Kwietnióweczki 2016

[majtynka88]

Oł je.... czekam na ten moment (całe życie czekałam aż urosną w końcu), bo normalnie niestety takie zerowe A a teraz weszło w takie chyba B, ale jakże wielka była moja radość w sklepie z bielizną w którym mogłam sobie ostatnio kupić stanik który mi się podobał a nie ten który akurat pasował i nie odstawał... czekam na rozwój sytuacji, z chęcią wydam pieniążki na zmianę bielizny na większy rozmiar:)

a i nie wyobrażam sobie chodzenia stanika całą dobę, przez mój rozmiar i brak czegoś co należałoby podtrzymywać, jak tylko moge zdejmuje stanik- noszę tylko w pracy.

... martwię się trochę bo mnie brzuch boli i nie pachwiny tylko jakby od spodu, boje się o to moje nisko schodzące łożysko czy się nic nie dzieje, ani czy szyja się nie skraca bo macica dwurożna, więc do tego tendencja jest podobno.
Do lekarza pójdę dopiero w przyszły wt, bo kończy mi się duphaston, nie wiem czy mam jeszcze brać czy jeszcze kontynuować, ale zdecyduje lekarz.

CZekam na pordanik, bo będzie to moja pierwsza dzidzia i jeśli chodzi o opiekę nad niemowlęciem to jestem zupełnie nieprzygotowana... więc chociaż trochę teorii w międzyczasi się przyda:)

Vena127

Miila podobne miałam właśnie na noc. Z tym, że w moim przypadku w czasie ciąży skok jest z miseczki baardzo małe A do D… dlatego w zasadzie muszę korygować biustonosze średnio co 2 miesiące i te do karmienia kupuję nie wcześniej niż 8-9 miesiąc, bo wtedy są najniżej stanu wyjściowego do karmienia. Przy D na dzień potrzebuję już trochę bardziej stabilnych i zabudowanych wersji, bo inaczej mi przeszkadzają u kręgosłup piersiowy mi siada…
Teraz mam już miseczkę B ;)

[kumi]

Vena czekam na tytuł, będę bardzo wdzięczna

[Vena127]

Mój poradnik to "pierwszy rok życia dziecka" Mazel Sharon i Murkoff Heidi, on jest typowo dotyczący dziecka, ale też np jest dział i karmieniu, który mi osobiście bardzo pomógł.
Jeśli chodzi o poradniki typowo na czas ciąży to nie korzystałam, ale te autorki maja też pozycję "w oczekiwaniu na dziecko" i pewnie od oglądania co w niej jest zaczęłabym poszukiwania takiego. Cóż autorki mnie kupiły ;) przejrzystą treścią

[kumi]

No to powiem Ci, że to właśnie są moje typy tytułów, tylko zastanawiałam się czy warto. Muszę zatem zamówić :)

[Vena127]

Cieszę się, że pomogłam :)

[Magda1010]

A U mnie cyce jak donice !!!! A było tylko A a już bym mogła powiedzieć ze spokojnie jest C i to całkiem ładne mam nadzieję ze mi zostaną chociaż B ! Mojej mamie po ciazach zostały ale zobaczymy jak to będzie. Dziś mnie boli brzuch i troche beżu na majtkach było....... :(

[agabalbina]

no ale sobie dzisiaj dogodzilam bigosem Jeszcze chyba tylko uszami mi nie wyplynol
Wiecie co?? ja nie rozumie dlaczego jest tyle gadżetów i nowinek technologicznych, a nikt nie produkuje malutkiego usg tylko po to zeby sobie dzidzie zobaczyc co porabia i posluchac jak bije serduszko Ale to bylby fajny bajer

[Anna205]

Widzę, że temat cycków nie schodzi od rana :)))
Też jak mogę to chodzę bez stanika i po cichu liczę że mi chociaż trochę z tego rozmiaru zostanie. Jak nie, to obiecuję sobie, że za 2-3 lata zrobię sobie cycki, takie ładne C, jak Boga kocham! :)
Miila, ja brałam tylko 2 opakowania duphastonu, gdzieś do 1o tygodnia chyba... potem już mnie tak nie pobolewało, więc nie było potrzeby. O ile kojarzę to duphaston czy luteinę bierze się właśnie tylko do 12 tygodnia chyba... ale pewna nie jestem.

