Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

EH... I co zaczęlam nadrabiac marcòweczki a tu zacząl sie fajny film "Mroczne Cienie" Tima Burtona ...no i oglądam ...

Teraz reklama to szybko pòki pamiętam :p

Kamila wspòlczuje siostry sygiary :p hehh w sumie jak jej nid przeszkadza mieszkac w takim brudzie to cięzko cokolwiek zrobic... Kurcze chyba tak jak ty po 5 dniach w końcu bym sama jrj sprzątala, tym bardziej ze musisz tamtedy przechodzic... Kurcze najlepiej zeby się przeniosla do jakiegos pokoju mniej ns widoku , jak tam zimniej to niech sobie grzejnik zamontuje , byl by to jakis kompromis...

No a te twoje skurcze to jak 37 tydzien to czas nsjeyzszy ns przepowiadające :) to lepiej ze ci sie macica do porodu przygotuje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

Nie smutaj Misiakowata :* ja dziś akurat się nie denerwuję na malucha, bo nam psikusa zrobiła i się ruszyć nie chciała, mimo że ja prosiłam, tatuś prosił i pukaliśmy, trząchaliśmy delikatnie. W końcu łaskawie coś tam się ruszyła, więc się trochę uspokoiliśmy, no a jak po jakimś czasie zaczęła mi się wypychać, że aż bolało, to nawet przez chwilę się nie złościłam :)
A z bzykankiem mam to samo, także wiem co czujesz :*

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

nati91
Nie smutaj Misiakowata :* ja dziś akurat się nie denerwuję na malucha, bo nam psikusa zrobiła i się ruszyć nie chciała, mimo że ja prosiłam, tatuś prosił i pukaliśmy, trząchaliśmy delikatnie. W końcu łaskawie coś tam się ruszyła, więc się trochę uspokoiliśmy, no a jak po jakimś czasie zaczęła mi się wypychać, że aż bolało, to nawet przez chwilę się nie złościłam :)
A z bzykankiem mam to samo, także wiem co czujesz :*

no mi pare dni temu też milczał,ja sie ciesze,ze on jest,ze kopie,bardzo go kocham..al chyba przeważa juz zmeczenie,swedzenie..takie dwa dni mam jakieś płaczliwe..kuźwa boję sie,że bede miała depresję poporodową..przecież też bede zmeczona..przeraza mnie to kuzwa..
nie mozna czasem jak facet-nie myśleć po prostu,wyłaczyc sie,przyjac na klate i z tym życ?hehe
Dzieki kochana :*

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

misiunciuncia90
O 10:53 urodził się przez CC nasz dzidziuś... Franus chyba:)) Zabrali go do inkubatora bo ma cechy wczesniacze.

Misiunciuncia Brawooooo!!! Witamy Frania i Gratulacje:) piękna waga to napewno szybko wyjdziecie ze szpitala:) A jak ty sie czujesz? Co z tymi twoimi kamieniami?

Renia83 :) Powodzenia !! Juz po jutrze przytulisz swoje maleństwo!! Juz ci zazdroscimy! :)

Misiakowata30 nie lam sie!! Cięzko w te ostatnoe tyhodnie, hormony szaleju się obrzarly, wszystko swędzi, zgaga pali, skurcze w lydkach.... Ja to wszystko mam ale to juz naprawde niedlugo , nim się obejrzymy a tu nasze maleństwa się pojawią :) trzeba będzie sie potem po latach gryzc w język zeby nie palnąc typowego: "ja sie tyle ocierpialam będąc z tobą w ciązy , a ty mi sie tak odplacasz..." hehh
Moja mama nigdy czegos takiego nie palnęla no ale chyba sie dosc czesto slyszy takie teksty :p hehh

Dzis mnie tak silny skurcz w lydce zlapal ze do tej pory czuje juego efekty i nie moge stanąc na tej nodze...boje się juz rozciągac zeby mnie skurcze nie dopadaly... No i zgaga powròvila i mi wyrzera wnętrznosci... No ale nic... Kocham moja kruszynkę podskakującą mi w brzuszku :)

Ide spać , milych snòw kochane :*

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

Olija
misiunciuncia90
Hejo kobitki, synek leży w inkubatorze i pewnie troszkę sobie tam powiedział.

A czemu w inkubatorze? Pluca? Nie wiem czy dobrze pamietam ale chyba bylas w szpitalu ze skracajaca sie szyjka to podawali Wam wtedy sterydy?

