Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Anna205 jak ddobrzesie wyspac, ja tez tak chce...
Ale do lekarza wybieram sie dopiero za miesiac, u mnie to wyprawa na pol dnia, bo w mojej miejscowisci nie ma wolnych miejsc. Moze do tego czasu sie polepszy, ale dzieki za tipsa, tak czy inaczej.

Ja szumisia nie kupuje. Nat wspominala kiedys o jakichs apkach albo innych nagraniach, najpierw posluze sie tym. A potem zobaczymy, czy to bedzie konieczne

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

heltinne ja na ostatniej wizycie miałam już +12kg więc chyba jestem tu rekordzistką :P a do tego wzrostem nie grzeszę, bo mam tylko 164cm, jak się wyrobię w 15 to będę zadowolona, ale niestety wątpię. Stwierdziłam jednak, że całe życie martwię się wagą, więc teraz odpuszczam i najważniejsze, żeby Mały był super zdrowy. Kiedyś zrzuciłam 16kg to i teraz jak trzeba będzie to zakasam rękawy :D

Szumisia chyba dostanę od siostry :) teraz widziałam, że są też szumiące ptaki, odrobinę tańsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anliryno1zd8.png

Odnośnik do komentarza

Kinia no właśnie. Ja ma taką rozbieżność prawie 3 tyg. Zaszłam w ciążę odrazu po odstawieniu antykoncepcji a znam swoje ciało i wiem kiedy miałam owulacje i zaszłam w ciążę wiec obawiam się trochę ze będą chcieli mi wywoływać poród albo będą twierdzili ze jest po terminie kiedy ja wiem ze mała ma jeszcze czas ( usg zgadza się z moimi obliczeniami)
A co do pępka to temat rzeka ;) w szpitalach zgadnie z nową moda nie ingerowania, każą jedynie odsłaniac i wierzyć pępek i osuszac ściskając kikut gazikiem po kompieli a następnie spryskać oktaniseptem i znowu osuszyć gazikim. Ale tak jak mówią mamy jest to metoda nie zbyć skuteczna... ślimaczy się ten pępek i długo się goi. Spirytus nawet taki apteczny jest o niebo lepszy. Szybciej odpada pępek i jest z nim mniej zachodu. Chodzi o to ze alkohol wyciąga wodę i wysusza go. Namaczamy gazik i składamy tak żeby był rożek, delikatnie czyścimy do okoła na złączeniu pepowiny i skóry dziecka i tez można go tak jak by delikatnie wycisnąć ( chodzi o to ze jak juz zaczyna wyschac to po kompieli nasiaka woda i może się brzytko goic wiec go w ten sposób osuszamy). Ja sama mam zamiar używać alkoholu. Oktaniseptem jest dobrym środkiem ale nie sprawdza się przy pielęgnacji pępka. Średnio te pielęgnowanie spirytusem odpadają po 5 dniach a oktaniseptem nawet po 2-3tygodniach. Uwaga ! Trzeba bardzo uważać żeby nie pociągac za ten kikut bo jak nie jest dobrze wysuszony i sam nie odpadnie a my go oderwiemy to (tak jak z strupem ) może bardzo mocno krwawic. Nawet jak wydaje się że już zaczyna się oddzielać to wtedy najbardziej trzeba uważać żeby mu nie "pomuc " przez przypadek np przy zmianie pieluszki.
Agulla daj znać co nowego teraz mówią na ten temat w szkole rodzenia ;)
Melly Flawia jak ja was rozumiem ;) śmieszne jest to ze ja nigdy alkoholu nie lubiłam i piłam bardzo bardzo rzadko. A teraz mam takiego smaka ! Na sylwestra skosztowałam wina musującego. .. ale było dobre a jak żałowałam ze nie mogę się więcej napić ! A ostatnio mąż zrobił sobie grzane piwo... Myślałam że go udusze takie pyszne zapachy a mi tylko wahać pozostało ;) aż śniło mi się wtedy ze to mój chłop jest w ciąży o ja mu mówiłam ze ma nie pić a sama piłam piwo :D
Co do położnej po porodzie to już nie jest tak ze szpital musi powiadamiac położna bo wiele kobiet wybiera swoje i by się dublowaly. Teraz częściej pytają czy juz masz i jak nie to wtedy kogoś poleca. Nie ma takiego obowiązku( jak ja się urodziłam to było tak odgórnie, ze przychodziła z rejonu). Teraz jak nie zgłosiła sama to nikt cię nie odwiedzi ;) poza tym trzeba deklaracje złożyć jak do lekarza rodzinnego ( ona ma ze sobą papiery). Ja chyba sobie zacznę kogoś szukać bo to zawsze ktoś kto spojrzy świeżym okiem na malucha po porodzie ;)
Nat34 fajny był ten film ale jakoś do porodów lotosowych czy jedzenia łożyska nie umiem się przekonać choć jestem bardzo otwarta w tych sprawach. Tak myślę że nawet zwierzęta instynktownie odgryzaja pepowiny. A zadanie łożyska ma podobno sens, dostarcza dużych il. Hormonów których spadek po porodzie powoduje depresję po porodowa, pomaga też podobno uzupełnić ubytek krwi po porodzie ( ale jakoś brzydzi mnie zadanie czegoś co było we mnie i karmiło moje dziecko)
Heltinne to może jakoś się rozliczymy skoro ty kupujesz ten wzór. Dziękuję Ci jeszcze raz ze nam to przetlumaczysz bo naprawdę super są te ubranka ;)
Secondary witaj w domu ;)
No forum trochę nadrobilam teraz mogę zabrać się za sprzątanie i obiad ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza
Gość Marty leb obdarty

