdzi ze to jego rodzicie i maja prawo przyjść do wnuka. Ja nie mowię ze nie ale nie trzeba przesiadywać ileś godzin.. A najbardziej drażni mnie to noszenie.. A to u teściowej troche a to u teścia i tak sie wymieniają. Nie myślałam ze tak bedzie i ze maz nie bedzie miał nic przeciwko, ehh..

Odnośnik do komentarza

Jestem trochę rozkojarzona i autentycznie dzis nie potrafię czytać ze zrozumieniem niestety, wiec tylko napisze ze u mnie bez zmian. Skurcze nadal się pojawiaja, coś więcej niż mocne napięcie tyle ze bardzo nieregularne (zapisuje),nie rzadziej niż 25 min.
Mam spakowana torbe,przejrzałam dokumenty.
Bardzo chciałabym aby Ślubny był w domu...Czułabym się pewniej

Cały czas mam nadzieje ze to bardzo fałszywy alarm :)

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Magda fajna ta teściowa i jakie zestawy gotowe pokupowala ;) ;)
Kurczę uparta ta Twoja curuchna , z ta pupką do góry .
Dziekuje za objaśnienie z ta szyjka. Będę dobrej myśli. Ja i tak z moim juz sporym zylakiem - kalafiorkiem jestem nastawiona ze troche bardziej bedzie to wszystko bolec .
Heltinne no mam nadzieje ze to jeszcze , nie Te skurcze . Tylko ze te przepowiadające .
Paulina mnie sie wydaje z tego co piszesz ze teściowie bardzo sie cieszą .
No i nie rozumieją ze ty masz inne potrzeby teraz ...

Oliver ur. 20.04.2016.

Odnośnik do komentarza
Gość Magda10 10

Kurczę to ja miałam rodzic !!!! Moj facet mówi ze to bedzie dzis no nic zobaczymy... Narazie dalej mały medra mnie raczkami bardzo na dole i odczuwam nacisk i tyle. Ale nic nie boli mnie jakoś szczególnie, wody CHYBA tez nie odchodzą ..

Odnośnik do komentarza

Heltinne ja tu sibie grzecznie suedze i prasuje te make ubranka a Ty takie rzeczy?eh.. nawet jesli to byl czop to przy dobrych wiatrach urodzisz za ok 2 tyg. Czyli nie za miesiac.. a sie umawialysmy... teraz to maz na pewno sie uprze ze to nasza wina tj forum :P a tak powaznie to trzymam kciuki by to byl falszywy alarm przynajmniej do czasu az maz Ci zjedzie choc na chwilę do domu.

Paulina rozumiem Cie, ciesza sie wnukiem a w ogole nie lucza sie z tym ze jestes zmeczona i pewnie nawet nie zapytaja sie jak sie czujesz. Eh.. ja obawiam sie u mnie podobnego scenariusza, a maz tego nue czuje bo on nie ma miedzy nogami pola minowego ktore dodatkowo obniza samopoczucie.. ja na Twoim miejscu nie szczepalabym sie tylko kladla sie spac szla myc lub zakljmowala sie w inny sposob soba. A jesli nie rozumieja coz.. masz prawo im rzucic focha i zrzucic wine na baby blusa. I patrz na siebie bo wlasnie takie sytuacje niespodziewanie moga nas wpedzic w depresje tfu tfu tfu.

Odnośnik do komentarza

Magda dzieki za objasnienie wstawienia sie :)
Tesciowa nieco zaszalala :)
Ansta a ja mam wrazenie ze nie mam cierpliwości do tych malych ubranek. Nie wiem jak to skladac,ukladac by bylo wygodnie, by bylo widac co to jest i by bylo praktycznie. ciagle cos zmieniam. No w zaden sposob z tym sobie nie radze tylko sie wkurzam szczegolnie te male bluzeczki mnie irytują. Bo same sie rozkladaja jak nie złożę a jak kaptur do tego dochodzi to juz calkiem mnie rozwalaja :/

Odnośnik do komentarza
Gość Czarna23789

Ataa nie wiem w czym układasz te ubranka, ja na półkach w szafie, bo szuflady wg mnie są dobre na bieliznę itd.
W każdym razie poukładałam wzdłuż po 4 kupki na półce i poprzyklejałam karteczki typu "kaftaniki" "pajace" "body". Jak się temu przyjrzeć to w sumie i tak widać co to jest, ale narazie niech tak będzie. Ułatwi to każdemu kto będzie potrzebował coś wyjąć czy wkladal ubranka po praniu.