Barcelona. Nasza Renia83 ma termin cc na 10.02, dzis tylko została przyjeta na oddział

Olija racja ... To mòj ciązowy mòzg... Nie wiem dlaczego wydawalo mi sie ze dzis juz sroda :p

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

A ja nie śpię od 3 :( Jakieś chorobsko mnie dopadło :( I musiało akurat teraz :/ 12 dni przed terminem porodu. Całą ciążę nic, a na koniec coś się przypetalo ; (
Wczoraj od połowy dnia chodziłam jakas rozbita, cały wieczór głowa bolała, w gardle coś gryzlo, aż spać poszłam po 21, jak nigdy. No i się obudziłam w środku nocy, cała mokra (ale gorączki nie mam, bo nie mniewam ), gardło boli.
Zjadlam dwa ząbki czosnku, będę smierdziec jak nie wiem, ale trudno. Wypiłam wodę z cytryną, imbirem i miodem i Leżę (kot mnie grzeje, bo leży obok z głową na brzuchu ), mała się kręci, a ja słucham wiatru za oknem.
Zaraz mąż do pracy wstaje. No to chyba spędzę ten dzień w łóżku. Na szczęście obiad mam od wczoraj.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata, dasz radę, już nie wiele zostało. Na pewno wiele z nas miało takie momenty. Ja też już przerobilam prawie wszystkie dolegliwości ciążowe, i na przemian coś zawsze dolega, albo wiele naraz :/
I tez się boję depresji po porodzie, ale ja juz nie raz od życia w dupe dostałam i mam twardy tylek, więc jakoś to będzie :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry marcoweczki moje koffane;**
Misiakowata nie plakaj ja mam podobnie tez zaczynam sie mazac jsk boli bo mala za szwy ciagnie a to jak ktos by mi tam cial. Przeciez ona niewinna a ja marudze na nia;(( Tez juz 34 tydzien za rowne 3 tyg porod damy rade Ty pewnie z tydz po mnie i bedziemy cieszyc sie maluszkami;)
Na depresje czasu nie bedzie a jak cos sie zacznie masz nas;***

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Hey dziewczyny :D

Dzis razrm z Hania krecilysmy sie z boku na bok... Haniutek dzieki Tobie juz sie przyzwyczajam do mysli ze nie posiedze na dupsku przy swojej Hani. :D hehe

Ja lece wyprawic meza do pracy a potem sie bede ogarniac i lece w odwiedziny do siebie do pracy :D

Po siadanku wskocze Was doczytac bo jestem pare stron w tyl :(

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Ja też witam się z rana, z poczekalni cudownej przychodni ;)

Misiakowata, tule mocno mocno! Ja też ten sam tydzień co ty, termin jeszcze parę dni dalej. I mam dość. Serdecznie. Każda z nas ma jakieś swoje dolegliwości, wszystkie bywają męczące. I gdyby nie wczesny tydzień to chyba bym już chciała dawno urodzić. Najbardziej wkurza mnie uczucie jakby ktros mi wkladal pęk gwozdzi do pochwy i przekrecal. :/

Także głowa do góry, wszystkie kobietki po kolei, cyc do przodu i ciągniemy jeszcze troszkę. Już bardzo bardzo blisko :)

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

Cześć i dolaczam się do opisów nieprzespanej nocy :(

Renia juz jutro będziesz przytulac swoje maleństwo super! :)

Ja z moim od wczoraj przeprowadzam poważne rozmowy ze jeszcze nie może wyskakiwac z brzuszka i musi troszeczke dorosnąć.

I mam pytanko: czy skurcze przepowiadajace tez występują z daną częstotliwością np co 10 min czy są nieregularne?

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry
Co za noc! Mala wczoraj srednio sie ruszala jakos... A jak sie polozylam wieczorem to zaczela falowac, szalec. Poltorej godz nie moglam zasnac. W nocy na siku co troche, a to rece mi dretwialy, a to Mala szalala. Jestem tak padnieta! Kiepsko sie czuje.
Poczytam Was pozniej. Mam nadzieje ze u Was lepiej

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

nati91
Ja też mam te przepowiadające skurcze. Już od miesiąca chyba, wcześniej tylko mi twardniała macica. A te skurcze to coraz dłuższe i coraz częstsze mam, ale jednego dnia więcej, innego mniej. Ostatnio w nocy z piątku na sobotę miałam wrażenie, że mnie budzą i że jest ich dużo, ale w końcu jakoś dotrwałam do rana i było ok. Także póki nie są bolesne, długie i regularne (moje nawet 30 sek potrafią trwać, a te porodowe to 45-60 sek podobno) to nie ma się czym przejmować :)

Ja jestem chyba jakaś inna bo te porodowe to wspominam jako ciągłe..(caly dzień wcześnie byly te mijające) twardy napięty brzuch wielka gula robiąca sie co chwilę na środku (to chyba pupka była) i nawet jak odpuszczało to z tego bólu nie czułam tego. Przynajmniej byłam pewna ze rodzę :D

U Ciebie Kamila myślę ze to zwiastuny które jak u mnie mogą trwać i trwać... z tym ze ja mam skurczyki dołem brzucha teraz, a od góry czuje jedynie napinanie jak stoję, chodzę, siedzę a jak leżę to jest ok.

Odnośnik do komentarza

A u mnie noc bardzo fajna. Obudziłam się chyba raz na siku. Teraz jem śniadanie, zaprowadziłam córkę do przedszkola, mąż też już w pracy. Potem pojadę odebrać wyniki tarczycy i wizyta u endokrynolog.