Heltinne, ale Ty moze z tych szczuplejszych? Niby jak niewiasta drobna, to i 15 kg nie jest problemem... Ja bylam przed ciaza w gornej granicy normy, taka figura seksbomby z lat 50-tych ;)
konkret w cycu i bioderku.
W pracy twierdza, ze niby wszystko poszlo w brzuch, ale ja sie troche czuje jak balwanek Bouli, zwlaszcza wieczorami. Ja chyba nadrabiam przekaskami, niby zdrowymi, ale w sumie to co jakies 2 godzinki cos wkladam w paszcze...
Anna, nadal zastanawiam sie nad szumisiem, pomysl mi sie bardzo podoba, ale juz sama nie wiem... Tak samo jak z woombie, jestem nadal w trakcie podejmowania decyzji.
Dzisiaj wyliczylam, ze jeszcze 11 tygodni do macierzynskiego - byle do przodu!
Marta

Odnośnik do komentarza

Marta bo ja wiem, czy z tych szczuplejszych...raczej "normalnych" tzn.56 kg przy 165cm. Taka sobie waga, choc wole np.53, tak bylo jeszcze pare lat temu. Po urodzeniu 2 dziecka w sposob niezamierzony w krotkim czasie bardzo schudlam, az do 46 kg, nie wygladalam zbyt zdrowo szczerze mowiac.... Eh, coz, moj maksymalny rozmiar w szafie to 38, nie mam ochoty kupowac wiekszych ciuchow.
Ciaza to nie czas na odchudzanie, ale nie chce miec potem problemu, jakbym nie dosc roznych miala....

Magda daj spokoj z rozliczaniem sie, przeciez i tak mialam zamiar kupic wzor na wlasne potrzeby. Ale dzieki za propozycje :)

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Ah niestety nie dotarlam na szkole rodzenia...akumulator mi sie rozladowal:(

Co do szumisia tomczytalam, ze fajny ale cena juz nie taka fajna....
Kol corka - 6 miesiecy w ogole na niego nie zwraca uwagi...
Czasami wydaje mi sie, ze kupujemy sporo niepotrzebnych rzeczy dla naszych dzieciaczkow.

Moja Emi dosc aktywna dzis ;) ale na szczescie kopniaki nie bola:)
Milego popoludnia zycze:)

Odnośnik do komentarza

Widzę, że rozmawiacie na temat wagi - moja wzrosła od początku ciąży 0 4 kg. Może to naiwne, ale zastanawiam się, czy nie za mało?

Przed ciążą miałam trochę tłuszczyku tu i tam (65 kg przy 1,62 m). W ciąży dobiłam do 70 kg, ale przy diecie dla cukrzyka waga zaczęła spadać.

