Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Jak juz pisałam mój syn ma komplet szczepień podstawowych i dodatkowych czyli rota, Pneumokoki, Meningokoki, wzw A i ospa) w czasach kiedy coraz więcej rodziców nie szczepić i wrócą zaraz takie świństwa jak polio itd to ja tym bardziej chce chronić swoje dzieci.
Rota trzeba zrobić komplet do 6 m-ca. A są 3 dawki po 280 zl (ceny z 2011 pisze) plus Pneumokoki synka szczepilam między szczepieniami obowiązkowym bo dziecko różnie reaguje na szczepionkę wiec żeby nie fundowac mu wszystkiego na raz rozkladalam to w czasie. Teraz pnemo będę szczepić wcześniej bo mam przedszkolaka w domu.
Rota jest jedyną szczepionka doustna. Taki żel w tubce i trzeba potem uważać i nie całować dziecka bo w buzi ma rota i można się nieźle rozchorowac.
1000 zł to 200zl 6w1+280zl rota + 300 Pneumokoki to jest min 780 zł. A jeszcze Meningokoki ospa i WZW A.

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Bry,

Ja wlasnie po pierwszym Zuźkowym KTG, ojj jak milo bylo posluchać jak to jej serduszko pracuje!

Jesli nic sie nie bedzie dzialo przez kolejne 5 dób to wychodze:) i obym nie musiala wracac do 34 tc. Na zakladanie pessara raczej sie nie odważą, wiec i tak i tak lezakowanie mnie czeka do konca.

Luteina na mnie dziala tez fatalnie, psychicznie i fizycznie... narazie staram sie nie myslec o tym bo dopiero we wtorek znowu zaczelam brac wiec apogeum stezenia progesteronu jeszcze przede mną.

Szczepienia z dodatkowych polecam rotawirusy, warto wydac na to becikowe, szczegolnie jesli sa starszaki w domu. Bo rota dla malenstwa to szpital murowany, do tego cala rodzina obrywa rykoszetem.
Kazde przejsci wirusa uodparnia na jeden szczep, a dla czlowieka grozne jest conajmiej 5 szczepow. Wiec kilka raxy dziecko moze zlapac to cholerstwo.
Dostepne sa 2 lub 3 dawkowe szczepionki, trzeba szybko sie decydowac bo do 12 lub 6 tygodnia zycia nalezy podac pierwszą dawke. My wybralismy dwudawkową. Cena jest moim zdaniem wysoka i powinno to byc szczepienie obowiazkowe i refundowane. Granda, że nie jest, przy tak popularnym wirusie.
Z obowiazkowych wybralismy skojarzone 5w1 i 3w1 bo mi szkoda bylo klucia kilka razy i jezdzenia do pediatry kilka razy. Do tego w skojarzonych jest mniej substancji dodatkowych wiec wydawaly sie zdrowsze:)

Zuzi napewno tez zrobie skojarzone, rota i pneumokoki, meningokoki i ospe przegadam z zaufanym pediatrą.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Dorotkaa a kiedy miałaś OM? :) 1700 to dużo! mój mały miał w środę 1072g - i to był 26t+5d.

Secondtry ja dzisiaj wyje, wyje, bo rzygam od wczoraj jak kot, nie daje rady brać 3 tabletek luteiny 100mg dziennie, schodzę do dwóch, nie mogę ani spać ani choć normalnie leżeć, każdy łyk wody to łzy w oczach, że zaraz będę go mieć znów pod gardłem, no nie da się.
Ciesze się, że u Ciebie pozytywne wieści, że widać światełko wyjścia do domu, trzymam kciuki, żebyś tam prędko nie wróciła! :*
Z tymi szczepieniami, ja jeszcze o tym nie myślałam, że jedyne czego się obawiałam, to że w tych skojarzonych jest 'kombo', wszystko bardzo skoncentrowane i podawane w jedno i to samo miejsce, nie robią się jakieś odczyny poszczepienne? z drugiej strony, nie miałabym sumienia kłuć malucha 5 czy 6 razy skoro mogę to zrobić raz..
Z dodatkowych - nie mam pojęcia co jest co, muszę o tym koniecznie poczytać.