Dziewczyny mam pytanie do wszystkich nt. usg prenatalnego: czy to lekarz Wam zalecał, czy może odradzał, czy same zdecydowałyście o zrobieniu tego badania? Ja mam jutro wizytę i będę chciała poruszyc ten temat, a idę do nowego lekarza i nie wiem co mi powie. Wiem, że on jest jednym z dwóch lekarzy w tym szpitalu, którzy wykonują to badanie.

[Anna205]

Agabalbina, właśnie dlatego nie ma, że pewnie byśmy co godzinę sprawdzały co dzidzia porabia :)

[Vena127]

Magda1010 to wypoczywaj, a jak rano dalej coś będzie to może telefon do lekarza? Czasem lepiej dmuchać na zimne.

Elaiss u mnie są różnice między ciążami, ale nie jakieś dramatyczne…

Anna205 ech mi nic po ciąży nie zostaje poza dodatkowymi kilogramami ;) cycki wracają do swojego standardowego rozmiaru A… na wiosnę następnego roku po porodzie zamierzam poprawić brzuch po przepuklinie i pomysł z większymi cyckami kusi

Hmm ja brałam dopochwową luteinę do 30 tygodnia … do 12-13 tc ma za zadanie zapobiec poronieniu, a później przedwczesnemu porodowi. Działa też chyba przeciwskurczowo…

[agabalbina]

Anna no napewno bym sprawdzala ale tez ile mniej nerwo przy kazdym dziwnym bolu i bez odliczania do nastepnej wizyty u gina
Mnie tu w Belgii zapytali tylko czy chce znac plec, a o badaniu w sumie powiedzial mi wizyte wczesniej lekarz ze sprawdza czy wszystko gra No i faktycznie przy nastepnej wizycie dokladne usg i zlecenie na krew Tu raczej wola wiedziec czego sie spodziewac i w razie czego jak zadbac o mame i dziecko
Zanim mialam to badanie myslalam czy chcialabym wiedziec ze dziecko jest chore ale w sumie teraz mysle ze glupia bylam Bo to tak jakby wiedziec ze moze sie zachorowac na raka piersi i nie zrobic sobie baadania

[Anna205]

Vena127, może jednak ciut ciut zostanie cycków:) A tak poważnie, to właśnie moja koleżanka robiła sobie plastykę brzucha po 3 porodach i 2 cesarkach, po prostu został jej nadmiar skóry z którym absolutnie nic się nie dało zrobic. I powiem Wam że efekt jest naprawdę ekstra. Długo się wahała, ale w końcu się zdecydowała i nie żałowała ani przez chwilę. + 100% do lepszego samopoczucia. Ja byłam z nią z ciekawości i dla towarzystwa, i sama skorzystałam z konsultacji ( pojechałyśmy do Czech).

[Gość Miila]

@Vena, Kumi - ja mam właśnie tą o której wspomniała Vena 'w oczekiwaniu na dziecko' i dla mnie jest strasznie nudna i nie ma tam nic czego bym nie wiedziała, a jestem w pierwszej ciąży Oo. Jestem na etapie 6 miesiąc, bo jakbym miała czytać co miesiąc po 3 strony to jakaś kicha. Chyba kupię rzeczywiście tą drugą z serii, a oprócz tego mam jeszcze 'najszczęśliwsze niemowle w okolicy' i polecam, bo tu jest wiele wskazówek jak uspokoić płacz, o tym, że pierwsze 3 miesiące to tak na prawdę 4 trymestr itd.

[magda2600]

Mój mąż ma fiola na punkcie moich cyckow :) bawi mnie to bo zawsze mówił ze są fajne ale teraz jak trochę urosły to widać jaka frajdę mu sprawiły i pyta czy takie zostaną ;) a może o rozmiar urosły z B na C bardziej w jędrności widać różnicę. co do brzucha i plastyki to tez słyszałam fajne opinie ze warto bo to dużo dla siebie daje ;) ja mam nadzieje ze odziedziczyłam po mamie tendencje do braku rozstępów i szybkiego powrotu do brzuszka z przed ciąży ;) ale zobaczymy.

[Gość Miila]

@Anna205 - moja mama mówi, że po porodzie od razu (a ponoć nie wolno), pas ściągający na brzuch, ona tak robiła po mnie i po mojej siostrze, a po trzecim już nie i zostało, sama nie wiem, bo po cc tak szybko ćwiczyć nie można, a mnie to niestety czeka.