Diabetolog mówi, że to dobrze, bo znaczy, że dieta działa. Ale obawiam się, że w czwartek ginekolog może nie być zadowolona ;-(

Odnośnik do komentarza
Gość Marty leb obdarty

Ach Heltinne, to Ty z tych mniejszych, ja przed ciaza prawie 20 kg wiecej niz Ty, ale rowniez 10 cm wiecej a rozmiar zazwyczaj 40.
Nie odchudzam sie tylko staram sie ograniczac bo chyba nie mam genu odmawiajacego czekolady :) I gdybym sie nie przypilnowala to jadlabym absolutnie non-stop :) Taki ze mnie delikwent.
W koncu czas do domu - juhu.
Trzymajcie sie
Marta

Odnośnik do komentarza

Heltinne widzę że przy robótkach poszłyśmy w podobnym kierunku … zachorowałam na te dwa zestawy … mam i najwyżej zrobię na później.
Nat u mnie ma chrzcinach bez alkoholu, a na urodzinach dzieci zawsze info, że jeśli ktoś ma ochotę to musi sobie przynieść sam … imprezy dla dzieci są dla dzieci i są bezalkoholowe.
agulaaa współczuję, ja miałam akcję 2 miesięce temu z dwójką dzieci na parkingu. Chwała Bogu że to było przy sklepie gdzie mogłam kupić kable i prosiłam ludzi, żeby się podłączyć do ich akumulatorów, żeby mój zastartował… kobieta z kablami w ciąży to ciekawy obrazek :D

monthly_2016_01/kwietnioweczki-2016_42701.jpg

monthly_2016_01/kwietnioweczki-2016_42702.jpg

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Agulaaa ja właśnie chciałabym uniknąc kupowania zbędnych rzeczy... Na woombie się zdecydowałam, bo jednak mocne otulanie z tego co wszyscy mówią się sprawdzi, jednak kupiłam tylko 1 szt. i to używane. Z pozostałych gadżetów, to największą moją fanaberią była torba do wózka skip hop, trochę droższa niż zwykłe, ale widzę po niej, że było warto dołożyc. No i wysoki leżaczek beaba. Z rzeczy aptecznych, to kupiłam tylko zestaw do kąpieli, oliwkę i krem sylveco, krem do przewijania dostałam od szwagierki, bo go nie zużyła, i lano maśc z ziaji z lanoliną. Spirytus zrobię potem, waciki dokupię. Krem na ciemieniuchę olałam, można smarowac oliwką.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

No a u mnie znowu coś... Adas ma goraczke, gardlo go boli, brzuszek i biegunka do kompletu. Mnie też sie cos juz w zolądku gotuje. No i oczywiscie juz stres lekki. Mąż ma trzy najwazniejsze w roku dni w pracy, a ja pochodzilam troche kolo synka i juz brzuch twardnieje czesciej. Kurcze jaka to tragedia, jak sie wlasnym chorym dzieckiem nie mozna porzadnie zaopiekowac. Niania i teść beda ogarniac pediatre, apteke itd.

Trzymajcie kciuki, zebym ja nie zlapala wirusa.

Vena, Heltinne przeslodkie te rzeczy, szkoda ze mam dwie lewe rece w temacie robotkowym.

magda dzieki za info o pepku.

Co do szumisiów, to jak Adas byl maly to nie bylo takich. Natomiast popularne bylo usypianie z dzwiekiem suszarki. Na drzemke w domu ciezko go bylo zlożyć, wiec odpalalam suszarke w sypialni, albo okap w kuchni i szumy dzialaly super:)
Na youtubie jest teraz sporo nagran roznych szumów "plodowych" i "suszarkowych".
Jesli ktoras sie zastanawia mozna najpierw sprawdzic wersje domową, a jak zadziala to kupic szumisia:)

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Co do wyprawki apteczno-kosmetycznej, to ja zakupiłam jeszcze krem z filtrem 50 dla niemowląt, od 1 dnia. Srokao pisze, że powinien byc mineralny, i taki też wzięłam, z pharmacerisa. Ja mam termin na sam koniec kwietnia, i spodziewam się, że przy wyjściu ze szpitala może świecic mocno słońce. A i później na spacery musi byc obowiązkowo.

