Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

@Secondtry - nie denerwuj się, na pewno dzidziuś zdrowy, ale jak masz być spokojniejsza to zrób ten test, we Wrocławiu kosztuje 2600 bo ja też się już zastanawiałam po ostatnich wynikach i tym wysokim NT :(

@Anna13 - chyba to nieuniknione, mam na myśli bakterie. W ogóle jest ponoć jakaś technika jak się w ciąży powinno pobierać mocz, coś z tamponem ale nie pamiętam, bo tak nie robiłam. Zapytam koleżankę i Wam powiem o co chodziło. Na pewno przed trzeba się podmyć i osuszyć papierowym ręcznikiem, jeśli zrobisz to zwykłym to już masz bakterie w moczy gwarantowane :)

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Jutro USG prenatalne, 15:30 :) kciukasy trzymajcie ;)
Musi byc dobrze, ale... jak czytam wasze wpisy dot prenatalnych to az sie sama swoim zaczelam stresowac...
Od rana cos brzucho mnie pobolewa... Co prawda delikatnie ale jednak.. Trzeba będzie pewnie do duphastonu wrócić :(
A tak swoja droga... Powiedzcie mi, pierwszy trymestr kończy sie gdy 12+7, czy 13+7? Zglupialam juz... Wszędzie podają,ze do 13 tyg. Ale do jego początku czy końca? :)

http://www.suwaczek.pl/cache/2155b714fb.png
Trzy Aniołki 07-2014, 02-2015

Odnośnik do komentarza

ja też nie byłam przekonana do kobiet jako ginekologa do czasu kiedy to właśnie facet mi nawtykał wiele przykrych słów i źle dobrał tabletki antykoncepcyjne kiedy je brałam... organizm mi tak pochrzaniły, że jak widać zajście w ciążę udało się po ponad półtora roku, przytyłam dużo ale już pomijam ten fakt, potem poszłam prywatnie lekarz ok, miesiączki trochę wróciły do normy a teraz jak zaszłam w ciążę koleżanka poleciła mi swoją lekarkę która prowadziła jej dwie ciążę, myślę że lepiej nie mogłam trafić, mi chciała dać L4 od razu przy pierwszej wizycie dlatego ja się dziwię jak ktoś W DODATKU KOBIETA może tak mówić do drugiej kobiety, która zapewne również była w ciąży...
Jestem w 13stym tygodniu i co wizytę pyta się mnie czy mam siłę dalej pracować, nie pozwól sobie kochana na takie traktowanie, lekarz powinien wspierać.

Odnośnik do komentarza

anna13- bakterie chyba zawsze sa w moczu szczegolnie w porannym. Jak Ci nic nie dolega, to chyba nie masz sie co stresowac.
secondtry- moze sprobuj najpierw porozmawiac z innym lekarzem. Tak jak juz wspominaly kolezanki tutaj. Ja wiem ze latwo powiedziec, ale nie nakrecaj sie tak. Masz teraz wystarczajaco stresow.

Ja dzis mam na prawde kiepski dzien. Nie jestem w stanie zrobic sobie sniadania, ze o zjedzeniu nie wspomne. Leżę nieruchomo od 8. Co sie sprobuje podniesc, koncze nad ubikacja. Tak pieknie "z fajerwerkami" przywitalam 16 tydzien. Ten dzien moglby sie juz skonczyc :/

Jagoda, 56cm 3820g, 11.04 godz 23:18

Odnośnik do komentarza

@Ensueno83 - jasne, że trzymamy kciuki. Wg tego czym ja się posiłkuję to :

1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiąc - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.

chodzi na pewno o te pełne, skończone tygodnie.

Odnośnik do komentarza

Czesc Laski Nie bylo mnie kilka dni ale przybyla do mnie mama z siostra zeby zaopatrzec mnie w tzw gotowce Zamrazalnik pelen ale ja sie tak nawachalam roznego zarcia, ze teraz to mam chyba ochote na bulke z maslem i pomidorem Niestety przywlekly z Polski jakiegos wirusa na ktorego w domu wszycy biora antybiotyk Masakra, dzisiaj ma pierwsze obiawy, a one wracaja na poland Wy niedawno przechodzilyscie jakies przeziebienia wiec prosze mnie tu zaraz uraczyc jakimis poradami
secondtry ogarnij sie i to juz Dziewczyny dobrze radza, zanim zeswirujesz zadzwon do innego lekarza, idz na konsultacje, a potem do tej ¨profesjonalnej pani ginekolog¨ i powiedz jej zeby swoja wiedze medyczna wsadzila sobie gleboko w odbyt bo w mozgu juz sie jej dawno w gowno zmienila
Moja babcia twierdzi ze wygladala w ciazy jak smierc glodowa tak zygala, a wiejskie akuszerki kazaly jej sie pozbyc dziecka bo widac ze ja do grobu ciagnie I choc babcia to nie jest najbardziej nowoczesna osoba na swiecie olala takie dobre rady wytrzymala 9 mies zygajac do samego kocnca, a moja mama urodzila sie wazac 3,200
Ja sama trafilam na gina, swietnego specjaliste ale taki mruk i milczek ze odpowwiadal na pytania chrzaknieciami Przez przypadek trafilam do innej lekarki bo przy krwawieniu jego nie bylo wiec juz zostalam z nia i moja psychika od razu odpoczela Niektorzy lekarze juz tacy sa - zero empati

