Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

kamilla
kurde od tygodnia mi osemka sie znow zaczela wyrzynac.... i strasznie mnie boli :(

ojej bidulka,współczuję...moja ostatnia ósemka tez się przebija,boli parę dni ,tydzień dwa spokoju i znów..ech
pomaga mi płukanie zimną szałwią i ssanie goździków suszonych..zawsze cos pomoże :)

Oj ja tez nie wyobrażam sobie porodu bez mojego faceta..Jak będzie mógł wytrzymać to będzie przy mnie..Już z nim odbyłam taka rozmowę,że chciałabym aby był,masował plecy itp :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Mój mąż był ze mną przy pierwszym porodzie i teraz też chcemy być razem. Moim zdaniem obecność kogoś bliskiego przy Tobie jest bezcenna. Posmarować usta pomadką, czy podać coś do picia lub tylko potrzymać za rękę... Uważam, że każdy facet powinien być przy matce swojego dziecka. Myślę że jest to taka współodpowiedzialność, rodzi się nowe życie, które stworzyliśmy oboje!

Odnośnik do komentarza

Mój Paweł nie lubi placków ziemniaczanych,to ścieram tylko dla siebie i zawsze ze śmietaną i cukrem :)

Ja dziś mam lenia i na obiad będą warzywa z patelni obsypane serem..Lubię tak czasem :) zdrowo :)

Kobitki które już rodziły,przynajmniej wiecie jak to wszystko wygląda :) ja się boję tego wszystkiego :) Oboje z Pawłem będziemy niczym pierwszaki :)Chociaż może po szkole rodzenia,będziemy mniej sie bać??hihi

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

My też planujemy poród rodzinny. U nas w szpitalu podobno jest zasada ze jeśli ktoś decyduje się na poród rodzinny to obowiązkowo musi ukończyć szkole rodzenia. Nie wiem czy wszędzie tak jest czy tylko u nas. Musze zadzwonić do szpitata i o wszystko zapytać.
Na obiad mam barszcz czerwony z ziemniakami a wczoraj był z krokietami z pieczarkami i serem.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar890bvzvloemag.png

Odnośnik do komentarza

Ja sobie nie wyobrażam rodzić sama. Za pierwszym razem był ze mną mąż. Nie bałam się, że zemdleje albo coś - ma dyplom ratownika medycznego ;) Teraz się wyprowadziliśmy z Krakowa i chyba będę skazana na szpital powiatowy o nie najlepszej opinii, to mnie najbardziej przeraża... wolałabym rodzić w tym co poprzednio, dobre wspomnienia mam... Ale jechać 160 km nie będę na poród przecież.
Z brzuchem nie rozmawiam, a mąż to już w ogóle nieczuły jest na takie sprawy. Nie rozczula go USG, bicie serduszka, nic z tych rzeczy, dziećmi też się nie zachwyca że piękne śliczne i cudowne. Całą pierwszą ciążę czekałam na jakąś emocjonalną reakcję i nic :P Taki jest i już, nic się nie poradzi.
Za to w pierwszej ciąży puszczałam przez ostatnie miesiące codziennie tą samą kołysankę z telefonu, kładłam go koło brzucha. I jak się Tomek urodził i się ją puszczało to widać było, że coś kojarzy, bo się wsłuchiwał :P Teraz pewnie też tak będę robić ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7ymqo35am0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ot0d95nz.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
Ja to chyba jestem jakas inna. Od początku nie chcialam zeby maz byl przy porodzie chociaz on bardzo chce. Boje się,ze sie zniechęci jak mnie zobaczy w takim stanie. Moja siostra tez chce isc. Mowi ze rozmasuje mi plecy poda wode a jak bede chciala to przed finałem wyjdzie. Szkoda mi mojego męża bo wszystko robimy razem zawsze pomaga mi gotowac obiad sprzatamy razem i wg super sie mna opiekuje w ciazy,ale ja juz chyba zdania nie zmienię :/
A co do pogody to ja bardzo takiej nie lubie.
I zazdroszczę Sylwestra w gorach. Brzmi super :)

Odnośnik do komentarza

Kulka88
Czesc dziewczyny:) ania, renia zazdroszcze mozliwosci zostania pod kolderka- dzisiaj jakos nie moglam sie zwlec, meza tez dobudzic nie moglam, ba nawet pies jak chcialam wyjsc z nia na dwor to sie zastanawiala czy chce i byla tak przytomna ze z 3 schodow zleciala...heh chyba taki dzien:)
Troche mnie szef kawka poratowal to zaczynam zyc:):p
Bad.woman lacze sie w bolu - przynajmniej do przyszlego wtorku spie na ziemi, remont mial byc skonczony w sobote i tylko czekac na lozko, a tu dupa:( przeciaga sie i sami nie wiedza kiedy skoncza...

I zycze zdrowka bo te chorobska widac strasznie nam sie rozpanoszyly:/

I musze kupic kurtke zimowa jednak. Dostalam od cioci taki luzny plaszczo-ponczo i myslalam ze sie nada, ale jak zalozylam to ...
wygladam jak Buka z muminkow:P maz sie smieje ze na haloween mam wdzianko')
Ciaza ciazą, ale chcialabym wygladac jakos kobieco, wiec poszukiwania kurtki czas rozpoczac.


Hahaha ja tez dostalam dwie kurtki od mamy;)) moja siostra sie smieje, ze teraz kazdy juz bedzie mnie przepuszczal w kolejce, autobusie i to nie ze wzgledu na ciaze;)az balam sie zapytac na co;))) no wiec tez bede biegac za kurtka...:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

aniia
Hej! No,ja juz po wczorajszej wizycie :) na 80% powiedzial doktor, że bedzie dziewuszka, ale dla mnie to tylko potwierdzenie, bo od początku tak czułam:) takze bardzo się cieszymy :) ze smutniejszych rzeczy, teraz zacznie sie dla nas gorący okres. Zobaczymy jak w miare wzrostu ciąży bedzie sie zachowywać moja przegroda w macicy i jak na to zareaguje szyjka.. Za 3tyg połówkowe mam miec, no i teraz częstsze wizyty. Choc ponoć mam fizjologicznie większą niż w normie macice a szyjkę grubą,takze jest szansa,że dam rade donosić. Ehh, oby!:)
U nas pogoda okropna. Zimno, mgła.. Aż niw żal siedzieć w domu :)

U mnie tez podejrzewał lekarz przegrode,poszłam do innego lekarza który troche dłuzej sie na mnie skupił i zadnej przegrody nie widział,ani do tej pory nie widzi.wiec to róznie tez bywa.

Odnośnik do komentarza

ankahanka82
Dziewczyny szukające kurtki , wejdzcie do h&m jak macie możliwość. Ja kupiłam sobie w sobote taką fajną zimóweczkę regulowaną, z wielkim kapturem , super:)
a co do porodu to nie wyobrażam sobie aby męża nie było przy mnie. Przecież jak wszystko się zaczyna to mąż stoi za plecami a nie na przeciwko nas, takze relax dziewczyny;)

a którą, jest może na tej stronie? http://www2.hm.com/pl_pl/ona/produkty/mama/kurtki-i-marynarki.html

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...