Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

arwena89
A co na czkawkę?

Moja Inga, w brzuchu miała czkawkę bardzo często i teraz też ma dość często.
Na wizycie kontrolnej, spytałam Pani doktor neonatolog, co robić jak ma czkawkę i czy to jej nie szkodzi?
A ona mnie pyta:
-A jak miała czkawkę w brzuchu to robiła coś Pani?
Odpowiedziałam,że Nie.
A ona się uśmiechnęła :) No i powiedziała, że nie mam się obawiać bo nic jaj nie będzie i nie ma na to rady.
I pediatra, u której ostatnio byłam, powiedziała to samo :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata30 jeszcze nas kilka jest, ae coraz to mniej;-) tabela niebezpiecznie przesuwa sie w dol ku nam:-)
Jejku, a pamietam poczatek marca i kilka raptem pozycji "rozpakowanych".

RedNails89 jak to dobrze, ze nie jestem sama w tych odczuciach. Pozostaje miec nadzieje, ze faktycznie teģo sie nie zapomina?!

U mnie cisza, zadnych jakis konkretniejszych skurczy. Czasem sie cos pojawia, ale potem znika i tyle widzialam jakies akcji porodowej. Ehhhhhh.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdnvc3liu.png

http://www.suwaczek.pl/cache/57f2833102.png

Odnośnik do komentarza

Przyjazna, Anuleczka gratulacje!!! (Muszę doczytać czy ktoś jeszcze się rozpakował....)

Ortoda nie ma to jak naleśniki przed porodem;) ale bym zjadła.... Muszę poczytać czy już tulisz dzidzię czy jeszcze trzymasz w brzuszku:)

Haniutek oby było tylko lepiej!

Miałam dzuś wychodne - umówiłam się z przyjaciółką i koleżanką, dziećmi zajęli się moi rodzice, a ja wyszłam na pizzę i pogaduchy. Piersi musiałam odcisnąc w wc;) ale to było super wyjście! Teraz dokarmialam małą i idziemy spać, mam nadzieję......

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

Sily mi wracaja juz powoli, przez pierwsze 2 godziny po porodzie czulam sie jakby mnie walec rozjechal. Za to teraz mam przyplyw mocy i oczywiscie nie ma mowy o spaniu ;) rano pewnie pozaluje.
Jak mnie przyjeli do szpitala, to mialam skurcze co 5 minut, ktg pokazywalo tak do 70%. Rozwarcie bylo prawie na 4 cm. Potem skurcze byly czesciej, potem wolniej i pytali czy chce oksytocyne. Ale zanim sie zdecydowalam to znowu przyspieszylo i sie obylo bez. Obecnosc meza dla mnie nieoceniona! Masowal plecy, dawal pic, pomagal sie ruszac jak nie mialam sily no i mierzyl czas skurczy. Innych rodzacych nie bylo wiec polozna miala tylko mnie do opieki. Chcialam isc do domu z 5 razy co najmniej, ale teraz juz wszystko niewazne!
Czekam na pierwsze krople pokarmu, na razie nic. Nie umialam sama przystawic malej do piersi...polozne byly zdziwione bo mam rok doswiadczenia w kp. Mi sie chcialo plakac przez to, ale sie w koncu udalo z ich pomoca. Teraz mala spi a ja przelewam moj nadmiar energii w klawiature i pisze wam esej :P

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7ymqo35am0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ot0d95nz.png

Odnośnik do komentarza

Eff
Sily mi wracaja juz powoli, przez pierwsze 2 godziny po porodzie czulam sie jakby mnie walec rozjechal. Za to teraz mam przyplyw mocy i oczywiscie nie ma mowy o spaniu ;) rano pewnie pozaluje.
Jak mnie przyjeli do szpitala, to mialam skurcze co 5 minut, ktg pokazywalo tak do 70%. Rozwarcie bylo prawie na 4 cm. Potem skurcze byly czesciej, potem wolniej i pytali czy chce oksytocyne. Ale zanim sie zdecydowalam to znowu przyspieszylo i sie obylo bez. Obecnosc meza dla mnie nieoceniona! Masowal plecy, dawal pic, pomagal sie ruszac jak nie mialam sily no i mierzyl czas skurczy. Innych rodzacych nie bylo wiec polozna miala tylko mnie do opieki. Chcialam isc do domu z 5 razy co najmniej, ale teraz juz wszystko niewazne!
Czekam na pierwsze krople pokarmu, na razie nic. Nie umialam sama przystawic malej do piersi...polozne byly zdziwione bo mam rok doswiadczenia w kp. Mi sie chcialo plakac przez to, ale sie w koncu udalo z ich pomoca. Teraz mala spi a ja przelewam moj nadmiar energii w klawiature i pisze wam esej :P

Jeszcze raz gratulacje. Ale szybka akcja. Pokarm sie rozkreci, nic sie nie martw. A polozne niech sie nie dziwia, bo kazde dziecko jest inne, jedno zassie od razu a inne nie. I to nie twoja wina.
Odpoczywaj po porodzie, nabieraj sil.na weekend będziecie juz w domku.
Zazdroszcze:-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdnvc3liu.png

http://www.suwaczek.pl/cache/57f2833102.png

Odnośnik do komentarza

olka135
Madika
olka135
Hej, my po szczepieniu kolejnym, nawet tak nie płakała bardzo. Tylko przy wkluciach. Dzisiaj W dwie nóżki :(.
Eh i co? Majka ma niedoczynność tarczycy..
Za miesiąc mamy to skontrolować, jeśli dalej tak będzie to do endokrynologa..
A oprócz tego to do lekarzy:
*poradnia preluksacyjna
*okulista
*laryngolog
*ocena rozwoju rehabilitacji
*rodzinny co jakiś czas
Na szczęście wszystko profilaktycznie...