Odnośnik do komentarza

Tak sobie patrze na te wagi naszych maluchów i zaczyna do mnie docierać, że to już spore dzidziusie.. pamiętacie jak miały po 6-7 cm na tym pierwszym prenatalnym? wtedy nawet jeszcze wagi nie podawali, na połówkowym nasz miał 380coś - już nie pamiętam, a to było ledwie 5-6 tygodni temu. Jestem w szoku :D

Dziewczyny, bo czasem podczytuje marcóweczki, od przypadku do przypadku, ale jednak i tam chrzest na tapecie i wybór rodziców, nie wiedziałam, że to się planuje aż tak wcześnie :D macie już pomysł? Ja nie wiem, jesteśmy wierzący, ale jednak od kościoła z dala od wielu lat, ślubu kościelnego też nie braliśmy, ja odmówiłam bycia chrzestną synka koleżanki, uznałam, że nie jestem dobrym wyborem i że się do tego nie nadaję, uważam, że to nie sztuka nim zostać, a jednak być przy tym dziecku przez całe życie, poza tym nie jestem wzorem jeśli chodzi o wiarę, nie praktykuję, jest to dla mnie więc strasznie sprzeczne (zostać chrzestną) i długo mnie męczyło.

Odnośnik do komentarza

magda ja też nie mam poduszki do spania, stąd zrobiony wywiad w tych do karmienia. Zawsze do łóżka starczyła mała pod nogi, a ta dla ciężarnych straszyła wielkością. Poza tym bez przytulenia się do męża na łyżeczkę nie ma spania ;)
Flawia nigdy nie miałam monitorów oddechu i nie zamierzam kupić.
Majtynka zgadzam się z brakiem diety dla karmiących. Kapusta może nam "wiatry" wywołać ale nie dziecku. Badania dowodzą, że odstawienie mleka profilaktycznie jest bezcelowe. Z glutenem to już straszna bzdura i nawet sam autor badań żałuje ich publikacji, bo źle interpretowane więcej złego niż dobrego zrobiły...

A tu fajne podsumowanie kwestii diety przy karmieniu http://mataja.pl/2014/03/suche-suchary-mokra-woda-dieta-rezim-i-niewygoda-wytrwaj-i-karm-kobieto-dieta-w-czasie-karmienia-piersia/
Miila trzymaj się bidulko :* zmniejsz, zobacz czy twardnienia się nie zwiększają i daj znać lekarce.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane! Moze mnie jeszcze pamietacie ;)
Daaawno mnie tu nie bylo, ale tak czasem w zyciu sie uklada..... Bez sensu sie tlumaczyc, zwyczajnie czasem trzeba pewne rzeczy odlozyc na lepszy czas. Ja musialam odstawic na boczny tor fakt bycia w ciazy i wszystko to, co sie z nia wiaze, miedzy innymi forum.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Miila ja wzielam brata to odrazu sie dowiedzial ze chrzestnym bedzie, a chrzestnej przed swietami bo dziecko raz dwa i sie urodzi a chrzest planujemy na lipiec, inaczej bylo przy corce bo chrzest ze slubem w 8 po porodzie wiec po narodzinach poprosilismy chrzestnych ktorzy byli odrazu swiadkami. Ja teraz nie chodze do Koscila bo noeogrzewany a corka by tylko biegala wiec nijak a u mamy z kolei za bardzo grzany wiec ubrane dziecko z zimnego dworu nagle do sauny to tez nijak.
Vena to skad sie to wzielo poloznym, mi polozna mowila to sie zastosowalam bo przeciez wiadono jej zaufam i nie szukalam w necie.