Odnośnik do komentarza

Dzięki Dziewczyny, Kochane jesteście. Zeswirować mozna. Rezygnuje z enelmedu. Bo ram zwariuję, psychika i tak mi siada, po co mi takie emocje...

Będę chodziła tylko do tej babeczki, co ostatnio u niej bylam (szefowa porodówki w której chce rodzic). Już się do niej umówiłam na poniedziałek coprawda, ale jakoś doczekam. Mam nadzieje ze trochę ochłonę do tego czasu, nabiorę dystansu do tematu. Ustalę z nią czy powinnam zrobić Harmony i jeśli powie ze rekomenduje, to zrobię go. Pal szesc kasę, bede przynajmniej plec znala:)

Dzieki jeszcze raz za wsparcie:-*

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Jeszcze taka jedna rada (wiem że prawie wszystkie jesteście już po prenatalnych, Ale może macie jakieś koleżanki etc. ). Na jednym z forów, które Podczytuje prawie zaplakana jedna z dziewczyn pisała że NT wyszło jej prawie 5. Oczywiście lekarz mówi jej testy krwii, genetyczne obowiązkowo. Po radach innych udało jej się zapisać do jakiegoś profesora z super kliniką. Badanie wyszło w normie. Niecałe 2. Jak to możliwe? Ano że babsztyl, który jej robiła pierwsze badania zrobiła na odwal się i sprzęt też średniej jakości. To są milimetry jak już pisałam, ustawienie dziecka, brak cierpliwości lekarza. Do badań prenatalnych (tych prawdziwych) .z badaniem przeplywow, oglądanie serca, mózgu muszą być naprawdę sprzęty bardzo dobrej jakości. Tak samo programy do obsługi tych sprzętów. Moja gin. mówi że może sprawdzić na zwykłym usg, Ale to nie będzie obiektywne. Wspominała mi ze sam program musi być opłacany co roku, koszt 4 000 euro/maszynę. Lekarz kończy specjalny kurs, zdaje egzamin żeby mieć prawdziwe papiery na te badania. Także przychodnie z NFZ naprawdę nie mają takiej kasy żeby utrzymać takie aparaty.

Więcej szkody niż pożytku może być z badania wykonanego przez podrzednego lekarzyne wmawiajacego pacjentce, ze ma robione prenatalne badania.

Dziewczyny Ja miałam sprawdzana np. Arytmie U dziecka (czy przypadkiem nie występuje), ilość krwii jaką przepływalaa przez komory. Mialyscie sprawdzana pepowine? Nie mówię ze jest super, bo badanie też daje 90% pewności, te 10% to zawsze ryzyko i zawsze może coś złego się.stać. Ale jestem spokojniejsza, bo wiem że lekarz poświęcił nam dużo czasu, odpowiadając na pytania skrupulatnie i zrobił to dobrze.

Ale Secondary poczekaj jeszcze na tą konsultację z lekarka. Zobaczysz co Ci powie.

*Aniołek 23.12.2014
http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rugpj3f1criy2.png

Odnośnik do komentarza

agabalbina
secondtry nooo i gra gitara :) Teraz ty mi pisz czy to prawda ze aspiryna w ciazy bywa nawet zalecana?? gdzies tak wyczytalama na jakims madrym portalu ale cos mi sie wierzyc nie chce

Agabalbina aspiryna jest zakazana. Wszystko co na paracetamolu jest ok. Kwas z aspiryny nawet w 2 trymestrze nie sa wskazane. Tak mi powiedzial lekarz w pierwszej ciazy.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Witam :-) Ja obecnie jestem w 14 tygodniu ciąży. Termin mam na 13 kwietnia. Ja przechodzę ciążę póki co ciężko. Jest mi bardzo słabo. Wstaję i po kilku minutach muszę się położyć. Mdłości mi przeszły aczkolwiek jak coś nie podpasuje Maleństwu to potem przypłacam to bólem brzucha. Prenatalne badania miałam 12.10. I wszystko wyszło w normie co dało mi oddech. To moja druga ciąża pierwszą straciłam w kwietniu w 7tygodniu, wtedy Serduszko mojego Słoneczka przestało bić. Czy któreś z Was też ogarniają takie słabości?