Eh :(....
Poza tym ma lekką anemię, na dolnej granicy...
Tak mi jej szkoda... Tyle leków Ma...
Lece nadrabiac bo jestem trochę w tyle..

Olka a ta niedoczynnosc to tylko po wynikach badan ft3 i ft4 wyszla? Czy jeszcze cos bylo robione?

Miała robiona morfologię krwi pełną, TSH, ft4 i przez 'przypadek' ft3 zrobili No i były wyniki. :/

Olka aa jakie Majka miala wyniki? Hania ma w normie choc w gornej granicy... Chyba bede musiala isc do endo z nimi... Nie wiem czy pediatra mi cos powie...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza
Gość Leniiiiiiiwiec

Hejo! Gratulacje dla nowych mam! I mamy pierwsza mame poza granicami naszego kraju! Malenstwo chyba podobne do Claudio, co?:)
Kamila, sprobuj podejsc do malej z przekonaniem, ze nic jej nie zrobisz. Ja wczoraj wpuscilam Elizie sol morska do noska (tez czasem cos ma a aspiratorem nie udaje mi sie tego wywalic...chyba jeszcze nie umiem go uzywac...ciagne za slabo chyba) i wpadlo jej chyba troche do gardla bo zakaslala. Ale nic sie nie stalo. To sa bezpieczne rzeczy. Nawet jak "gdzies" poleci poza nos, to nic sie nie stanie. Nie martw sie. Tosia wyglada na zdjeciach na zadowolona wiec chyba sobie niezle radzisz:) najwazniejsze to sie nie bac! A Kacper Ci pomaga? Jak on do tego sie zabiera?
Co do spacerow, my bylysmy w 9 dobie. Ale poszlybysmy wczesniej gdyby nie kiepska pogoda.
Co do tsh to ja zglupialam. W szpitalu niby robili badania przesiewowe, w tym tarczyce. O wynikach mieli powiadomic gdyby wyszly zle. Nie mam zadnych info ani skierowania na badania. Wg poloznej, wyniki szpitalne ok, ale moze pediatra skieruje nas dla pewnosci na powtorne badanie (wizyta 22.03). Troche jestem pogubiona w tym. Moja endokrynolog mowila tylko o bad.w szpitalu. No ale moze na wizycie we wtorek cos sie okaze. Na wypisie mam tylko w zaleceniach : "bad.poziomu horm.tarczycy i ewentualnie wizyta w poradni endo" ale kiedy itd nie wiadomo...
Ola, a Tobie robili to badanie w szpitalu ?
Milego dnia!

Odnośnik do komentarza

Leniwiec, ja wczoraj jej odcisgnelam syfek z noska, tylko ze na sucho i mam wrażenie ze przez to ma chrypkę. Ogólnie cala noc jak tylko jakiś dźwięk wydala go juz patrzyłam bo miałam wrażenie ze oddychać nie może. Moj Kacper jest teraz przeziębiony wiec stara sie jej nie zarazic, ale tak to robił wszystko kolo niej, no i on ja kapal, bo ja się bałam.

Odnośnik do komentarza

Eff
Czesc, o 21:55 urodzila sie Ula. Sn, 3300g, 58cm, 10 punktow. Jutro napisze wiecej

Hej;)
Gratulacje! Kolejna mamusia już ma maleństwo:)
MamaMi,Misiakowata, Izabel ,Ernesto, ja.....i trochę więcej a strunka7777 ja dzisiaj luz,zero skurczy maleństwo się rusza,wczoraj tylko pewnie postanowiło mamę wystraszyć
Jakie dzisiaj piękne słoneczko!
Dziewczyny ja karmiłam 2,5roku po 3dobach cyce jak donice wszystko mokre taki nawał....teraz też mam stresa.....
Kamila moje pierwsze zmienienie pieluszki ręce telepotały jak u staruszki,ważne aby nie nóżki podnosić tylko pupcie,bynajmniej dla mnie to ważne, i tak jak Zu2ia pisała na boczku dla zmiany-jedni mówią, że temu aby umiało główkę obracać ,ale jest też tak,żeby główka wykrzywiona nie była;)
Teraz jak jestem na forum to bynajmniej wkładki laktacyjne kupiła,wcześniej nawet o nich nie pomyślałam
Co do odbijania to mi zawsze mówili, że odbić się musi,wtedy dziecko się nie męczy po jedzeniu,nic mu nie doskwiera i w ogóle:)
Jedne co mnie dziwi to sposób masowania przez was brzuszka....czemu?Już tłumacze
Nam bardziej pomagało masowanie brzuszka odwrotnie niż wskazówki zegara,a wy to robicie jak zegar idzie....i w tym temacie jestem zdębiała....ile to razy pytałam położnej dlaczego tak to tłumaczyła to jakoś jak idą jelita a dziecko męczy brzuszek to wtedy bardziej je skręca,a masując odwrotnie pomagały przynieść ulgę dla brzuszka
A Kamila my mamy dla małej w razie W żel Aromactiv oraz Ibufen od 3miesiąca życia truskawkowe,jak będzie potrzeba to wtedy będziemy podawać, a i Espumisan koniecznie
Te witaminki to się nie stresuj też miałam wrażenie, że zamiast zawartość całą ampułke wrzuce do gardła
A kiedyś pisała ,któraś z was o Devikap wit D+K na receptę, używa to któraś z was?Jestem ciekawa czy faktycznie bardziej wydajny niż te na 30dni?

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...