Co do glutenu to niektorzy maja z nim problem ale jakas moda z tego wyszla a ja nie zglebiam sie w takie tematy. Corce dawalam stopniowo kaszke i tyle ale ogolnie to czaje tego wszystkiego z glutenem.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Heltinne jak dobrze Cię czytać, może to głupio zabrzmi, ale na prawdę się tu martwiłyśmy. Może to tylko forum, ale ja bardzo czekam na wiadomości od Was wszystkich no i jakby nie patrzeć zniknęłaś nagle, w sytuacji kiedy miałyśmy prawo się o Was martwić. Nie chcę Cię o nic bezpośrednio pytać, może będziesz chciała nam sama powiedzieć co się działo, nie mniej jednak trzymaj się i ściskam Cię mocno kochana :*

Melly czyli już ustalone co i jak, ja dzisiaj zapytam męża jak on to widzi, bo może powinniśmy się choć zastanowić nad tematem.
Z tą dietą Vena upewniłaś mnie w 100%, że moje myślenie w kwestii diety i karmienia nie jest błędne i uff, bo po tylu miesiącach niemożności spożywania pewnych rzeczy (z powodu wymiotów), mam nieposkromiony apetyt na wiosenne pyszności!

Odnośnik do komentarza

Heltinne wszelki duch … jakby powiedziała moja babcia :D wszystkie tu o tobie wspominanłyśmy… nie znikaj już Kochana

Melly stara i nowa szkoła bym powiedziała. Moja położna w Polsce miała dobrze po 60tce i na moje pytanie co z tą dietą powiedziała mleko z cycek, a nie z żołądka ;) i w ciąży już dziecko zostało przyzwyczajone do cebuli, fast foodów, ostrych przypraw i innych rzeczy, o czym wiele osób zapomina. Kazała nic nie zmieniać i cieszyć się jedzeniem. Dopiero jeśli istnieje podejrzenie, że coś może szkodzić i stwierdzi to lekarz, to wyłączać jakiś produkt pod jego kontrolą.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Miila glupio mi, wyszlam po angielsku albo raczej samo tak wyszlo...
Mam uczucie,jakbym spotkala sie z dawno niewidzianymi przyjaciolmi :)
Choc jak piszesz to tylko forum ;)

Niewazne, jak tam zycie niesielankowe sie uklada, najwazniejsze, ze moje juz nie takie malenstwo rosnie i ma sie dobrze :)
Ja natomiast cierpie w ostatnich tygodniach na beznadziejna bezsennosc, sypiam po 2-3 godziny na dobe i to doprowadza mnie nieraz do lez.
Z tego co widze w Waszych ostatnich postach, Wasze dzieciatka sporo juz waza :) Tutaj nikt nie "wazy" dzieci, uznaja to za malo istotne, zreszta usg ma sie tylko raz :-/

Tuz po swietach kolezanka siostry (taka nieoficjalna kwietnioweczka)urodzila w 27.tygodniu dziewczynke 900g. Cos bardzo pozytywnego: mala rosnie, oddycha samodzielnie, w szpitalu do marca. Kruszynka, ale bardzo dzielna!!!

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Co do diety przy karmieniu to faktycznie położne zazwyczaj wam powiedzą ze są ograniczenia i nie wszystko można. Wynika to z tego ze tak je kiedyś uczono, nawet mnie te parę lat temu uczyło się diety matki karmiącej. Ale jak juz któraś mówiła to jest trochę głupie. Z jednej strony racja ze ja się najem kapusty to nas wzdyna a co dopiero dziecko, ale pokarm tworzy się z krwi nie jedzenia bezpośrednio. Ja osobiście odchodze od diety przy karmieniu i jej polecania. Zawsze mówię że teoretycznie nie ma oba wpływu ale tak jak z smakiem wód plodowych zależnym od tego co jemy tak i pojazdem może być coś na rzeczy dlatego wszystko co ciężko strawne lepiej wprowadzać powoli i małych ilościach. Np. na początek łyżka kiszonej kapusty a nie cała kopa sorowki. Jak juz jesteśmy przy diecie polecam zupkę poporodowa, pomaga w powrocie do formy ( chodzi o krwinki i anemię po porodzie ). Jest kilka różnych przepisów wiec hazdy może wybrać co bardziej lubicie ogólnie bsjlepiej dużo buraków i będzie ok :-)
My nie chodzimy do kościoła ani do cerkwi... małą dla spokoju w rodzinie ( wierzących mocno) ochrzcimy q cerkwi. Tam odrazu jest bierzmowanie a kiedy do komuni idą to decydują rodzice bez uroczystości żadnej. Chrzesnymi będą mój brat i siostra męża chyba... nie myśleliśmy nad tym..