Co do terminu to ja mam na 21 marca, ale nie wiem czy tyle dotrzymam. Ciągle każdy mi mówi że mam brzuch nisko i urodzę na początku marca. Córkę urodziłam też prawie 2 tygodnie przed terminem. Ale lepiej niech maluszek jeszcze w brzuszku rośnie:)

No Renia szkoda że koleżanka uciekła. Ja córkę rodziłam z dziewczyną o tej samej godzinie i tego samego dnia co jej synek i poznałyśmy się właśnie w szpitalu. Do dziś jest moja bardzo dobrą koleżanką. Utrzymujemy stały kontakt, spotykamy się rodzinami. Fajne to jest. A jutro Twój wielki dzień:)

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
a ja sie znów zryczałam,no ja pierdziele no wstyd..
ogladamy film,swedzi mnie drapie sie,ulozylam sie na boku- swedzi i Mati kopie,wiec musze zmienic pozycje,zmieniam,boli mnie rwa,no ja pierd..wkurzyłam sie,ale nic leze dalej..Mati zaczal falowac brzuchem to zaczelam ryczec..ze wyrodna ze mnie matka,bo marudze,bo filmu nie moge obejrzec,bo nie moge sie normalnie przytulic,bo mnie swedzi,bo jak sie poloze wygodnie to ten kopie i ze mi glupio ze ja tego malucha tak kocham ale mam dosyc juz i widze ze P.też..no i sobie poryczałam :(głupia jestem
teraz zjadłam kawałek ciasta,popiłam mlekiem i jest mi lepiej..
ajj dziewczyny tez macie tak dosyc juz?..u mnie to 34 tc,wiem ze bedzie ciezej ale mam dosc..a jeszcze nie moge bzykać bo globulki biore to juz calkiem mi psycha pada...;/

Kamilla a takie twardnienia od góry też mam...tylko ja myslalam ze mały tam nogi wypina hehe
mi dzis twardnieje sporo od dołu..jak wstaje,ja sie wkurzam itp

Ojjj biedna Misiakowata!!!! Tule!!!!!

Wspolczuje Ci tych swedzen... Boze bidulko!!!!
Nie martw sie i nie OBWINIAJ!!!! Ja mysle ze kazda z nas ma juz dosyc... Z reszta z ktora znajoma nie gadalam to kazda mowila ze na koniec chciala juz jak najszybciej urodzic bo juz nie dawala rady...

Jestes i BEDZIESZ cudowna MAMUSKA!!!!! :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Witam z rana. Współczuję nieprzespanej nocy. Ja dzisiaj spałam jak niemowle. Pawełek wczoraj wieczorem kręcił się niesamowicie, w nocy dał mamie pospać i teraz znów ukazuje :).
Misiakowata30 uśmiech proszę, nie wolno się smutać.
Ja w ciąży płakałam chyba tylko raz jak Piotrek napisał ze nie chce mieć z nami nic wspólnego.
Żadnych skurczy jeszcze nie mam i najlepsze jest to że nie pamiętam jak się one objawiają. Wiem jedno jak dojdzie co do czego to będę wiedziała że to już to :).
Dobrych wyników życzę, w szpitalach też dobrych wiadomości.
Kamilla ty mi tu nie szalej bo mamy się spotkać na inflandzkiej. :p

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Magdallena kuruj sie. Pij herbatki z imbirem i tymi wszystkimi dobrodziejstwami to wyplyczesz dziada. Zdrówka!
Haniutek ja nie miałam brzucha ciętego i szytego a często czuje po bokach jakby od środka żyleta ktos jeździł..mam nadzieję ze nie rozchodzą mi się mięśnie..w sumie nie powinny bo wyćwiczone ale uczucie nie mile..co mówić u Ciebie biedulko.
Misiakowata wszystkie chyba teraz ryczymy, nawet te najtwardsze a powód zawsze sie znajdzie:D nie miej wyrzutów sumienia.

Ja się dzis nawet wyspalam, standardowo trzy pobudki do wc. Zaraz będę wstawać. Dzis na obiad leczo takie Ala ratatuj :-) Bardzo lubię ale od początku ciąży nie jadam przez te mdłości trwające do 17 tygodnia..
Potem Rossmann i kosmetyczka na 14 :-)

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Haniutek hehe dobry mąż..mój też zaciesza,że mi w szpitalu bedzie pobudzał sutki hehe
albo ze jak minie 40tc a tu nic,to ze jego sperma jest tak wartosciowa,ze bedzie lał byle pomóc:)hehe do położnej dziś powiedział:"ja zaczałem to i ja skończę" hahahah

:D hehehe O kuzwa!!!! Padlam jak to przeczytalam :D heheh Chyba zaczne sie turlac :D

Moj maz dzis oswiadczyl mi je on jest PRODUCENTEM domku dzidziusia i administratywista i zarzadca terenu inwestycyjnego pod niego lub deweloperskiego :D hehe Nie wiem co on bral w nocy ale oczy same chcialy mi wyskoczyc :D

Ale Misiakowata Twoj nie maz ma racje jak sie powiedzialo A to trzeba i B :D heheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...