[Vena127]

Miila a mi w szpitalu to pas poporodowy pielęgniarka pomogła założyć następnego dnia rano po cc. To nie wiem nawet, że nie można. Boże, jaka ulga kiedy coś trzyma Ci brzuch w "kupie"…
Chodziłam w nim 3 miesiące w zasadzie po 15h dziennie, bo czasem w nocy już mi przeszkadzał. Skóra wróciła do stanu wyjściowego, roztęp mięśni brzucha po roku, ale nad pępkiem mam takie miejsce, gdzie mimo operacji wychodzi mi coś i chirurg mówił, że to już tylko plastyka… a że brzuch to jest teraz to, co drastycznie zmniejsza mi samoocenę to mąż już dawno namawia, żeby to zrobić tylko trzeba było zakończyć produkcję ;)

[malaga82]

Anna205 mnie do ptenatalnego zachecaly obie lekarki do których chodziłam (jedna prywatnie druga nfz). Jedna wręcz uważała, że to badanie powinno zostać wprowadzone jako obowiązkowe i bez niego nie prowadzi dalej ciąży

[Magda1010]

Ja luteine brałam do 14 tygodnia. Ale mam znajomą która brała do końca ciazy. To samo z duphastonem. Znajoma musiała brać od początku do samego końca ciazy. Także jeśli nie jesteście pewne ile brać to skonsultujcie się z lekarzem. A co do luteiny. To jest akurat temat mi bardzo znany ale powiem wam ciekawostke ze jej pomoc przy ciazy nie jest w żaden sposób udowodniona. Najważniejsze ze nie szkodzi ale ze pomaga to też nie jest do końca. Właściwie każdy lekarz czy w szpitalu czy normalnie daje luteine jak coś zaczyna się dziać w ciazy. Ale tak naprawdę oni pewni nie są ze pomoże :))

[Julka30]

Hej. Ostatnio pojawiło się bardzo dużo wątków, naprawdę dużo piszecie. Wyłaniam się powoli z objęć infekcji, bo okazało się, że to wirusowe zapalenie gardła. Mój mąż jest bardzo troskliwy, bo uznał, że paskudztwo przyniósł z pracy, gdzie wszyscy to mieli.
Jednak chcę pochwalić naszą służbę zdrowia, serio! Najpierw (w poniedziałek) zadzwoniłam do przychodni umówić się na wizytę, to pani w rejestracji powiedziała, że w piątek, bo interniści na zwolnieniu. Jak dodałam, że jestem w ciąży, to znalazła miejsce jeszcze tego samego dnia po południu (a obiecałam sobie nie korzystać z przywilejów dla kobiet w ciąży, no ale cóż). Niestety zaczynała mi się gorączka, a przy infekcjach mam tendencję do 40 stopniowej, więc się wystraszyłam. Zadzwoniłam do przychodni, wyjaśniłam sytuację i zapytałam, co mogę zrobić. Zgodnie z zaleceniem wzięłam paracetamol. Poinformowano mnie, że jeżeli to nie obniży gorączki w ciągu 30 minut, to proszą o kontakt. Wtedy podejmą decyzję, czy zwiększyć dawkę, czy kierować się do szpitala. Mi paracetamol pomógł, jednak zaskoczył mnie telefon z przychodni nie całą godzinę później z pytaniem, czy nastąpiła poprawa. Być może to standard, ale po moich doświadczeniach z lekarzami jestem zaskoczona. Mój ojciec jest w ciężkim stanie i na drodze jego choroby stawali różni lekarze: pomocni lub nie, niektórzy lubili zasłaniać się procedurami, zamiast pomóc pacjentowi. Tak naprawdę mój ojciec powiedział, że chce poznać swojego wnuczka lub wnuczkę i dlatego będzie walczył z chorobą, nawet, gdy lekarze uznali sprawę za przegraną. Z jednej strony się z tego cieszę, a z drugiej, gdy patrzę na ogrom jego cierpienia, wolałabym by ta jego codzienna męka się skończyła.