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Hej
Ja po kiepskiej nocy nawet nieźle funkcjonuje ,popracowałam 3 h ,potem posprzątałam i odpoczywam.
Zauważyłam że po luteinie jakoś więcej też jem a może to przez to że nagle zgagi zniknęły.Jestem w szoku bo w poprzednich ciązach do końca mnie męczyły i wymioty żółcią
Matko spore te wasze "maleństwa".
My z W z metra cięci to i dzieci nieduże
Co do wszelkich świadczeń ja mimo braku ślubu wszystko dostawałam bez problemu.Teraz w pracy za to zażądali dochodów osoby z którą się mieszka we wspólnym gospodarstwie domowym.
Za to plusem było dostanie państwowego przedszkola bo za samo bycie samotną matką dostaje się 200 pkt.
Teraz jednak po 13 latach związku czas na ślub cywilny bo instytucji kościoła nie uznaję choć jestem wierząca.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza
Gość Majtynkaa88

Dziewczyny mam pytanie, czy jak zmienianie pozycję na bok w leczeniu to wasze dzieci też uparcie i mocno aż do bólu wypycha ją się z tej strony stykają się z łóżkiem/poduszką, bo ja mam wrażenie jakby uparcie chciał sobie na tym łamać któraś z kończyn, czasem aż skrzypi mam wrażenie. ..niby powinno się częściej leżeć na lewym boku, ale ja rzadko daje radę, może będzie lepiej jak będzie mu ciasno i będzie mniej ruchliwy. A i która zauważyła juz rozstep mięśni prostych bo u mnie zaczyna się od góry, a po dzisiejszych nocnych harcach mojego syna aż swędzi mnie od wewnątrz. A i jeszcze jedno pytanie- jaka maksymalna dawka nospy dla kobiet w ciąży na dobę? Bo biorę 200 ale powoli zaczyna to być za mało na moja macice?

Odnośnik do komentarza

Heltinne witamy z powrotem :D dobrze wiedzieć, że wszystko u Was ok, też pomyślałam o najgorszym przez chwilę.

Miila u nas chrzestnymi będzie siostra męża i mój brat. Chciałam wziąć moją siostrę, ale mąż ma tylko jedną sztukę rodzeństwa i później by obraza jeszcze była albo coś, a już nie mam siły się z nimi użerać. Mój mąż jest agnostykiem, mi też nie po drodze do kościoła, chrzcimy, bo inaczej by nas zjedli (rodzina męża to prawie święta, nasz ślub cywilny to dla nich nie ślub), a Leon sam będzie o sobie później decydował tak ja my to robimy teraz.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anliryno1zd8.png

Odnośnik do komentarza

heltinne witaj! I juz mi proszę nie znikac;) obojętnie czy to po angielsku polsku czy norwesku;)

vena w takim razie ja sobie odpuszczam ten monitor oddechu.

Co do płynów do prania. W Tesco jest promocja na mleczko lovela i proszek 1.5l za 17.99 w dostawie do 20.01.2016.
Wyczytałam na stronie loveli ze noworodka rzeczy należy prac w mleczku i nastawiać dodatkowe plukanie bo mleczko tez daje delikatność tkaninom jak płyn do zmiękczania. A płyn dopiero potem.

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Miila w sumie mialam, ale w ilosci mikroskopijnej, jednorazowa akcja. Ale fakt, Wy o tym nie wiedzialyscie...
Ciaza przebiega bez zaklocen, tylko ja fizycznie nie wyrabiam, tak juz chyba musi byc w moim przypadku :( Przybralam juz 9 kg, choc wg znajomych nie widac tego po mnie, a "kosci policzkowe nadal wystaja" (przez wschodnie rysy twarzy, nie wiedziec czemu, moze mialam jakiegos przodka azjate ;) )

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...