Odnośnik do komentarza
Gość Czarna23789

Magda2600 mam takie pytanie do Ciebie, orientujesz się może jak szybko łożysko może przejść z 2 stopnia dojrzałości do momentu gotowości do porodu? Tak samo szyjka, dużo może zmienić się w ciągu powiedzmy tygodnia? Czy to raczej procesy bardziej długotrwałe?
Ja coraz częściej mam przeczucie, że przenoszę tą ciążę.
W końcu jak sama wiesz, natura jest złośliwa:)

Odnośnik do komentarza

Ataa to tylko ubranka;P heheb ja bluzy i kombinezony zawsze na wieszaczki do szafy a reszta ukladam kupkami body na.body obok dlugie body potrm spodenki potem.z pamieci biore a tak zrobilam 2 rozmiary reszta czekala w kartonach na pranie, teraz mam trudniej bo jedna komoda na dziecko a.szafa wspolna dla nich.
Paulina jak piszesz o tesciach to z 1 str ich rozumiem bo pamietam jak moja mama byla smutna bo ją bratowa pojechala ze przychodzi a potem sama wciskala 3 mies dziecko, a zostalo jej to do dzis 3 lata ma dziecko i dalej mojej mamie podrzuca. A z 2 str widze moja tesciowa (z ktora moeszkam) spraszala ludzi i jak w.muzeum wycieczka do pokoju corki i zagladanie i brala na rece a wez zwroc uwage to foch. Tez sie nastawiam na pielgrzymki. Moze im przejdzie to taki teraz zachwyt po urodzeniu. Maz z jednej str ma racje bo pamietaj ze on moze Ci pozniej gadac na Twoja rodzine ale z drugiej str moj tez tak dla swietego spokoju noe widzial problemu az do pewnego czasu... jak przez tesciowa zaczelo psuc sie miedzy nami i psula rytm dnia.

Heltinne to przeciez Ty nam ciagle przypominasz ze to marzec hmm?
I znowu mnie.motywujecie bo.ja jutro dopiero tetrowe pieluchy i przescieradelka piore, jeszcze kocyk i reczniki i narazie do szpitala dzidzia gotowa. Pozniej zaczne po swietach ciuszki do domu, te po wyjsciu ze szpitala.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Zdaje sie ze moja macica konczy intensywny trening na dzień dzisiejszy. Krocze boli tak ze ledwo chodzę., jestem zmęczona jakbym przeorala pole. Czym ja się tak zmeczylam to nie wiem.
Leżę sobie i grzecznie czekam na męża. Po drodze z Trondheim postanowił kupić mi klapki pod prysznic...
Przeczytałam listę ze szpitala cp powinnam ze soba zabrać. 3 pozycje: dokumenty,przybory toaletowe i lekkie obuwie/kapcie...Jak dobrze ze mąż taki domyślny :)

Agabalbina mam nadzieje ze u Ciebie ok. ,i nie mam na myśli tylko Ciebie i Twojego synka.
Czy ja dobrze pamiętam ze mieszkasz w Antwerpii? Kilka miesięcy temu denerwowałas się sytuacja we Francji i ze względu na realne zagrożenie w Belgii a teraz...taka tragedia

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Mellyeh, jak ja jeszcze nie chce rodzic. ..Nie to ze się boje czy coś w tym stylu, ale nie pasuje mi to teraz i juz,chociaż mam już serdecznie dość bycia w ciąży. Mimo wszystko chce się przemeczyc jeszcze min.2-3 tyg.

Polozna z którą rozmawiałam ze mogę mocniej odczuwać skurcze przepowiadajace bo to moja 3 ciąża.
Pierwsze słyszę...

Ataa moze chcesz aby podpowiedzieć ci jak szybko i wygodnie składać ubranka?

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Czarna łożysko może być i 1 stopnia czyli bez żadnych oznak starzenia i zacznie się akcja porodowa a są i rakie gdzie jest 3 stopnia i poród trzeba wywoływać bo akcja nie rusza a łożysko jest juz stare i przepływy sie zmniejszają. Tak samo jest z szyjka czas przy zupełnie nie "przygotowanej "szyjce czyli długiej i twardej zaczyna się akcja i dopiero napiera nie na nią główki powoduje że się zaczyna zmiekczac skracać i otwierać a i są sytuacje ze wydawać by się mogło ze szyjka trzymała się tylko dzięki pesarowi albo szwowi założeniu na szyjce a tu po usunięciu utrzymuje się to co było przez całą końcówkę ciąży i nie rusza do przodu. Niestety poród to trochę taka ruletka, można obserwować sygnały i próbować coś przewidzieć ale termin kiedy naprawdę się coś zacznie jest jak wróżenie z fusów niestety ;) ja juz zaczynam namawiać mój organizm żeby zbierał się do rodzenia :) masuje krocze ( rozciąganie może wystymulowac akcje) dużo spaceruje chodzę po schodach jak mam skurcz to staram się go nie przelewem ale wykorzystać ( pozycja na jedno kolanko i z wydechem wychylenie do przodu z wydechem powrót - wzmacnia akcje i mobilizuje macice) a jutro może powoli i ostrożne umyje okno ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...