Odnośnik do komentarza

agabalbina
Tak jak pisała secondtry aspiryna w ciąży zakazana!
Ja miałam wirusa w zeszłym tygodniu. Temp. ponad 38 i tak prawie cały tydzień.
Piłam syrop prenalen - jest na samych naturalnych składnikach. Do tego mnóstwo czosnku jadłam i robiłam syrop z cebuli (pokrojoną cebulę w kosteczki zasypać cukrem i zostawić najlepiej na całą noc). Jeżeli masz wysoką temp. i nie możesz wytrzymać to można apap brać.
Onamila
Ja też miewam dni bezsilności... Tylko wtedy myślę sobie, że w moim brzuszku jest mała istotka, która jest dla mnie najważniejsza na świecie i jakoś daję radę.

http://www.suwaczek.pl/cache/ebe45947a3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny... umieram ze strachu.. na 15 idę w kolejkę do lekarza, nie mojego ale miejscowego bo mam ogromy lęk i niepokój .. że już po wszystkim.
Od tygodnia boli mnie brzuch, ran nawet ból obudził mnie w nocy, ostry, klujący, kłująco-szarpiący, czasem mam taki "napad", a ogólnie to ciągle ćmi jak przed miesiączką...do tego mam wrażenie że zmniejszył mi się brzuch , może to tylko moje wrażenie,może brak wzdęcia, ale mąż mój dziś też tak stwierdził jak mu powiedziałam, ale nie dostałam wsparcia tylko przytyk: bo miałaś leżeć a chodzisz, bo może jesz za mało...ehhh umrę do tego czasu, lekarz do którego się wybierambto totalny gbur, ale ordynator tutejszego szpitala.. więc jakby coś... wyć mi się chce.. jedno pozeganie już było zeszłego roku w listopadzie w 11 tyg, boje się drugiego... jeśli okazałoby się że jednak jakmiś cudem jest , jest mimo wszytsko dobrze, kupuję ten detektor tętna,niepewność mnie zabija

Odnośnik do komentarza

Wg. mnie oczywiście lekarz powinien być przede wszystkim mądry i kompetentny, ale skoro pracuje z ludźmi, to jakieś podejście jest istotnym aspektem myślę. Ja wczoraj trafiłam do typowej doktor sucz na usg piersi (przepraszam Was za to określenie, ale nie da się inaczej). Pani wielce obrażona, że ma pacjentów (dodam, że przychodnia prywatna, bo lux med), była wściekła, że na recepcji nie dali mi do wypełnienia ankiety i musiałam robić to na jej biurku. Po badaniu, kiedy wycierałam pół swojego tułowia z żelu do usg zapytała czy długo jeszcze - szok. Czekam aż mi tylko wyślą ocenę wizyty na maila i pojadę ją równo :)

@Onamila - witamy! pisz dużo i często :))

Odnośnik do komentarza

@majtynka88 - no coś Ty! nie zakładaj czarnych scenariuszy, 15 już blisko, nie denerwuj się. Gdyby coś się miało stać to na pewno byś miała krwawienie/plamienie, skoro tego nie masz to się nie bój. Ja też miewałam bardzo ostre bóle brzucha, momentami nie mogłam się ruszyć miejsca - ustało. Twoja macica się rozciąga i dzidziuś robi sobie więcej miejsca, skoro brzuch się zmienił/zmniejszył, to może maluch się jakoś inaczej obrócił i stąd ten ból, bo rozciąga w drugą stronę? głowa do góry! :*

Odnośnik do komentarza

majtynka88
Cześć dziewczyny... umieram ze strachu.. na 15 idę w kolejkę do lekarza, nie mojego ale miejscowego bo mam ogromy lęk i niepokój .. że już po wszystkim.
Od tygodnia boli mnie brzuch, ran nawet ból obudził mnie w nocy, ostry, klujący, kłująco-szarpiący, czasem mam taki "napad", a ogólnie to ciągle ćmi jak przed miesiączką...do tego mam wrażenie że zmniejszył mi się brzuch , może to tylko moje wrażenie,może brak wzdęcia, ale mąż mój dziś też tak stwierdził jak mu powiedziałam, ale nie dostałam wsparcia tylko przytyk: bo miałaś leżeć a chodzisz, bo może jesz za mało...ehhh umrę do tego czasu, lekarz do którego się wybierambto totalny gbur, ale ordynator tutejszego szpitala.. więc jakby coś... wyć mi się chce.. jedno pozeganie już było zeszłego roku w listopadzie w 11 tyg, boje się drugiego... jeśli okazałoby się że jednak jakmiś cudem jest , jest mimo wszytsko dobrze, kupuję ten detektor tętna,niepewność mnie zabija

Wiem co czujesz.ale mysle ze wszystko jest dobrze.tez mialam w 14 tyg.myslałam ze zaraz okres dostane.byłam na usg.wszytsko w najlepszym porządku.nie martw sie

Odnośnik do komentarza

Secondtry, w końcu zaczęłaś mówić do rzeczy/ Patrząc na te Twoje ryzyka, to nasuwa mi się na myśl, że już samo zajście w ciążę jest obciążone ryzykiem że coś będzie nie tak. Także uszy do góry!