Dziewczyny piorące w mleczku lovella, oświeccie mnie proszę: na opakowaniu jest napisane, że piorąc w tym mleczku, trzeba 2 razy płukac, czy to prawda? A ja jeszcze kupiłam płyn zmiękczający, to mam go dodawac dopiero do 3 płukania, czy po prostu wstawiam zwykłe pranie z 1 płukaniem, a potem dodatkowe płukanie z płynem zmiękczającym i wystarczy?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

Anna ja narazie 2 razy plukanie zrobie. Jedno z pelnego cylku prania, drugie dodatkowe. Ale sama woda, przez pierwsze kilka pran nie bede stosowac plynu zmiekczajacego. Po proszku lovelli, trzy plukania robilam zeby twardosci i zapachu chemii sie pozbyc. Mam nadzieje ze mleczko, wyplukane 2 razy wystarczy.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Anna to mleczko ma w sobie jakies substancje zmiekczajace i nie powinno sie po nim nic juz stosowac, jeslu na koniec drugiego plukania wcoaz widzisz pianę to trzeba nawet 3 raz plukac.
Magda dziekuje za instrukcje do pepuszka, nie umiem sobie wypbrazic jak to wygląda ale tak sie zastanawiam czy ubraniem tez niechcący mozna go urwac? Jak juz jest podsuszony..
Secondtry nie lap zadnych wirusów,mam nadzieje ze Adas szybko wroci do formy, smutne to muso byc nie moc zajac sie dzieckiem szczegolnie w chorobie.. ale robisz to dla drugiego dziecka w sumie..
Heltinne sama zastanawiam sie czy nie sprobowac z drutami :) ale na razie mam za duzo rozpoczetych rzeczy więc wszystko w swoim czasie.

Dostalam dzis od mamy paczke i w niej czesc ubranek, tych najmniejszych, uwielbiam na nie patrzec :)
Nue nadazam dzis za forum, ale pol dmia mi zeszlo na allegro, pozniej zakupy i lepienie dla męża imieninowych chinkali, no i namalowalam bilety do kina z plakatem filmowym na nienawistna ósemke, bo nie mialam jak co mu kupic.. i tak minal dzien a teraz padam..

Odnośnik do komentarza

Hej hej... :)
Po tygodniu nieobecnosci mam jakies 90 str do nadrobienia :O szok! Ale sie rozpisalyscie ;)
Ale nic, z nudow bede nadrabiala watki...
Dzis bylam na kontrolnej wizycie u mojego gina... wszystkie wyniki super. Tylko waga wkurzajaco skacze coraz wyzej... :/
Ale jak zwykle jest jakies ALE...
Polozna badala tętno malucha i wyszlo ze jest 180! :( sporo za duzo....
Po moich przejsciach w pierwszej ciazy (gestoza, nadcisnienie ciazowe i cc w 34tc) spanikowal i od reki do szpitala mnie wyslal...
Nawet nie sprawdzil na usg tego tetna...
Ja w szoku. Maz w delegacji,ja sama z 7 latkiem w domu, opieka ad nim,jego szkola itp..
Szybka organizaja wszystkiego,malo na zawal nie zeszlam... na szczescie sie udalo...
A na ip okazalo sie,ze tetno małego jest super, klocuszek z niego, bo jest 25t+4d a on ma juz 1000g :) i bryka na calego :)
Moje cisnienie super...
Chcieli zebym sie na wlasne zadanie wypisala,bo bez sensu mnie przyjmowac... a oni sami odeslac nie moga bo jest skierowanie od lekarza...
Ale nie wzielam na siebie tej odpowiedzialnosci... zostałam :) jutro pewnie puszcza nas...
Ale jaki stres przezylam to moje... teraz wszystko ze mnie schodzi i leb przez to pęka...
Ale najwazniejsze ze z malym wszystko w porzadku... starszy tez ma bardzo dobra opieke,wiec moge chyba odetchnac...
Teraz czekamy jeszcze na reszte wynikow badan... i kolejne ktg...

http://www.suwaczek.pl/cache/2155b714fb.png
Trzy Aniołki 07-2014, 02-2015

Odnośnik do komentarza

Ensueno faktycznie niezle zamieszanie,ale najważniejsze ze wszystko ok, sytuacja ogarnieta a Ty spikojna a Twoj szkrab spory :) ale widze ze wszystkie ciesxymy sie chyba juz z tych apirych mas maluszkow bo to oznacza ze sa juz bezpueczni w razie W, ale oczywiscie zadnych brzydkich scenariuszy nie zakladamy, i ja sie powtórzę, tak bardzo chcialbym znac tez mase mojego skarbeczka..