[Marysia1202]

Witam wszystkie kwietnioweczki :) dawno sie nie odzywalam ale dolegliwosci caly czas mi towarzysza oprocz mdlosci zaczely sie rowniez wymioty :( dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki, za dwie godziny mam usg prenatalne ( zarazem pierwsze w tej ciazy) I mam stresa. Pozdrawiam

[kumi]

Marysia trzymamy kciuki :) wszystko będzie ok :)

[secondtry]

Hejka,
No widzę, ze temat rozmiaru piersi na tapecie ;) Ja już kilka lat temu sobie obiecalam, ze po drugim dziecku ide do dr Szczyta i pożegnam na zawsze moje A, dla takiego duzego jedrnego B, albo prawie C. Ja zawsze bylam wysoka i bardzo chuda, a teraz jak przytylam to już koniecznie musze poprawić wielkosc piersi. Chociaz moj mąż mowi, ze uwielbia moje maluchy, to trudno bedzie - musiał sie przestawiać:)

Anna205 - ja wogole myslalam, ze usg jest obowiązkowe, a nie dodatkowe. To jedno z najważniejszych diagnostycznych usg na początek. Nie wyobrażam sobie zeby ktos swiadomie odradzal takie badanie ciezarnej.

Julka - dobrze ze już wracasz do zdrowia, przykro mi z powodu Taty, ale to wspaniale ze chce walczyc z choroba aby poznac wnuczka.

Miila - czy tez masz taki pusty odruch wymiotny w ciagu dnia. Ja wczoraj wymiotowalam tylko rano ale torsje puste mam caly dzień. Obrzydliwe, nidgy nie wiem czy tym razem to bedzie z pawiem. Nadal czesto jesz?

[secondtry]

Marysia kciuki są za badania!

[Anna205]

Marysia, i ja trzymam kciuki!

Secondtry, jest obowiązkowe gdy kobieta ma pow. 35 lat lub są jakieś choroby genetyczne w rodzinie. W innym przypadku nie jest obowiązkowe ani refundowane. Pytam z ciekawości jak to u Was było, b ja się z różnymi opiniami spotkałam. Tak czy siak ja też na pewno pójdę je zrobić, mam nadzieję, że już w przyszłym tygodniu.

Co do cycków, to ja raczej wybiorę się do dr Furmanka w czeskim Tryńcu. Za brzuch koleżanka płaciła niecałe 5000 (razem z pobytem w szpitalu, badaniami etc). U nas ceny zaczynają się od 10 000. Jak byłam na konsultacji, to cycki wycenił mi na ok. 8000 (razem już z dobrymi, renomowanymi implantami). U nas ceny zaczynają się od 15 000, a u Szczyta to pewnie ze 20 000 trzeba dać :) Furmanek to bardzo rozsądny facet, jak przyjdziesz do niego z rozmiarem A to nie zrobi Ci na żądanie D czy E, tylko powie że albo C albo wcale nie robi :)

Miila też słyszałam o tym pasie żeby zaraz po porodzie nosić i ja tak na pewno będę robić. Licząc oczywiście, że urodzę naturalnie, mam nadzieje, że cesarka nie będzie konieczna.

Vena127, no takie rzeczy najlepiej właśnie robić po zakończeniu produkcji, jak to ładnie ujęłaś :) Oczywiście to nie przeszkadza w żaden sposób ciąży ani nic, ale efekt się "popsuje" i będzie prawdopodobnie do poprawki. To lepiej raz a porządnie :)

[Cathleen]

U mnie piersi z duzego B urosly do D. I caly czas rosna. Przez ostatni tydzien obwód piersi zwiekszyl sie o 4cm. Waga stoi w miejscu i brzuch sie za bardzo nie powieksza a cycki co raz wieksze.
Pare dni temu lezalam rano na plecach, zeby do pawia nie dopuscic i mialam wrazenie ze poczulam ruchy. Takie jakby trzepotanie (nie wiem czy tak sie pisze, jakos dziwnie to slowo wyglada :) ) skrzydel motyla...
I chcialam sie jeszcze pochwalic ze przezylam dzis test na tolerancje glukozy. Co prawda pierwsza godzine siedzialam z pawiem pod gardłem, skurczami zoladka i slinotokiem jak przed wymiotami. I chyba przez reszte dnia bede czula smak glukozy w ustach (nic nie jest w stanie zabic tego ulepka). Ale wytrzymalam. Jestem z siebie dumna