Ja na przeziębienie brałam syrop prawoślazowy z wyciągiem z pelargoni afrykańskiej, na gardło tabletki z wyciągiem z porostu islandzkiego. Poza tym miód, czosnek, cytryna, syrop z cebuli. Sok z malin oraz czarnego bzu.

Dziewczyny, sprawdziłam ten ser, jest robiony z mleka pasteryzowanego, także poddusiłam go z 10 minut na patelni i zjadłam trochę:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

majtynka88
Cześć dziewczyny... umieram ze strachu.. na 15 idę w kolejkę do lekarza, nie mojego ale miejscowego bo mam ogromy lęk i niepokój .. że już po wszystkim.
Od tygodnia boli mnie brzuch, ran nawet ból obudził mnie w nocy, ostry, klujący, kłująco-szarpiący, czasem mam taki "napad", a ogólnie to ciągle ćmi jak przed miesiączką...do tego mam wrażenie że zmniejszył mi się brzuch , może to tylko moje wrażenie,może brak wzdęcia, ale mąż mój dziś też tak stwierdził jak mu powiedziałam, ale nie dostałam wsparcia tylko przytyk: bo miałaś leżeć a chodzisz, bo może jesz za mało...ehhh umrę do tego czasu, lekarz do którego się wybierambto totalny gbur, ale ordynator tutejszego szpitala.. więc jakby coś... wyć mi się chce.. jedno pozeganie już było zeszłego roku w listopadzie w 11 tyg, boje się drugiego... jeśli okazałoby się że jednak jakmiś cudem jest , jest mimo wszytsko dobrze, kupuję ten detektor tętna,niepewność mnie zabija

To tylko złe myśli … te bóle to pewnie rozciąganie więzadeł i macicy. W pierwszej ciąży były tak silne, że mnie składało w pół i krzyczałam z bólu. Też myślałam, że coś złego się dzieje … będzie wszystko dobrze Skarbie. Daj znać co powiedział lekarz i kup ten detektor, żeby się uspokoić.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Secondtry nie Twoja ciąża jest patologiczna, ale ta lekarka!

Dziewczyny dobrze Ci mówią, konsultacja z innym lekarzem, ew testy jeśli będą w ogóle potrzebne, i o tamtej głupiej babie zapomnij.

Apiryna zakazana, zmniejsza krzepliwość krwi.

Na kaszel robię poza syropem z cebuli jeszcze syrop z buraka (teraz dzieci poiłam, jest idealny). Na ból gardła wypróbowałam napar z sienienia lnianego (łyżka na szklankę wody) gotować 10 min na małym ogniu. Zdjąć i dodać 1 łyżkę miodu, pić 2-3 razy dziennie … przy moim żołądku ledwo weszło, ale efekt super. Gardło przeszło po 2 dniach.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

chyba wysyp gin-skur.... poszłam do tego gin(nie swojego), że się martwie, ze brzuch boli, i duphaston za 2 dni się kończy(wypisany ostatnio na oddziale gdzie jest ordynatorem) a wizytę mam dopiero 2.11 u swojego... to z wielkim fochem zostałam potraktowana, żebym się zdecydowała na lekarza, on mnie nie zbada jak nie jest moim prowadzącym i recepty też nie wypisze.... no ch... mnie strzeli dziś... teraz już nie wiem czy bardziej mam doła czy chciałabym porozrywać wszystko na strzępy...
a i najważniejsze dziękuję za wsparcie, jesteście kochane:*
... będę jechać do mojego gin jutro 50km po receptę, i jeszcze chce zadzwoni, że może skoro już sie wybieram to mnie przyjmie na 10min nawet jako ostatnią i zrobi krótko to usg..

Odnośnik do komentarza

Vena127, smacznego!
Ja pewnie resztę sera zużyję do szpinaku i też zjem z makaronem.
Majtynka88, jak chcesz to możesz co miesiąc do innego lekarza chodzić i gówno im do tego! A jak jest taka awaryjna sytuacja że się martwisz, to ja sobie nie wyobrażam, że może Cię nie zbadać!
Jezu, ja już dawno nie byłam u lekarza na NFZ i chyba szybko nie pójdę...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...