Odnośnik do komentarza

Heltinne - hehe, ok! wierzę więc, że się uda :)
Poważnie szpachlowanie i malowanie Ty będziesz ogarnać? :O nie mam słów na Ciebie, kobieta złota rączka :)

Secondtry - wiedziałam, że jesteś w domu! uff, ale super <3 dbajcie o siebie z Zuzią! 45 dni brzmi jak nic, poważnie... :)<br /> Mam nadzieję, że Adaś szybko się wykuruje i nie sprzeda Ci żadnego wirusa.

Vena - cudowności!

Z tym alkoholem
(bo widzę, że temat jest), mi się tęskni chyba jedynie za kolacyjkami z mężem z winkiem, oj kiedy to było :) latem z kolei często robimy na ogródku grile i pasuje do tego strasznie piwo, jeśli nie będę karmić to wszystko przede mną, ale jesli będę to jakoś przezyje :)

Ensueno - poważnie jak jest skierowanie od lekarza to muszą przyjąć? ja miałam takie właśnie i nie przyjęli, bo nie było miejsca, więc może dlatego na własne życzenie nie kazali mi nic podpisywać.

Byłam dziś na badaniach i w przerwie między pobraniem a wizytą u pulmonologa poszłam zjeść śniadanie i wypić herbatę w miejscu publicznym, boże jak wspaniale, po 2 tygodniach siedzenia w domu w dresie w końcu jakaś atrakcja :) weszłam do Mark&Spencer, bo słyszałam, że mają też dziecięce rzeczy, kupiłam 3pak pajacyków do spania za 59 zł (w końcu gładkie białe, ahh!) i pieluszki muślinowe (jakość szok, cudowne są - 5szt. 69 zł). Jestem super zadowolona, także jak któraś z Was ma gdzieś w pobliżu to polecam się wybrać :)
Wracając do pulmonologa, sprawdzała mi dzisiaj ilość tlenu w krwi, jest ok póki co, ale biorąc leki, prosiłam ją by wydała opinie względem sposobu rozwiązania ciąży i powiedziała, że nie ryzykowałaby w moim przypadku z porodem naturalnym, że wystarczy tak na prawdę minuta mojego niedotlenienia, żeby spowodować nieodwracalne zmiany u małego, trochę mnie tym wystraszyła, ale bardzo konkretnie to uzasadniła, wytłumaczyła mi, że skoro zmniejsza mi się wydolność przy wysiłku to organizm ma mniej tlenu w krwi, a ja oddycham brzuchem, a nie klatką co jest dodatkowym problemem. No nic, nie sądziłam, że się uda inaczej niż CC, ale chciałam, by wypowiedziała się fachowo w temacie i wystawiła mi opinię dla ginekologa.

Dziewczyny, wagami się nie przejmujemy to ciąża! zdążymy wszystko zrzucić, będzie dobrze :)

Odnośnik do komentarza

Właśnie opowiedzialam mężowi o porodzie lotosowym......jego mina bezcenna;)))))

secondtry uważaj na siebie. Herbatka z malinami i kanapeczka z czosnkiem profilaktycznie. I niestety zero całowania i przytulania; (
U mojego Franka w przedszkolu pogrom.dziś w I gr było dwoje dzieci a w II gr 7 dzieci......przedszkole gdzie chodzi 150! Panuje zapalenie krtani i oskrzeli.....

ensueno bardzo dobrze ze zostałas. Przebadają i wypoczniesz. ......ja tez mam cięże wysokiego ryzyka bo po cc i z NT wiec jak ciśnienie powyżej 140/90 to szpital.

Ja spaliłam parę suszarek a odkurzacza o 2 w nocy głupio mi było odpalać bo sąsiedzi by pewnie mnie pogonili. Uwierzcie mi nie ma nic gorszego jak kolka u dziecka. Wtedy byłam tak zdesperowana ze bym i 5 szumisiow kupiła byle tylko przestał tak cierpieć.

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Sama nie wiem co z tym szumisiem chyb nie kupie. Przy starszej corce jak sie Maly obudzi to obudzi i szumis nie pomoze wtedy w zasnieciu.
Moja corka po roku zasypia przy metalowej muzyce dzwiek gitary i mocne brzmienia najpierw ją rozbawiają a potem pada. A my przy tym mozemy czegos fajnego posluchac.
Ja to byn wziela cos na przespanie nocy ale kto sie zajmie corka.
W szpitalu dawali mi relanium i jedna tabletke do domu ale recepty nie bo mozna sie uzaleznic, moja mama tez moze wypisywac recepty ale nie prosilam nawet.
Ensueno ale\bym sie wkurzyla, tym bardziej gdybym musiala zostawic corke w domu. Masakra a stracha Ci napedzili to dopiero moglo Ci podskoczyc cisnienie.
Szczerze nie plukalam dodatkowo. Bralam dlugie pranie 1,5 h i dalam jedna nakretke i wystarczylo. Moja\corka miala wrazliwa skore a nic jej nie bylo. Plyn do plukania po\roku uzywalam.
Secondtry yh Ty to sie masz. Ciagle cos i ciagle stres. Jak dziecko\choruje to masakra.
Mi corka kaszlala w tamtym tyg a ja nerwy w nocy. W dzien leze a tesciowa z\corka i tylko niech mama odpoczywa a ona\boegnie\sie tulic. Bawie sie z nia i\mezem do poludnia a potem leze bo mi ciezko\ale taka steskniona za nia jestem. Mam ją obok, ale to nie to co kiedys zabawy na calego. Ciaza to takie ograniczenie. A dzieci rosna i chwile nie wroca.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

O porodzie lotosowym dowiedziałam się 4 lata temu i … no cóż… jak dla mnie skrajność. Jeszcze rozumiem, że daje się czas na ustanie krążenia, ale to już poza moją wyobraźnią.

Przestałam się przejmować wagą miesiąc temu jest dzieci mi wagę zalały :(

U mnie odkurzacz i inne sprzęty domowe odpadają… sąsiedzi zaczęli by składać skargi do zarządu budynku i w końcu pewnie na policję by zadzwonili …

Secondtry ostatnio spróbowałam 1 szk mleka 1 łyżeczka kurkumy i imiru, podgrzać w rondelku do pierwszych bąbelków, nie gotować. Dodać łyżkę miodu.
Wypiłam na noc i rano było już dużo lepiej, w ciągu dnia 3 szklanki (ostania na noc) i rano wstałam zdrowa. Niestety dzieci nie chciały pić i tydzień były z katarem…

Ensueno przykro mi, badaj się i szybko wracaj do domku. Ważne że dzidziuś ok.

Miila moja koleżanka ta, której dziecko miało zawał mózgu mówi, że już więcej nie spróbuje SN… za duże ryzyko. Na szczęście mała rozwija się dobrze jak na to co ją spotkało i może zaś 3 miesięce już zejdą z rehabilitacji…

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Flawia podejrzewam ze ja u męża ujrzałam podobną minę, hihihi

Alkohol jestem smakoszem piwa, wakacji nie wyobrazam sobie bez chłodzącego drinka lub zimnego piwka, do obiadu fajnie napic sie czasem wina.. No ale jakos daję radę, specjalnie nie cierpię, ale mam chwile słabosci naszczescie sam zapach mi wystarcza, poza tym zdaję sobie sprawę jaka jest cena, mam nadzieję ze latem, tez bede spokojnie dawała radę. Pożniej sobie odbiję, tym bardziej ze mąż mnie podziwia i samo nie raz mówi ze jak bede juz mogla to on bedzie zajmował sie dzieckiem a ja bede miala czas dla siebie :-)
A chrzciny? nie wyobrazam sobie nie podac wina do obiadu.. poza tym do smacznego jedzonka fajnie wypic kieliszek na lepsze trawienie. I taka impreza nie oznacza braku umiaru i jakiegos pijanstwa, wszystko w granicach rozsądku, naprawde nie widzę powodu by go nie było. Poza tym jesli chodzi o alkohol i dzieci to chciałabym mojemu od poczatku pokazac ze wsyztsko z umiarem jest dla ludzi.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...